po 30-tce

szb

Czyli cięcie, czyli klaps.

Załóżmy, że już jest ostro i dostajecie od partnera klapsa

- bo on chciałby tak ostro jak w filmach
- bo same o to prosiłyście
- bo zwyczajnie lekki wpier..nicz od dawna wam się należał

Ale pomijam.
Więc, czy taki klaps czy brzydkie słówka faktycznie kręcą kobiety?

(nie wiem czy to odpowiednie forum bo większość forumowiczek widuję w pierwszych ławkach w kościele, no ale ...)
(#2: chociaż pewnie dlatego w pierwszej ławce bo wyobrażają sobie siebie pod sutanną tego młodego kleryka)

Juli*

Wybrałabym ostatnią, ale z tym grzechem to coś nie tak. No i nie ma opcji nie daję klapsów i mnie tez nie dają.

Pomijam już fakt, że nie siedzę w pierwszych ławkach w kościele, bo :
-
-
-

Nie kręcą mnie klapsy, brzydkie słówka i inne takie. Raczej mnie wkurzają. Młodzi klerycy też mnie nie kręcą, ani ich sutanny Tongue out (1)

EMES

kręciłby mnie wpi...l w/w (r.ż)

Poldek

Sa takie co lubia i takie co nie lubia.

Juli*

flykiller · Gość

Tak, ja też wnioskuję o ostrzeżenie dla EMESa. Czuję się obrażona tym, że nie wiem, kogo EMES chciałby obrazić (wyżej wymienioną? wyżej wymienionych? wyżej wymienionego?) i w jaki sposób (co to jest "r.ż.") Not talking

W temacie klapsów, w temacie klapsów... jakie ja mam zdanie w temacie klapsów(?!) Chyba nie mam zdania. Chyba mnie bardziej śmieszą i bawią, niż kręcą.

Juli*

flykiller · Gość

Juli*

Słowo klaps kojarzy się negatywnie, choćby ze względu na uderzenie dziecka czy potraktowanie niekulturalne kelnerki. Rzadko kto zrobi to w odniesieniu do mężczyzny czy osoby dorosłej. Chyba, że sama sobie tego życzy.

Kilo OK

Bitemu klaps kojarzy sie z przemocą, niebitemu z czymkolwiek innym.

Juli*

Temu drugiemu też może kojarzyć się z przemocą.

flykiller · Gość

Mnie się klaps kojarzy wielorako.
Może to dowód, że nie myślę schematycznie(?) :hamster_beautiful:

Juli*

To nie schemat, to rzeczywistość :

karpieniec złocisty

W czasie ostrego seksu - czemu nie? Zdarzyło mi się kilka razy być do tego nawet zachęcanym

Kurde, może ja zawsze trafiam na tę mniej pruderyjną część kobiet? A może takie po prostu przyciągam? Think

Juli*

Ale można i tak poniekąd schematycznie :

i bardziej jajcarsko :

pogłoska

Klapsy nie dla mnie. Nie lubię.

szb

A co lubisz. Wiesz, kady coś lubi. Jeden klapsy, druga lubie kiedy on jest w skarpetkach, trzecia lubi dabl penetrejszyn.

Klaps uważam, że jest akurat do przyjęcia

Nie chodzi o klapsy na pocżątku, tylko takie w stylu batożenia konia na ostatnich 50 metrach wyścigu.

EMES

Nie prościej spiąć ostrogami na ostatnich metrach ?

Kewa

Klaps jest do przyjęcia, ale mnie nie kręci. Sprośne słowa mnie rozśmieszają. Nie lubię teatralnych gestów (chyba, że w teatrze), jakoś tak samo się układa, bez wydumanych wspomagaczy. przewala oczami

szb