po 30-tce

than · Gość

trudno,
nie ma kobiety, ale jest mecz,
też znośnie

bosska · Gość

than · Gość

nie pijam piwa
i mam dwie ręce

Anka

than · Gość

myślę, że gdyby były trzy bramki padłoby więcej goli

bosska · Gość

than · Gość

znaczy się co
?
chcesz mi jednak przynieść tego browara
?

Anka

Dobre zwycięstwo - jedno bramkowe nie jest złe- zauważalna różnica w grze powoli zaczyna mi imponować , oby nie spoczęli na dwu meczowej wygranej – szczerze powiem że obawiałam się tych roszad chorobowych – obawy bezpodstawne cieszmy sie z kolejnego kroku który przybliża nam upragniony cel

evra · Gość

Than...wyploszyles pania, moglbys byc bardziej subtelny, wiesz?
Anka...no i po co mi ogladac, i tak na forum sie wszystkiego dowiem

ws

no właśnie raczej nie Evra

no właśnie raczej łatwiej wypłoszyć pana niż panią,
w tym sęk,
a szkoda szkoda, że taki naród męski płochliwy się stał ...

to ja się dalej oddam ... marzeniom

, co tam, nie boli

evra · Gość

to ja sie znowu nabralam?

ws

e tam

zresztą jak się ciągle nabieram,
nawet już się za to nie karcę,
serio

tak widać jest już,
może nie ma sensu walczyć z łasną ... wiarą czy też naiwnością,
w końcu to bardzo wiele uczy ...

potykanie się chyba jest wpisane w drogę,
kto stoi ten się nie potyka,
to ja wolę już się potykać i iść

evra · Gość

no tak...tylko czasami tak bardzo kusi, aby przysiasc - odpoczac, choc na moment...bo i tak, gdzies tam w srodku, jest tesknota ....prawda?

ws

to się siada, teskni, potem się wzdycha i idzie się dalej,
czy nie ?
i też się tęskni, w końcu cóż złego w tęsknocie ?

po siłowni jak mnie boli, czuję że żyję,
w sumie jak dusza boli, to też mówi że coś w nas jeszcze żyje,

czy nie ?

than · Gość

czy tak

evra · Gość

no w tesknocie to chyba nic, poza tym, ze boli?
no ale jak popatrzec z tej strony bol=swiadomosc, to moze i nie jest tak zle,
tylko zeby sie w tym "masochizmie" nie zatracic tak calkiem, nie?

czesc Serdenku

than · Gość

czesc

wpadlem tylko zobaczyc
jak Wam idzie z tymi facetami,
sam mam tak napiety dzien,
ze dzisiaj z marzen dupa
troche przewrotnie,
ale coz

evra · Gość

no jakby Ci tu...chyba nie idzie ....

smykaj - wszak nie samymi marzeniami czlowiek zyje...

than · Gość

w sumie - dla mnie -
to troche nieprawdopodobne
taki miod i nie idzie
no, ale piszcie o tym lubieniu
bo chce zdazyc nadrobic te pare
brakow, ktore jeszcze mam

no na razie

ws

masochizm ?
nigdy tak o tym nie myślałam,
raczej, że jeśli brać życie, miłość przyjaźń jako zestaw, to nie można się spodziewać nieba bez jednej bodaj chmurki, a jak się człowiek otwiera na innych, to to bywa że boli ... i ten ból jest wpisany jak gdyby

czy nie ?

zresztą bezustanne szczęście ugnuśnia człowieka, nie rozwija, potrzeba wzystkiego do pełni, nie tylko wiecznie uśmiechnietego serca, czasem i się skurczy, no i tak być powinno