po 30-tce

ws

sugerujesz powrót walki o ogień w tych sprawach ?

Aproxymat

W tych sprawach to można się tylko cofnąć do rozmnażania bezpłciowego

ws

nie byloby tak zle oddzielic rozmnazanie od tych spraw,
ilez to rozmnazanie wnosi zametu, bywa nawet mylone z pozadaniem,
a nawet o zgrozo z miloscia, a chodzi tylko o chec przedluzenia ... gatunku

no co ?

Kasztanka · Gość

no nic
wychodzi, ze jednak jedza Blue_Light_Colorz_PDT_02

a wracajac do tematu - to chodzi mi o to, ze postep nie wplywa dodatnio na ludzi
odsuwaja sie coraz czesciej od siebie i to nawet nie przez przykry zapach spod pachy
zamykaja sie w strzezonych osiedlach z trawnikami wystrzyzonymi jak cipki
erotyke przenosza z duszy i ciala do takiego komputera
uciekaja przez wyzwaniem bojac sie wystawienia uczuc na swiatlo dzienne
malolata coraz czesciej chce byc prawdziwa sucza robiaca najlepsze laski na swiecie
a golowas spiewac jol, jol

nadchodzi era lodowcow
bo coraz mniej w nas ciepla
zjadamy wlasny ogon przezerajac swoja konsumpcje

a ja nuce w myslach warkocze naszych dziewczat beda biale

ws

a gdzie tam jędza !
to wredne pomówienia !
nie słuchaj

a poza tym konkretnie pijesz do kogoś, czy tak więcej sobie a muzom ?

i

małolaty tak, ale nie wszystkie,
ale my starzy ... my za uczuciami zawsze, i za tą walką ... o ogień, żeby nie było byle jak, żeby nie było jałowo, i żeby sie chciało chcieć do tych białych warkoczy dotrwać wespół w zespół

Kipol

Kasztanka · Gość

Kasztanka · Gość

Kipol

Drahna

Kasztanka · Gość

Drahna

Do okresu dorzuce cały dzień w kuchni i masz mnie na tacy.

Jasne że nie jest czynnikiem wiążącym, przeciez napisałam, że to ściema.
Tworzą sobie bazy wypadowe bo podciekaja obłudą.
Strach i bezpieczeństwo, gówne motywy/przyczyny murów.
Czy to oznacza separację od świata?
Niiiii.

Bezpieczeństwo opanowało świat.
Szybko, krótko, bez zobowiazań....ale z temperamentem.
Czy to juz reklama kawy?

Kasztanka · Gość

Kiedy kobieta płacze
Słowa i muzyka: Tamara Kalinowska

Ze wszystkich smutków mi znanych
Tych, które tak wiele znaczą
Największym smutkiem napawa
Kiedy kobieta płacze

Niezwykłej to obraz rozpaczy
Nie rodem z teatru czy kina
Bowiem kobieta płacze
Inaczej niż młoda dziewczyna

To nie jest ucieczka
Kobieta już w płacz nie ucieka
To nie jest tęsknota
Kobieta potrafi już czekać

Lecz kiedy nie boli już nic
I nie ma powodu by być
To nie ma nawet nadziei
By chcieć do człowieka

Dorośnij najpierw do tych łez
Nim powiesz o niej: łka więc jest
Nim powiesz o niej: łka więc żyje

Dorośnij najpierw do tych łez
Nim powiesz o niej: łka więc jest
To łka kobieta, nie dziewczyna

Ty mówisz, że znasz ją najlepiej
I wszystko tak pięknie tłumaczysz
Nie mów, że płacz nie oślepia
Nie ironizuj rozpaczy

Możesz się skryć za piosenką
Skoro nie umiesz inaczej
Ale bądź, bądź choć pod ręką
Kiedy kobieta płacze

Dorośnij najpierw do tych łez
Nim powiesz o niej: łka więc jest
Nim powiesz o niej: łka więc żyje

Dorośnij najpierw do tych łez
Nim powiesz o niej: łka więc jest
To łka kobieta, nie dziewczyna

Taki maly komentarz:
nie moglam sobie odmowic, by gdzies tego nie zamiescic. Tamare poznalam dawno i dosc dlugo jej szukalam. W Merlinie jest.

I zawsze przy tej piosence rycze...

ws

,,Wszystko co piękne jest wewnętrzne, a to co wewnętrzne,
jest prywatne. Czy widziałeś kiedyś jak kobieta się kocha ?
Zawsze zamyka oczy. Coś wie. Mężczyzna kocha się z otwatymi
oczami; pozostaje obserwatorem. Nie uczestniczy w akcie
całkowicie; nie jest w nim całym sobą. Podgląda, tak jakby
to ktoś inny się kochał, a on obserwował to tylko na ekranie
telewizora albo w filmie.
Ale kobieta wie coś więcej, ponieważ jest bardziej nastrojona
na to, co wewnętrzne. Zawsze zamyka oczy. Wtedy miłość ma
zupełnie inny zapach.

(...)

W ciemności dużo wyraźniej będziesz słyszał płynącą wodę,
dźwięk będzie ostrzejszy.

(...)

W ciemności ciało uwalnia się; w jasnym świetle - chowa.

(...)

Gdy dotykasz, coś się dzieje bardzo blisko ciebie.
Gdy patrzysz, to co się dzieje jest odległe.
W ciemności, w ukryciu, w prywatności uwalnia się coś,
czego nie da się uwolnić w miejscu otwartym, na targu.
Inni patrzą i widzą; coś głęboko w tobie kurczy się,
nie może zakwitnąć.,,

Osho ,,Bliskość,,

Kasztanka · Gość

evra · Gość

duzo ostatnio Osho, prawda? Think

(...)Co więcej, seks można połączyć z medytacją, a wtedy jego jakość całkowicie się zmienia.
Seks bez medytacji może tylko płodzić dzieci, połączony z medytacją może przynieść ci ponowne narodziny, może uczynić z ciebie nowego człowieka.
Kochać się, medytując?
Tak. Może raczej powiedzmy odwrotnie, medytować, kochając się. Bowiem mała zmiana czyni wielką różnicę...
W klasztorze rozmawiali dwaj mnisi - ponieważ każdego wieczoru mieli jedną lub dwie godziny na medytację i spacer. Dyskutowali o tym, czy w porządku jest palić, skoro nie zostało to zabronione, ale wciąż mieli obawy. Uznali więc, że lepiej będzie zapytać opata.
Następnego dnia jeden z mnichów był bardzo przygnębiony, a kiedy zobaczył, jak ten drugi nadchodzi, paląc, nie mógł uwierzyć własnym oczom. Powiedział: - Co się stało? Spytałem opata: „Czy mogę palić, kiedy medytuję?", a on odpowiedział: „Nigdy!". I był bardzo zły. Ale ty palisz. Nie pytałeś go?
Drugi mnich rzekł: - Ja też pytałem, ale zadałem mu pytanie: „Czy mogę medytować, kiedy palę?". On odpowiedział: „To dobry pomysł. Po co marnować czas? Jeśli, gdy palisz, możesz równocześnie medytować, to wspaniale. Rób to!".
A więc nie powiem, żebyście kochali się, kiedy medytujecie, nie. Powiem, żebyście medytowali, kiedy się kochacie. I jest to jeden z najspokojniejszych, najcichszych, najbardziej harmonijnych stanów - wtedy najłatwiej jest medytować. Gdy zbliżacie się do doświadczenia orgazmu, myśli się zatrzymują, stajecie się bardziej naenergetyzowani, płynni, całe ciało pulsuje. Ta chwila wymaga przytomności — cokolwiek się dzieje, pulsowanie, zbliżający się orgazm, wiecie, że jest punkt, z którego nie ma powrotu. Tylko obserwujcie. To jest najskrytsza, wewnętrzna obserwacja; jeśli potraficie to obserwować, potraficie obserwować wszystko inne w życiu, ponieważ seks jest najintymniejszym i najbardziej absorbującym doświadczeniem.(...)

Osho "Seks sie liczy"

pamietam jak pierwszy raz "dorwalam" Kamasutre
gowniara byla ze mnie Anxious

potem inne ksiazki, poradniki i co tam jeszcze...
mysle, ze z zadnymi nie trafilam w "swoj" czas...

ta ksiazke wlasnie zamowilam, cos mi mowi,
ze to bedzie spotkanie we wlasciwym momencie...
zobaczymy

jupiter · Gość

evra · Gość

no coz...