Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pią 8:59, 11 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Z milosci.
I bardzo tego chcielismy, po roku chodzenia za raczke, calowania sie itp...
Serioserio.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pią 9:02, 11 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | A już zupełnie nie umiem sobie wyobrazić, że Kewa "przysypiała" i przeoczyła ten doniosły akt |
Tak mi zostało do dziś
A tak poważnie, to pierwszy raz jest przereklamowany, do seksu dojrzewa się całe życie, przynajmniej taką mam nadzieję - jest coraz lepiej
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Pią 9:25, 11 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
spotykam wiele dziewczyn, ktore mowia, ze czekaly do osiemnastki. troche oszukanej, bo zazwyczaj wlasnie na kilka tygodni przed tymi urodzinami.
zazwyczaj slysze o traceniu cnoty w sposob komiczny i niezobowiazujacy, ale czytalam w sieci o bolesnie utraconej razem z blona niewinnosci. zapewne jest to straszniejsze niz oddanie cnoty z milosci, ktora to milosc nie przetrwala po fakcie zbyt dlugo.
piszesz, ze tracenie cnoty z milosci to "uwznioslanie" pierwszego razu, ale moze nie chodzi tu o jakas gloryfikacje czy koniecznosc mowienia i czucia tego dobrze, ale wielka potrzeba kazdego czlowieka, aby nie myslec i nie odczuc tego nigdy zle, bo jednak kazde zle doswiadczenie w tym zakresie (nie tylko poczatki) jakos jednak rani, i byc moze tego rodzice pragna swoim pociechom oszczedzic. Ty przeciez tez nie chcesz, aby dzieci odczuwaly to jako bycie np. wykorzystanym.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Pią 11:28, 11 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | JA jednak większość rodziców oczekuje albo życzyłaby sobie, aby ich dzieci przeżyły inicjację z miłości. Czy to dlatego, że sami mają poczucie straty?
|
Nigdy nie myślałam w ten sposób, zastanawiałam się tylko, czy ten pierwszy raz już się odbył, myślę, że taki sposób myślenia (podany przez Ciebie)reprezentują jednak rodzice dziewcząt.Wiem, że mój starszy syn swój pierwszy raz przeżył z milości, która go trzyma do dzisiaj, drugi, młodszy, przy okazji rozmowy o pierwszych razach powiedział, że tematy intymne są prywatną sprawą każdego i nie będzie na nie rozmawiał więc nie drążyłam dalej i nie wiem czy ten pierwszy raz ma już za sobą.
W sumie to wcale mnie to nie ciekawi.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mii dnia Pią 11:30, 11 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pią 18:38, 11 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
slepa i brzydka napisał: |
piszesz, ze tracenie cnoty z milosci to "uwznioslanie" pierwszego razu, ale moze nie chodzi tu o jakas gloryfikacje czy koniecznosc mowienia i czucia tego dobrze, ale wielka potrzeba kazdego czlowieka, aby nie myslec i nie odczuc tego nigdy zle, bo jednak kazde zle doswiadczenie w tym zakresie (nie tylko poczatki) jakos jednak rani, i byc moze tego rodzice pragna swoim pociechom oszczedzic. Ty przeciez tez nie chcesz, aby dzieci odczuwaly to jako bycie np. wykorzystanym. |
Zapewne każdy chciałby, aby to było dobre i mile wspominane przeżycie. Być może, jeśli nie jest dość dobre i dość miłe dochodzi do prób jego bagatelizowania. Być może staram się nie przywiązywać wagi do "pierwszego razu", bo okazał się nieporadny i nieudany, a gdyby był inny, pieczołowicie przechowywałabym go w pamięci w szufladkach przeznaczonych na sacrum i twierdziła, że jest to coś, na co warto (było) czekać. Nie wiem, nie odwrócę teraz biegu zdarzeń, ale to jest wspomnienie, które nigdy nie raniło, a teraz wywołuje co najwyżej krzywy uśmiech. Może ta obawa jest przesadzona, skoro sami jesteśmy w stanie pisać o "pierwszych razach" dość lekko jednak? Z drugiej strony, nie mnie oceniać troskę rodzica o dziecko.. |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pią 18:39, 11 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Poldek napisał: | Z milosci.
I bardzo tego chcielismy, po roku chodzenia za raczke, calowania sie itp...
Serioserio. |
ps. chcialbym dodac, ze byl to ostatni raz, kiedy pierwszy raz dokonany byl z milosci.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
paj maszynista z Melbourne
Dołączył: 16 Lis 2008 Posty: 3593 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1171 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 19:17, 11 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Nerwowo wspominam pierwszy raz.
Rodzice poszli na działkę, na spacer poobiedni.
Oboje czuliśmy, że chcemy, chyba bez słów.
No i w trakcie..................pukanie do drzwi.
Moja babcia przyjechała z odległego o 30km miasta!
Zobaczyłam w wizjerze.
W panice..nie otworzyłam drzwi.
Ale babcia...uparta.
Usiadła na ławeczce pod blokiem (widziałam z okna, rodzice mieszkają na parterze) i czekała cierpliwie, aż przyjdą rodzice.
Panika, jak wyjść z domu niepostrzeżenie.
Okropny, okropny stres.
Szlag trafił całą przyjemność.
Wyszliśmy.....piwnicą.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Sob 9:40, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Paj, niektorym seks wychodzi bokiem, a Tobie wyszedl dolem?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Sob 13:22, 12 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Poldek napisał: |
ps. chcialbym dodac, ze byl to ostatni raz, kiedy pierwszy raz dokonany byl z milosci. |
Nie ma następnych pierwszych razów
Paj, nie przyszło Ci do głowy schować chłopaka do szafy? No co Ty filmów nie oglądasz?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 15:16, 13 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Szeroko zakrojone plany były takie, że tylko z miłości!
Ale pojawił się On.
Taki piękny, że dech traciłam, kapcie spadały, umysł nie pracował.
No tylko patrzyłam i chciałam.
Siedem lat starzy, inżynier już, o przymiotach ciała, które mnie niesamowicie pociągały nie wspomnę.
Nawet nie wiem czego konkretnie chciałam - znaleźć się blisko, w jego ramionach.
No i się znalazłam. Przez to pragnienie, wspomnienie do dziś jest niemal mistyczne.
Miłości z tego nie było, ale przyjaźń owszem.
Zdarzyło mi się to z naprawdę fantastycznym facetem - fantastycznym nie tylko ciałem, ale i duchem.
Miłości z tego nie było bo na horyzoncie pojawił się ktoś znacznie mniej piękny, ktoś kogo fizycznie wcale tak nie pragnęłam - pewnie dlatego zakochałam się po uszy.
Mało racjonalna bywam.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 22:23, 13 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Kewa napisał: | Poldek napisał: |
ps. chcialbym dodac, ze byl to ostatni raz, kiedy pierwszy raz dokonany byl z milosci. |
Nie ma następnych pierwszych razów
Paj, nie przyszło Ci do głowy schować chłopaka do szafy? No co Ty filmów nie oglądasz? |
Może nie było szafy i nie można było odegrać sceny "w tym domu straszy"
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wiolinowa maszynista z Melbourne
Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1809 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z innej bajki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 14:18, 14 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Pierwszy raz (i każdy następny) był oczywiście z wielkiej miłości. Po prostu naturalna kolej rzeczy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
EMES emerytowany hank moody
Dołączył: 10 Lut 2008 Posty: 7868 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1187 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd
|
Wysłany: Pon 15:37, 14 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Wiolinowa napisał: | Pierwszy raz (i każdy następny) był oczywiście z wielkiej miłości. Po prostu naturalna kolej rzeczy. |
Nie sądziłem nawet że u Ciebie mogłoby być inaczej
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wiolinowa maszynista z Melbourne
Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1809 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z innej bajki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:13, 14 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
EMES napisał: |
Nie sądziłem nawet że u Ciebie mogłoby być inaczej |
Dlaczego? Życie niesie wiele niespodzianek. Jak to mówią "nigdy nie mów nigdy".
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska czysta abstrakcja
Dołączył: 17 Kwi 2009 Posty: 3895 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 454 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 22:48, 14 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bosska dnia Pon 17:47, 16 Wrz 2013, w całości zmieniany 4 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
STALKER drzewo morelowe
Dołączył: 30 Lip 2008 Posty: 4098 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 346 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 23:09, 14 Gru 2009 Temat postu: |
|
|
EMES napisał: | Wiolinowa napisał: | Pierwszy raz (i każdy następny) był oczywiście z wielkiej miłości. Po prostu naturalna kolej rzeczy. |
Nie sądziłem nawet że u Ciebie mogłoby być inaczej |
A wiesz EMESIE ja też cynicznie nie wierzyłem że anioły istnieją.
Teraz już wiem że byłem w błędzie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Nikiasz maszynista z Melbourne
Dołączył: 04 Lut 2007 Posty: 2098 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 55 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 15:45, 10 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Pierwszy raz na ławce - ja trochę napity ona też- kiepski i nieromantyczny początek, ona nawet nie wiedziała że to mój pierwszy
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|