| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Seeni
Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
|
 Wysłany: Czw 23:08, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Mnie to zainteresowało jak on technicznie ten liscik wciskal. I czy to była taka karteluszka, jak na zakupy, czy przyzwoity list w kopercie.
Jakby on tak tajnie ten list podrzucil jej do torebki albo nawet wysłał pocztą polską to też bylabym skłonna uznać, że to romantyczne chociaż staroświeckie. Tylko oczywiscie ten list musiałby mieć przy tym jakąś głębszą treśc, przyzwoitą formę i dopuszczalną ortografię, w żadnym wypadku : "nie mogę bez Pani rżyć morze sie spodkamy"
No i interesuje mie, co On zrobił potem - tj. po wreczeniu lisciku. Chyłkiem uciekł, odszedł krokiem rozkolysanym? Czy jak?
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
 |
animavilis
Gość
|
| Wysłany: Czw 23:11, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
| Nie, no jak by mi chyłkiem do torebki wrzucił, to pewnie bym pomyślała, że jakiś doliniarz... |
|
| Powrót do góry |
|
|
STALKER
drzewo morelowe
Dołączył: 30 Lip 2008
Posty: 4098
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 346 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Czw 23:13, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Dla czego nazywasz to liścikiem?
Może to był poemat pisany przez geniusza , a niezrozumiały przez pani domu 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Seeni
Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
|
| Wysłany: Czw 23:20, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Nie chylkiem tylko tajnie.
Rozumiesz- Ty byś tego nie widziała.( jak wrzuca) Przyszlabyś sobie do domu, obzdechlona po pracy, sklęła żółwia, stłukła ukochany kubek poryczała się, że taka niezdara jesteś, i że do zołwia serca nie masz...itd ( buduję napiecie) A potem sięgnełabyś do torebki po chusteczkę w celu otarcia łez a tu...list. A w liście, że :
jesteś jak powiew wiosny na ulicy,
gdy wiatr Ci na biodrach rozwiewa spódnicę.
Albo jakoś tak.
Wtedy polipy byłyby bez znaczenia.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
fedrus
...
Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 6266
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Czw 23:26, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
| Seeni napisał: | Nie chylkiem tylko tajnie.
Rozumiesz- Ty byś tego nie widziała.( jak wrzuca) Przyszlabyś sobie do domu, obzdechlona po pracy, sklęła żółwia, stłukła ukochany kubek poryczała się, że taka niezdara jesteś, i że do zołwia serca nie masz...itd ( buduję napiecie) A potem sięgnełabyś do torebki po chusteczkę w celu otarcia łez a tu...list. A w liście, że :
jesteś jak powiew wiosny na ulicy,
gdy wiatr Ci na biodrach rozwiewa spódnicę.
Albo jakoś tak.
Wtedy polipy byłyby bez znaczenia. |
Wtedy oprócz tego: sklęła żółwia, stłukła ukochany kubek poryczała się, że taka niezdara jesteś, i że do zołwia serca nie masz...itd wpadłaby w rozpacz, że jeszcze jej się grafoman trafił 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Seeni
Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
|
| Wysłany: Czw 23:39, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Przecież pisałam, że albo jakoś tak 
Ja nie jestem wrażliwy, romantyczny, staroświecki mężczyzna tylko baba bez wiary w królewiczów z bajki. To skąd mogę wiedzieć co Oni tam wypisują. 
Ostatni list miłosny otrzymałam w wieku lat 22, w zeszłym stuleciu
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
fedrus
...
Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 6266
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Czw 23:45, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
| Seeni napisał: |
Ostatni list miłosny otrzymałam w wieku lat 22, w zeszłym stuleciu |
No właśnie! Prawie (...) lat temu! Skąd więc wiesz, ze z pewnością byś dała nogę, gdyby ktoś kogo mijasz na ulicy, pewnego dnia wręczył Ci do ręki list?
nie wiesz, dlatego dziś już złagodziłaś stanowisko 
Jutro przyznasz, że gdyby tam (w tym liściku) wspomniał o tym, ze masz boskie (to i owo) to byłabyś wniebowzięta. 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Seeni
Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
|
| Wysłany: Czw 23:49, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Obojętnie co by w liściku stało- jakby tak podbiegł do mnie mężczyzna na ulicy i wciskał mi wygnioloną karteluszkę w kratkę a później truchtem się oddalił, to na Boga, wziełabym go za wariata a nie za romantyka.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
fedrus
...
Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 6266
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Czw 23:55, 22 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
| Seeni napisał: | | Obojętnie co by w liściku stało- jakby tak podbiegł do mnie mężczyzna na ulicy i wciskał mi wygnioloną karteluszkę w kratkę a później truchtem się oddalił, to na Boga, wziełabym go za wariata a nie za romantyka. |
Zmyślasz. Jak przystało na pakowacza rzepy trzymaj się faktów.
Państwo się mijali, uśmiechali do siebie, mówili dzień dobry, nie był to więc jakiś wariat podbiegający na ulicy, tylko ktoś znany jej z widzenia, po wtóre, chłopak napisał, ze pan czekał na odpowiedni moment, żeby pani liścik wręczyć. Odbyło się więc to jakoś w miarę naturalnie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Seeni
Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
|
| Wysłany: Pią 0:09, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
No ja tam bym faktów na podstawie oświadczenia Chłopaka" Pan czekał na odpowiedni moment"nie budowała.
Ide spać, gdyż jutro mam dużo rzepy do pakowania od bladego świtu.
Dobranoc
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
fedrus
...
Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 6266
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pią 0:24, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
A to trzeba mieć wielką wyobraźnię?
Pani stała w jakimś miejscu w oczekiwaniu na coś. Pan podszedł, ukłonił się, powiedział: dzień dobry, wyciągnął rękę z kopertą i rzekł: to dla pani. Uśmiechnął, odwrócił na pięcie i niespiesznie oddalił.
Wszystko.
Dobranoc.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
king
karuzela na szynach
Dołączył: 30 Maj 2008
Posty: 730
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy
Ostrzeżeń: 0/3
|
| Wysłany: Pią 0:40, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Po co zaraz liścik. Przecież wystarczy zaśpiewać odpowiednio zalotną piosenkę. Trafiłem na taką szukając czegoś innego, ale jest naprawdę niezła
http://www.youtube.com/watch?v=DtRG52vDKXY
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez king dnia Pią 0:41, 23 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
| Powrót do góry |
|
|
Poldek
googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005
Posty: 15624
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy
Ostrzeżeń: 1/3
|
| Wysłany: Pią 0:40, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
| fedrus napisał: | A to trzeba mieć wielką wyobraźnię?
Pani stała w jakimś miejscu w oczekiwaniu na coś. Pan podszedł, ukłonił się, powiedział: dzień dobry, wyciągnął rękę z kopertą i rzekł: to dla pani. Uśmiechnął, odwrócił na pięcie i niespiesznie oddalił.
Wszystko.
Dobranoc. |
Smiem sadzic ze ten pan byl poborca skarbowym a w kopercie wreczyl jej wezwanie do zaplaty naleznej kwoty wraz z odsetkami ustawowymi 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
bosska
Gość
|
| Wysłany: Pią 8:37, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
| chłopak z nizin napisał: | | bosska napisał: | a ja nie wiem, czy koles był nieśmiały, skoro pierwszy powiedział dzień dobry - tak jak chłopak napisał. "Ale uśmiechać się każdy może" pomyślał "trzeba iść dalej" i pewnego dnia powiedział do niej "dzień dobry"
swoją drogą, zastanawiające, że dla facetów takie zachowanie jest oki, a dla kobiet jest dziwne. a przecież chodziło o to tamtetu facetowi, aby poznać tą kobietę bliżej - czyli powinien się zachować tak, żeby nie wydać się dziwnym tej pani.
ja wiem po sobie, że jakby to mnie spotkało, nie chciałabym dalej pogłębiać tej znajomości - skoro najpierw facet zachowuje się normalnie, nawet pierwszy mówi dzień dobry, a potem nagle jakieś kartki mi wciska. a przecież pogłębianie takich znajomości następuje bardziej naturalnie. |
A nikt nie pomyślał że może chciała się dowartościować może spojrzała w lustro i pomyślała "mam tyle i tyle lat kto by się mógł mną zainteresować" może spostrzegła że nikt na ulicy jej nie dostrzega i po prostu chciała sprawdzić czy jeszcze może kogoś swoją osobą zainteresować ? kto wie
kobieca logika jest tak samo pokrętna jak sama kobieta |
śmiem twierdzić, że budowanie (czy podbudowywanie) swojej wartości na wrażeniu, jakie się sprawia na płci przeciwnej, jest dość ..... nieteges.
poza tym, może jestem za mało romantyczna, ale takie wciskanie liściku, choćby w najpiękniejszej kopercie, nie robi na mnie żadnego wrażenia, a wręcz przeciwnie. taką osobę odbieram jako mało rozgarniętą i niepewną siebie. a ja na niankę dla dorosłego mężczyzny się nie nadaję. facet powinien być facetem. |
|
| Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka
madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 10000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Vondervotteimittiss
|
| Wysłany: Pią 9:26, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
CHLOPAKU Z NIZIN, PROSILAM O ODPOWIEDZ NA PYTANIE, CO BYLO W LISCIE.
UWAZAM, ZE TO NAJISTOTNIEJSZA ZGADKA.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz
maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 22282
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z nizin....społecznych
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pią 10:01, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Jak was czytam to nasuwa mi się jedno
macie problemy i to poważne
no tak mamy XXI wiek wiek ery komórek i komputerów pewnie miał się tej pani zapytać o numer telefonu albo o adres e mailowy i wszystko było by w porządku.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka
madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 10000
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Vondervotteimittiss
|
| Wysłany: Pią 10:11, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
chlopaku, wiesz co bylo w tym liscie czy nie??
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
bosska
Gość
|
| Wysłany: Pią 10:14, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
| chłopak z nizin napisał: | Jak was czytam to nasuwa mi się jedno
macie problemy i to poważne
no tak mamy XXI wiek wiek ery komórek i komputerów pewnie miał się tej pani zapytać o numer telefonu albo o adres e mailowy i wszystko było by w porządku. |
eh, mało wiesz o kobietach ....
a wystarczyłoby np. wręczyć taka różę choćby .... sądzę, że zyskałby i plus u tej pani i rozmowa sama by się nawiązała ..... i byłoby wystarczająco romantyczne i staroświeckie.
wskaż mi kobietę, która nie lubi dostawać kwiatów - zwłaszcza od mężczyzn .... |
|
| Powrót do góry |
|
|
Seeni
Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
|
| Wysłany: Pią 10:15, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
I jak to wręczenie wyglądało konkretnie. I czy chyłkiem się oddalał czy niespiesznie.
I czy coś mówił przy tym.
I co było w liście, oczywiście??????
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
fedrus
...
Dołączył: 12 Mar 2008
Posty: 6266
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
| Wysłany: Pią 10:16, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
|
Róże? W tej miejscowości pewnie nie ma kwiaciarni.
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
