|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 11:07, 23 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Nie wiem jak to jest być nieakceptowanym, wiem natomiast jakie to uczcie wyjść ponad presję grupy, przeciwstawić się jej. Bardzo przyjemne to uczucie.
Post został pochwalony 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Sob 11:54, 23 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
To chyba zależy czemu się przeciwstawiasz.? W sensie, jakich swoich zasad bronisz.
Bardzo z kolei ohydne jest uczucie kiedy ogólnie przeciwstawiasz się czemuś , co jest nieakceptowalne także przez grupę, a ta grupa mimo że namówiła Cię do wystąpienia w imieniu, ogółu spuszcza oczy i milczy.
Czujesz się wtedy bardzo osamotniona.
Trochę daleko od tytułu topiku, ale relacje z grupą/w grupie to temat mocno inspirujący
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 12:04, 23 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
letnisztorm napisał: | Nie wiem jak to jest być nieakceptowanym, wiem natomiast jakie to uczcie wyjść ponad presję grupy, przeciwstawić się jej. Bardzo przyjemne to uczucie. |
Zgadzam się w pełni z taką oceną. Przeciwstawianie się "presji grupy", to w warunkach forumowych brak schlebiania TWA, które jest rzeczywistością oraz brak tolerancji dla zwykłego chamstwa i prymitywnych gierek, przez ich autorów nazywanych zabawą i luzem, "bo to przecież tylko forum". Ta presja grupy i oburzenie na tych, którzy nie ulegają jej presji, to jeden z elementów zjawiska nazywanego efektem stada. Stado nie toleruje innych zachowań i innego wyglądu aniżeli ono przyjęło a są to najczęściej zachowania i reguły prymitywne... Znalezienie się w pobliżu grupy, której członkowie (członkinie) wycierają po obiedzie gębę w obrus a zasmarkany nos w rękaw nie jest powodem, by starać się o przypodobanie tej grupie nawet jeśli jej członkowie eksponują swoje wykształcenie i swoją ważność odkrywaną głównie w lustrze.
Nie przeszkadza to jednak w przyglądaniu się takiemu stadku jako czemuś egzotycznemu - nie spotykanemu w swoim naturalnym środowisku.
Zgadzam się, że to przyjemne uczucie i wręcz satysfakcja, gdy można pozostać sobą i samodzielnie myśleć...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 13:15, 23 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Zupełnie nie miałam na myśli forum.
Znalazłam się w takiej sytuacji w pracy. Szefostwo zwolniło koleżankę której ja byłam przełożoną, w okresie ochronnym. Cała akcja została nakręcona przez osoby które zwyczajnie jej nie lubiły, a może bo tak wygodnie było szefowi. Sprawa trafiła do sądu 35 świadków szefostwa i ja jedna świadek zwolnionej.Wszyscy się zgodzili " dla świętego spokoju, bo tak trzeba, bo mogą mnie zwolnić jak się nie zgodzę". Mnie uznali za wariatkę a wiadomo, wariatów trzeba się bać
Dla mnie najważniejsze, że nie dałam się wciągnąć, w imię szeroko pojętej integracji w jakieś chore układy i przyklaskiwanie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Maj 2008 Posty: 5578 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 363 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: centrum PL Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 13:16, 23 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Pasztet napisał: | Ja np. kocham ślepą, jak siostrę.
|
Ja bym wolał przelecieć.
Nie wiem, może jakiś dziwny jestem Mailo, Ty co sądzisz ? Wolisz kochać Ślepą jak babcię czy cośtam ?
Pytanie w temacie do Paszteta i Seeni:
- ile macie przyjaźni zawartych w wieku np. 35-40 lat ?
- Pasztet, ile Twoich przyjaciółek jest... brzydkie ?
- Seeni, czy Twój przyjaciel nigdy nie próbował buzi-buzi ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Sob 14:00, 23 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Po raz pierwszy nie wiem, co powiedzieć.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:18, 23 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
letnisztorm napisał: | Zupełnie nie miałam na myśli forum.
(...)
|
Ależ oczywiście, że tego nie miałaś na myśli. Dlatego zaraz po słowach zgody z Twoim twierdzenie, wyraźnie zaznaczyłem, że w warunkach forumowych to też ma miejsce i występuje w swoistej formie. Bo "presja grupy" i siła niezbędna by jej nie ulegać, to pojęcia uniwersalne
letnisztorm napisał: |
(...)
Znalazłam się w takiej sytuacji w pracy. Szefostwo zwolniło...
(...)
Dla mnie najważniejsze, że nie dałam się wciągnąć, w imię szeroko pojętej integracji w jakieś chore układy i przyklaskiwanie. |
Opisany przez Ciebie przykład jest dość typową ilustracją efektu stada. Kiedyś na uczelni "delikatnie" dano mi do zrozumienia, że przy najbliższym zaliczeniu jeden ze studentów powinien zostać potraktowany ze "szczególną życzliwością" ze względu na Nazwisko. Gdy wyleciał z hukiem bez zaliczenia, patrzono na mnie jak na "nieprzystosowanego". Usłyszałem: "Panie kolego, to przecież może zaszkodzić interesom Wydziału". Nagle okazało się, że nie wszyscy ze mną rozmawiają a ci, którzy to robią to raczej po kryjomu. Moja głuchota na tę sytuację okazała się jednak konstruktywna, bo sytuacja z podejściem do studiów ze strony młodego człowieka poprawiła się w sposób istotny. Po telefonie tatusia studenta do szefa z podziękowaniami za udaną mobilizację do nauki, nagle grupka zaczęła mnie poklepywać po plecach zupełnie zapominając, że byłem przez jakiś czas niegodny grupy...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Sob 14:19, 23 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Nadal mailo uważam, że tworzysz sztuczne sytuacje. Najwidoczniej nie znajdujesz miejsca w Twoim życiu na przyjaciółkę i nie masz pojęcia, co mógłbyś z nią robić. Jest to tak samo naturalne, jak posiadanie kogoś takiego. Przecież nikt na siłę nie będzie Ci udowadniał, że kiedy taka osoba istnieje, to sytuacje, kiedy można miło spędzić czas, nadarzają się same.
Z dnia na dzień przekonuję się, że mężczyźni z kobietami mogą robić wspólnie różne rzeczy, bez podtekstów i kontekstów. Przekonuję się również, że bycie postrzeganą jako obiekt seksualny, ujmuje paradoksalnie kobiecości*. W jednowymiarowych relacjach z mężczyznami, gdzie jakieś napięcie seksualne tworzy dystans, trudno pokonać barierę, za którą ukrywają się prawdziwie wartościowe "męskie" i "kobiece" cechy naszych charakterów.
*męskości w takim znaczeniu również...
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:21, 23 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
slepa i brzydka napisał: |
Po raz pierwszy nie wiem, co powiedzieć. |
To jesteś nietypowa... Tutaj jest przyjęte, że im mniej ma ktoś do powiedzenia, tym więcej wyrazów bez treści umieszcza na forum...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
mailo maszynista z Melbourne
Dołączył: 21 Lip 2011 Posty: 2406 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 103 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: inąd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:45, 23 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii napisał: | Pasztet napisał: | Ja np. kocham ślepą, jak siostrę.
|
Ja bym wolał przelecieć.
Nie wiem, może jakiś dziwny jestem Mailo, Ty co sądzisz ? Wolisz kochać Ślepą jak babcię czy cośtam ?
Pytanie w temacie do Paszteta i Seeni:
- ile macie przyjaźni zawartych w wieku np. 35-40 lat ?
- Pasztet, ile Twoich przyjaciółek jest... brzydkie ?
- Seeni, czy Twój przyjaciel nigdy nie próbował buzi-buzi ? |
Takie kochanie kobiety jak babci to już w ogóle hardcore. Powiedziałbym, że to nawet poniżające. Skąd by się wzięły te setki memów odnośnie "friendzone"? Są wręcz poradniki jak tego uniknąć
[link widoczny dla zalogowanych]
Dlatego nie uważam, że moje wymysły są "sztuczne"
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mailo dnia Sob 14:49, 23 Kwi 2016, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Sob 14:52, 23 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Od babci nigdy nie wychodzi się głodnym...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Sob 14:56, 23 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
letnisztorm napisał: | Zupełnie nie miałam na myśli forum.
Znalazłam się w takiej sytuacji w pracy. Szefostwo zwolniło koleżankę której ja byłam przełożoną, w okresie ochronnym. Cała akcja została nakręcona przez osoby które zwyczajnie jej nie lubiły, a może bo tak wygodnie było szefowi. Sprawa trafiła do sądu 35 świadków szefostwa i ja jedna świadek zwolnionej.Wszyscy się zgodzili " dla świętego spokoju, bo tak trzeba, bo mogą mnie zwolnić jak się nie zgodzę". Mnie uznali za wariatkę a wiadomo, wariatów trzeba się bać
Dla mnie najważniejsze, że nie dałam się wciągnąć, w imię szeroko pojętej integracji w jakieś chore układy i przyklaskiwanie. |
Ja raczej uznałabym, że to jest sytuacja, kiedy grupa zasadniczo jest za, ale nie potrafi się sprzeciwić. Milczy i spuszcza oczy albo jak w Twoim przypadku, dla zachowania status quo, robi co jej nakazano. Nawet jeżeli zachowam się inaczej niż grupa, w takich przypadkach czuję zawsze głęboki smutek. To, że zachowałam się w porządku nie równoważy kolosalnego niesmaku i wstydu, jakie czuję.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lip 2011 Posty: 4878 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 524 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:57, 23 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
slepa i brzydka napisał: |
Po raz pierwszy nie wiem, co powiedzieć. |
Prawdę
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Sob 15:03, 23 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii napisał: | Pasztet napisał: | Ja np. kocham ślepą, jak siostrę.
|
Ja bym wolał przelecieć.
Nie wiem, może jakiś dziwny jestem Mailo, Ty co sądzisz ? Wolisz kochać Ślepą jak babcię czy cośtam ?
Pytanie w temacie do Paszteta i Seeni:
- ile macie przyjaźni zawartych w wieku np. 35-40 lat ?
- Pasztet, ile Twoich przyjaciółek jest... brzydkie ?
- Seeni, czy Twój przyjaciel nigdy nie próbował buzi-buzi ? |
Jedną mam, no może nie do końca nazwałabym to przyjaźnią, ale czymś bardzo bliskim przyjaźni.
Co do tego buzi, buzi to mój przyjaciel z wczesnych lat młodości ( lat 12 mieliśmy poznając się) miał w zwyczaju, po lekkim spożyciu alkoholu, wypróbowywać swoje wdzięki na każdej przedstawicielce płci przeciwnej. Raz jeden, z braku innych obiektów zaczął okazywać atencje mojej osobie. Na moje: "ochujałeś" wzdrygnął się z obrzydzeniem i powiedział: "a fakt - nie zauważyłem, że to Ty" Do buzi-buzi nie doszło.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Seeni dnia Sob 15:12, 23 Kwi 2016, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Sob 15:16, 23 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
letnisztorm napisał: | Nie wiem jak to jest być nieakceptowanym, wiem natomiast jakie to uczcie wyjść ponad presję grupy, przeciwstawić się jej. Bardzo przyjemne to uczucie. |
Zwłaszcza, gdy wierzysz w wartość, której bronisz. Moralna satysfakcja. Tak, bardzo przyjemne.
Wysoko za swoją zapłaciłaś? |
|
Powrót do góry |
|
|
letnisztorm Tunrida Storm
Dołączył: 16 Lut 2009 Posty: 14847 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2172 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 15:54, 23 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Mam inne stanowisko, uznana jestem za wroga firmy bo "trzeba się razem trzymać" a ja nie poparłam szefa. Zyskałam dużą wiedzę o ludziach i o sobie. Większość myślała że nie wytrzymam presji, zwolnię się albo załamię. Nic z tych rzeczy, szukam innej pracy ale jednocześnie wkurzam swoim dobrym humorem i pewnością siebie.
Zableblałam nie na temat
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska czysta abstrakcja
Dołączył: 17 Kwi 2009 Posty: 3895 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 454 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 16:00, 23 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Formalny napisał: | Widzę, że forumowa głupotka nadal nie rozumie o czym jest temat i rozwala go swoimi obsesjami - następny zresztą.
Przy okazji rada. Zamiast korzystać z podręczników do szkoły podstawowej z lat 60 tych warto, żebyś na bieżąco zapoznawała się z zasadami języka polskiego.
Po tych głupotach, które tutaj propagujesz, mogę na początek polecić Nowy słownik interpunkcyjny języka polskiego z zasadami przestankowania (Jerzy Podracki, 2004). W chwilach wolnych od pisania bzdetów na forum mogłabyś też zajrzeć do komunikatów Rady Języka Polskiego. Może choć część zrozumiesz? Najpierw zacznij jednak od prób najprostszych - na przykład od zasady, że zdanie zaczyna się od dużej litery.
|
mistrzu naszego forum, nasza chodząca wiedzo encyklopedyczna. ty, co w pół godziny jesteś w stanie skonstruować rakietę międzygalaktyczną.
wskaż mi proszę jakikolwiek fragment w przedstawionej tutaj przez ciebie literaturze (którą oczywiście posiadasz i znasz prawie na pamięć) z opisem funkcji przecinka w zdaniach podrzędnie złożonych, gdzie będzie napisane, że nie stosuje się przecinka w celu oddzielenia od siebie poszczególnych części składowych zdania. przypomnę ci wielbicielu naszego aniołka, że każda część składowa zawiera orzeczenie bądź też ewentualnie jest imiesłowowym równoważnikiem zdania.
i dlatego już choćby w pierwszym zdaniu jest byk. w części zdania podrzędnie złożonego są trzy orzeczenia: "widzę", "rozumie", "jest" ale tylko jeden przecinek. końcówka zdania ma stosunek współrzędny dla części pierwszej (tej rozbudowanej), posiada swoje orzeczenie "rozwala" i jest połączone spójnikiem "i". dlatego też, siadaj dwója. z maturą jednak krucho.
aha, ponieważ to cię męczy. od samego początku nie używam dużych liter z lenistwa (o czym wszyscy wiedzą). tak samo jak np. ślepa (moja psiapsiółeczka) czasem nie pisze tzw. polskich liter i dlatego tak naprawdę nazywa się slepa i brzydka. staram się jednakże wszelkie zaimki przymiotne w 2 osobie liczby pojedynczej i mnogiej pisać dużą literą. jednakże w twoim przypadku (i kilku jeszcze osób) robię świadomy wyjątek (dotyczy to także nicka). jak sądzisz, dlaczego w tych sytuacjach podczas pisania listów lub wiadomości do kogoś, powinno się używać dużej litery? jednak z inteligencją krucho u ciebie, skoro od razu na to nie wpadłeś, tylko wciąż uważasz, że to moje nieuctwo.
Formalny napisał: | To wygląda na staropanieński styl łażenia za kimś i narzucania się pod pozorem krytyki... |
przecież nie rozmawiamy o twojej forumowej muzie czy rozmawiamy?
też otrzymałeś bez zachęty różnego rodzaju filmiki i to jeszcze przez posłańca (na wyraźną prośbę zainteresowanej)?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lip 2011 Posty: 4878 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 524 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 16:01, 23 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii napisał: | Pasztet napisał: | Ja np. kocham ślepą, jak siostrę.
|
Ja bym wolał przelecieć.
Nie wiem, może jakiś dziwny jestem Mailo, Ty co sądzisz ? Wolisz kochać Ślepą jak babcię czy cośtam ?
Pytanie w temacie do Paszteta i Seeni:
- ile macie przyjaźni zawartych w wieku np. 35-40 lat ?
- Pasztet, ile Twoich przyjaciółek jest... brzydkie ?
- Seeni, czy Twój przyjaciel nigdy nie próbował buzi-buzi ? |
Trochę durne te pytania, ale postaram się łącznie je potraktować - może coś dotrze...
Seks jest czymś, co dość łatwo mi się przydarza, być może dzięki temu nie mam ciśnienia (może nie od zawsze, ale od jakiegoś czasu), żeby każdą w miarę bliską relację z atrakcyjną kobietą koniecznie musieć przypieczętować wspólną intymnością. I nie chodzi o to, żeby wykluczać seks, a po prostu żeby nie dążyć. Jeśli będzie obustronna ochota, nastrój, czy moment emocji, to i tak się przydarzy. Ale nie jest to tym, co napisała ślepa: jakimś niepotrzebnym napięciem, które nie pozwala na szczerość, albo buduje ostrożność w relacjach. Dzięki temu one są paradoksalnie bliższe.
PS. 95% bliskich mi ludzi, to osoby, które poznałem w wieku 35+, być może dlatego, że nie zamykam się na ludzi i nie buduję mentalnego muru.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Sob 16:11, 23 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
letnisztorm napisał: |
Zableblałam nie na temat |
Nie Ty jedna
Jako czarna owca, choć nie w tak szlachetnej, bo w swojej tylko sprawie, trzymam za Ciebie kciuki.
P.S. Przypominam, że mamy bardzo fajny "topik ortograficzny"! Chętnie się przyłączę do dyskusji o przecinkach
Ostatnio zmieniony przez flykiller dnia Sob 16:13, 23 Kwi 2016, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lip 2011 Posty: 4878 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 524 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 16:18, 23 Kwi 2016 Temat postu: |
|
|
No i się kurwa zrobił topik o czystości języka i bohaterstwie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|