 |
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pią 22:01, 17 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
To w ogóle przekłamanie jest jakieś. Jak świat światem wiadomo, że kobiety ubierają sie, malują i generalnie pindrzą nie dla facetów, którzy co do zasady żadnych tam takich upiększeń nie widzą i jak szaleją to nawet za brodawką na nosie. Mit to jakiś jest, ze mężczyźni wzrokowcy. Oni raczej tak na węch albo co. (?)
Kobiety usuwają owłosienie, skrapiają się drogimi perfumami i ubierają śliczniutkie bluzeczki z dekoltem po to, zeby usłyszec jęk zawiści w głosach rzekomych przyjaciółek. Kobiety są kobiece przede wszystkim z powodu innych kobiet. Rywalizacja miedzy mężczyznami jest prosta. Kobieca rywalizacja to majstersztyk.Czasami kobiety chcą być kobiece dla samych siebie. Dla przyjemności kręcenia młynkiem przed lustrem i mówienia do siebie : Boże nie dosyć, że jestem inteligentna to jeszcze do tego taka śliczna.
Nie zgadzam sie przy tym ze Ślepą ( wybacz Ślepa), ze kwestia ubioru to jedynie kwestia wygody. Z nieznanych mi przyczym wolę ubrać jesienią kaszmirową,czekoladową sukienkę przed kolano z fikusnym haftem w słoneczniki niz niewątpliwie wygodne jeansy i wyciągnięty sweter.
Nawet jeżeli mój sopsób" noszenia się"wysyła jakkiekolwiek sygnały, to zapewniam- mężczyzni są ich odbiorcami przypadkowo.
Z tym, że ich wrodzona meska próżność nie pozwala w to uwierzyć
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
animavilis Gość
|
Wysłany: Pią 22:34, 17 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Weles napisał: |
I cały czas pamiętaj, że my nie o świadomych osobistych odczuciach, ale o ubieraniu się...( i wystroju). Argument pt. "żeby się dobrze czuć" to pudło, bo dobrze się czuć to modnie, a moda to rzecz narzucona przez otoczenie z wyraźnym wskazaniem.... |
Pudło!
Moda jest ostatnią sprawą, którą kieruję się przy doborze ubrania. Ma być wygodnie, ciepło i ładnie. Nie będę przecież nosiła turkusów czy brązów, bo są modne, skoro mi w nich nie do twarzy, nie założę kiecki midi, bo wykrzywia nogi, choćby był to najbardziej obowiązujący trend, nie polubię rybaczek ani spodni nad kostką [to jest jeszcze modne?], bo skracają optycznie kończyny. Poza wszystkim - moda jest nudna. Co to za przyjemność nosić się tak, jak nosi się 3/4 miasta(?)
Oczywiście, nie wykluczam, że Twoja znajomość motywów kobiecego postępowania w kwestii stroju, oparta na wieloletnim życiowym doświadczeniu, Welesie, jest dogłębna, ja zaś, jako wyjątek, potwierdzam tylko tę regułę  |
|
Powrót do góry |
|
 |
Weles wróg prefektury
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 479 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pią 23:33, 17 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
animo...
Nie pudło...
Musimy ustalić, że mówimy o ubiorze normalnym, nie tym krzykliwym czy wyuzdanym. Ale zauważ, że seksualizm objawia się nawet delikatnym erotyzmem, którego isnienia nie negujesz pisząc... nie założę kiecki midi, bo wykrzywia nogi, choćby był to najbardziej obowiązujący trend, nie polubię rybaczek ani spodni nad kostką [to jest jeszcze modne?], bo skracają optycznie kończyny. (tekstu z podobnym uzasadnieniem na pewno nie napisałby mężczyzna). To miłe i normalne... Pewnie, że nie krzyczysz... weź mnie. Ale zaznaczasz w stonowany sposób swoją kobiecość schludnością... I to nic dyskwalifikującego...
A wyglądasz bardzo fajnie jak na mój gust i z daleka widać, żeś miła dla oka męskiego dziewczyna, czego na pewno nie ukrywasz. Skąd wiem? Ano kiedyś (chyba Lulka) mnie wysłała na poszukiwania swojego wizerunku wjakimś tu topicu.... No i po drodze natknąłem się m.in. na Twoje foto... Śmiało możesz nie mieć kompleksów ( to info też dla co młodszych kolegów)... A tak już nawiasem o "co młodszych" forumowiczkach i bez urazy. Młode panie ubierają się... ze zwiewnymi akcentami i tak normalnie po ludzku, Może nie poszukują, ale oczekują jakiegoś księcia, który pewnie szuka(a szukających mrowie) swej księżniczki. Samo życie... A potem też walka oczywiście ze swoją płcią... może odruchowo, aby partner czuł że nie jestem gorsza.
Myślę, że każdy ma jakieś teorie i większość będzie bliska prawdy... Ale jedno jest fałszem (a raczej nieprawdą). Że kobieta nie sygnalizuje sexualności... Robi to pod naciskiem otoczenia (moda, koleżanki, dla swiętego spokoju... i 1000 powodów) lub bezwiednie. Trzeba zatem przyjąć, że erotyzm jest ciągle obecny w naszym życiu... Nie musi krzyczeć, ale jakoś tam jest... obecny.
Nawet zaryzykowałbym, że ubranie (i wystrój) to strój godowy... raz bardziej, a raz mniej. Pomijam szczególne okazje typu defilada... Zależny od wieku, stanu cywilnego, a nawet (może) oddawać nie najlepszy charakter zażyłości w już związkach( sądzę margines... gotowość do ewentualnie... ) Zatem i tu rola odzienia też jako język ciała...
Pozdro.... 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
animavilis Gość
|
Wysłany: Sob 9:25, 18 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Welesie
jesteś niezmordowany
Nie mam siły udowadniać, że fakt przywiązywania uwagi do estetyki stroju, nie musi być podyktowany niczym innym jak niechęcią do wyglądania jak ostatnia sierota. Mam oczy, a nie mam zapędów masochistycznych [przynajmniej w kwestii odziewania], więc nie ubiorę się świadomie w sposób, który mnie oszpeci.
Jeśli koniecznie sobie życzysz, niech tam będzie w tle nieświadome epatowanie erotyzmem, rywalizacja z własną płcią i wszelkie inne zjawiska, które, rzecz jasna, w żadnej mierze nie dotyczą panów, będących ponad sprawy tak nieistotne jak strój. My ubieramy się dla was, z myślą o was, przeciw innym kobietom, a wy - dla wygody, i w ogóle, z konieczności(?) Zadowolony? |
|
Powrót do góry |
|
 |
bobro gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 20179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z boku trochę Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 9:28, 18 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | nie ubiorę się świadomie w sposób, który mnie oszpeci | a ja i owszem, zdarza mi się 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
animavilis Gość
|
Wysłany: Sob 9:31, 18 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
bobro napisał: | animavilis napisał: | nie ubiorę się świadomie w sposób, który mnie oszpeci | a ja i owszem, zdarza mi się  |
Po kiego grzyba?  |
|
Powrót do góry |
|
 |
bobro gryźliwy behemot
Dołączył: 15 Paź 2006 Posty: 20179 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: z boku trochę Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 9:40, 18 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
bo jestem bobro
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Weles wróg prefektury
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 479 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Sob 10:09, 18 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
anima...
Dobra już dobra. Jesteś równie niezmordowana w podkreślaniu kobiecej niewinności... Ja kiedyś natknąłem się na okrągłe, duże oczęta zapatrzone we mnie z zachwytem... Uwierzyłem. Oczy zostały duże (bo takie już to ma), ale to na pewno nie był zachwyt. Dużo energii kosztowało mnie zawsze punktowanie... szczególnie to skutkujące profitami. Tak się nawet zastanawiam która płeć ma większe zasługi dla prokreacji...
Ad ubioru męskiego... Cóż. My możemy sobie pozwalać. Jesteśmy tak piękni, że żadna szata nas nie oszpeci i najlepszym dodatkiem zdobniczym jest tu np. jakaś słodka anima, seeni, ślepa czy inne stworzonko. A my już sobie poradzimy w dysputach... o sexualiźmie
Pozdro..... 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Sob 13:01, 18 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Stworzonko ????????????????
Podły, podły seksista.

Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Weles wróg prefektury
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 479 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Sob 13:18, 18 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Hehe...
Powiedzmy... że Cię tak to zabolało
a... Podły, podły seksista.... z pewnych względów odbieram jak... komplement... Jeszcze ten... potrójny gest... Mniam...
Pozdro... 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Sob 13:26, 18 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Nie tyle zabolało co ubodło.
Kobieta to coś wiecej niż ładne nogi i fajny ciuch. I nie o inteligencję mi tu chodzi przede wszystkim, tylko o sposób postrzegania świata.
Nie szanuję mężczyzn którzy postrzegają kobietę li i jedynie jako rozrywke miłą dla oka.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Weles wróg prefektury
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 479 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Sob 15:12, 18 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Seeni...
Stworzonko można odbierać różnie. Nasze tu potyczki mają charakter raczej mniej poważny, co wręcz sugeruje z mojej strony nadanie temu określeniu symboliki pewnych cech...
np. delikatna, krucha, bezradna, cenna, niepowtarzalna, wymaga ochrony, opieki... itp. W tym widać całą tkliwość męską wobec dam nawet nieznanych... A ty babska szowinistka dopatrujesz się zła niemal je stwarzając miast ten wizerunek podtrzymywać. Tylko kiep mógłby traktować tak kobiety... jak sugerujesz. A nasze tu przekomarzanki chyba nie są jakimś dowodem na moje nastawienie? I to nieprawda, że my tylko dla oka i ciała (a co).... Mamy też olbrzymie dusze... i sumienia co bezlitośnie wykorzystujecie czując się jeszcze pokrzywdzonymi.
Pozdro... 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Sob 15:23, 18 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Kiedy wklikuję " stworzonko" w google wyskakuje mi ileś tam stron dotyczących zwierzątek.
Zasadniczo nie utożsamiam się.
Uważam takze, ze współczesne kobiety nie są kruche i bezradne- znaczna ich część jest twardsza i zaradniejsza od ogromu współczesnych mężczyzn.
Nie czuję sie przy tym w najmniejszym nawet calu babską szowinistką ani też feministką. Nie uważam także mężczyzn za lepszych lub gorszych od kobiet- zwyczajnie są inni.
Stworzonko jest określeniem hm...nieadekwatnym.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Weles wróg prefektury
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 479 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Sob 20:41, 18 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Seeni...
Stworzonko to niewątpliwie zdrobnienie, ale niekoniecznie zwierzątko
wg. wikipedii- zdrobnienie to...
wyraz utworzony za pomocą odpowiedniego formantu oznaczającego rzecz albo osobę mniejszą od nazywanej wyrazem podstawowym. Oznaczać może też pozytywny (lub pogardliwy) stosunek do omawianego obiektu. Zdrobnienia są także środkiem poetyckim, rodzajem leksykalnego środka stylistycznego i mają często mocne zabarwienie emocjonalne (przeważnie pozytywne, czasem ironiczne):
Odżegnując się wyrażnie od pogardy, ironi pozostawiam do użytkowania wyłącznie ciepełko i poetykę tego sformułowania, co jest moim jedynym zamiarem.
Piszesz... Uważam takze, ze współczesne kobiety nie są kruche i bezradne-... zarówno jak mężczyźni twardziele i nieczuli...
Jako dorośli musimy umieć odnajdywać się w tych dwu światach ,a nie preferować wyłącznie jeden, ten bojowy. Nasze tu pogaduchy i atmosfera... chyba nie są dobrym miejscem na preferowanie tej twardszej naszej strony ducha?
Sądzę, że termin stworzonko (aczkolwiek może brzmieć wieloznacznie) po wykluczeniu negatywnych znaczeń nie jest impertynencją czy obelgą. Jest też nawet rodzajem komplementu... zważywszy, iż wasze damskie ozorki okazują się być najwyższej próby orężem...
Pozdro...(Kumkum...) 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Sob 21:43, 18 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Przykro mi -jak dla mnie jest to określenie jednoznacznie negatywne, nie życzę sobie być nazywana w taki sposób, chociaż nie zakładam złej woli z Twojej strony Stworzonko Weles
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Weles wróg prefektury
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 479 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Nie 5:06, 19 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Widzisz Seeni...
Wydaje mi się że dziwaczysz. Dopatrujesz się zła w każdym cieniu... a od adwersarzy wymagasz niemal słownika (... nie wyrazów obcych, ale) ze zwrotami, których ty nie lubisz. Nie sądzisz że to zabawne? Wymogi w takim zakresie, na tym etapie naszej znajomości są chyba groteskowe ...
Przecież ty w każdym poście zależnie od Twojego humorku... zatrujesz atmosferę luzu... co chwilka głosząc...nie życzę sobie być nazywana w taki sposób... A przecież humor (wg.psychologii)jako jeden z dojrzałych mechanizmów obronnych polega na otwartej ekspresji uczuć bez osobistego dyskomfortu i nieprzyjemnych efektów dla innych. Ja o przeciętnych efektach, a nie wydumanych czego twoja nadwrażliwość jest dowodem. Gdybym dysponował twoją mentalnością spieniłbym się za te 3 pupy, że o treści postu nie wspomnę. Pogratulować humoru, wyobraźni i kompletnego braku samokrytycyzmu przy takich zarzutach wobec innych.
Piszesz ponadto... dla mnie jest to określenie jednoznacznie negatywne nie pamiętając o pewnym drobiazgu. Znaczenie słowom nadaje strona je artukułująca... a odbiór to już problem intelektualny odbiorcy. Skoro wytłumaczyłem ci moje intencje podpierając się definicją... nie mścij się na słowach.
Trąci mi to troszkę brakiem humoru u Ciebie i to już na poziomie podstawowym... Popracuj nad tym u siebie. Czasem wystarczy zakończyć rozmowę nie brnąc w dyskusję bez sensu a unikniemy nieporozumień. Mogę cię tylko zapewnić że mnie stworzonko... nie obraża, wręcz bawi pomimo iż użyte w całkiem innym kontekście jakbyś zechciała zauważyć.
Pozdro... 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Nie 14:15, 19 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Teraz Ty chyba nie kumasz.
To proste- nie nazywaj mnie Stworzonko. Definicja " Zdrobnienie" ma się do pojęcia " Stworzonko" jak kozia dupa do trąby.
W wolnych chwilach popracuję nad swoim brakiem : humoru, samokrytycyzmu,wyobraźni oraz problemem intelektualnym i nadwrażliwością.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
Weles wróg prefektury
Dołączył: 10 Gru 2006 Posty: 479 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Nie 15:54, 19 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Seeni...
Piszesz malowniczo... Definicja " Zdrobnienie" ma się do pojęcia " Stworzonko" jak kozia dupa do trąby. ... Jak się baaardzo pragnie i jest się upartą krnąbrną kobietą można tak twierdzić. Ale to nie ja wymyśliłem zdrobnienia... więc to nie mój upór, ale fakty jak fajerwerki.
Stworzątko ponad wszelką wątpliwość jest zdrobnieniem od Stworzenie -zwierzę,człowiek(w tym kobieta)...- efekt działań Boga
Stworzenie to także akt, w którym niestworzony osobowy Bóg, Najwyższa Istota Transcendentna, Praprzyczyna, powołuje do istnienia z niczego. Jest to wyraźny dowód na wprost boskie pochodzenie tego wyrażenia... (niby kozią dupę też stworzono ... ale o tem cicho w historii)
Budująca jest Twoja chęć nad popracowaniem nad swoim brakiem humoru . O brak intelektu w najmniejszym stopniu cię nie posądzam... Wystarczy z tobą chwilkę pogaworzyć, a już człek musi się gimnastykować aby nie było wojny . Bo chyba nie jesteś do mnie uprzedzona... prawda? A ja tu cały czas słodzę... niemal na kolanach. Doceń troszkę moją wrażliwość...
Pozdro...
PS. I nie zadłużaj się bardziej. Konia już ci daruję... 
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
 |
slepa i brzydka madonna z wielkim cycem
Dołączył: 10 Cze 2006 Posty: 10000 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 964 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Vondervotteimittiss
|
Wysłany: Wto 7:52, 25 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
pytanie mam.
pytac: "gdzie byles?"
nie mam takiego zwyczaju ani ochoty. chodzi gdzie chce. ja tylko musze wiedziec, na ktora zrobic obiad.
a wczoraj, kiedy wrocil pozniej to do mnie z pretensjami: "nawet nie pytasz gdzie bylem."
a no nie pytam, powinnam zaczac?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez slepa i brzydka dnia Wto 8:09, 25 Wrz 2007, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
stara_reklama Gość
|
Wysłany: Wto 8:09, 25 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
...
Ostatnio zmieniony przez stara_reklama dnia Wto 12:50, 01 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|