Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
pogłoska maszynista z Melbourne
Dołączył: 06 Mar 2010 Posty: 4672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 336 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z o2 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:35, 08 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Spokojny napisał: |
podajesz skrajności, znane są przypadki Kobiet maltretowanych ubezwłasnowolnionych przez swych panów tu do głosu dochodzi kultywowanie tradycji presja rodziny uwarunkowania środowiskowe etc etc jednak w dalszym ciągu są to wyjątki nie stanowiące reguły |
Spłacanie kredytów nie jest aż taką znowu rzadkością i skrajnością!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Spokojny mroczna supernowa
Dołączył: 02 Kwi 2010 Posty: 888 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:42, 08 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
pogłoska napisał: | Spokojny napisał: |
zaraz zaraz mówimy o sytuacji którą Wy nazywacie zdradą chociaż nie mogę przebić się z argumentem że zdrady w tym przypadku nie ma ,porzucenie męża czy żony to jest właśnie zdrada te dwie sytuacji jednak nie są tożsame |
Żona utrzymująca na boku kochanka nie zdradza?
Zdradza tylko ta, która odchodzi do innego? |
jesteś inteligentną Kobietą która chce zagonić mnie w kozi róg, otóż mówiąc o rzekomej zdradzie na myśli mam i miałem jednorazowy poślizg bez zależności emocjonalnej utrzymywanie kochasia to coś więcej miedzy nimi zaistniała więź uczuciowa i to nie tylko w rodzaju Agape więc zaistniała też zdrada są poniekąd małżeństwem bez papierka z orzełkiem i medalika na szyi
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Spokojny mroczna supernowa
Dołączył: 02 Kwi 2010 Posty: 888 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 21:45, 08 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
pogłoska napisał: | Spokojny napisał: |
podajesz skrajności, znane są przypadki Kobiet maltretowanych ubezwłasnowolnionych przez swych panów tu do głosu dochodzi kultywowanie tradycji presja rodziny uwarunkowania środowiskowe etc etc jednak w dalszym ciągu są to wyjątki nie stanowiące reguły |
Spłacanie kredytów nie jest aż taką znowu rzadkością i skrajnością! |
w zdecydowanej większości kredyt skonsumowany był wspólnie, są jeszcze dzieci i dla ich dobra kobieta nie porzuca w sense fizycznym ich ojca czy jednak jest z nim w sensie uczuciowym???
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
pogłoska maszynista z Melbourne
Dołączył: 06 Mar 2010 Posty: 4672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 336 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z o2 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 21:54, 08 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Spokojny napisał: |
otóż mówiąc o rzekomej zdradzie na myśli mam i miałem jednorazowy poślizg bez zależności emocjonalnej utrzymywanie kochasia to coś więcej miedzy nimi zaistniała więź uczuciowa i to nie tylko w rodzaju Agape więc zaistniała też zdrada są poniekąd małżeństwem bez papierka z orzełkiem i medalika na szyi |
Zatem to uczucie przypieczętowuje zdradę...
A jeśli taki jednorazowy poślizg daje początek ciąży? Co wtedy?
Nie chcę Cię zapędzać w kozi róg, tylko poznać Twoje poglądy.
Niedawno miałam okazję zobaczyć polski film "Siedem minut". Polecam.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
pogłoska maszynista z Melbourne
Dołączył: 06 Mar 2010 Posty: 4672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 336 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z o2 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:13, 08 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Spokojny napisał: |
w zdecydowanej większości kredyt skonsumowany był wspólnie, są jeszcze dzieci i dla ich dobra kobieta nie porzuca w sense fizycznym ich ojca czy jednak jest z nim w sensie uczuciowym??? |
Cieszę się, ze zaczynasz dostrzegać niuanse.
Czasem są to kredyty brane przez męża na wypady z kochanką.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Spokojny mroczna supernowa
Dołączył: 02 Kwi 2010 Posty: 888 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:13, 08 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Zatem to uczucie przypieczętowuje zdradę...
tak bo to wtedy jest zdrada.
A jeśli taki jednorazowy poślizg daje początek ciąży? Co wtedy?
no to klops wtedy mamy problem na szczęście dla mnie do abstrakcja jednakże i wtedy nie występuje zdrada jako taka w sensie matafizycznym, zdrada to takie infantylne pojęcie co w ogóle jest zdradą??? mówimy o rzekomej zdradzie małżeńskiej oczywiście, w kulturze zachodniej albo inaczej w kulturze konsumpcyjnej pojęcie zdrady w ty sensie o którym rozmawiamy nie występuje, zdrada to podeptanie uczuć.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Spokojny mroczna supernowa
Dołączył: 02 Kwi 2010 Posty: 888 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:15, 08 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
pogłoska napisał: |
Cieszę się, ze zaczynasz dostrzegać niuanse.
Czasem są to kredyty brane przez męża na wypady z kochanką. |
wtedy jest to ochydne przyznam
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
pogłoska maszynista z Melbourne
Dołączył: 06 Mar 2010 Posty: 4672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 336 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z o2 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:21, 08 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Spokojny napisał: |
zdrada to podeptanie uczuć. |
Pamiętasz słowa przysięgi małżeńskiej?
Zdrada to jej niedochowanie.
Skoro tak różnie ludzie definiują sobie zdradę, może zdefiniujmy wierność.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 22:24, 08 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
pogłoska napisał: |
Pamiętasz słowa przysięgi małżeńskiej?
Zdrada to jej niedochowanie.
|
Czyli pogłosko w związkach nieformalnych zdrada nie może mieć miejsca ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
pogłoska maszynista z Melbourne
Dołączył: 06 Mar 2010 Posty: 4672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 336 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z o2 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:29, 08 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: |
Czyli pogłosko w związkach nieformalnych zdrada nie może mieć miejsca ? |
Dla mnie stworzenie związku, to zawarcie umowy. Jak nazwa wskazuje nieformalne układy też nazywamy związkami, zatem i one są umową między partnerami. Ustalamy, że jesteśmy razem, więc zobowiązujemy się do przestrzegania jakichś reguł. Jakich? To już zależy od nieformalnej pary.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 22:31, 08 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Jesli zgubiliśmy gdzieś po drodze przysięgę malżeńska, takiej definicji mogę przyklasnąć
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Spokojny mroczna supernowa
Dołączył: 02 Kwi 2010 Posty: 888 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:37, 08 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
pogłoska napisał: | Spokojny napisał: |
zdrada to podeptanie uczuć. |
Pamiętasz słowa przysięgi małżeńskiej?
Zdrada to jej niedochowanie.
Skoro tak różnie ludzie definiują sobie zdradę, może zdefiniujmy wierność. |
tak pamiętam a jakżeby inaczej, zapewne na myśli masz przysięgę małżeńską wypowiedziana przy Wielebnym i odświętnie zgromadzonej rodzinie tak jest tam taki akapit odnosi się on jednak bardziej do religijnego dogmatu rozumianego i stosowanego zresztą różnie w zależności od wyznania,
wierność to nic innego jak zachowanie zgodności między słowem a czynem jeśli przysięgałem że Cię nie opuszczę itd. a opuszczam wtedy zdradzam
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Spokojny dnia Sob 22:40, 08 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
pogłoska maszynista z Melbourne
Dołączył: 06 Mar 2010 Posty: 4672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 336 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z o2 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:38, 08 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: | Jesli zgubiliśmy gdzieś po drodze przysięgę malżeńska, takiej definicji mogę przyklasnąć |
Ze związkami nieformalnymi jest ten problem, że partnerzy rzadko kiedy wyraźnie sobie uzmysławiają te reguły. Każdy z partnerów automatycznie zakłada, że druga strona pojmuje je tak samo.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
pogłoska maszynista z Melbourne
Dołączył: 06 Mar 2010 Posty: 4672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 336 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z o2 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:43, 08 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Spokojny napisał: |
tak pamiętam a jakżeby inaczej, zapewne na myśli masz przysięgę małżeńską wypowiedziana przy Wielebnym i odświętnie zgromadzonej rodzinie tak jest tam taki akapit odnosi się on jednak bardziej do religijnego dogmatu rozumianego i stosowanego zresztą różnie w zależności od wyznania, wierność to nic innego jak zachowanie zgodności między słowem a czynem jeśli przysięgałem że Cię nie opuszczę itd. a opuszczam wtedy zdradzam |
Mamy tu rozróżnienie wierności i nieopuszczania. Zatem nie traktuje się tego tak samo.
Również w oświadczeniu woli w USC mamy:
"przyrzekam, że uczynię wszystko aby nasze małżeństwo było zgodne, szczęśliwe i trwałe."
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Spokojny mroczna supernowa
Dołączył: 02 Kwi 2010 Posty: 888 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:43, 08 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Pogłoska dziękuję za wspaniałą pogawędkę widzę że Kolega przejął pałeczkę życze zatem wypracowania konsensusu. a Kolegę przepraszam.
dobrej nocy
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
pogłoska maszynista z Melbourne
Dołączył: 06 Mar 2010 Posty: 4672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 336 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z o2 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 22:46, 08 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Spokojny napisał: | Pogłoska dziękuję za wspaniałą pogawędkę |
Również dziękuję i czekam na następne.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez pogłoska dnia Sob 22:49, 08 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
bea777 umysł nieogarnięty
Dołączył: 09 Sie 2007 Posty: 3084 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 210 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z innego wymiaru... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:59, 08 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Spokojny napisał: | pogłoska napisał: | Spokojny napisał: |
zdrada to podeptanie uczuć. |
Pamiętasz słowa przysięgi małżeńskiej?
Zdrada to jej niedochowanie.
Skoro tak różnie ludzie definiują sobie zdradę, może zdefiniujmy wierność. |
tak pamiętam a jakżeby inaczej, zapewne na myśli masz przysięgę małżeńską wypowiedziana przy Wielebnym i odświętnie zgromadzonej rodzinie tak jest tam taki akapit odnosi się on jednak bardziej do religijnego dogmatu rozumianego i stosowanego zresztą różnie w zależności od wyznania,
wierność to nic innego jak zachowanie zgodności między słowem a czynem jeśli przysięgałem że Cię nie opuszczę itd. a opuszczam wtedy zdradzam |
plączesz się chłopie w zeznaniach , te wyznania to taka zajebiście wygodna furtka ... zawsze można przez nią czmychnąć
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Spokojny mroczna supernowa
Dołączył: 02 Kwi 2010 Posty: 888 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 8:48, 09 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
nie to nie jest szukanie furtki to zrozumienie istoty sztucznie wykazanego problemu to na siłę szukanie problemu tam gdzie go nie ma.
PS, musisz być wulgarna???
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Nie 9:55, 09 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
och, bea, nie bądź wulgarna, lepiej naucz się kulturalnie wyzywać ludzi od np. ćwoków. |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:57, 09 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Jeżeli kobiety zdradzają z niskich pobudek, materialnych to z jakich wzniosłych powodów robią to mężczyźni ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|