Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
duin Gość
|
Wysłany: Pon 16:48, 01 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Mati napisał: |
rozumiem..
ale uważam, że mamy prawo, bo widzimy efekty tego, bo widzimy, że to jest dobre, że Tamci są szczęśliwi, że kwitną jesienią. A to z kolei widać na ich twarzach, w ich gestach, słychać w słowach jakimi się do siebie zwracają i w atmosferze jaką wkoło siebie roztaczją.. Dobrze być w Ich towarzystwie..bezpiecznie, spokojnie i radośnie.. od zawsze..
mam więcej dowodów dzięki obserwacjom na to, że to istnieje niż, że tego nie ma.. W tym wypadku jedna jaskółka to już pełna wiosna..
Kretynie?.. ma to swój urok.. |
Wierzę. O coś takiego, mniej więcej, mi chodziło.
A mówią różnie. W sumie to jest mi obojętne jak mówią.
Póki nie zmiękczają. |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Pon 16:48, 01 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Ten topik o milości się robi.
Tylko, żeby nie było zasłodko.
Taj ogólnie stwierdzam, że najlepiej mają się te związku, w których jedna strona kocha bardziej. Tak z obserwacji. |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 16:52, 01 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Niewolnica Isaura ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
STALKER drzewo morelowe
Dołączył: 30 Lip 2008 Posty: 4098 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 346 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 16:54, 01 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
King Kong !
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez STALKER dnia Pon 16:54, 01 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pon 16:55, 01 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
rose napisał: | Ten topik o milości się robi.
Tylko, żeby nie było zasłodko.
Taj ogólnie stwierdzam, że najlepiej mają się te związku, w których jedna strona kocha bardziej. Tak z obserwacji. |
Niekoniecznie. Poziom miłości jednakowoż musi byc constans. Wszyscy znamy te przypadki z lat wczesnej młodości, kiedy kochaliśmy się na zabój w kims tam- a on w Nas wcale. No i oczywiscie kiedy nam przechodziło u niego nagle następowała zwyżka. Ja myślę tak: każdy związek ma z góry określona procentowość miłosci. Przyjmijmy umownie że 56 %. Jak ty kochasz w 50 % to nie ma bata on moze tylko w 6.
Ot i cała filozofia.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati. criatura na końcu czasu
Dołączył: 16 Cze 2008 Posty: 8185 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1207 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 16:59, 01 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Seeni, w tym wieku o takie pierdoły jak podłoga już się ludzie nie kłócą, bo przez te 30 lat wypracowali sobie swój system współistnienia..
Będę się upierać, bo ja przynajmniej znam ten wycinek, a w zasadzie wycin i zaprzeczam wszystkiemu co powiedziałaś..
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Pon 17:02, 01 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Seeni napisał: | rose napisał: | Ten topik o milości się robi.
Tylko, żeby nie było zasłodko.
Taj ogólnie stwierdzam, że najlepiej mają się te związku, w których jedna strona kocha bardziej. Tak z obserwacji. |
Niekoniecznie. Poziom miłości jednakowoż musi byc constans. Wszyscy znamy te przypadki z lat wczesnej młodości, kiedy kochaliśmy się na zabój w kims tam- a on w Nas wcale. No i oczywiscie kiedy nam przechodziło u niego nagle następowała zwyżka. Ja myślę tak: każdy związek ma z góry określona procentowość miłosci. Przyjmijmy umownie że 56 %. Jak ty kochasz w 50 % to nie ma bata on moze tylko w 6.
Ot i cała filozofia. |
Nie całkiem o to mi chodzi.
Zeby związek przetrwał dłużej, jedna strona przeważnie kocha bardziej i próbuje jakoś to wszystko scalać. W niektórych wypadkach ustąpić.
Zresztą nigdy nie kocha się tak samo. Nie wierzę, bo każdy jest inny. |
|
Powrót do góry |
|
|
duin Gość
|
Wysłany: Pon 17:05, 01 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Mati napisał: | Seeni, w tym wieku o takie pierdoły jak podłoga już się ludzie nie kłócą, bo przez te 30 lat wypracowali sobie swój system współistnienia..
|
E tam. Są i tacy co w tym wieku żrą się o mniejsze duperele. A żyć bez siebie nie potrafią. Całkiem jak na forach. |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pon 17:06, 01 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Mati napisał: | Seeni, w tym wieku o takie pierdoły jak podłoga już się ludzie nie kłócą, .. |
Ale kłócili się. Kiedyś tam. Zanim osiągneli tę wspólnote dusz czy też dryf jak chce Mii, czy spokojne trwanie jak piszę ja.. Nie pamiętasz, byłaś mała, teraz idealizujesz, bo domyślam się, że piszesz o jakiejś dobrze Ci znanej parze- może o rodzicach(??).
Chodzi mi o to, że można do kogoś mówić : Ty stara pierdoło ( lub Ty Kretynie) i kochać go bezgranicznie, oraz mówic do kogoś Kochanie i nienawidzieć go od zawsze. Niektórzy nie potrafią, albo nie chcą wyrażać swoich uczuć słowem czy czulszym gestem. To ich przekreśla? Oznacza, że nie kochają? Nie trzeba sobie pić z dzióbków, żeby się kochać.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 17:07, 01 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Pewnie niektórzy mają mi troszkę za złe , że śmieję się wciąż w czasie tej dyskusji
Z góry przepraszam, ale...
niedawno strzeliła mi trzydziesta rocznic ślubu i - nie obraźcie się - ale z ( niewątpliwie sympatycznym) uśmiechem czytam niektóre teorie
Moje życie osobiste nie może oczywiście wyznaczać jakichkolwiek standartów, ale napiszę jedno... wszystko przed Wami i mam wrażenie, że sam uśmiechniecie się kiedyś na wspomnienie tych pogldów
(oczywiście o ile ta.. no .. jak jej tam... ... skleroza...... )
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Pon 17:08, 01 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pon 17:10, 01 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Ale, że co - te 12 lat więcej tak dużo zmienia??
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
duin Gość
|
Wysłany: Pon 17:11, 01 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Naucz się w końcu pisać ,,standard,,
bo nie będę Ci tego do śmierci przypominał, sklerotyku. |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 17:14, 01 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Zmienia Seeni
Bo nie tylko związkowi lata lecą ale i nam.
A naprawdę mało kto robi się w miarę upływu lat bardziej otwarty, mniej egoistyczny i w ogóle sympatyczniejszy ( może za wyjątkiem nudziarza.. ale nie każdy może być ideałem przecież )
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 17:15, 01 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
duin napisał: | Naucz się w końcu pisać ,,standard,,
bo nie będę Ci tego do śmierci przypominał, sklerotyku. |
dzięki. wstyd mi
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
rosegreta Gość
|
Wysłany: Pon 17:16, 01 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: | Zmienia Seeni
Bo nie tylko związkowi lata lecą ale i nam.
A naprawdę mało kto robi się w miarę upływu lat bardziej otwarty, mniej egoistyczny i w ogóle sympatyczniejszy ( może za wyjątkiem nudziarza.. ale nie każdy może być ideałem przecież )
|
Czy będzie to nietakt z mojej strony, jak zacznę się śmiać.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Pon 17:26, 01 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
duin napisał: |
E tam. Są i tacy co w tym wieku żrą się o mniejsze duperele. A żyć bez siebie nie potrafią. Całkiem jak na forach. |
Są..są, a to żarcie jest starciem dwóch mocnych charakterów
Seeni napisał: |
Chodzi mi o to, że można do kogoś mówić : Ty stara pierdoło ( lub Ty Kretynie) i kochać go bezgranicznie |
Mój najulubieńszy Generał mówi do mnie...w przypływie słabości "ty zarazo", ale wiem, że mnie kocha...czuję to
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Mii dnia Pon 17:27, 01 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
duin Gość
|
Wysłany: Pon 17:30, 01 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Mii napisał: |
Są..są, a to żarcie jest starciem dwóch mocnych charakterów
|
Przeciwnie. |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 17:33, 01 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
duin napisał: | Mii napisał: |
Są..są, a to żarcie jest starciem dwóch mocnych charakterów
|
Przeciwnie. |
dokładnie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mii Lilla My
Dołączył: 03 Paź 2006 Posty: 10858 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1025 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: sama nie wiem skad
|
Wysłany: Pon 17:33, 01 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
duin napisał: | Mii napisał: |
Są..są, a to żarcie jest starciem dwóch mocnych charakterów
|
Przeciwnie. |
Bardzo śmiałe stwierdzenie.... rozwiniesz?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
bosska czysta abstrakcja
Dołączył: 17 Kwi 2009 Posty: 3895 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 454 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pon 17:34, 01 Cze 2009 Temat postu: |
|
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bosska dnia Pon 17:48, 16 Wrz 2013, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|