Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
franek kimono woźny na kartoflisku
Dołączył: 19 Paź 2006 Posty: 1672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 178 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 9:56, 22 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Sabina napisał: | franek kimono napisał: | ważna, choć im ktoś inteligentnijszy i bardziej charyzmatyczny tym mniej...
|
A czemu? Zdaje się, że pójście z kimś do łóżka to nie olimpiada z fizyki |
Tak sobie, może naiwnie , wyobrażam, że zanim ludzie dotrą do jakiegoś odosobnienia muszą wpierw wejść w jakąś interkację...
i to "coś" musi w niej być.
gdyby nawet mój awatar wyszedł z obrazka i podszedł do mnie w pubie i powiedział z zadowolonym uśmieszkiem na twarzy coś równie orginalnego jak: jak się bawisz na wakacjach, fajne są tu kluby? lub - hej mała, mam wypasiony apartament, chcesz zobaczyć? czułabym się tylko zażenowana. No ale Ty masz może inaczej.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska Gość
|
Wysłany: Wto 10:00, 22 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
franek kimono napisał: |
gdyby nawet mój awatar wyszedł z obrazka i podszedł do mnie w pubie i powiedział z zadowolonym uśmieszkiem na twarzy coś równie orginalnego jak: jak się bawisz na wakacjach, fajne są tu kluby? lub - hej mała, mam wypasiony apartament, chcesz zobaczyć? czułabym się tylko zażenowana. No ale Ty masz może inaczej. |
gdybym nie była z kimś związana, i gdyby ów osobnik miał jeszcze tamto spojrzenie, to kto wie, czy w moim przypadku byłoby to właśnie inaczej |
|
Powrót do góry |
|
|
Sabina maszynista z Melbourne
Dołączył: 28 Wrz 2005 Posty: 2122 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 10:02, 22 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
franek kimono napisał: |
czułabym się tylko zażenowana. No ale Ty masz może inaczej. |
Ja mam podobnie jak Boska - odniosłam się do tytułu topiku. Zdaje się, że niebieskiemu nie chodziło o jakieś głębsze interakcje pomiędzy kobietą, a mężczyzną. Pytanie jest proste: uroda a sex, więc po co mieszać do tego inteligencję, status majątkowy i inne takie?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Wto 10:04, 22 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
bosska napisał: |
generalnie niebieski napisał w seksie. a można iść tylko do łóżka nie będąc z tym kimś związany. inaczej dobieramy sobie kogoś, z kim idziemy przez życie, a inaczej kogoś, z kim chcemy tylko przeżyc kilka orgazmów |
Aha, o tym piszesz... zapewne, w miarę upływu czasu, wzajemnego poznawania, doceniania, pogłębiania więzi etc. wiele spraw związanych z powierzchownością jest coraz łatwiej zaakceptować, ale do tego etapu trzeba w ogóle dotrzeć, a są sprawy dotyczące wyglądu [pewnie każdy ma coś takiego], które odrzucają na wstępie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Wto 10:06, 22 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Dlaczego nikt nie chce mi odpowiedzieć....przy Was czuję się jak nienormalna
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska Gość
|
Wysłany: Wto 10:10, 22 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Mii napisał: | Dlaczego nikt nie chce mi odpowiedzieć....przy Was czuję się jak nienormalna |
a powinnas czuć się wyjątkowa, że udało Ci sie spotkac kogoś, z kim spędzasz całe swoje życie.
zobacz, ile rozpada się związków, ile osób na problem kogoś znaleść, ba! utrzymać ten związek, pracować nad nim, nad sobą. Ty masz szczęście, że masz kogoś u boku, kto Cię kocha.
i ja chyba też |
|
Powrót do góry |
|
|
franek kimono woźny na kartoflisku
Dołączył: 19 Paź 2006 Posty: 1672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 178 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 10:12, 22 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
no właśnie, uroda czego?
Według mnie nic nie mieszkam. Po prostu w realu nie jestem w stanie oddzielić urody od osobowości, stylu bycia czy głosu. O majątku nic nie wspominałam, skąd Ci przyszedł do głowy?!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sabina maszynista z Melbourne
Dołączył: 28 Wrz 2005 Posty: 2122 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 10:16, 22 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
franek kimono napisał: |
O majątku nic nie wspominałam, skąd Ci przyszedł do głowy?! |
"lub - hej mała, mam wypasiony apartament, chcesz zobaczyć?" -
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sabina dnia Wto 10:18, 22 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Wto 10:25, 22 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
bosska napisał: |
a powinnas czuć się wyjątkowa, że udało Ci sie spotkac kogoś, z kim spędzasz całe swoje życie.
zobacz, ile rozpada się związków, ile osób na problem kogoś znaleść, ba! utrzymać ten związek, pracować nad nim, nad sobą. Ty masz szczęście, że masz kogoś u boku, kto Cię kocha.
i ja chyba też |
Do tej pory czułam się zupełnie niewyjątkowo...było to dla mnie tak normalne jak chleb z masłem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
franek kimono woźny na kartoflisku
Dołączył: 19 Paź 2006 Posty: 1672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 178 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 10:31, 22 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Niebieski wybacz że nie na temat ale Sabino, Twój sposób interpretowania przypomina mi pewną pracę, w której autor analizował w prasie artykuły o Romach. Skupił się na częstotliwości wystepowania w nich pewnych słów. Jednym z częściej pojawiajcych się było kradzież, złodziejstwo. Wysnuł na tej podstwie wniosek że prasa utrwala stereotyp Roma-złodzieja. Wystarczyło jednak przeczytać artykuły żeby zobaczyć, że większość z nich walczyła z tym strereotypem powtarzanym np. przez bahaterów reportaży.
Słowa które wsadziłam usta mojego bohatera to raczej możliwie nudny stereotyp. Gdyby literalnie przyjąć że mój piękny awatar próbuje mnie poderwać na super chatę a ja odmawiam, to "wynikałoby" że im biedniejszy i brzydszy tym bardziej mnie kręci. tylko, że ja zupełnie nie o tym pisałam choć słowa "wypasiona chata" faktycznie się tam pojawiają.
Wracając do urody. Nie wyobrażam sobie seksu z łysym i brzuchatym. Mam nadzieję, ze te plagi ominą mojego małżonka, choć przeczuwam że z latami i to mu wybaczę .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sabina maszynista z Melbourne
Dołączył: 28 Wrz 2005 Posty: 2122 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 10:35, 22 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
franek kimono napisał: |
Wracając do urody. Nie wyobrażam sobie seksu z łysym i brzuchatym. |
Ale czemu? Przecież to może być szalenie interesujący, inteligentny, charyzmatyczny facet?
I co się stanie, jak te przywary dotkną w pewnym wieku Twojego męża? Zostawisz go na lodzie?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
franek kimono woźny na kartoflisku
Dołączył: 19 Paź 2006 Posty: 1672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 178 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 10:38, 22 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
wybacz, ale odpowiedzi na te pytania są już zawarte w moim pierwszym ostatnim poście.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sabina maszynista z Melbourne
Dołączył: 28 Wrz 2005 Posty: 2122 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 10:42, 22 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
franek kimono napisał: | wybacz |
Wybaczam
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sabina maszynista z Melbourne
Dołączył: 28 Wrz 2005 Posty: 2122 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 10:45, 22 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
franek kimono napisał: |
Gdyby literalnie przyjąć że mój piękny awatar próbuje mnie poderwać na super chatę a ja odmawiam, to "wynikałoby" że im biedniejszy i brzydszy tym bardziej mnie kręci. |
Też nie rozumiem twojej "interpretacji". Dla mnie znaczyłoby to tyle, że cenisz sobie inne wartości niż ten pieprzony apartament
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sabina dnia Wto 10:46, 22 Lip 2008, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
franek kimono woźny na kartoflisku
Dołączył: 19 Paź 2006 Posty: 1672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 178 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 10:58, 22 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Sabi, a teraz to sobie już jaja ze mnie robisz?
Napisałam że czułabym się wtedy zażenowana, czyli w domyśle, wcale nie zachęcona. W moim zamierzeniu był to przykład na to że nawet piękny i bogaty, jeśli jest super nudny, głupi i traktuje mnie sztampowo nie miałby szansy mnie sobą zainteresować. Jaja sobie robisz...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sabina maszynista z Melbourne
Dołączył: 28 Wrz 2005 Posty: 2122 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 11:22, 22 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
franek kimono napisał: |
nawet piękny i bogaty, jeśli jest super nudny, głupi i traktuje mnie sztampowo nie miałby szansy mnie sobą zainteresować. |
No teraz zrozumiałam w 100% Też tak mam
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
EMES emerytowany hank moody
Dołączył: 10 Lut 2008 Posty: 7868 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1187 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Wto 15:17, 22 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
uroda urodą ale jak nie ma "ruchliwości" to lipa
co z tego że będzie super piękna skoro będzie leżeć jak kłoda
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz Gość
|
Wysłany: Wto 15:47, 22 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Franek kimono napisał: | Nie wyobrażam sobie seksu z łysym i brzuchatym. |
No i marzenia pękły jak bańka mydlana
A mówiąc serio... uroda ma znaczenie jako swoisty wabik, to co pozwala dostrzec w tłumie konkretna osobę. Bo tak w trakcie już...... to za bardzo chyba człek się nie rozgląda
Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Wto 15:49, 22 Lip 2008, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
fedrus ...
Dołączył: 12 Mar 2008 Posty: 6266 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 16:44, 22 Lip 2008 Temat postu: Re: Uroda, a seks |
|
|
Sabina napisał: | fedrus napisał: |
Jeśli Ty musisz zaciągać do łóżka to współczuję |
Jak rozumiem, Ty nie musisz, bo wszystkie panie siusiają w majtki na Twój widok, i same rozkładają nogi? No moje najszczersze gratulacje. |
Jak nie rozumiesz wyrażenia ZACIĄGAĆ DO ŁÓŻKA to o czym ja będę z Tobą gadał?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez fedrus dnia Wto 17:01, 22 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Sabina maszynista z Melbourne
Dołączył: 28 Wrz 2005 Posty: 2122 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 17:08, 22 Lip 2008 Temat postu: Re: Uroda, a seks |
|
|
fedrus napisał: |
Jak nie rozumiesz wyrażenia ZACIĄGAĆ DO ŁÓŻKA to o czym ja będę z Tobą gadał? |
Najlepiej o dupie maryni, bo akurat w tym osiągnąłeś mistrzostwo świata
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|