Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
fedrus ...
Dołączył: 12 Mar 2008 Posty: 6266 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 21:49, 27 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
...mateczka... napisał: |
.. 'kontrolować' to niezbyt szczęśliwe określenie a z pewnością niejednoznaczne.. nie chodzi o szperanie, grzebanie i... - poza tym to porażka tego, kto szpera i szuka.. może raczej chodzi o to, żeby 'być czujnym'..
|
To wyjaśnij mi jeszcze czemu to ma służyć? Obserwować, być czujną, to możesz być na placu zabaw, nie spuszczając z oka swojego dziecka.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
paj maszynista z Melbourne
Dołączył: 16 Lis 2008 Posty: 3593 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1171 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 21:55, 27 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
...mateczka... napisał: | fedrus napisał: | poproszę o definicję "kontrolować" |
..wystarczy kontrola jakości.... ..
.. 'kontrolować' to niezbyt szczęśliwe określenie a z pewnością niejednoznaczne.. nie chodzi o szperanie, grzebanie i... - poza tym to porażka tego, kto szpera i szuka.. może raczej chodzi o to, żeby 'być czujnym'..
i tak zwykle o tym, czy kontrolujemy decyduje 'nieszczęśliwy przypadek'.. kiedy odkryjemy jakieś kłamstewka..
wtedy nie wystarcza nam już 'słowo honoru'.. wtedy dowody niewinności lub winy przybierają bardziej przyziemną formę.. |
Chyba wiem, o co chodzi Mateczce.
I pozwolę sobie powiedzieć pewną, no nie wiem, czy zabawną historię, ale...własnie o "sprawdzaniu".
To się czuję.
Dzisiaj nawet wiem, że czują to kobiety i mężczyźni.
Nazwijmy to wyczuwają pewne..."zagrożenia" w otoczeniu.
A więc było tak, że zaczęłam czuć..
No i nie sprawdzałam telefonu, kieszeni, nie wąchałam koszul.
Po prostu przygotowałam taki specjalny wieczór.
Kiedyś dość smutno żartobliwie to opisałam.
Powiem tylko, że duża część rekwizytów...z tej butikowej strony była zastosowana własnie w ten wieczór.
I koronki, pończochy i szpilki..i wiele więcej.
No i frutti di mare i wino i..
No ale do czego zmierzam.
To było własnie takie sprawdzanie...wytrzymałości, a może..zainteresowania? Nazwijmy to dowolnie.
Wiedziałam, że jest to dość....silna próba, ale jednak może mi dość dobitnie pokazać, co się dzieje.
No i pokazała.
Baaaardzo dobitnie.
Chociaż dzisiaj z perspektywy czasu wiem, że zrobiłam dość dużo, aby było dobrze.
A więc...właściwe ubranie to jest nie tylko przyjemność dla męskiego oka; dla naszego kobiecego też, ale również...narzędzie.
Wybaczcie Panowie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati. criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008 Posty: 8185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:02, 27 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Obserwować, być czujną, to możesz być na placu zabaw, nie spuszczając z oka swojego dziecka. [/quote]
..trafnie to zobrazowałeś..
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Czw 22:09, 27 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Mój całkowity brak jakiejkolwiek czujności wynika, być może z błędnego przekonania,że jestem najlepsiejszą z wszystkich żont jakie mogłyby się trafić mojemu mezowi. Zwyczajnie do głowy mi nie przychodzi, że móglby zainteresowac sie kimś innym. Z resztą nawet gdyby to świat się w związku z tym nie skończy. No i praktycznie rzecz biorąc kiedy miałby to robić- w godzinach katrożnizej pracy czy między wymianą opon a gotowaniem gulaszu ?
Kobiety same się nakręcają węszeniem. Kiedy okazuje sie, że zaprzyjaźniony facet zdradza zawsze sie zastanawiam gdzie przyczyna a gdzie skutek. Czy on to zrobił i ona miała rację, ze go o to cały czas podejrzewała, czy on miał juz dosyc podejrzeń i zdradził, zeby w końcu raz wiedzieć za co ona ciosa mu kołki na głowie.
Post został pochwalony 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
fedrus ...
Dołączył: 12 Mar 2008 Posty: 6266 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 22:18, 27 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Paj napisał: |
Powiem tylko, że duża część rekwizytów...z tej butikowej strony była zastosowana własnie w ten wieczór.
I koronki, pończochy i szpilki..i wiele więcej.
No i frutti di mare i wino i..
Wiedziałam, że jest to dość....silna próba, ale jednak może mi dość dobitnie pokazać, co się dzieje.
No i pokazała.
Baaaardzo dobitnie.
|
On pomyślał: skoro tak się stara, to pewnie ma coś na sumieniupo czym wstał i wyszedł trzaskając drzwiami?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
paj maszynista z Melbourne
Dołączył: 16 Lis 2008 Posty: 3593 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1171 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 22:19, 27 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
On pomyślał: skoro tak się stara, to pewnie ma coś na sumieniupo czym wstał i wyszedł trzaskając drzwiami?
On pomyślał; aha..ona nadal kocha..niczego się nie domyśla, że ją zdradzam.
A więc mogę jeszcze tak.
No i się troszkę pomylił.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bea.ta apiratka
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 3801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 219 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 22:58, 27 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Podstępnie spieprzyłaś mu plany
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
fedrus ...
Dołączył: 12 Mar 2008 Posty: 6266 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 23:01, 27 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
A zwykły szaraczek, taki co to do zdrady nie ma nawet okazji, (o sobie piszę ) wpadłby w panikę, że zapomniał o jakiejś ważnej rocznicy
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bea.ta apiratka
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 3801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 219 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 23:03, 27 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
i poleciałby po kwiaty
a a wtedy to już nie domniemanie a upewnienie się w domniemaniu zdrady
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
paj maszynista z Melbourne
Dołączył: 16 Lis 2008 Posty: 3593 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1171 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:05, 27 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
beata napisał: | Podstępnie spieprzyłaś mu plany |
No nie...
Chyba nie spieprzyłam.
Troszkę otrzeźwiałam.
Ale chyba był mocno zaskoczony..tym bardziej, że na jednym taki wieczorze nie skończyłam.
On na pewno nabrał pewności siebie.
A ja? Próbowałam mu wytłumaczyć, że jednak nie jestem głupią blondynką.
Ale zycie to nie jest bajka.
Śmieję się trochę na wspomnienie tego..
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
fedrus ...
Dołączył: 12 Mar 2008 Posty: 6266 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 23:07, 27 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Dokładnie. Jaki z tego wniosek?
Kolacja - niespodzianka zawsze zakończy się katastrofą.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bea.ta apiratka
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 3801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 219 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 23:07, 27 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Paj napisał: | Śmieję się trochę na wspomnienie tego.. |
A to już duży sukces Paj )))))
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
paj maszynista z Melbourne
Dołączył: 16 Lis 2008 Posty: 3593 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1171 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:08, 27 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Zapewne podczas kolacji coś mu zaszkodziło..
Bidulek.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bea.ta apiratka
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 3801 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 219 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 23:11, 27 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Zbyt popieprzyłaś potrawy ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
paj maszynista z Melbourne
Dołączył: 16 Lis 2008 Posty: 3593 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1171 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:16, 27 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
beata napisał: | Paj napisał: | Śmieję się trochę na wspomnienie tego.. |
A to już duży sukces Paj ))))) |
Chyba tak.
Nie ma co już robić tragedii; ona już była.
Dzisiaj jest tu i teraz.
Trzeba wyciągać wnioski.
Uczyć się.
Aby zupa nie była przepieprzona...jak jakiś kawałek zycia.
ALe teraz dość powaznie.
Skutki chyba są też smutne.
Dość długo za długo myślałam, że wszyscy faceci tak mają.
Że muszą zdradzać.
I że nie warto ich ..całkiem kochać,ufać.
No i to było nieuczciwe.
Mam na myśli swoją postawę.
A więc trzeba znaleść cudowny środek w tym wszystkim.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
fedrus ...
Dołączył: 12 Mar 2008 Posty: 6266 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 23:26, 27 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Gdybyś uwierzyła w to Paj napisał: |
Dość długo za długo myślałam, że wszyscy faceci tak mają.
Że muszą zdradzać. |
To nie miałabyś problemu z tym Paj napisał: |
I że nie warto ich ..całkiem kochać,ufać.
|
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
paj maszynista z Melbourne
Dołączył: 16 Lis 2008 Posty: 3593 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1171 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:33, 27 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Staram się o tym dość lekko i żartobliwie mówić.
ALe wiadome, że jak się raz strujesz daną potrawą, to choćby nie wiem, jak wyglądała apetycznie, była smaczna, pachnąca...to jednak nieufnie do niej podchodzisz następną razą.
Dzisiaj uważam, że warto całkiem ufnie kochać.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sabina maszynista z Melbourne
Dołączył: 28 Wrz 2005 Posty: 2122 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 8:16, 28 Lis 2008 Temat postu: Re: Topik o pieprzeniu wszystkiego co się rusza |
|
|
king napisał: |
Jeśli nie kumawszy, to mogę bardziej dosadnie |
Dosadnie też potrafię: pozbądź się tego mentorskiego tonu jak z kimś rozmawiasz, albo po prostu zlewaj moje posty ciepłym moczem.
Sorry, jakoś mi na nerwy działasz
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Sabina dnia Pią 8:17, 28 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
king karuzela na szynach
Dołączył: 30 Maj 2008 Posty: 730 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 11:37, 28 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Twoje nerwy, Twoja sprawa.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
king karuzela na szynach
Dołączył: 30 Maj 2008 Posty: 730 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 120 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 11:43, 28 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
I jeszcze tylko w kwestii 'bad boys vs good girls'
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|