Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
agniecha pół żartem / pół serio
Dołączył: 06 Mar 2007 Posty: 14556 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1225 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 13:45, 13 Mar 2012 Temat postu: Kobieta zmienną jest ... |
|
|
... niczym piórko na wietrze
Niezwykle trafna myśl, Wergiliusza, w pełni oddaje zmienność i zagadkowość natury przedstawicielek płci pięknej.
taaa..
jak dla mnie, to straszne przekleństwo...
Każdy dzień to niespodzianka, loteria humoru ..
wczoraj kipiałam ze złości, dziś anioł - nie kobieta ...
Czy tylko ja tak mam ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lena maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Cze 2009 Posty: 3846 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 834 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 13:58, 13 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
nie martw się - ja ostatnio ciągle słyszę że nie można już ze mną wytrzymać
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
paj maszynista z Melbourne
Dołączył: 16 Lis 2008 Posty: 3593 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1171 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:04, 13 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj dołączam do grona furiatek.
Trochę przesadzam, ale tak dzisiaj mam.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Jayin mistress of chaos
Dołączył: 05 Paź 2006 Posty: 5958 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 987 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: pogranicze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:08, 13 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Oj, Ag... Każdy ma "humory". Zależy od dnia, pogody, stresu w robocie bądź braku... Kobiety po prostu są bardziej wyczulone - psychicznie głównie - na "okoliczności przyrody" i działają jak sejsmografy, a do tego są tak prospołeczne - że po prostu MUSZĄ o tym zawiadamiać cały świat, lojalnie i uczciwie Dlatego częściej im te zmiany się uwidaczniają w zachowaniu. I tyle...
Tak, tak. Dobra teoria nie jest zła, wiem
Poza hormonami - przyczyna jest głównie taka, że my - kobiety - za bardzo się wszystkim przejmujemy. I zdarzeniami, i konsekwencjami, i niepowodzeniami, i planami na przyszłość, i... i...
A jakby tak Kobieta spróbowała się nie przejmować, to połowa "zmienności" by jej nagle zniknęła
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
pogłoska maszynista z Melbourne
Dołączył: 06 Mar 2010 Posty: 4672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 336 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z o2 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 14:50, 13 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Myślę, że kobiety mają skłonność do układania scenariuszy i przydzielania ról. A gdy tylko coś nie przebiega według kobiecej wizji wpadają we wściekłość jak przystało na prawdziwego reżysera spektaklu.
Potem zmieniają scenariusz...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
paj maszynista z Melbourne
Dołączył: 16 Lis 2008 Posty: 3593 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1171 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:01, 13 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Jak dobrze, że tu piszą tylko kobiety, bo faceta bym chyba zabiła.
Wirtualnie, oczywiście.
Nienawidzę ich!!
Dzisiaj szczególnie!!
Dlaczego nie jestem lesbijką????????!!!!!!!!
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Wto 15:11, 13 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Ja raczej jestem stała. Zaplanowana i zorganizowana. Bardziej zadowolona jak niezadowolona.
Z tym, że czasami miewam KEKE.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
paj maszynista z Melbourne
Dołączył: 16 Lis 2008 Posty: 3593 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1171 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:19, 13 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
KEKE?
Co to jest?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Wto 15:32, 13 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Właśnie nie wiadomo.
Już kiedyś pisałam o tym na forum. Ale jeszcze raz specjalnie dla Ciebie: KEKE to jest tak, że coś chcesz i nie wiesz co. I sprawdzasz: a może chcę kiełbaski z musztardą?? zjadam i ...nieee..to nie KEKE. A może chcę nową torebkę? kupuję i ..nieee to nie KEKE. I tak w koło macieju, aż się trafi.
KEKE jest ohydne, bo czasami to się trafia dopiero za którymś tam razem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
paj maszynista z Melbourne
Dołączył: 16 Lis 2008 Posty: 3593 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1171 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 15:38, 13 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
To ja mam SUPERMEGA KEKE.
Nienawidzę!!
Ps.
Nie wiem jeszcze czego, czy tylko facetów?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
agniecha pół żartem / pół serio
Dołączył: 06 Mar 2007 Posty: 14556 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1225 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 19:33, 13 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Jayin napisał: | Oj, Ag... Każdy ma "humory". (...) |
Tak, to jest jasne jak słońce, kochana .
Tyle, że mnie to chwilami przerasta . Są nas dwie ..a może trzy ( w sensie mojej osoby) .
Fale mózgowe przeżywają swoistą, byczą sinusoidę ...najwyżej , środeczek, najniżej ... .
Nie ma to jak chłopski, prosty rozum
Faktycznie, Seeni pisała już o swoim KEKE ..przypominam sobie .
Przewaga zadowolenia ... mam podobnie, z tym, że mam nerwy na ..moje nerwy ..
bardzo skomplikowane to .
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Wto 20:03, 13 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
O jaka ja potrafię nie raz być wściekła, niczym osa, której zakręci sie słoik z dżemem.
Hormony, pogoda, zepsuty scenariusz...
Fukam na wszystkich i na wszystko, a potem przepraszam wszystkich włącznie ze sprzętem domowym i liczę straty.
I miewam KEKE niestety. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Wto 20:12, 13 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Nawet jak jestem zdenerwowana, wk...a nawet, to i tak nie pokazuję tego na zewnątrz, zwłaszcza wobec ludzi mało mi znanych. Może dlatego odbija mi sie to na zdrowiu.
No i czy naprawdę mężczyźni nie mają humorów? Śmiem wątpić.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
paj maszynista z Melbourne
Dołączył: 16 Lis 2008 Posty: 3593 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1171 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 20:42, 13 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Ooo.
Faceci to dopiero mają humory.
Ps.
Keke trwa.
Nawet nasila się.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 21:18, 13 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Cudny topic
tylko tytuł.......
nie lepiej byłoby: "Oto Twoja chwila prawdy" ???
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
paj maszynista z Melbourne
Dołączył: 16 Lis 2008 Posty: 3593 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1171 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 21:27, 13 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: | Cudny topic
tylko tytuł.......
nie lepiej byłoby: "Oto Twoja chwila prawdy" ???
|
A Ty co tu robisz???!!
Życie Ci niemiłe?????!!!
Lepiej zmykaj,bo tu tylko można w łeb dostac od humorzastych niewiast (chciałam napisac bab, ale się ugryzłam w klawiaturę).
A Ty jeszcze na to nie zapracowałeś.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
illunga Procyon Lotor
Dołączył: 06 Lip 2006 Posty: 8282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 473 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Ankh-Morpork Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 23:25, 13 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Zaglądnąwszy w siebie dogłębnie stwierdziłam, że KEKE nie zaposiadam. Może ja chłop jestem
Zwykle jak mi się tak coś by chciało, to po przeszukaniu zawartości pamięci bezpośrednio i okolicznościowo używanej, zwykle lokalizuję obiekt "chcienia". Wtedy mogę sobie zamiennie pojęczeć, że nie mam,że nie mogę mieć,że pewnie nigdy nie będę, że nie, bo mi się nie chce ruszyć, że jakby się ktoś tak ruszył to by było lepiej.... i tak dalej w ten deseń.
Upierdliwość kobieca jest wkurzająca. Same zainteresowane przede wszystkim. Bo pewnie w większości doskonale zdajemy sobie sprawę z tego co innych mniej lub bardziej denerwuje. I po co to? W zasadzie jedynym chyba wytłumaczeniem jest przysłowiowe "Bo tak! "
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
agniecha pół żartem / pół serio
Dołączył: 06 Mar 2007 Posty: 14556 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1225 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 8:03, 14 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Nudziarzu , nie do końca ... może raczej coś w stylu .. " Rąbek tajemnicy ".. i nie wychodź stąd . Twoje wypowiedzi o tym, jak mężczyzna postrzega humory kobiece będą dla mnie i zapewne nie tylko dla mnie, bardzo cenne .
Kewa napisał: | No i czy naprawdę mężczyźni nie mają humorów? Śmiem wątpić. |
Mają, mają .. tylko wstydzą się o tym mówić .
Paj napisał: | To ja mam SUPERMEGA KEKE.
Nienawidzę!! |
Baś ... ale tak ..nie do końca...prawda ?
Szopik napisał: | Upierdliwość kobieca jest wkurzająca. |
Oo taak .. i najbardziej o to mi chodzi . Tylko, czy jest na to lekarstwo ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Śro 8:11, 14 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Nudek jest kobietą?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
illunga Procyon Lotor
Dołączył: 06 Lip 2006 Posty: 8282 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 473 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Ankh-Morpork Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 9:06, 14 Mar 2012 Temat postu: |
|
|
Aguś, nie ma lekarstwa. To prawda co piszesz, że dziesięć diabłów w nas tańcuje. I jednego dnia jest się demonem intelektu i aż iskrzy, a drugiego siedzi się w ciężkim dole i ma się ochotę tłuc głową w ścianę.
Mnie zastanawia jedna rzecz - nie macie wrażenia, że często same się napędzamy? W tej czy innej skrajności.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|