Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Nie zdradzam: |
bo nigdy taka myśl nie powstała w mojej głowie |
|
16% |
[ 3 ] |
ze zwykłego poczucia przyzwoitości |
|
38% |
[ 7 ] |
na zasadzie "nie rób drugiemu, co tobie niemiłe" |
|
0% |
[ 0 ] |
z obawy przed utratą wygodnego status quo |
|
0% |
[ 0 ] |
z lenistwa - za duży kłopot i zamieszanie |
|
11% |
[ 2 ] |
ze strachu, że się wyda |
|
5% |
[ 1 ] |
bo nie chcę mieć wyrzutów sumienia |
|
0% |
[ 0 ] |
nie umiem kłamać |
|
0% |
[ 0 ] |
ponieważ kocham |
|
27% |
[ 5 ] |
nie mam okazji |
|
0% |
[ 0 ] |
|
Wszystkich Głosów : 18 |
|
Autor |
Wiadomość |
animavilis Gość
|
Wysłany: Czw 13:34, 06 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Nie chodzi o pośpiech, tylko o sytuację, w której przedmiot ankiety jest jednoznaczny. Przepraszam, powinnam go określić na początku.
Opcja dla "naiwnych" też jest. Klikasz prawie anonimowo, więc jeśli nie obwieścisz z góry całemu światu, co Ci chodzi po głowie... |
|
Powrót do góry |
|
|
than Gość
|
Wysłany: Czw 13:42, 06 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
na kawalek wiernosci tez nie oddam, ale dzieki za zachete |
|
Powrót do góry |
|
|
Sabina maszynista z Melbourne
Dołączył: 28 Wrz 2005 Posty: 2122 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 20:59, 06 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
To po co było pytać o ankietę?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
deja jak kaktus
Dołączył: 13 Sty 2007 Posty: 2899 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 53 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 21:08, 06 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
dla tych co nie mogą się pogodzić z faktem, że zgodnie z wykładnią autora ankieta jest tylko dla niezdradzajacych w ogóle, proponuję dożucić interpretację:
"jak juz własnie nie zdradzam, to nie zdradzam bo... "
A niech nie mają urazy
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bo ja anty-Titanick
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 1672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 121 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Śnieżycowego Jaru ;-)
|
Wysłany: Czw 21:53, 06 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
a dlaczego nie ma odpowiedzi:
bo jestem na diecie?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Czw 22:02, 06 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
bo ja napisał: | a dlaczego nie ma odpowiedzi:
bo jestem na diecie? |
Wyobraźnia mi zaszwankowała.
Ale co?
Jak człowiek jest głodny i zły, to mu nie w głowie głupoty? |
|
Powrót do góry |
|
|
bo ja anty-Titanick
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 1672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 121 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: okolice Śnieżycowego Jaru ;-)
|
Wysłany: Czw 22:16, 06 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
jestem na diecie:
- jak mi coś szkodzi
- jak się przejadłam
- jak chcę się lepiej poczuć
- jak... pewnie jast jeszcze kilka innych powodów
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
STALKER Gość
|
Wysłany: Czw 23:18, 06 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Jako człowiek uczciwy wobec sobie i innych nie mogę tu glosować |
|
Powrót do góry |
|
|
than Gość
|
Wysłany: Czw 23:26, 06 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Sabina napisał: | To po co było pytać o ankietę? |
bo ludzie wiedziec na co oddaje swoj glos |
|
Powrót do góry |
|
|
than Gość
|
Wysłany: Czw 23:28, 06 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
deja napisał: | dla tych co nie mogą się pogodzić z faktem, że zgodnie z wykładnią autora ankieta jest tylko dla niezdradzajacych w ogóle, proponuję dożucić interpretację:
"jak juz własnie nie zdradzam, to nie zdradzam bo... "
A niech nie mają urazy |
jesli dobrze zrozumialem to Anima zawezila to pojecie tylko i wylacznie do kwestii fizycznej, dla niezdradzajacych w ogole szkoda robic jakakolwiek ankiete, ktozby sie wpisal - swiadomie
aha, ale - oczywiscie - moge sie mylic |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet Gość
|
Wysłany: Pią 1:24, 07 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Nie lubie tematow, w ktorych nie moge niczego napisac.
PS. Niemniej korci mnie |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pią 8:14, 07 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Pofolguj sobie.
Topik swoje, ankieta swoje.
Osobiście strasznie mnie korci, żeby swój własny topik nieco rozmemłać,
ale zaraz bym się zaplątała w moich naiwnych dylematach |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska Gość
|
Wysłany: Czw 14:12, 20 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
(...)
Ostatnio zmieniony przez bosska dnia Nie 9:55, 06 Sty 2008, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska Gość
|
Wysłany: Czw 14:16, 20 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: |
Topik swoje, ankieta swoje.
|
no dobra. a w temacie: bo wierność jest dla mnie bardzo ważna. |
|
Powrót do góry |
|
|
bea.ta apiratka
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 3801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 219 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 16:08, 08 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
anima w ankiecie zabrakło : bo nikt mnie nie chce !
I tak ogólnie to nie odnajduję się w niej...w ankiecie...za mało tych "czemu nie"...
(choć może mogłabym się podciągnać pod: nie mam okazji hmmm )
Tak czy tak... dałaś mi anima do myślenia, muszę wejrzeć w głąb swój
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 17:30, 08 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
E tam.
To to samo co brak okazji.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bea.ta apiratka
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 3801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 219 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 21:21, 08 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
bo nikt mnie nie chce = brak okazji ?
nie nooo, chyba...
okazja mogła by być, tylko ktoś mógłby się w ostatnim momencie rozmyślić bo........ warunki byłyby niesprzyjające np
teoretyzuje ( nie przepuszcza się takich okazji ) ale jeszcze się połudzę
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Wto 21:30, 08 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
beata napisał: | anima w ankiecie zabrakło : bo nikt mnie nie chce !
(...)
Tak czy tak... dałaś mi anima do myślenia, muszę wejrzeć w głąb swój |
Ankieta jest otwarta, jeśli się poprosi Aproxymata o modyfikacje [takiej drastycznej opcji faktycznie nie przewidziałam ]
Powstała na, że tak powiem, jako hiperbola dylematu - jak potraktować coś, co dla jednej strony jest drobnostką bez znaczenia, dla drugiej zaś może być przejawem nielojalności. |
|
Powrót do góry |
|
|
bea.ta apiratka
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 3801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 219 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 21:46, 08 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Ankieta jest otwarta, jeśli się poprosi Aproxymata o modyfikacje [takiej drastycznej opcji faktycznie nie przewidziałam ]
Powstała na, że tak powiem, jako hiperbola dylematu - jak potraktować coś, co dla jednej strony jest drobnostką bez znaczenia, dla drugiej zaś może być przejawem nielojalności.[/quote]
Nie upierałabym się przy modyfikacji ankiety... jaki wpływ miałby mój jeden oddany głos w tym "warunku"
Ja właśnie to chyba rozumiem..bo to zależy to do sytuacji jakiej znajdują się osobnicy z rozpatrywanego tematu.
Skomplikowane to dość i ...ale moją mocną stroną nigdy nie była wierność , mimo , że nie zdradziłam ...ale zakładałam, że kiedyś może mi się to "coś" przydarzyć...i tak sobie czekam i obserwuje ....
kiedy i czy? przedryfuje na drugą stronę moich wartości ....czy też już na zawsze pozostanę znudzona , wierna i wystawiana na pokuszenie
Post został pochwalony 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Wto 22:00, 08 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Ktoś mi kiedyś napisał [może niedokładnie w kwestii wierności i niezupełnie tak], że wszystkich nas dotyka rozdarcie między pokusą nowości a lękiem utraty [skoro "niedokładnie" i "niezupełnie" to może nie wszystkich i nie aż rozdarcie, a np. wahanie]. |
|
Powrót do góry |
|
|
|