po 30-tce

Formalny

Na przykładzie ożywionej aktywności bosskiej można udowodnić następujace twierdzenie: gdy ktoś nie ma nic mądrego do napisania, zaczyna zaczepiać i zajmować się życiem innych forowiczów dodając do tego produkty swojej chorej wyobraźni...

No cóż... Jak już pisałem, atrakcyjna kobieta jest ładna, zgrabna i inteligentna. Bosska podobno jest niebrzydka więc chociaż połowicznie wpisuje się w ten obraz...

bosska

Formalny

"Gdyby głupota miała skrzydła..." Boisz się bosska latania? Nie bój się bosska - z tymi skrzydłami to tylko fantazja... Angel

Zajmij się czymś - może jakiś kisielowaty serial albo coś?... Do przeczytania książki nie namawiam bo to nie Twoja bajka... Ortografia i stylistyka jest Ci obca - masz coś wspólnego z prezentowaną tu już dysgrafią i różnymi tego typu "dys-" ?

Milutkiego dnia - nie mam już dla Ciebie więcej czasu...

bosska

no popatrz formalny, a jeszcze nie tak dawno chwaliłeś moje posty, komplementowałeś moje przymioty umysłu, inteligencję. pomimo braku zachęty słałeś mi nieustające pw, chciałeś się zaprzyjaźnić, rozpisywałeś się o ślepej, o waszej cudownej znajomości, że tyle ciebie ze ślepą łączy.
ach, jestem taka spragniona twoich, jakże szczerych, pochlebstw, wyrazów podziwu za moją mądrość, umiejętność trafień do sedna!
cóż to, cóż to się stało? gdzie twoje komplementy? czyżby nie zadziałały? dlaczegóż to wyschło źródełko? jakaż to przyczyna?

slepa i brzydka

Formalny, jestem wzruszona i mile połechtana.

Formalny

bosska

Seeni

mailo

No zależy jak kto lubi spędzać czas wolny. Ślepa - chodziło mi tylko, że często kobiety nie pasują do jakichś męskich spotkań i na odwrót. I to była niby sztuczna sytuacja, ale jak faceci idą do klubu to nie dosłownie w tym celu zeby wyrywać ale często komentują. Sytuacje mozna mnożyć w nieskończoność - z przyjaciółka wybierzesz się do Spa -z facetem nie, facet sie wybierze prędzej na ryby z kolegą niż z przyjaciółką itp A przyjaciel z którym nie chce się spędzać czasu? Nie rozumiem.

Seeni

Seeni

mailo

O takie mi coś dzisiaj na FB wyskoczyło oops

[link widoczny dla zalogowanych]

Pasztet

Ja np. kocham ślepą, jak siostrę. 050

*to pisałem ja, Jarząbek. Mam lufę...

przystawioną do siwej skroni.

mailo

Formalny

letnisztorm

Pasztet

Nic tak nie zbliża ludzi, jak wspólne rzyganie Tongue out (1)

bosska

Formalny

Widzę, że forumowa głupotka nadal nie rozumie o czym jest temat i rozwala go swoimi obsesjami - następny zresztą. To wygląda na staropanieński styl łażenia za kimś i narzucania się pod pozorem krytyki... Angel

Przy okazji rada. Zamiast korzystać z podręczników do szkoły podstawowej z lat 60 tych warto, żebyś na bieżąco zapoznawała się z zasadami języka polskiego.
Po tych głupotach, które tutaj propagujesz, mogę na początek polecić Nowy słownik interpunkcyjny języka polskiego z zasadami przestankowania (Jerzy Podracki, 2004). W chwilach wolnych od pisania bzdetów na forum mogłabyś też zajrzeć do komunikatów Rady Języka Polskiego. Może choć część zrozumiesz? Najpierw zacznij jednak od prób najprostszych - na przykład od zasady, że zdanie zaczyna się od dużej litery.

Te wszystkie rady oczywiście daję z wyjątkowej życzliwości...

Seeni

Zawsze zastanawiam się, jak to jest nie być w ogóle akceptowanym. Nie przez jedną osobę (bo to częste) tylko przez konkretną społeczność, jakieś zdefiniowane otoczenie....? Z jednej strony trochę mi żal takich ludzi ale z drugiej....to przecież nie bierze się znikąd.
Nie ulega wątpliwości, że trzeba być wyraziście miałkim, żeby umieli dostrzec to prawie wszyscy i wyjątkowo ograniczonym, żeby samemu tego nie widzieć. Think

Czy ktoś wie, co się dzieje z Kilo? Bo jakby znowu zniknął.