Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
W2 maszynista z Melbourne
Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 2544 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 89 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:13, 14 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Dziad napisał: | Z jakiegoś powodu taki prosty w obsłudze intelektualnej Typ przyciąga panie, którym teoretycznie nic w życiu nie brakuje.. |
Jednak ten murarz, hydraulik, mechanik, zapewne są inteligentnymi typami pomimo, ze nie wykształconymi. No i pewnie mają nienaganne ciało, niż ten otyły mąż niewiernej kobiety. Zresztą ona chce tylko dzikiego seksu, a nie jego. To ma uzasadnienie biologiczne i jest dużym tematem.
Cytat: | Jeśli mówimy o przedłużaniu gatunku, to nie pozycja społeczna i pieniądze o tym przesądzają, a właśnie prosta korelacja dwóch pasujących do siebie narządów.. |
Nie zgadzam się.
Cytat: | No i jeszcze jedno.. z takiej korelacji dwójki różnych ras wychodzą bardzo udane dzieci |
Dzieci odległych geograficznie par są mniej narażone na defekty genetyczne. Najgorszy jest rozród wsobny, kazirodztwo.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez W2 dnia Pią 23:14, 14 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Sob 10:17, 15 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
W2 napisał: |
Mam wrażenie, że większość kobiet tu na forum uprawia kokieterie i równocześnie zaprzecza temu. |
Uprawiam i nie zaprzeczam. Kokieteria leży w naszej naturze.
Ale w żadnym wypadku nie ubieram się dla Mężczyzn.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
W2 maszynista z Melbourne
Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 2544 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 89 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 23:18, 15 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: |
Uprawiam i nie zaprzeczam. Kokieteria leży w naszej naturze.
Ale w żadnym wypadku nie ubieram się dla Mężczyzn. |
No dobrze, ubierasz się dla siebie, bo z tego uczyniłaś sztukę.
A wiesz, ze w sztuce upatruje sie właśnie kokieterię, wabienie. Artyści tworzą, bo w tym wyrażają swoje idee, wartości, piekno. Oni swe prace pokazują innym i w ten sposób staja się podziwiani, ich notowania rosną. I rośnie też podziw, a może głównie, przedstawicieli płci przeciwnej. A więc dla nich tworzą nawet, gdy twórczością jest ubieranie się.
Eee, chyba jednak ubierasz sie dla mężczyzn.
Kokietowanie to piękna rzecz.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
pogłoska maszynista z Melbourne
Dołączył: 06 Mar 2010 Posty: 4672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 336 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z o2 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 23:57, 15 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
W2 napisał: |
A gdyby nie było mężczyzn na świecie, to też byś podkreślała swoją kobiecość? Na przykład tylko dla patrzenia w lustro i podobania się sobie? |
Podobno, gdyby nie było mężczyzn świat byłby pełny grubych, szczęśliwych kobiet.
Co z tą kobiecością? Ma robić wrażenie na mężczyznach, ale nie daj Boże świadomie, bo wtedy jest cwaniactwem. Mamy nie wiedzieć czym właściwie czarujemy mężczyzn. Z drugiej strony tego się od nas niejako oczekuje.
Gdzie jest ulokowana moja kobiecość? Tylko w męskim zachwycie?
Tylko w darze natury, bo moje zabiegi będą brane za manipulację i mamienie naiwnych mężczyzn? Wciąż bierna i zdana na mężczyzn?
Wieloletnie doświadczenie w kontaktach z mężczyznami doprowadziło mnie do jednej konkluzji: atrakcyjna jest kobieta miła, uśmiechnięta i zachwycona...mężczyzną. )))
To trzeba zmienić! )))
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
W2 maszynista z Melbourne
Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 2544 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 89 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 10:24, 16 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
pogłoska napisał: | Co z tą kobiecością? Ma robić wrażenie na mężczyznach, ale nie daj Boże świadomie, bo wtedy jest cwaniactwem. Mamy nie wiedzieć czym właściwie czarujemy mężczyzn. Z drugiej strony tego się od nas niejako oczekuje. |
Kobieta ma być naturalnie kokieteryjna. Wszelkie zabiegi w tym celu są szybko rozszyfrowane przez mężczyzn. One mają we krwi kokieterię i nic nie powinny zmieniać. Ani hamować.
Cytat: | Gdzie jest ulokowana moja kobiecość? Tylko w męskim zachwycie? |
Od zawsze tak było.
Cytat: | Wciąż bierna i zdana na mężczyzn? |
W kwestiach kokieterii i flirtu tak, bo to jest jedność przeciwieństw płci. Bez jednego nie ma drugiego. Oczywiście na tej płaszczyźnie relacji i jest źle, jesli kobieta ogranicza sie tylko do takiej.
Cytat: | atrakcyjna jest kobieta miła, uśmiechnięta i zachwycona...mężczyzną. )))
To trzeba zmienić! ))) |
Najlepiej na walczącą wyzwoloną feministkę. Według porzekadła parafrazując: zamieniła stryjenka kijek(hujek) na siekierkę
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez W2 dnia Nie 10:25, 16 Gru 2012, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
W2 maszynista z Melbourne
Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 2544 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 89 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 10:53, 16 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Relacji kobiet z mężczyznami sa jasne i oczywiste. Natomiast życie jest bardziej złożone i komplikuje się, gdy w tych relacjach uczeestniczą inne kobiety konkurentki. Zwykle się gubię, kiedy chcę zrozumieć poczynania kobiet w takiej sytuacji. Zwalczanie konkurentek przybiera najróżniejsze formy od agresywnych zachowań do solidaryzowania się i występowania przeciwko mężczyznom. Solidarność jajników jest dość częsta.
Powiedzcie Kobiety, jak jest u Was? Czy solidaryzujecie się przeciwko mężczyznom?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Nie 11:39, 16 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
W2 napisał: | Powiedzcie Kobiety, jak jest u Was? Czy solidaryzujecie się przeciwko mężczyznom? |
Nigdy. Natomiast zdarza mi się solidaryzować z mężczyznami przeciwko kobietom.
Generalnie uważam, że kobiety stawiają zbyt wysokie oczekiwania: życiu, sobie, mężczyznom. Stąd w większości, moim zdaniem, biorą się problemy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli* sobą być i więcej nic
Dołączył: 11 Kwi 2006 Posty: 7997 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 11:52, 16 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
W2 napisał: | Czy solidaryzujecie się przeciwko mężczyznom? |
Nie muszę. Z chamami sama sobie radzę. A mężczyzn bardzo lubię oraz cenię i jakoś poza wspomnianymi nie mam z nimi problemów. Są nader sympatyczni. To nie kokieteria, lecz fakty z mojego codziennego życia.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Nie 13:56, 16 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
W2 napisał: |
Powiedzcie Kobiety, jak jest u Was? Czy solidaryzujecie się przeciwko mężczyznom? |
Solidaryzuję się bez względu na płeć przeciwko głupocie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
pogłoska maszynista z Melbourne
Dołączył: 06 Mar 2010 Posty: 4672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 336 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z o2 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:49, 16 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
W2 napisał: |
Najlepiej na walczącą wyzwoloną feministkę. |
Z naciskiem na wyzwoloną.
Wyzwoloną od czekania na mężczyznę, od uwzględniania go w swoich planach, niezależną od niego.
Mężczyźni uważają, że ich wprawne oko potrafi ocenić prawdziwą kobiecość.
A czy wiedzą przy jakich mężczyznach kobiety czują się najbardziej kobiece? Co wyzwala kobiecość, jeśli już tak bardzo zależy ona od mężczyzn?
Które męskie zachowania cenione są najwyżej?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez pogłoska dnia Nie 17:13, 16 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
pogłoska maszynista z Melbourne
Dołączył: 06 Mar 2010 Posty: 4672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 336 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z o2 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 16:52, 16 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
W2 napisał: | Czy solidaryzujecie się przeciwko mężczyznom? |
Wciąż jeszcze za mało i za rzadko, ale staram się.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Nie 17:50, 16 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
pogłoska napisał: |
Wyzwoloną od czekania na mężczyznę, od uwzględniania go w swoich planach, niezależną od niego.
|
Hmm..a co za różnica czy czekamy na mężczyznę, dziecko wracające ze szkoły, czy spóźniającą się na babską kawę koleżankę.?
I tak wiecznie na kogoś ( albo na coś) czekamy i odwrotnie są tacy, którzy czekają na nas. W swoich planach musimy uwzględniać szefową, nagle ladującą w szpitalu Mamę i panią Marzenkę od okien. Jesteśmy zależne od ustalonego rytmu dnia, samochodu, widzimisie Babci Danki i od koszulki w kwiatki na ramiączkach, którą kupiłyśmy 12 lat temu. Oraz od lodów pistacjowych
Dlaczego taki bunt wywołuje tylko mężczyzna???
Chętnie tłumaczymy znajomych ( a oni tacy zabiegani, nie mają czasu), dzieci ( no tak dostało pałę z matmy ale przecież to nie koniec świata, nadrobi) albo siebie (byłam zbyt zdołowana, żeby pamiętać o kupnie chleba) a dla mężczyzn wytłumaczeń nie znajdujemy( co za drań- był w sklepie i oczywiście sobie egoista kupił czekoladę a mnie mmsów nie ). Mężczyżni mają być jak skała i opoka, nigdy się nie spóżniać, przynosić ziemniaki z piwnicy, nie zawracać dupy przy serialu Plebania, wiedzieć, co mamy na myśli bez mówienia i rozbudzać naszą kobiecość.
Bożesz Ty mój- nikt takich oczekiwań nie jest w stanie spełnić
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
pogłoska maszynista z Melbourne
Dołączył: 06 Mar 2010 Posty: 4672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 336 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z o2 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 17:55, 16 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: |
Bożesz Ty mój- nikt takich oczekiwań nie jest w stanie spełnić |
Takich to faktycznie - nikt.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:09, 16 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
pogłoska napisał: | W2 napisał: | Czy solidaryzujecie się przeciwko mężczyznom? |
Wciąż jeszcze za mało i za rzadko, ale staram się. |
I co - zakładając sukces - owa solidaryzacja ma dać ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
pogłoska maszynista z Melbourne
Dołączył: 06 Mar 2010 Posty: 4672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 336 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z o2 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:12, 16 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: |
I co - zakładając sukces - owa solidaryzacja ma dać ? |
Wyrównanie szans.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:25, 16 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
I to chcesz osiagnąć działając "przeciwko " ?
Życze powodzenia
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati Gość
|
Wysłany: Nie 19:32, 16 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
W2 napisał: | (...)
Powiedzcie Kobiety, jak jest u Was? Czy solidaryzujecie się przeciwko mężczyznom? |
ja nie rozumiem pytania..
to znaczy przeciwko czemu konkretnie?
bo mi się wszystko, co z 'mężczyzną' związane kojarzy raczej fajne..
|
|
Powrót do góry |
|
|
pogłoska maszynista z Melbourne
Dołączył: 06 Mar 2010 Posty: 4672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 336 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z o2 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 19:33, 16 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: | I to chcesz osiagnąć działając "przeciwko " ?
Życze powodzenia |
Wiesz, mężczyźni często traktują kobiety lekceważąco a pracę kobiet uważają za mało wartościową i nieważną.
Pytanie do mężczyzny: kiedy ostatnio wyszorowałeś muszlę klozetową?
Odpowiedź: przecież ona się nie brudzi!
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez pogłoska dnia Nie 19:35, 16 Gru 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:39, 16 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
pogłoska napisał: |
Wiesz, mężczyźni często traktują kobiety lekceważąco a pracę kobiet uważają za mało wartościową i nieważną.
Pytanie do mężczyzny: kiedy ostatnio wyszorowałeś muszlę klozetową?
Odpowiedź: przecież ona się nie brudzi! |
Wiesz Pogłosko.. po kim jak po kim, ale po Tobie naprawde nie spodziewałem się takiego schematyzmu myslenia.
P.S. Łazienkę mylem wczoraj. Zona była zajęta.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati Gość
|
Wysłany: Nie 19:40, 16 Gru 2012 Temat postu: |
|
|
pogłoska napisał: | nudziarz napisał: | I to chcesz osiagnąć działając "przeciwko " ?
Życze powodzenia |
Wiesz, mężczyźni często traktują kobiety lekceważąco a pracę kobiet uważają za mało wartościową i nieważną.
(...) |
zabawne, że zaczynają doceniać, kiedy ją stracą..
wtedy nagle 'babskie gadanie' nabiera mocy cuda czyniące..
myślę jednak, że często doceniają, ale zamiast powiedzieć, czy kupić kwiatek dokręcają cieknącą uszczelkę... nieproszeni, ale jacy dumni |
|
Powrót do góry |
|
|
|