Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
paj maszynista z Melbourne
Dołączył: 16 Lis 2008 Posty: 3593 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1171 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 21:41, 24 Sty 2011 Temat postu: Camino de Santiago |
|
|
Zamierzam iśc. Czy ktoś był?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bea777 umysł nieogarnięty
Dołączył: 09 Sie 2007 Posty: 3084 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 210 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z innego wymiaru... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:44, 24 Sty 2011 Temat postu: Re: Camino de Santiago |
|
|
Paj napisał: | Zamierzam iśc. Czy ktoś był? |
ale Paj...od Ciebie to daleko... nóżki Ci odpadną
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
paj maszynista z Melbourne
Dołączył: 16 Lis 2008 Posty: 3593 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1171 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 23:02, 24 Sty 2011 Temat postu: Re: Camino de Santiago |
|
|
bea777 napisał: | Paj napisał: | Zamierzam iśc. Czy ktoś był? |
ale Paj...od Ciebie to daleko... nóżki Ci odpadną |
No to stopem? troszkę? Ja wiem, że daleko..ale może jakoś dam radę?
Czytałam dzisiaj i bardzo bardzo kcem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bea777 umysł nieogarnięty
Dołączył: 09 Sie 2007 Posty: 3084 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 210 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z innego wymiaru... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 11:01, 25 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Hmm... to może chociaż rowerem?
Ale nawet na dwóch kółkach to...sporo czasu zajmie taka wyprawa.
Ech... ale marzenia po to są, by je realizować. Skoro tak bardzo chcesz to wystarczy mieć jedynie dobry plan.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Czw 8:02, 27 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Paj, znalazłam cos takiego
[link widoczny dla zalogowanych]
nic ciekawego, ale podoba mi sie sentencja to nie droga jest trudnością...to trudności są drogą... i wreszcie dla mnie zrozumiała.
Powodzenia.
Ostatnio zmieniony przez rosegreta dnia Czw 8:03, 27 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Malena absolutnie niewinne spojrzenie
Dołączył: 02 Lut 2009 Posty: 3865 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 574 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 10:49, 27 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Popieram wszelki zamiar w tym zakresie
Przeszłam Camino Portugués (Porto - Santiago), 10 dni, ok 20-30 km dziennie. Baza noclegowa ok (2 noclegi na własną rękę). [link widoczny dla zalogowanych]
Z rozpędu z Santiago poszliśmy dalej, do Finisterra - po prostu nie da się zatrzymać w marszu, trzeba dojść tam, gdzie skraj ziemi.
W porównaniu do trasy północnej (francuskiej) mniej zabytków, bardziej zróżnicowany teren, mniej ludzi.
Ale tę francusko-hiszpańską też kiedyś przejdę
Paj, gdybyś miała jakieś pytania, chętnie pomogę
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
paj maszynista z Melbourne
Dołączył: 16 Lis 2008 Posty: 3593 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1171 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:13, 27 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Malena napisał: | Popieram wszelki zamiar w tym zakresie
Przeszłam Camino Portugués (Porto - Santiago), 10 dni, ok 20-30 km dziennie. Baza noclegowa ok (2 noclegi na własną rękę). [link widoczny dla zalogowanych]
Z rozpędu z Santiago poszliśmy dalej, do Finisterra - po prostu nie da się zatrzymać w marszu, trzeba dojść tam, gdzie skraj ziemi.
W porównaniu do trasy północnej (francuskiej) mniej zabytków, bardziej zróżnicowany teren, mniej ludzi.
Ale tę francusko-hiszpańską też kiedyś przejdę
Paj, gdybyś miała jakieś pytania, chętnie pomogę |
Bardzo dziękuję..
Myślę, że w czerwcu się uda.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bea777 umysł nieogarnięty
Dołączył: 09 Sie 2007 Posty: 3084 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 210 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z innego wymiaru... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:50, 27 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Paj napisał: | Malena napisał: | Popieram wszelki zamiar w tym zakresie
Przeszłam Camino Portugués (Porto - Santiago), 10 dni, ok 20-30 km dziennie. Baza noclegowa ok (2 noclegi na własną rękę). [link widoczny dla zalogowanych]
Z rozpędu z Santiago poszliśmy dalej, do Finisterra - po prostu nie da się zatrzymać w marszu, trzeba dojść tam, gdzie skraj ziemi.
W porównaniu do trasy północnej (francuskiej) mniej zabytków, bardziej zróżnicowany teren, mniej ludzi.
Ale tę francusko-hiszpańską też kiedyś przejdę
Paj, gdybyś miała jakieś pytania, chętnie pomogę |
Bardzo dziękuję..
Myślę, że w czerwcu się uda. |
Paj...a czy po drodze zawitasz do mnie ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
paj maszynista z Melbourne
Dołączył: 16 Lis 2008 Posty: 3593 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1171 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:32, 27 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
bea777 napisał: | Paj napisał: | Malena napisał: | Popieram wszelki zamiar w tym zakresie
Przeszłam Camino Portugués (Porto - Santiago), 10 dni, ok 20-30 km dziennie. Baza noclegowa ok (2 noclegi na własną rękę). [link widoczny dla zalogowanych]
Z rozpędu z Santiago poszliśmy dalej, do Finisterra - po prostu nie da się zatrzymać w marszu, trzeba dojść tam, gdzie skraj ziemi.
W porównaniu do trasy północnej (francuskiej) mniej zabytków, bardziej zróżnicowany teren, mniej ludzi.
Ale tę francusko-hiszpańską też kiedyś przejdę
Paj, gdybyś miała jakieś pytania, chętnie pomogę |
Bardzo dziękuję..
Myślę, że w czerwcu się uda. |
Paj...a czy po drodze zawitasz do mnie ? |
Do Ciebie wcześniej. Na niemieckim materacu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bea777 umysł nieogarnięty
Dołączył: 09 Sie 2007 Posty: 3084 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 210 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z innego wymiaru... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 15:26, 27 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
możesz bez materaca...ja mam materac, a zresztą oddam Ci własne łóżko do dyspozycji
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|