po 30-tce

nudziarz

I to jest powód, żeby solidaryzować się przeciwmężczyznom jako płci ?
Wiem, że jestem upierdliwy, ale to zdanie nadal mnie zaskakuje.
Szczególnie w Twoich ustach ( palcach) ..

Oki.. to był ostatni mój post w tej materii

Seeni

Aaaa.. w sprawie muszli klozetowej to ja się jak najbardziej solidaryzuje. Blue_Light_Colorz_PDT_29

Niekoniecznie przeciwko mężczyznom, ale generalnie przeciwko wszystkim, leniwym obsrańcom.
U mnie to wygląda tak:
-Miśka, umyj kibelek. Miśka: Dlaczego Ja, a Kamila, nie może, dlaczego znowu ja, ja robię w szkole.( no faktycznie- jakoś tak ma, że jej się zegar włącza koło 12-stej)
-Kamila umyj kibelek. Kamila: ja myłam w zeszłym tygodniu i dwa tygodnie temu i nawet rozkręcałam ( no faktycznie myła i nawet rozkręcała)
-Jarek, umyj kibelek. Jarek: a mogę jutro, bo dzisiaj coś mnie głowa boli ( no faktycznie boli, skarżył się na ten ból głowy od rana, jeszcze przed kibelkiem)

No i wtedy zależy: jak mam dobry dzień to umyję ze śpiewem na ustach, ale jak mam gorszy( rzadko) biorę Psa, smycz wychodzę z domu i mówię: wrócę jak zadzwonicie do mnie, że kibel umyty.
Wtedy Oni strasznie się kłócą, kto ma to zrobić i że ( przez Ciebie, przez Ciebie Mama sobie poszła z domu, wcale, że nie, bo to Ty robisz największą kupę, nie będę, nię będę myć, wróci, wróci- jak jej się zimno zrobi itd)
A potem wracam, kibelek czysty, wszyscy mili raczej i uprzejmi.
Niestety- można to robić bardzo, bardzo rzadko, żeby się nie uodpornili

pogłoska

nudziarz

Sympatyczna próba wybrnięcia z sytuacjai

, aczkolwiek w konteksie podstawowego pytania W2 i wczesniejszych postów...........

Oki.. oki... solidaryzujcie się

Mysle tylko, iż jako osoba inteligentna zdajesz sobie sprawę z konsekwencji.
Żaden mężczyzna w cywilizowanym swiecie nie lekcewazy siły zjednoczonych Kobiet ( pomijam islam etc ).
Jakie więc przewidujesz skutki ?. Solidaryzowanie się mężczyzn przeciwko kobietom ??? Wojne płci ?.... a skutki ????
ech.........

I naprawde zostawiam już to zagadnienie.

Seeni

Przypominam sobie z muszlą klozetową pewną historię z domu rodzinnego. Mój Ojciec chciał jakoś Matce ulżyć w tym szorowaniu, ale że sam okrutnie się brzydził ( Angel

) i z automatku nijak szorować samodzielnie nie mógł, na lamenty Matki wpadł na złoty pomysł. Najpierw wzburzony wpadł do mojego pokoju, gdzie siedziałam sobie spokojnie z aktualnym osobistym narzeczonym i rzucił krótko: myjesz kibel czy odmawiasz.? Na moje: myję Tato, myję, wyszedł uspokojony. Wrócił po chwili z triumfujacym uśmieszkiem na ustach i klamką od kibelka i rzucił: Twoja siostra odmawia, więc będzie robić u sasiadów. Jakby co- klamka jest u mnie.

nudziarz

pogłoska

pogłoska

nudziarz

Nie rozumiem .
Brak popytu sam wyeliminuje podaż Tongue out (1)

Więc krucjata raczej przeciw niektórym kolezankom by się zdała

Kewa

pogłoska

pogłoska

nudziarz

nudziarz

pogłoska

nudziarz

pogłoska

W2

Seeni