Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
STALKER Gość
|
Wysłany: Śro 22:28, 13 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Na studiach kochałem się w sali egzaminacyjnej
Czy to ekstremalne warunki ?
A kiedyś samolot wpadł w turbulencję i ..byłem obscenicznie molestowany (naprawdę nie kłamię !) przez pewną duńską emerytkę... |
|
Powrót do góry |
|
|
Paj Gość
|
Wysłany: Śro 22:39, 13 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
STALKER napisał: | Na studiach kochałem się w sali egzaminacyjnej
Czy to ekstremalne warunki ?
A kiedyś samolot wpadł w turbulencję i ..byłem obscenicznie molestowany (naprawdę nie kłamię !) przez pewną duńską emerytkę... |
Nie ma w tym nic ekstremalnego.
Jeszcze gdy powiesz, że to był egzamin................poprawkowy, to tym bardziej.
A w samolocie, to pewnie..............fotel był źle przykręcony i dlatego były niby turbulencje. |
|
Powrót do góry |
|
|
STALKER Gość
|
Wysłany: Śro 22:53, 13 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
To raczej ja byłem przykręcony...razem z fotelem ! |
|
Powrót do góry |
|
|
Paj Gość
|
Wysłany: Śro 22:57, 13 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
STALKER napisał: | To raczej ja byłem przykręcony...razem z fotelem ! |
No nie mów, że tak zupełnie....................nieruchomo siedziałeś!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
STALKER Gość
|
Wysłany: Śro 23:16, 13 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Paj napisał: |
No nie mów, że tak zupełnie....................nieruchomo siedziałeś!!
|
Nie siedziałem nieruchomo tylko broniłem sie odsuwając ją...
To naprawdę był istny koszmar! |
|
Powrót do góry |
|
|
Paj Gość
|
Wysłany: Śro 23:25, 13 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
STALKER napisał: | Paj napisał: |
No nie mów, że tak zupełnie....................nieruchomo siedziałeś!!
|
Nie siedziałem nieruchomo tylko broniłem sie odsuwając ją...
To naprawdę był istny koszmar! |
A nie myślałeś, że to może ją jeszcze bardziej nakręcało??
Jeszcze mogła jakiegoś ataku dostać...z nerwowości. |
|
Powrót do góry |
|
|
STALKER Gość
|
Wysłany: Śro 23:29, 13 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Ona miała cholera atak !!!
Nie mogę tym pisać... wybacz bo to zbyt ..naturalistycznie
Byłem w szoku... |
|
Powrót do góry |
|
|
Paj Gość
|
Wysłany: Śro 23:33, 13 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
STALKER napisał: | Ona miała cholera atak !!!
Nie mogę tym pisać... wybacz bo to zbyt ..naturalistycznie
Byłem w szoku... |
Czasem tak bywa., gdy podniecenie zapanowuje..
Czytałam o tym. |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet Gość
|
Wysłany: Czw 9:16, 14 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
To pewnie byl strach, a nie podniecenie
Pamietam jak kiedys samolot podchodzil do ladowania w kompletnym syfie, w niskiej chmurze i do tego nagle wpadl w dziure powietrzna i po prostu spadl ladnych kilkaset metrow. Odruchowo zlapalem za reke wspolpasazerke na srodkowym siedzeniu i trzymalem do konca ladowania. Jej maz, ktory siedzial z jej drugiej strony mial dosc dziwna mine, kiedy juz bylo po wszystkim. Tzn. na ziemi. |
|
Powrót do góry |
|
|
Paj Gość
|
Wysłany: Czw 12:01, 14 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Pasztet napisał: | To pewnie byl strach, a nie podniecenie
Pamietam jak kiedys samolot podchodzil do ladowania w kompletnym syfie, w niskiej chmurze i do tego nagle wpadl w dziure powietrzna i po prostu spadl ladnych kilkaset metrow. Odruchowo zlapalem za reke wspolpasazerke na srodkowym siedzeniu i trzymalem do konca ladowania. Jej maz, ktory siedzial z jej drugiej strony mial dosc dziwna mine, kiedy juz bylo po wszystkim. Tzn. na ziemi. |
Pasztet.
Po co się tłumaczysz?
Jeśłi była fajna, to dobrze ze zrobiłeś..
A kobiety czasem lubią ..takich niby wystraszonych króliczków.
To też podnieca.................na początku. |
|
Powrót do góry |
|
|
STALKER Gość
|
Wysłany: Czw 13:43, 14 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Pasztet napisał: | To pewnie byl strach, a nie podniecenie
....Odruchowo zlapalem za reke wspolpasazerke na srodkowym siedzeniu |
Wiesz Paszte jak cię lubię, ale z całym szacuneczkiem:
1. To za co sie złapała ... to nie była ręka
2. Było to 2 godziny przed...turbulencją
3. Chciała To włożyć do ust....może była kanibalem?
Ostatnio zmieniony przez STALKER dnia Czw 13:45, 14 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Paj Gość
|
Wysłany: Nie 19:08, 17 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
STALKER napisał: | Pasztet napisał: | To pewnie byl strach, a nie podniecenie
....Odruchowo zlapalem za reke wspolpasazerke na srodkowym siedzeniu |
Wiesz Paszte jak cię lubię, ale z całym szacuneczkiem:
1. To za co sie złapała ... to nie była ręka
2. Było to 2 godziny przed...turbulencją
3. Chciała To włożyć do ust....może była kanibalem? |
Ad1. Pewnie to było....ponętne udo.
Ad2. Niektórym to 2 godziny za mało..na lądowanie.
Ad3. Twoja dłoń? |
|
Powrót do góry |
|
|
STALKER Gość
|
Wysłany: Wto 12:51, 19 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Paj napisał: |
Ad1. Pewnie to było....ponętne udo.
|
Prawie zgadłaś ..no może powiem tak byłaś bardzo blisko |
|
Powrót do góry |
|
|
Paj Gość
|
Wysłany: Wto 14:10, 19 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
STALKER napisał: | Paj napisał: |
Ad1. Pewnie to było....ponętne udo.
|
Prawie zgadłaś ..no może powiem tak byłaś bardzo blisko |
jak bardzo? |
|
Powrót do góry |
|
|
STALKER Gość
|
Wysłany: Pon 17:28, 25 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Jakieś 15 sm .... |
|
Powrót do góry |
|
|
Paj Gość
|
Wysłany: Pon 19:51, 25 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
STALKER napisał: | Jakieś 15 sm .... |
To sm.....................to pomyłka, paluszek się omsknął na klawiaturze? |
|
Powrót do góry |
|
|
STALKER Gość
|
Wysłany: Pon 20:03, 25 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Paj napisał: |
To sm.....................to pomyłka, paluszek się omsknął na klawiaturze? |
Miałem na myśli nie długość .tylko odległość..od uda w centymetrach
(sm to międzynarodowy skrót od centymetrów ) |
|
Powrót do góry |
|
|
Paj Gość
|
Wysłany: Pon 20:10, 25 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
STALKER napisał: | Paj napisał: |
To sm.....................to pomyłka, paluszek się omsknął na klawiaturze? |
Miałem na myśli nie długość .tylko odległość..od uda w centymetrach
(sm to międzynarodowy skrót od centymetrów ) |
A czy ktoś tu mówił o długości...????
Oczywiście, że odległość jest kluczowa, bo jak zbyt daleko..to źle, tęskno..
A jak blisko i dległości brak, to już cieplej, bezpieczniej..
Może ja zamilknę. |
|
Powrót do góry |
|
|
STALKER Gość
|
Wysłany: Pon 20:40, 25 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
No nie wiem..
Ta Duńska emerytka była tak blisko mnie..
Ale ja czułem sie w ogromnym niebezpieczeństwie ! |
|
Powrót do góry |
|
|
Paj Gość
|
Wysłany: Pon 20:51, 25 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
STALKER napisał: | No nie wiem..
Ta Duńska emerytka była tak blisko mnie..
Ale ja czułem sie w ogromnym niebezpieczeństwie ! |
Bo..............odległość za duża; nie sięgała?
Za krótki...................................wzrok? |
|
Powrót do góry |
|
|
|