|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ws maszynista z Melbourne
Dołączył: 02 Wrz 2005 Posty: 2151 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 18:11, 23 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
rose napisał: |
O, tu bym polemizowała.
Jeśli chodzi o seks mężczyznom bardziej na nim zależy. Abstrahując od całej duchowosci. |
no możesz i polemizujesz, ale ja mam takie zdanie właśnie,
że jest to nieaktualne uogólnienie,
nie przystające do rzeczywistości jaką ja znam,
obie strony są niewątpliwie inne,
ale w poziomach pragnień w sumie równe
rose napisał: | I nie wiem czy akurat seks mozna nazwać szczęściem. To związek ciała i ducha. Następstwo jakiś uczuć. Szczęście to raczej mozność uczestniczenia w rym razem. Wspolnie to mogę nawet pracowac w ogródku i rzucać się ziemnią. |
no cóż mam Ci powiedzieć ... ja wiem
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ws maszynista z Melbourne
Dołączył: 02 Wrz 2005 Posty: 2151 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 18:13, 23 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
rose napisał: |
Jakie funkcje i jakie role masz na mysli? |
pomyśl, popatrz, posłuchaj, poczytaj, albo nie
nie wszystko wszystkim jest do czegoś potrzebne Rosi
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati. criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008 Posty: 8185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 18:14, 23 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
ws napisał: |
można zrezygnować z doskonałości na rzecz świadomości i szczęścia,
to moim zdaniem lepsza droga do siebie,
no i jest mi bliskie powiedzenie, że lepsze jest wrogiem dobrego |
pod warunkiem, że Twojego szczęścia nie definuje dążenie do doskonałości. Bywa tak, że stawiamy sobie za cel ideały a przez dążenie do nich doskonalimy się i rozwijamy a to, w efekcie, nas uszczęśliwia, ze o świadomości nie wspomnę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ws maszynista z Melbourne
Dołączył: 02 Wrz 2005 Posty: 2151 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 18:15, 23 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
w każdym razie, jak coś mi wpadnie ciekawego o miłości tantrycznej,
to zacytuję, o ile mi się będzie chciało,
żebyśmy mówili o rzeczy, a nie od
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Wto 18:16, 23 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
I nie wystawia za nie rachunku
to bylo do tego:
Cytat: |
ale te 'formalne' reguły działania istnieją wszędzie, tyle, że Ci mąż nie podpisuje listy obecności i nie parafuje w formularzu kolejnych orgazmów.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Poldek dnia Wto 18:17, 23 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
ws maszynista z Melbourne
Dołączył: 02 Wrz 2005 Posty: 2151 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 18:20, 23 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Mati napisał: |
Bywa tak, że stawiamy sobie za cel ideały a przez dążenie do nich doskonalimy się i rozwijamy a to, w efekcie, nas uszczęśliwia, ze o świadomości nie wspomnę. |
z jednej strony się zgadzam, bo wszystko co robimy można sprowadzić
do chęci bycia szczęśliwym, lub uniknięcia nieszczęścia, takie dążenie
więc też, ale ...
ale, przychodzi taka chwila, jeśli mamy szczęście, że rozwój wew tak,
daje świadomość i w efekcie dużo dobrego, ale już doskonałość nie
kochać można podobno tylko niedoskonałe
ps
choć teraz myślę, że możemy mówić o tym samym,
a tylko używamy innych słów Mati
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Wto 18:20, 23 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
khem, khemm,
tak w temacie:
"Partnerka podciąga swoje kolana i krzyżuje je na swoich piersiach, opiera stopy na pachach partnera i rozpościera rękami swe uda"
czy ktos wie jak to ma wygladac???
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Wto 18:22, 23 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Mati napisał: |
ale te 'formalne' reguły działania istnieją wszędzie, tyle, że Ci mąż nie podpisuje listy obecności i nie parafuje w formularzu kolejnych orgazmów.
|
Myslisz, że mógłby to robić? Ale odjazd. |
|
Powrót do góry |
|
|
ws maszynista z Melbourne
Dołączył: 02 Wrz 2005 Posty: 2151 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 18:22, 23 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
a nie było obrazków ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
paj maszynista z Melbourne
Dołączył: 16 Lis 2008 Posty: 3593 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1171 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:23, 23 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
glus napisał: | khem, khemm,
tak w temacie:
"Partnerka podciąga swoje kolana i krzyżuje je na swoich piersiach, opiera stopy na pachach partnera i rozpościera rękami swe uda"
czy ktos wie jak to ma wygladac??? |
Nikogo w domu nie ma.
Jeno pies.
Spróbowałam, mimo braku pach partnera.
Za cholerę się nie da.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Wto 18:25, 23 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
ws napisał: | a nie było obrazków ? |
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ws maszynista z Melbourne
Dołączył: 02 Wrz 2005 Posty: 2151 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 18:25, 23 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
poważne niedopatrzenie, zawsze są
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
stara_reklama Gość
|
Wysłany: Wto 18:40, 23 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Śro 10:15, 09 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska czysta abstrakcja
Dołączył: 17 Kwi 2009 Posty: 3895 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 454 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 18:41, 23 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bosska dnia Pon 17:47, 16 Wrz 2013, w całości zmieniany 4 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Wto 18:51, 23 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Ja jakis dziwny jestem bo nie wyobrazam sobie seksu z kobieta z ktora nie laczy mnie nawet sympatia i chec zespolenia...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Wto 18:53, 23 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Czytając to wszystko przypominała mi się sztuka teatra na której ostatnio byłam - Spróbujmy jeszcze raz w reżyseri Wojtyszki. Sztuka poruszała temat damsko-męskich problemów natury emocjonalnej - modne ostatnio.
Są to dwie historie ludzi, którzy właściwie pragną tylko jednego - szczęścia w miłości. Nie mogą go zaznać z różnych powodów: źle zainwestowanych uczuć, wzajemnego niezrozumienia, rozmaitych ograniczeń i zahamowań.
W drugiej scenie pokazane bylo małżeństwo z dudziestoletnim stażem. Próbując ratowac swój związek słuchają kasety i wykonują pewne ćwiczenia.
Kaseta ta sprawi, że na jaw wyjdą dawno skrywane tajemnice i żale. Czyli nie ćwiczenia są ważne, ale wspólna rozmowa. A w jakich okolicznościach się ona odbędzie to już zalezy od inwencji. |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Wto 18:54, 23 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
glus napisał: | Ja jakis dziwny jestem bo nie wyobrazam sobie seksu z kobieta z ktora nie laczy mnie nawet sympatia i chec zespolenia... |
Dziwny
To chyba normalne. Ale mogę się mylić? |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati. criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008 Posty: 8185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 19:09, 23 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
ws napisał: | Mati napisał: |
Bywa tak, że stawiamy sobie za cel ideały a przez dążenie do nich doskonalimy się i rozwijamy a to, w efekcie, nas uszczęśliwia, ze o świadomości nie wspomnę. |
z jednej strony się zgadzam, bo wszystko co robimy można sprowadzić
do chęci bycia szczęśliwym, lub uniknięcia nieszczęścia, takie dążenie
więc też, ale ...
ale, przychodzi taka chwila, jeśli mamy szczęście, że rozwój wew tak,
daje świadomość i w efekcie dużo dobrego, ale już doskonałość nie
kochać można podobno tylko niedoskonałe
ps
choć teraz myślę, że możemy mówić o tym samym,
a tylko używamy innych słów Mati |
jeśli chodzi o tłusy druk, to tak jak szklanka jest albo do połowy pusta, albo pełna.
jesli zaś chodzi o bycie szczęśliwym i niekoniecznie doskonałym ( w skrótach myslowych) to zawsze tak jest, że w połowie drogi możesz odnaleźć swój spokój i odpuścić resztę.
Jaki w sumie może być inny cel od dążenia do doskonałości?
Załużmy, że ktoś nie chce być doskonałym, ale jaki zatem chce być? dobrym? średnim, wystarczającym? takim od-do?
temat mi się rozwleka, bo teraz do głowy przyszły mi jeszcze 'ambicje'..
więc wracając do ostatniego aspektu jakim jest 'kochanie tylko niedoskonałe'.. Nie mogę się z tym zgodzić, albo raczej nie chcę. Przecież coś co dla jednego nie jest doskonałym dla innego może być. Więc, przy takiej liczbie par muszą być miłości doskonałe.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Wto 19:13, 23 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Znałem jednego, co namawiał kobiety na sex.... tantryczny.
Jak mu było?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ws maszynista z Melbourne
Dołączył: 02 Wrz 2005 Posty: 2151 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 19:20, 23 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
nie ma miłości dokonałych,
ale na szczęście jest wielu kochających ludzi i szczęśliwych,
bez myślenia o doskonałości lub niedoskonałości
a inny cel ?
no cóż, każdy ma swój
moim nie jest dążenie do doskonałości, to dla mnie nie mogłoby być celem,
dla mnie to jest puste
załóżmy, że ktoś nie chce być doskonałym, to jaki zatem chce być ? - pytasz
moim zdaniem dużym zadaniem jest starać się być sobą, dlatego, że mało
kto z nas wie kim naprawdę jest
a poza tym, z buddyjskiego punktu widzenia, my jesteśmy doskonali,
wystarczy tylko odkryć ten fakt , czyli odrzucić masę zbędnych nam rzeczy,
czyniących nas ślepymi i błądzącymi ...
i ja się z tym zgadzam
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez ws dnia Wto 19:21, 23 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|