|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
W2 maszynista z Melbourne
Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 2544 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 89 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:34, 10 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Piszecie o świadomości, lecz nie ma dla niej jednoznacznej definicji. Można to zrobić opisowo, ale najpierw rozgraniczę to pojęcie na dwa - świadomość i samoświadomość. Pierwsze, to jest stan umysłu, gdzie zdajemy sobie sprawę z jakiejś rzeczy, lub zjawiska. Na przykład pisząc ten post, jestem świadomy tego, co widzę i robię. Skupiam się na treści i uderzając w klawisze.
Samoświadomość jest czymś innym i można przedstawić, jako obserwacja siebie piszącego ten tekst. To jak by wyjście ze swojego ciała i spojrzenie na siebie z zewnątrz. Także ocenić, jak by to robiła inna osoba. To jest fenomen dostępny tylko ludziom. Chociaż w małym stopniu przejawiają małpy i chyba delfiny.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
W2 maszynista z Melbourne
Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 2544 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 89 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:37, 10 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Jadwinia napisał: |
To nadinterpretacja |
Sama pisałaś, że za młoda jesteś, kiedy mówiono i cielesności, a nie uczuciach.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Jadwinia Gość
|
Wysłany: Pią 23:39, 10 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
W2 napisał: | Jadwinia napisał: |
To nadinterpretacja |
Sama pisałaś, że za młoda jesteś, kiedy mówiono i cielesności, a nie uczuciach. |
Za młoda, żeby odromantyczniać miłość i określać ją jako "lenistwo"! Hehe! Zrozumieliście jak chcieliście
Ostatnio zmieniony przez Jadwinia dnia Pią 23:40, 10 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Jadwinia Gość
|
Wysłany: Pią 23:41, 10 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
W2, tak zachodzę w głowę, a o tych świadomościach, to ja napisałam coś innego niż Ty?
No dobra, ale gdzie te romansidła, czy może raczej erotyki? Bo nie wiem czy czekać, czy spać iść...
Ostatnio zmieniony przez Jadwinia dnia Pią 23:43, 10 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
W2 maszynista z Melbourne
Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 2544 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 89 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:43, 10 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Jadwinia napisał: |
Za młoda, żeby odromantyczniać miłość i określać ją jako "lenistwo"! Hehe! Zrozumieliście jak chcieliście |
Miłość jest pięknym uczuciem i nie można jej odrzeć z wzniosłości. Wszystko inne już nie jest miłością, tylko na przykład lenistwem, albo przyzwyczajeniem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
W2 maszynista z Melbourne
Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 2544 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 89 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:47, 10 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Jadwinia napisał: | W2, tak zachodzę w głowę, a o tych świadomościach, to ja napisałam coś innego niż Ty?
No dobra, ale gdzie te romansidła, czy może raczej erotyki? Bo nie wiem czy czekać, czy spać iść... |
Uciekł mi Twój post i rzeczywiście bardzo podobnie napisaliśmy. Ten temat możemy rozwinąć.
Dobra, dzisiaj wkleję romantyczny kawałek z mojego opowiadania.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
pogłoska maszynista z Melbourne
Dołączył: 06 Mar 2010 Posty: 4672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 336 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z o2 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:47, 10 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Jadwinia napisał: |
A czy fale nie powstają na skutek myśli? Kurcze, ja się tam nie znam na tym tak dokładnie, ot cokolwiek tylko. A, że wymaga połączenia, to i tak nie zmienia faktu, że głównym bodźcem jest myśl/fala mózgowa. No musi być przecie myśl, bo jak inaczej można by mówić o sterowaniu? Nie może to być jakaś fala, tylko celowa, czyli myśl. |
Czy myśl jest równoznaczna z falą? Nie.
Nie chodzi o konkretną myśl, tylko o rodzaj fal mózgowych (alfa, beta, gamma itp.).
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Jadwinia Gość
|
Wysłany: Pią 23:51, 10 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Pogłoska, ja totalnie nie znam się na "elektronice" mózgu. (usunęłam)
Ostatnio zmieniony przez Jadwinia dnia Pią 23:53, 10 Lut 2012, w całości zmieniany 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
pogłoska maszynista z Melbourne
Dołączył: 06 Mar 2010 Posty: 4672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 336 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z o2 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 23:55, 10 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Jadwinia napisał: | Pogłoska, ja totalnie nie znam się na "elektronice" mózgu. (usunęłam) |
OK, do piątkowego wieczoru bardziej pasują pikantne miłosno-erotyczne opowieści niż rozważania o falach mózgowych.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Jadwinia Gość
|
Wysłany: Pią 23:58, 10 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
pogłoska napisał: | Jadwinia napisał: | Pogłoska, ja totalnie nie znam się na "elektronice" mózgu. (usunęłam) |
OK, do piątkowego wieczoru bardziej pasują pikantne miłosno-erotyczne opowieści niż rozważania o falach mózgowych. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
W2 maszynista z Melbourne
Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 2544 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 89 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 23:59, 10 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
(...) Kawiarenka znajdowała się w sąsiedniej miejscowości, w pobliskim schronisku. Musieliśmy więc pojechać samochodem, a następnie część drogi przejść pieszo.
Usiedliśmy przy dwuosobowym stoliku, na końcu sali, gdzie panował spokój, a półmrok rozjaśniały trzy kolorowe świeczki. W pewnym momencie Kasia powiedziała, że na chwilkę pójdzie do toalety i wzięła z sobą mój plecak.
Po co jej plecak? - pomyślałem bardzo zdziwiony. -- Cóż, kobiety są nieodgadnione - wytłumaczyłem to sobie.
Minęło kilka długich chwil. Zacząłem się już niepokoić, lecz moja niecierpliwość została wynagrodzona tym, co ujrzałem. A ujrzałem anioła. Wyglądała przecudnie. Miała na sobie sięgającą prawie do kostek jasną suknię w delikatne niebieskie ptaszki lub podobne kształty. Suknię z dużym dekoltem. U dołu tkanina była lekko pofałdowana i w tym miejscu namalowano niebieskie kwiaty. Z jej ciemno kasztanowymi, opadającymi na ramiona włosami wyglądała nieziemsko. Zrobiła na mnie piorunujące wrażenie. Zawsze tak na mnie działa, ale wówczas zrobiła jeszcze większe.
Taka anielska usiadła za stolikiem. Byłem niesamowicie szczęśliwy, że jest znów przy mnie.
- Przynieś plecak z toalety! - odezwał się anioł jej przemiłym, radosnym głosem. Ja oczywiście potraktowałem to, jako najmilszy rozkaz. Po chwili byłem już z powrotem.
Delektowaliśmy się winem przy muzyce. Kasia była wesoła. Mój nastrój także się poprawiał. Mówiliśmy to o sprawach zawodowych, to o radości, że jesteśmy tu razem. Coś jednak było nie tak. Mnie towarzyszyły jakieś opory, by być całkowicie swobodnym. U Kasi też wyczuwałem pewne skrępowanie, hamowanie słów, a może myśli. To nam przeszkadzało.
- Kropelko... - powiedziałem przy drugiej lampce wina, na skutek skrywanych uczuć. - Kocham cię.
Świat zawirował mi przed oczami, tętno skoczyło, a źrenice pewnie miałem wielkości złotówki. Nigdy w życiu nie powiedziałem tak żadnej dziewczynie.
Nastała cisza, niepokojąca cisza. Byłem przekonany, że wszystko zepsułem. Przeszła mi przez głowę myśl, że Kasia mnie odtrąci, zignoruje, albo obróci moje wyznanie w żart. Ona jednak przerwała tę ciszę:
- Mój ukochany Zdzisławie, Owieczko moja! Tyle czasu czekałam na te słowa. W końcu jesteśmy w tej przepięknej okolicy, w
miejscu, o którym tyle mówiłeś. Specjalnie dla ciebie założyłam tę sukienkę, w której miękkie linie mojego ciała mówią: - zapraszam.
Patrzysz na mnie i widzę, jak twoje zmysłowe oczy ciemnieją w blasku świec.
Co oznacza to spojrzenie? Twój wzrok przesuwa się po mojej szyi, obejmuje
dekolt, powietrze miedzy nami iskrzy, tak samo, jak podczas naszych rozmów.
Nie patrz tak na mnie, to mnie zniewala. Podaj mi rękę. Czy czujesz, jak moja drży?
Uśmiechasz się delikatnie i dalej opowiadasz o wyprawie w nieznane.
Jesteś takim wspaniałym rozmówcą, twoja inteligencja nie ma sobie równych,
to takie seksowne. Czy przyjdziesz do mojego pokoju?(...)
Post został pochwalony 1 raz
Ostatnio zmieniony przez W2 dnia Sob 0:01, 11 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Jadwinia Gość
|
Wysłany: Sob 0:19, 11 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Tylko nie "owieczko"!!! To raz, że nie męskie, dwa - aseksualne. Zmienisz?
A tak poza tym, to niezłe romansidła sobie snujesz w głowie
Żona wie?
Ostatnio zmieniony przez Jadwinia dnia Sob 0:21, 11 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
pogłoska maszynista z Melbourne
Dołączył: 06 Mar 2010 Posty: 4672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 336 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z o2 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 0:22, 11 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Jadwinia napisał: | Tylko nie "owieczko"!!! To raz, że nie męskie, dwa - aseksualne. Zmienisz? |
A Zdzisławie? Urocze.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
W2 maszynista z Melbourne
Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 2544 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 89 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 0:26, 11 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
Jadwinia napisał: | Tylko nie "owieczko"!!! To raz, że nie męskie, dwa - aseksualne. Zmienisz?
A tak poza tym, to niezłe romansidła sobie snujesz w głowie
Żona wie? |
Fakt, że aseksualne, ale ma to związek z pewnym wydarzeniem. Nie da się zmienić - już za późno. Żona wie.
pogłoska napisał: |
A Zdzisławie? Urocze. |
Zdzisław też nieciekawe imię. Ale co mam zrobić, skoro takie mam.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez W2 dnia Sob 0:29, 11 Lut 2012, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
pogłoska maszynista z Melbourne
Dołączył: 06 Mar 2010 Posty: 4672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 336 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z o2 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 0:27, 11 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
W2 napisał: |
Specjalnie dla ciebie założyłam tę sukienkę, w której miękkie linie mojego ciała mówią: - zapraszam.
|
Strasznie mnie ciekawi czy faktycznie mężczyźni chcieliby to usłyszeć?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
W2 maszynista z Melbourne
Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 2544 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 89 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 0:31, 11 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
pogłoska napisał: |
Strasznie mnie ciekawi czy faktycznie mężczyźni chcieliby to usłyszeć? |
To może na forum zapytać.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Jadwinia Gość
|
Wysłany: Sob 0:35, 11 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
pogłoska napisał: | Jadwinia napisał: | Tylko nie "owieczko"!!! To raz, że nie męskie, dwa - aseksualne. Zmienisz? |
A Zdzisławie? Urocze. |
A co miał napisać Romeo?
W2, wiesz romansów nigdy specjalnie nie lubiłam jakoś. Chyba nie potrafię się wczuć w czyjś klimat miłosny. Wolę jednak podróże. Ale zachęcam do dalszego wklejania/pisania. Pogłoska już jest fanką tych historyjek. Kto wie, może i mi coś przypadnie do gustu? A jak nie mi to komuś na pewno. Masz fajną lekkość pisania i bogatą wyobraźnię. Pozazdrościć tylko. |
|
Powrót do góry |
|
|
pogłoska maszynista z Melbourne
Dołączył: 06 Mar 2010 Posty: 4672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 336 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z o2 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Sob 0:38, 11 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
W2 napisał: |
To może na forum zapytać. |
A co ja robię?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
W2 maszynista z Melbourne
Dołączył: 09 Lut 2010 Posty: 2544 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 89 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Poznań Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 0:40, 11 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
pogłoska napisał: | W2 napisał: |
To może na forum zapytać. |
A co ja robię? |
No właśnie, znów nie zrozumiałem.
Zaraz wkleję scenę erotyczną.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Jadwinia Gość
|
Wysłany: Sob 0:42, 11 Lut 2012 Temat postu: |
|
|
W2 napisał: | Fakt, że aseksualne, ale ma to związek z pewnym wydarzeniem. Nie da się zmienić - już za późno. Żona wie. |
Tajemniczy jesteś. A co, żonie się nie podoba Twoje fantazjowanie? W sumie mi by się nie podobało. Chyba, żeby mąż fantazjował o mnie
W2 napisał: | Zdzisław też nieciekawe imię. Ale co mam zrobić, skoro takie mam. |
Wiesz, gdybyś miał na imię Romeo bardziej by pasowało do romansów, ale za to w życiu byłoby dość... cudaczne |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|