|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mailo maszynista z Melbourne
Dołączył: 21 Lip 2011 Posty: 2406 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 103 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: inąd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 7:53, 04 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Hower napisał: | Masz na myśli, że mężczyźni niewieścieją?...to jest jakaś masakra...bo efekt końcowy jest taki, że to ani chłop ani baba...tzw. ch...wie co |
Właśnie o to mi chodziło. Tak dla ścisłości - miałem na myśli to :
Uprzedzając pytania - Tak , to sa faceci. Polscy celebryci - wokalista Madox i gwiazda programu "X-Factor" Michał Szpak .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mailo dnia Śro 7:56, 04 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati. criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008 Posty: 8185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 11:43, 05 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Hower napisał: | (...)Ja wolę kobiety co podejmują męskie decyzje niż niezdecydowanych facetów.
Czy może definicja K i M się zmieniła? |
a jakie to są 'męskie decyzje'?
jeśli chodzi Ci o decyzje podejmowane przez mężczyzn, to najczęściej przypominają one coś w stylu: 'chciałbym, ale się boję', albo 'poczekajmy jeszcze, zobaczymy co się wydarzy', albo 'umywam ręce', względnie ' tak, tak, kocham tylko Ciebie, rozwiodę się z tą suką i zostaniesz moją żoną..... kiedyś tam'
Mężczyźni wbrew jakiemuś dziwnemu stereotypowi boją się podejmować strategiczne i dość 'ostre' decyzje. Lubią, kiedy wszystko ma swoje miejsce i trwa, jak trwało do tej pory i nie przepadają za zmianami, bo to burzy im spokój, który daje tę trwałość, stałość, bazę. Rewolucyjne decyzje najczęściej podejmują kobiety, lub mężczyźni tymi kobietami powodowani.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mati. dnia Czw 11:45, 05 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
mailo maszynista z Melbourne
Dołączył: 21 Lip 2011 Posty: 2406 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 103 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: inąd Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 12:08, 05 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Ja bym nie odnsił tego jednak do płci. Po prostu ogólnie są ludzie mniej lub bardziej zachowawczy, mniej lub bardziej spontaniczni, mniej lub bardziej ryzykujący w życiu, lubiący zmiany itd. Zauwaz, że są kobiety-bluszcze, które nie podejmą samodzielnie żadnej decyzji, tylko uczepią się faceta żeby nimi kierował. A faceci niestety też - juz nie mówiąc o poważnych decyzjach życiowych, ale te znam przypadki, że facet pyta się żony jakie ma założyć skarpetki, na zakupach dzwoni po 100 razy jaki jogurcik dziecku kupić Totalny brak samodzielności.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez mailo dnia Czw 12:13, 05 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati. criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008 Posty: 8185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 12:51, 05 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Jasne, że masz rację... trochę.
Rozbawiło mnie stwierdzenie: męska decyzja..
bo niby jaka to jest decyzja. To powiedzenie ma chyba ze sto lat. Kobieta w tej chwili decyduje o wyglądzie domu, o imieniu dla dziecka, o tym co będzie na obiad, dokąd pośle do szkoły, gdzie chce na wakacje itd... mężczyzna ma szczęście, jeśli może zdecydować o kolorze ich wspólnego auta, nawet o tym, jak ma wyglądać ich seks też decyduje kobieta
a pomyśleć, że męska decyzja zawsze kojarzyła mi się .... z jednym
Wracając do tego, co piszesz, kobieta bluszcz nie jest bluszczem ponieważ sama sobie nie poradzi, czy boi się zmian. Ona staje się bluszczem, kiedy 'wywącha pismo nosem'. Tak będzie jej wygodniej.. Podda się całkowicie i tylko przy odrobinie - nawet całkiem przyjemnych - kosztów wysysa delikwenta, jak koktail przez słomkę. Wbrew pozorom te kobiety dobrze wiedzą, co robią.
Facet uczepiony do spódnicy kobiety jest ......
... nie będę okrutna
w końcu też jest istotą żyjącą
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Czw 15:56, 05 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Mati napisał: |
Rozbawiło mnie stwierdzenie: męska decyzja..
|
Jeszcze "męska przyjaźń" w przeciwieństwie do "solidarności jajników".
Zapytała pewna socjolożka (?) chłopca kopiącego piłkę, co by się stało, gdyby ktoś powiedział, że kopie jak dziewczynka? Odpowiedź ją zaskoczyła: zniszczył by mnie!
No tak długo jeszcze "kierownik" będzie brzmiał bardziej poważnie niż "kierowniczka", "asystent", niż "asystentka" itp.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Hower Johnnie Walker
Dołączył: 05 Lut 2006 Posty: 4817 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 437 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jaaa???
|
Wysłany: Czw 17:12, 05 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Mati napisał: | Hower napisał: | (...)Ja wolę kobiety co podejmują męskie decyzje niż niezdecydowanych facetów.
Czy może definicja K i M się zmieniła? |
a jakie to są 'męskie decyzje'?
jeśli chodzi Ci o decyzje podejmowane przez mężczyzn, to najczęściej przypominają one coś w stylu: 'chciałbym, ale się boję', albo 'poczekajmy jeszcze, zobaczymy co się wydarzy', albo 'umywam ręce', względnie ' tak, tak, kocham tylko Ciebie, rozwiodę się z tą suką i zostaniesz moją żoną..... kiedyś tam'
Mężczyźni wbrew jakiemuś dziwnemu stereotypowi boją się podejmować strategiczne i dość 'ostre' decyzje. Lubią, kiedy wszystko ma swoje miejsce i trwa, jak trwało do tej pory i nie przepadają za zmianami, bo to burzy im spokój, który daje tę trwałość, stałość, bazę. Rewolucyjne decyzje najczęściej podejmują kobiety, lub mężczyźni tymi kobietami powodowani. | Czepiasz się
A czy nie jest tak, że kobiety są bardziej zachowawcze w swoich działaniach z racji naturalnego powołania do bycia matką?...a mężczyźni z racji tego, że pierwotnie byli myśliwymi, jakkolwiek to rozumieć, są gotowi do podejmowania ryzykownych decyzji?
Ok..rozumiem, ze świat się zmienia..ale w takim razie co innego brać za punkt odniesienia? Ja biorę naturalne uwarunkowanie.
W wypadku mężczyzn zgodzę się z tym, iż pewne decyzje mogą być powodowane pośrednio przez kobiety, rodzinę...w końcu taka jest społeczna funkcja faceta.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Czw 18:34, 05 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Hower napisał: |
A czy nie jest tak, że kobiety są bardziej zachowawcze w swoich działaniach z racji naturalnego powołania do bycia matką? |
A to "naturalne powołanie" to gdzie się znajduje? W macicy? A może w głowach niektórych panów?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Hower Johnnie Walker
Dołączył: 05 Lut 2006 Posty: 4817 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 437 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jaaa???
|
Wysłany: Pią 0:41, 06 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Kewa napisał: | Hower napisał: |
A czy nie jest tak, że kobiety są bardziej zachowawcze w swoich działaniach z racji naturalnego powołania do bycia matką? |
A to "naturalne powołanie" to gdzie się znajduje? W macicy? A może w głowach niektórych panów? | Wydaje mi się, że w pamięci genetycznej.
Kewo ja doskonale zdaję sobie sprawę, ze każdy z nas jest inny i przez to ma inne potrzeby...ale tak do końca nie jesteśmy w stanie oszukać natury...z której pochodzimy...że tak powiem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Pią 8:11, 06 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Hower napisał: | Kewa napisał: | Hower napisał: |
A czy nie jest tak, że kobiety są bardziej zachowawcze w swoich działaniach z racji naturalnego powołania do bycia matką? |
A to "naturalne powołanie" to gdzie się znajduje? W macicy? A może w głowach niektórych panów? | Wydaje mi się, że w pamięci genetycznej.
Kewo ja doskonale zdaję sobie sprawę, ze każdy z nas jest inny i przez to ma inne potrzeby...ale tak do końca nie jesteśmy w stanie oszukać natury...z której pochodzimy...że tak powiem. |
Jesteśmy! Nikt nie znalazł genu matczynności, a ostatnie doniesienia o zabijaniu dzieci przez matki, o porzucaniu ich, o aktach agresji i o zwykłych ludzkich wyborach, by dzieci nie mieć, burzą ideę "powołania". Hower, to wszystko zostało narzucone kulturowo i ja matka Ci to mówię Nie z powołania, ale zwyczajna.
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Hower Johnnie Walker
Dołączył: 05 Lut 2006 Posty: 4817 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 437 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Jaaa???
|
Wysłany: Pią 18:22, 06 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Właśnie o to mi chodzi, ze bycie rodzicem nie jest powołaniem tylko naturalną sprawą. Nigdzie nie stwierdziłem, że jak ktoś nie chce mieć dzieci to jest wynaturzony. Piszę to w takim sensie, że ten wybór, by mieć dzieci, którego każdy dokonuje jest kierowany naturalnymi instynktami.
A to o czym piszesz to są patologie.
Przecież jeśli dokonamy odpowiednich wyborów można pogodzić rodzicielstwo z innymi rzeczami.?
Czy ja znowu czegoś nie rozumiem? Jak to jest?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati. criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008 Posty: 8185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 18:34, 06 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Hower napisał: | (...)
Przecież jeśli dokonamy odpowiednich wyborów można pogodzić rodzicielstwo z innymi rzeczami.?
(...) |
Rodzicielstwo można zawsze pogodzić ze wszystkim.
Co więcej.. człowiek potrafi rewelacyjnie sprawdzić się w sytuacji, w której stał się rodzicem z tak zwanego nienacka. Jeśli są powody wynalezione przez rodziców dla których nie mogą tymi rodzicami być (bo praca, bo mieszkanie, bo samochód, bo laptop na przyszłą komunię ... ) znaczy tylko tyle, że im się nie chce.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Sob 17:31, 07 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Hower napisał: | Piszę to w takim sensie, że ten wybór, by mieć dzieci, którego każdy dokonuje jest kierowany naturalnymi instynktami.
|
Ale gdyby tak było to instynkt byłby pojęciem bardzo indywidualnym, a nie jest.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|