po 30-tce

Anka

Lulka skoro zaczęłaś to skończ - wszak jestem tylko kobietą i ciekawość mnie zżera - a facetów tym bardziej

Ali pewnie nie chce byc natrętny i zachować się z taktem

Kewa

lulko, czy doprawdy uznałaś, że rozmowy o samochodach to tabu?

AliAsie, sam jesteś nudny! Jak na razie w sprawach seksu milczysz i prowokujesz do zwierzeń nie dając w zamian niczego [-X

Aproxymat

Może to i dobrze?

znana ktośka · Gość

A z mojej strony będzie milczenie, gdyż nie mam się czym chwalić

AliAs99 · Gość

Przecież to nie o jakieś chwalenie się chodz, znana ktośko. Można opisywać też swoje wpadki, sytuacje wstydliwe, oraz łóżkowe niepowodzenia. Może na przykład rodzice złapali Cię kiedyś z chłopakiem w sytuacjii... no powiedzmy - intymnej? Albo też gumka pękła i przez dwa tygodnie ze strachu nawet jeść nie mogłaś. Lub też biegłaś do autobusu, przewróciłaś się i wszyscy zobaczyli, że masz majtki w krasnoludki, lub też w ogóle zapomniałaś założyć. No opowiadaj.

Pewnie, kewa, żem nudny. Dlatego tu przyszedłem - żeby poznać ciekawych ludzi, bo sam nudny jestem jak flaki z olejem.

znana ktośka · Gość

Kewa

Oj przypomniało mi się, może mało erotyczne ...ale zawsze.
Miałam taki przedmiot jak PO i nie przygotowałam się do ćwiczeń, czyli rzucania granatem, miałam na sobie długą spódnicę. koleżanka z innej klasy porzyczyła mi spodnie od dresów, cholernie żółte. Ubrałam je szybko nie zdejmując spódnicy, wstydziłam się ich wściekłego koloru. Rzuciłam granatem i pobiegóam po niego, gdy biegłam moja spódnica falowała, odsłaniając paskudne wściekle żółte spodenki. Mój nauczyciel aż popłakał się ze śmiechu.

znana ktośka · Gość

No nie dziwię sie Kewo. Seksownie to Ty w nich nie wyglądałaś, a moze jednak

lulka

No dooobrze.
Ta samochodowa historia to innym razem bo jest za długa, ale przypomniała mi się inna. Nie wiem czy erotyczna, ale miałam na sobie tylko kuse majteczki.
Miałam jakieś problemy z kręgosłupem, ale po wizycie u lekarza i zdjęciu rtg okazało się, że to tylko taki "nerwowy" przykurcz mieśni szyjnych. Pan doktor polecił mi wizyt kilka u masażysty.
Wybrałam się więc do masażysty i leżę, a masażysta mnie ugniata i wciąż marudzi żebym się trochę rozluźniła bo jestem strasznie sztywna i napięta.
Zaczęłam się więc koncentrować i rozluźniać (a tu muszę dodać, że jestem drobniutką osobą) i tak mi się to doskonale udało, że...Spadłam z kozetki. Oczywiście pod wpływem rozbujania mojego watłego ciała przez silnego masażystę .
Do dziś podziwiam swoją zimną krew, bo spadając zdążyłam porwać z kozetki ręcznik więc nie musiałam się podnosić goła

melpomena

Lulka, naprawdę cię przepraszam za to, co zaraz zrobię...

lulka

Tiaaa...Dobrze Ci się śmiać Mel...
Ja zaś do dziś mam traumę i chodzę tylko do pań masażystek

Dobranoc.

Kewa

Bo masażyści to silne chłopaki są

Aproxymat

Masarze pewnie też

Pasztet · Gość

A propos masazu, to jest u mnie w okolicy takie studio stylizowane na dalekowschodnie, z calym rytualem, muzyka i wystrojem wnetrza. Zreszta bardzo mile i przyjemnie sie tam mozna zrelaksowac, nawet z kadzidlami za bardzo nie przesadzaja.
Masazysta wyglada jak jakis mnich w szmaciastej szacie i zachowuje sie jak szaman. Cos tam mamrocze kiedy skrapia oliwa, caly czas utrzymuje dotyk, chocby jednym palcem. Wszystko jest generalnie dosc mile i zabawne, ale kiedy na koniec ow pan wreczyl mi jakis naoliwiony kamyk i wyszeptal "God bless you", to nie moglem powstrzymac wybuchu smiechu. To pewnie tak z odprezenia

Kasztanka · Gość

Tak mi sie przypomnialo co do odprezenia ...
Znowu "chodze na rzesach", inaczej cholernie przemeczona. Kawa juz nie pomaga, sztuczne uzupelnianie magnezu tez nie, na podnoszenie cisnienia przez wspolpracownikow sie juz uodpornilam, inne wspomagacze odpadaja. Stan, gdzie sie sypialo gora 10 h/tydzien byl normalka pare lat temu, ale robilam co moglam, by sie dobrze czuc. W kazdym razie doczlapalam sie z kolezanka na saune, pozniej masaz i solarium. I tak sie odprezylam, ze 40 minut walili do kabiny (pan z kumpela

).
Od tamtej pory sie nie zamykam ... co zreszta jeszcze na dwie wizyty sie przydalo. oops

A w kwestii ubioru - to mialam na sobie recznik.
Na glowie.

bosska · Gość

ja uwielbiam saunę suchą i chodziłam na saunę sama, do czasu, gdy któregoś razu spędziłam sama całe 10 min w towarzystwie 3 nagich mężczyzn ....
przeżycia miałam nie do opisania ....
od tamtej pory chodzę z kumpelą

Kasztanka · Gość

Anka

Weles

Lulka...

Tak sobie zerknąłem w nieco zastały "topik"... ale tak się zadumałem... nad pytaniem Think

... na razie retorycznym. Gdzie ty skarbie masz tą szyję???

Mnie cholera masując lędźwie nie każą się rozbierać... Hmmmm Fakt, ja to nie Lulka. placz

.

Chyba trza zrobić jakieś kursy masarzu...

A propo? Patrz co ze mnie za gbur. Nie spytałem. Masarz pomogł? oops

Pozdro.... 050

Weles

Anka...

podziel się , nie bądz taka

Przecież Bosska podzieliła się z kumpelą

. Widać chłopy na schwał... I faktycznie ciśnie się na usta pytanie "Czy to tylko miłość, czy bolsze kochanie"... jednak aż ( amoże tylko) 10 min 050

Ja muszę się przyznać do częstych pobytow wśrod dziesiątek (a może setek) nagich ciał.... ale qrna tylko męskich Sick

Nic ciekawego Not talking

.

Pozdro.... Blue_Light_Colorz_PDT_02