Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Czw 21:48, 19 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
No to mam przegwizdane... ślubowałam obowiązki wypełniać sumiennie itd.
Znaczy się jak ktoś nie ślubował, tylko zawarł umowę o pracę to spokojnie może ten seks w pracy w ramach obowiązków służbowych z mężem uprawiać. ?
To jest dozwolone, poprawne, pożyteczne i nienaganne moralnie.?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 21:52, 19 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: |
To jest dozwolone, poprawne, pożyteczne i nienaganne moralnie.? |
Tak sobie myślę ( choć oczywiście mogę się mylić ) , ze jeśli z męzem, to jest w rownym stopniu naganne, niepożyteczne, niepoprawne i niedozwolone jak korzystanie w pracy z forum.
Tak naprawde to chyba chodzi o czas tracony na rzezy poboczne wobec pracy
choć... w sumie... wyjście z netu nie wymaga tych całych korowodów z ubieraniem majtek....
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Czw 22:02, 19 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
No i net można mieć w pasku, zajrzeć w ramach przerwy, potem pracować, potem zarzeć.
A z seksem to się tak nie da
Mnie chodzi zasadniczo o odpowiedż na jakże proste pytanie : czy seks z mężem w godzinach pracy kolorystycznie mieści się w kategorii białe czy w kategorii czarne????????????
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
illunga Procyon Lotor
Dołączył: 06 Lip 2006 Posty: 8282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 473 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Ankh-Morpork Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 11:31, 20 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Białe, jeśli uskutecznia sie w ramach przerwy relaksacyjnej. Może być np. w składziku na szczotki (czy ktoś ogląda "Kości"? )
Chiiiiiba, że mąż = szef. Albo wręcz przeciwnie = podwładny. To wtedy może być w ramach "dyskusji nad projektem" "Pani Marto, przez jakiś czas nie ma mnie dla nikogo"
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
janek lewa ręka ciemności
Dołączył: 12 Kwi 2012 Posty: 55 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 11:51, 20 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
a jeśli sex w pracy jest przedmiotem pracy, to co? Mam na myśli te świece.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Społecznik księżniczka perska
Dołączył: 20 Mar 2012 Posty: 61 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 14:07, 20 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
Wtedy można połączyć przyjemne z pożytecznym i nie ma żadnych uchybień wobec pracy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
l maszynista z Melbourne
Dołączył: 01 Paź 2011 Posty: 6165 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 97 razy Ostrzeżeń: 1/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 16:35, 20 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
seks w pracy powinien byc dozwolony jedynie w parzyste dni
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lena maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Cze 2009 Posty: 3846 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 834 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 17:15, 20 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
myślicie że w każdej pracy można się seksować ??
znam przypadek komisji dyscyplinarnej za seks - i to nawet nie był seks w pracy a seks z ojcem ucznia
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati. criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008 Posty: 8185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 18:45, 20 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
lena napisał: | (...)
znam przypadek komisji dyscyplinarnej za seks - i to nawet nie był seks w pracy a seks z ojcem ucznia |
nie bez powodu mówi się, że Edukacja leży i kwiczy..
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 19:13, 20 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
lena napisał: |
znam przypadek komisji dyscyplinarnej za seks - i to nawet nie był seks w pracy a seks z ojcem ucznia |
No to nauczyciele, uczacy wlasne dzieci mają przesrane
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Tina maszynista z Melbourne
Dołączył: 07 Paź 2010 Posty: 2990 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 327 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: rzut kamieniem od granicy miasta Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 10:47, 21 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
jesli chodzi o sex w pracy, to opowiem jak jest we Frankurcie nad Menem.
czerwona dzielnica jest w odleglosci 5 minut od dzielicy drapaczy, w ktorych mieszcza sie banki, koncerny internacjolnych przedsiebiorstw itp.
a moze nawet i te 5 min. nie, bo wystarcy tylko przejsc przez ulice i tam zaczyna sie juz nowa "dzielnica".
najwiekszy ruch w interesie jest u tych pan - uwaga nie w nocy! - a W PRZERWIE OBIADOWEJ!
a klientami sa szacowni "bankierzy" majacy kochajaca rodzine w domu.
chm...
przychoda sie odprezyc na kilkanascie minut wlasnie w godzinach pracy - co jest absolutnie legalne, bo to jego przerwa - po czym z nowa werwa i ochota wracaja do pracy.
tja...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Tina dnia Sob 10:49, 21 Kwi 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Sob 13:50, 21 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
To może dość obrzydliwe i bardzo fizjologiczne, ale skoro jest popyt, to znaczy - działa!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:35, 01 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Dla mnie seks w pracy to jednak seks na biurkach czy faksie albo w składziku na sprzęt biurowy ewentualnie na materiały biurowe.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
janek lewa ręka ciemności
Dołączył: 12 Kwi 2012 Posty: 55 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 8:19, 03 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
fajny tekst o seksie z sekretarką.
"Ja też zwolniłem sekretarkę, ale z innego powodu. Uważam, że praca sekretarki jest bardzo ważna i nie może być nią przypadkowa osoba. Pomimo, że młoda, ładna i najlepiej niezamężna, powinna być odporna psychicznie i mieć podzielność uwagi. I taki test jej przeprowadziłem, który wypadł z wynikiem negatywnym.
Test byl niezwykle osobliwy, ale oddajacy istotę rzeczy. Polegał na tym, że ja jej mówiłem pewne słowa, a na miała je pisać na klawiaturze. To nie było takie zwykłe pisanie, lecz pod natchnieniem. To znaczy ja jej mówiłem pod natchnieniem, a ona to pisała.
Obok mojego biurka jest duża wygodna kanapa. Posadziłem więc na nią sekretarkę i kazałem pisać. Musiała się dość mocno wygiąć, aby z niskiej kanapy sięgnąć do klawiatury na biurku, ale było to możliwe. To nie koniec testu, bo kazałem jej się rozebrać do naga i w takim skrępowaniu pisać. Chodziło przecież o sprawdzenie jej odporności psychicznej.
Zeby sprawę utrudnić, sam się też rozebrałem do naga, aby dodać więcej emocji i stressu.
A więc mieliśmy emocje i stress, ale test obejmować miał również podzielność uwagi i pisanie pod natchnieniem. Sposób był wyrafinowany, a mianowicie położyłem się plecami na kanapie z naprężonym masztem, a sekretarka na mnie usiadła tak, że nadziała się na ów maszt.
Pisanie od samego początku jej nie szło i zaledwie parę nieskładnych słów napisała. Kiedy kazałem jej napisać orgazm, ona zapisała cały monitor jakimiś niezrozumiałymi bazgrołami. Nawet klawiaturę mi uszkodziła.
Niestety musiałem ją zwolnić i stwierdziłem, że nadaje się tylko na zonę. Tak więc została moją żoną, a sam pracuję bez sekretarki. Niestety żona nie pozwala mi żadnej zatrudnić."
"Zanim zwolniona sekretarka została żoną, przeprowadzaliśmy szereg testów pod tym samym kątem, lecz w sposób bardziej urozmaicony. Myślałem, że z niej coś będzie, ale to były płonne nadzieje. Ta sama sytuacja, jak poprzednio, ale test miał obejmować jej zręczność. Chodziło o pisanie jedną ręką, a drugą rękę miała mieć zajętą czymś innym. usiadła więc na moim brzuchu tak, żeby mój maszt wystawał obok jej bioderka, miała go masować i równocześnie drugą ręką pisać. Masować miała z wiadomym skutkiem i tak się stało, ale niestety znów nabazgrała na monitorze i to był następny powód do zwolnienia. Bidula nadawała się tylko na żonę."
"Trzeci test był bardziej wyrafinowany i polegał na przeszkadzaniu sekretarce w pisaniu na klawiaturze.
Znów jesteśmy nadzy, lecz już nie na kanapie a w bardziej niewygodnej pozycji. Sekretarka położyła się na biurku brzuchem z wypiętymi pośladkami, nogi postawiła na dywanie, a powyżej głowy miała klawiaturę. Na niej miała pisać już nie moje polecenia, a swobodnie, co jej na myśl przyjdzie. To była dla niej pozycja niewygodna, bo musiała zadzierać głowę, żeby widzieć klawiaturę i jeszcze pisać. Ja w tym czasie jej przeszkadzałem ile mogłem i zająłem się jej tyłem.
Moim masztem drażniłem jej wargi sromowe, wchodziłem coraz głębiej, to wysuwałem mój maszt, to znów wchodziłem nim coraz głębiej. Aby przeszkadzać jaj maksymalnie, skupiłem się na jej punkcie\"G\" i szyjce macicy oraz zakończeniu pochwy. Trwało to parę długich chwil i znów bidulka nie przeszła testu i znów nadawała się tylko na zonę.
A wiesz, co napisała? Napisała kochaj mnie jeszcze bardziej. I o dziwo, napisane było bezbłędnie. Kobiety to są wyrafinowane.
Zastanawiam się czy to był test sekretarki, czy ona na mnie przeprowadzała test?"
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
kasia_imig maszynista z Melbourne
Dołączył: 12 Lut 2010 Posty: 2481 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 292 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:26, 06 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Autor! Autor!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
janek lewa ręka ciemności
Dołączył: 12 Kwi 2012 Posty: 55 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 16:48, 11 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Autora niema
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez janek dnia Sob 15:53, 19 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Wiolinowa maszynista z Melbourne
Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1809 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z innej bajki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:46, 13 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: |
Znaczy się jak ktoś nie ślubował, tylko zawarł umowę o pracę to spokojnie może ten seks w pracy w ramach obowiązków służbowych z mężem uprawiać. ?
To jest dozwolone, poprawne, pożyteczne i nienaganne moralnie.? |
W godzinach pracy - naganne, w przerwie - dozwolone. Oczywiście - moim zdaniem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Wiolinowa maszynista z Melbourne
Dołączył: 30 Mar 2008 Posty: 1809 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 44 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z innej bajki Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:51, 13 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: | Seeni napisał: |
To jest dozwolone, poprawne, pożyteczne i nienaganne moralnie.? |
Tak sobie myślę ( choć oczywiście mogę się mylić ) , ze jeśli z męzem, to jest w rownym stopniu naganne, niepożyteczne, niepoprawne i niedozwolone jak korzystanie w pracy z forum.
Tak naprawde to chyba chodzi o czas tracony na rzezy poboczne wobec pracy
|
Dokładnie o to mi chodziło. Inny przykład: wychodzenie w godzinach pracy na zakupy, albo do fryzjera. Nie zdrada, ale zachowanie niepoprawne, właściwie niedozwolone.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
janek lewa ręka ciemności
Dołączył: 12 Kwi 2012 Posty: 55 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 15:56, 19 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Patrzeliśmy na siebie, miałem zagadać i cykałem się. Czaicie to?
Ona jest fajna.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez janek dnia Sob 15:57, 19 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 17:52, 19 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Ty to masz szczęście !
Pomyśl.. zagadałbyś.. ona by odpowiedziała.. potem randka.. druga...
Chłopie... połowę meczów na Euro musiałbyś odpuścić !!!!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Sob 17:53, 19 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|