Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pią 20:39, 16 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
W ogóle nie tworzę dystansu. Dystans i ja to zupełne przeciwieństwo. Chociaż z niewielką iloscia osób w pracy jestem na Ty.
Panom z ochrony przynoszę czekoladki. Ze sprzataczką wymieniam krytyczne uwagi na temat zużycia papieru toaletowego w toaletach, z osobistymi asystentkami, chociaż mi Paniuja chodzę na wódkę i potańczyć.
Zasadniczo nie przyjaźnię się w pracy tylko z władzą, gdyż władzy nie lubię, niejako, programowo.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 21:25, 16 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Ja nikogo nie zmuszam do towarzyszenia mi i nie szukam towarzystwa na siłę co nie znaczy że wywyższam się czy coś takiego.Ale jeżeli ktoś tego nie widzi i się zbytnio spoufala to daje sobie radę chociaż jak do tej pory bardzo rzadko z tego korzystałem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 22:35, 16 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
chłopak z nizin napisał: | Czyli ja też jestem wyalienowany ? |
Tak dobrze to się nie znamy
nudziarz napisał: | melpomena napisał: |
... Mamy taką koleżankę na pół etatu. Jest bardzo wyalienowana..... |
wiesz Mel.. przypomina mi się kawal z brodą.
Pani u lekarza: Panie doktorze.. prosze mi pomóc.. mam taka straszliwa migrenę !
Lekarz: szanowna Pani, migreny to miewali Radziwiłłowie.. Potoccy, Lanckorońscy... a Panią to po prostu łeb napierdala !!
|
Znam. Z prezydentową Wałęsową i Mościcką
A propos dystansu (nie, to nie przytyk do nikogo, tak misie skojarzyło)
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Sob 9:34, 17 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Tylko dlaczego ja muszę niemal codziennie pozostawać w dystansie intymnym z osobami, których nie znam, nie lubię i nie są mi bliskie? (pojazdy MPK) |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 12:53, 17 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
[quote="melpomena"] chłopak z nizin napisał: | Czyli ja też jestem wyalienowany ? |
Tak dobrze to się nie znamy
Nie mam nic na przeciw aby to zmienić ale jak już napisałem nikogo do niczego nie przymuszam. (chyba się starzeję bo zaczynam się powtarzać)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 12:56, 17 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | Tylko dlaczego ja muszę niemal codziennie pozostawać w dystansie intymnym z osobami, których nie znam, nie lubię i nie są mi bliskie? (pojazdy MPK) |
Może można to zmienić.
Ale może mi się tylko tak wydaje.
Ja, jak kiedyś pisałam uodporniłam się. Może nie tak do końca, ale robię postępy.
chłopak z nizin napisał: | Nie mam nic na przeciw aby to zmienić ale jak już napisałem nikogo do niczego nie przymuszam. (chyba się starzeję bo zaczynam się powtarzać) |
Wszystko możliwe
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:35, 17 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
melpomena napisał: |
chłopak z nizin napisał: | Nie mam nic na przeciw aby to zmienić ale jak już napisałem nikogo do niczego nie przymuszam. (chyba się starzeję bo zaczynam się powtarzać) |
Wszystko możliwe |
Niestety nikt nie wymyślił jeszcze patentu na odmładzanie a po drugie czy tak naprawdę warto walczyć z naturą.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 14:45, 17 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Własnie chlopaku zachwiałes swiatową gospodarką . Padł przemysł kosmetyczny, spa przerobiono na domy spokojnej starosci, a lekarze medycyny estetycznej musieli przerzucic sie na psychiatrie, zeby nawzajem ratowac sobie zachwiana psychikę spowodowana drastycznym obnizeniem stopy zyciowej
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Sob 14:46, 17 Paź 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 14:57, 17 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: | Własnie chlopaku zachwiałes swiatową gospodarką . Padł przemysł kosmetyczny, spa przerobiono na domy spokojnej starosci, a lekarze medycyny estetycznej musieli przerzucic sie na psychiatrie, zeby nawzajem ratowac sobie zachwiana psychikę spowodowana drastycznym obnizeniem stopy zyciowej
|
A czy ja powiedziałem że wszyscy
jak chcą walczyć z naturą to niech walczą nich chodzą do spa,wydają kasę na kosmetyki czy poprawianie urody metodą operacyjną.Chcą oszukiwać siebie wolna droga.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Sob 15:11, 17 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
chłopak z nizin napisał: |
Niestety nikt nie wymyślił jeszcze patentu na odmładzanie a po drugie czy tak naprawdę warto walczyć z naturą. |
Oczywiście, ze nikt nie wymyślił eliksiru młodości, a walka z naturą to walka z nieuchronnym. Starzenie się jest procesem naturalnym, nieodwracalnym i takim, którego nie da się powstrzymać.
Otwierając słoiczek z balsamem lancoma hypnotic i wklepując go w ciało nie myślę o powstrzymaniu tego co nieuchronne. Raczej myślę, że to niezwykle przyjemne jest położyć się spać tak ślicznie pachnąc.
Ta chwila przyjemności warta jest dla mnie niemal każdych pieniędzy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:48, 17 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: |
Oczywiście, ze nikt nie wymyślił eliksiru młodości, a walka z naturą to walka z nieuchronnym. Starzenie się jest procesem naturalnym, nieodwracalnym i takim, którego nie da się powstrzymać.
Otwierając słoiczek z balsamem lancoma hypnotic i wklepując go w ciało nie myślę o powstrzymaniu tego co nieuchronne. Raczej myślę, że to niezwykle przyjemne jest położyć się spać tak ślicznie pachnąc.
Ta chwila przyjemności warta jest dla mnie niemal każdych pieniędzy. |
i tyle jeśli chodzi o komentarz
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Nie 11:04, 18 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Aaaaa...nie rozumiesz? To może inaczej. Masz Chłopaku jakiegoś jobla na punkcie czegoś? No ne wiem np. zbierasz przedwojenne komiksy, albo lubujesz się w skarpetkach w pepitkę? Większość ludzi coś takiego ma, poświęca temu sporo czasu, wydaje na to ciężko zarobione pieniądze. U mnie tak jest z kosmetykami i było nawet wtedy, kiedy miałam 20 lat- na kremy w cudownych słoiczkach pękało całe stypendium.Pęd do ich posiadania nijak nie jest związany z wiekiem, kryzysem itp. Nie chodzi o efekt, chociaż systematyczne stosowanie kremów nawet tych najtańszych, zwyczajnie jest dobre dla skóry. Hmmm...głównie chodzi o zapach, o ich bezgrudkowośc pod palcem, o prześliczne opakowania, o złudne poczucie luksusu, którego jak mówi reklama- jestem warta.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 16:03, 18 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Tak się składa że nie tz yobla nie zbieram itd.ale wiem że kobiety dla urody potrafią poświęcić dużo ale nie wiedziałem że to przybiera aż takie rozmiary
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Nie 18:44, 18 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Jednak nie zrozumiałeś.
Nie dla urody. Dla przyjemności
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Ron Łotoszacz rozwielitek
Dołączył: 29 Kwi 2009 Posty: 5485 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 284 razy Ostrzeżeń: 3/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:30, 18 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: | Jednak nie zrozumiałeś.
Nie dla urody. Dla przyjemności |
Krem nie jest dla kobiety kosmetykiem, bo znam całe hektary kobiet, ktore kosmetyków zasadniczo nie używają, a kremy mają. Tak jak mówi Seeni tu chyba raczej o to wcieranie i wklepywane, znaczy się krem jest pretekstem do stosowania praktyk autoerotycznych.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:24, 18 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: | Jednak nie zrozumiałeś.
Nie dla urody. Dla przyjemności |
No właśnie kto by pomyślał że kosmetyki są dla przyjemności a nie dla poprawienia urody ciemna masa ze mnie nie wiedziałem że kosmetyki są nie dla urody tylko dla przyjemności.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 21:26, 18 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Kobieca logika czasami jest porażająca.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pon 14:24, 19 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Podobnie jak męska. Skoro samochód służy do jeżdzenia a nie dla przyjemności, to na Boga dlaczego facet mając do wyboru tanie, 15 letnie volvo za 3.500 zł kupuje przykładowo mercedesa, najnowszy rocznik??????
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 14:33, 19 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: | Podobnie jak męska. Skoro samochód służy do jeżdzenia a nie dla przyjemności, to na Boga dlaczego facet mając do wyboru tanie, 15 letnie volvo za 3.500 zł kupuje przykładowo mercedesa, najnowszy rocznik?????? |
Bo wiesz.... ono nie byłoby 15-letnie, gdyby kiedyś nie było nowe
A serio - niewątpliwie masz rację
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Szymon Krusz maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lis 2006 Posty: 22282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 388 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nizin....społecznych Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 15:15, 19 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
Widocznie inaczej rozumiemy pojęcie przyjemności
Dla mnie przyjemność łącząca się z kremem to skonsumowanie go a nie wklepywanie go w skórę.Ale widocznie inne człowieki inaczej rozumią pojęcie przyjemności.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|