Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
illunga Procyon Lotor
Dołączył: 06 Lip 2006 Posty: 8282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 473 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Ankh-Morpork Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 23:05, 21 Lut 2008 Temat postu: Piosenka z refrenkiem |
|
|
Oczywiście zupełnie nie mam na myśli tego co w tytule. Ale tytuł ładnie brzmi więc jest.
A mam za to na myśli muzykę, która kojarzy nam się z miłymi sytuacjami tete a tete.
Ostatnio temat ten pojawił się w jednej z rozmów, które prowadziliśmy w pracy i zaskoczyła mnie niesamowita różnorodność utworów, które różnym osobom kojarzą się z takimi właśnie momentami.
Zapraszam. Podzielcie się swoimi skojarzeniami
I jako "Ojciec Założyciel" topika wrzucam własne :
http://www.youtube.com/watch?v=B7zJ0yVSSvE
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 9:35, 22 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Nooo.... no dobra... przyznam się do całej płyty Dead Can Dance "Within The Realm Of A Dying Sun" - co prawda jej treść i nastrój właściwie nie są "erotyczne", ale hmm... no kojarzą mi się i tyle.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
illunga Procyon Lotor
Dołączył: 06 Lip 2006 Posty: 8282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 473 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Ankh-Morpork Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 10:13, 22 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
I właśnie o takie rzeczy mi chodzi.
Bo o tym czy coś uznajemy za "działające" decyduje chyba to, w jakich okolicznościach tego kiedyś słuchaliśmy
No fakt,że są takie sztandarowe rzeczy jak "Je t'aime... moi non plus" Jane Birkin, ale to raczej łopatologia
Mojemu koledze "kojarzy się" na przykład taka piosenka Kukiza ( nie pamiętam tytułu), w której śpiewa o Zośce, co trzepała dywan I w tym momencie musi być wytłumaczenie. A on tłumaczył,że kiedyś,że na spływie kajakowym,że akurat w radio,że była tam jakaś "Ona"...itd
Takie utwory, bez okoliczności, są czasem bardzo zaskakujące
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 10:57, 22 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Pewnie, że zaskakujące. O ile czasem jakaś muzyka jest dobrana i "zaplanowana" o tyle niekiedy przypadkowo gra w tle coś co potem się już jednoznacznie kojarzy. Nawet jeśli samo w sobie zupełnie takich skojarzeń nie powinno wywoływać.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pią 13:42, 22 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Aproxymat napisał: | Pewnie, że zaskakujące. O ile czasem jakaś muzyka jest dobrana i "zaplanowana" o tyle niekiedy przypadkowo gra w tle coś co potem się już jednoznacznie kojarzy. Nawet jeśli samo w sobie zupełnie takich skojarzeń nie powinno wywoływać. |
Tak było w sytuacji, gdy w tle powywała Anita Lipnicka "ona maaaaaa siłę..." [nie będę tego wrzucać, co to to nie], wtedy właśnie, gdy prawie zabrakło mi siły i prawie uległabym [po raz pierwszy]. I jeszcze taka refleksja mnie nachodzi, że wścibskie mamy zaglądające bez pukania do pokoju, są jednak czasem nieocenione |
|
Powrót do góry |
|
|
Aproxymat Para X to my
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 33795 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1537 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zewsząd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 17:50, 22 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Nooo.... przy takiej piosence Choć zapewne przy każdej innej byłoby podobnie - czyli też wdrukowałaby się w pamięć
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
STALKER Gość
|
Wysłany: Pon 17:32, 25 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Barry White 84-85..
(W lach 86-88 Wojsko.... nieromantyczne niestety te piosenki byli..sex też )
Sade 89 ... |
|
Powrót do góry |
|
|
|