Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Aby mieć udany związek.....
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13 ... 24, 25, 26  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Te Sprawy...
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Juli*
sobą być i więcej nic


Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 7997
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 8:05, 06 Lip 2010    Temat postu:

Perfekt napisał:
Nie nie badania raczej obserwacje własne większe poświęcenie mężczyzn to nic innego jak ustępliwość dlatego niewiele jest cudownych kobiet które nie wymagają cudów, ale tak właściwie co to jest udany związek? jestem żonaty i nasze ???lat przeleciało jak jeden dzień znam też tzw udane związki w których wszystko się maże jak gówno pod butem ale się nie kłócą razem na spacer do kościółka obiadzik kolacyjka serial w TV paciorek i ha ha jeśli i przyjąć hipotetycznie ze sobie prztykną to wyłącznie przez dziurkę w prześcieradle rano spacerek pracka odwiedziny u mamusi a gdzie normalność??????????

Uważasz, że tylko mężczyźni są ustępliwi ? Hmmm. Raczej to działa w dwie strony. Co do drugiej części Twojej wypowiedzi - każdy przyjmuje za normalność inne zachowania.

btw
Wybacz, że tak późno niektórzy odpowiadają na jakieś posty, ale panuje sezon urlopowy, np u mnie. W chwili obecnej jestem poza domem. Buszuję gdzieś na południu, a za parę dni będzie to północ. Moim ostatnim marzeniem w takich dniach jest siedzenie w necie. Dzisiejsza wizyta to przypadek. Kiedys pocztę trzeba odebrać Tongue out (1). Zatem tak po drodze wpadam sobie w odwiedzinki. Takich jak ja są setki


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Wto 8:06, 06 Lip 2010    Temat postu:

Perfekt napisał:
inazcek

Jeeezus Maria


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Spokojny
mroczna supernowa


Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 888
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 13:50, 06 Lip 2010    Temat postu:

Seeni napisał:
Perfekt napisał:
inazcek

Jeeezus Maria

Chryste Panie co teraz będzie rany Boskie d'oh!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Wto 18:43, 06 Lip 2010    Temat postu:

A nie wiem co będzie.
A co to jest inazcek?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
nudziarz
męska zołza


Dołączył: 23 Cze 2008
Posty: 14583
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1176 razy
Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Wto 18:54, 06 Lip 2010    Temat postu:

Seeni napisał:
A nie wiem co będzie.
A co to jest inazcek?


widać że nie wychowana na sms-ach Not talking
inzacek to "inaczej" po przejściach czyli literówkach


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Spokojny
mroczna supernowa


Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 888
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 20:01, 06 Lip 2010    Temat postu:

Juli* napisał:

Uważasz, że tylko mężczyźni są ustępliwi ? Hmmm. Raczej to działa w dwie strony. Co do drugiej części Twojej wypowiedzi - każdy przyjmuje za normalność inne zachowania.

btw
Wybacz, że tak późno niektórzy odpowiadają na jakieś posty, ale panuje sezon urlopowy, np u mnie. W chwili obecnej jestem poza domem. Buszuję gdzieś na południu, a za parę dni będzie to północ. Moim ostatnim marzeniem w takich dniach jest siedzenie w necie. Dzisiejsza wizyta to przypadek. Kiedys pocztę trzeba odebrać Tongue out (1). Zatem tak po drodze wpadam sobie w odwiedzinki. Takich jak ja są setki



Tak tak uważam mówię o mężczyznach którzy wiedzą co robią czy działa to w dwie strony hmmm? no myślę że ta rodzajowa scenka daje odpowiedź:
Na wytwornym przyjęciu elegancka pani zwraca się do eleganckiego pana:
- Pan musi być starszy ode mnie?
- Och, nigdy bym się nie ośmielił pchać na świat przed łaskawą panią!Widzisz Julio (czy trafiłem)mężczyźni mają umysł analityczny duże problemy potrafią rozbić na mniejsze, Kobiety mają umysł syntetyczny z małych problemów robią duże problemy które oczywiście są nie do przebycia wtedy następuje złość i płacz ,oczywiście kobieta też i ustępuję kapituluje nawet tyle tylko że wszystkie kapitulacje nazywa przewrotnie sukcesem. Kobiety zawsze postawią na swoim, bo mają piersi. nieważne duże czy małe, sam fakt ich posiadania oznacza, że stoicie na wygranych pozycjach.
Udanego urlopu życzę i trochę zazdroszczę .


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Spokojny
mroczna supernowa


Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 888
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 20:07, 06 Lip 2010    Temat postu:

Seeni napisał:
A nie wiem co będzie.
A co to jest inazcek?

No to mamy problem czyż nie?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Wto 20:30, 06 Lip 2010    Temat postu:

Już nie mamy. Shame on you Nudziarz mi wytłumaczył.
Ja na ten przykład, wracając do tematu, jestem najbardziej ustępliwą kobietą na świecie. Nie jest to jednak wynikiem mojego kryształowego charakteru a raczej prostą konsekwencją tego, że lista rzeczy na których mi zależy jest nieskończenie długa. Bez żalu zatem rezygnuję z nakłaniania małżonka do zakupu butów do sukienki hiszpańskiej tancerki flamenco na rzecz ślicznych dzinsowych spodenek z river island. Bez słowa protestu odmawiam uczestnictwa w babskiej imprezie na rzecz wyjazdowego weekendu na wsi. Ponadto za każdym razem kiedy przesadzę ( według własnego kryterium) z dogadzania sobie kosztem rodziny czy męża popadam w straszliwe wyrzuty sumienia, które owocują materialnie- produkuję wtedy ohydne ilości pożywienia, ogólnie rzecz biorąc, silnie pożądanego typu: pierogi, jagodzianka, sałatka warzywna, łosos w ciescie itd oraz myję wszystkie okna, zmieniam pościel, robię generalne porządki( wszystko ze śpiewem na ustach). Przy cięższych grzechach zaniedbania posuwam się nawet do podawania śniadań do łózka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli*
sobą być i więcej nic


Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 7997
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:20, 06 Lip 2010    Temat postu:

Perfekt napisał:
Tak tak uważam mówię o mężczyznach którzy wiedzą co robią czy działa to w dwie strony hmmm? no myślę że ta rodzajowa scenka daje odpowiedź:
Na wytwornym przyjęciu elegancka pani zwraca się do eleganckiego pana:
- Pan musi być starszy ode mnie?
- Och, nigdy bym się nie ośmielił pchać na świat przed łaskawą panią!Widzisz Julio (czy trafiłem)mężczyźni mają umysł analityczny duże problemy potrafią rozbić na mniejsze, Kobiety mają umysł syntetyczny z małych problemów robią duże problemy które oczywiście są nie do przebycia wtedy następuje złość i płacz ,oczywiście kobieta też i ustępuję kapituluje nawet tyle tylko że wszystkie kapitulacje nazywa przewrotnie sukcesem. Kobiety zawsze postawią na swoim, bo mają piersi. nieważne duże czy małe, sam fakt ich posiadania oznacza, że stoicie na wygranych pozycjach.
Udanego urlopu życzę i trochę zazdroszczę .


Wiesz wśród kobiet również jest wiele, które mają głowę na karku. Scenka jeste raczej tendencyjna, ale to nie znaczy, że nie masz racji. Daleka jestem od standardowego podchodzenia do pewnych spraw. Nie wszystkie kobiety płaczą i tupią ze złości. Podobnie jak nie wszyscy mężczyźni dochodzą swoich praw uderzeniem w stół czy też dlatego, że natura ich dobrze obdarzyła w to czy owo. Również kobiece piersi nie są przepustką do wygranej. Zawsze stawiam na rozmowę i szereg kompromisów zarówno z jednej i drugiej strony.

btw
Dzięki za życzonka urlopowe. Lubię ten stan


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Juli* dnia Wto 21:22, 06 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pocalujmniewPUPE
wolframowy żarnik


Dołączył: 08 Mar 2010
Posty: 87
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 68 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:44, 06 Lip 2010    Temat postu:

Seeni napisał:

lista rzeczy na których mi zależy jest nieskończenie długa.


Przy cięższych grzechach zaniedbania posuwam się nawet do podawania śniadań do łózka.



Jakbym siebie widziała Not talking

Noooo ja sie posuwam do zrobienia kanapek do pracy....


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Spokojny
mroczna supernowa


Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 888
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 5:32, 07 Lip 2010    Temat postu:

Wiesz Juli* udany związek to taki w którym partnerzy (małżonkowie ) się rozumieją nie znaczy że są rutyniarzami to związek którym tak w zasadzie nie ma dominacji oczywiście nie wycofuję się ze stwierdzenia że mężczyźni są bardziej ustępliwi bo i są, kobiety swoje racje egzekwują na trzy sposoby, płaczem i tu wystarczy cokolwiek obiecać przytulić niestety kwiatek może być nieco później w tym czasie wypływa co najmniej pół litra łez , odsunięciem od WSZYSTKIEGO niestety tu nie mam sposobu pozostaje zatem męka i zgryzota , krzykiem i właśnie na krzyk mam swój patent otóż gdy żona jest w transie i wykonuje arię solowe ja ze spokojem oznajmiam : B przecież ja mam dobry słuch stoję metr od Ciebie jutro rano to mnie sąsiedzi będą współczuć że mam ciężko, to pomaga ale czy nie są t to formy ustępstwa? mężczyźni w życiu cenią najbardziej to co na świecie najświętsze święty spokój.
Pozdr.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Spokojny
mroczna supernowa


Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 888
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 5:39, 07 Lip 2010    Temat postu:

pocalujmniewdupe napisał:


Noooo ja sie posuwam do zrobienia kanapek do pracy....


No to już chyba heroizm albo i masochizm który myślę jest współmierną do win.życzę wytrwałości


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli*
sobą być i więcej nic


Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 7997
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 7:19, 07 Lip 2010    Temat postu:

Perfekt napisał:
Wiesz Juli* udany związek to taki w którym partnerzy (małżonkowie ) się rozumieją nie znaczy że są rutyniarzami to związek którym tak w zasadzie nie ma dominacji oczywiście nie wycofuję się ze stwierdzenia że mężczyźni są bardziej ustępliwi bo i są, kobiety swoje racje egzekwują na trzy sposoby, płaczem i tu wystarczy cokolwiek obiecać przytulić niestety kwiatek może być nieco później w tym czasie wypływa co najmniej pół litra łez , odsunięciem od WSZYSTKIEGO niestety tu nie mam sposobu pozostaje zatem męka i zgryzota , krzykiem i właśnie na krzyk mam swój patent otóż gdy żona jest w transie i wykonuje arię solowe ja ze spokojem oznajmiam : B przecież ja mam dobry słuch stoję metr od Ciebie jutro rano to mnie sąsiedzi będą współczuć że mam ciężko, to pomaga ale czy nie są t to formy ustępstwa? mężczyźni w życiu cenią najbardziej to co na świecie najświętsze święty spokój.
Pozdr.

Przedstawiłeś to z punktu widzenia mężczyzny takiego, jakim Ty jesteś i trudno mi z tym się nie zgodzić. Uważam jednak, że jest wielu, którzy w inny sposób rozwiązują tego typu sytuacje. Zaryzykuję też stwierdzenie, że to, co opisujesz nie dotyczy wszystkich kobiet. Patrząc na siebie choćby niczego nie wymuszam płaczem, a juz na pewno nie krzykiem. Druga strona ma u mnie podobnie. Nie krzyczy, no i na pewno nie płacze hihih. Nie wymagam także kwiatka, ani też każdorazowego przytulenia w wymianie poglądów. No czasami strzelę focha, który po paru minutach zamienia się w śmiech po obu stronach, bowiem zostaje skomentowany przez płeć przeciwną np. foch nr 567 Irytacja z kolei Pana Domu również rozbawia. Jak dodasz do tego porcję ustępstw po obu stronach to jest właśnie to. Dlatego cały czas uważam, że to musi być rozłożone równomiernie, a nie tylko z jednej strony. Wówczas nie można mówić o związku tylko dyktaturze czy uległości. No i jedna ze stron ma wtedy nieciekawy żywot. A tak rozkłada się to na barki każdej ze stron.

A tak na marginesie nie mam na imię Julia, ale bardzo blisko.

Pozdrawiam
Julka


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
slepa i brzydka
madonna z wielkim cycem


Dołączył: 10 Cze 2006
Posty: 10000
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 964 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Vondervotteimittiss

PostWysłany: Śro 10:50, 07 Lip 2010    Temat postu:

Perfekt napisał:
Wiesz Juli* udany związek to taki w którym partnerzy (małżonkowie ) się rozumieją nie znaczy że są rutyniarzami to związek którym tak w zasadzie nie ma dominacji oczywiście nie wycofuję się ze stwierdzenia że mężczyźni są bardziej ustępliwi bo i są, kobiety swoje racje egzekwują na trzy sposoby, płaczem i tu wystarczy cokolwiek obiecać przytulić niestety kwiatek może być nieco później w tym czasie wypływa co najmniej pół litra łez , odsunięciem od WSZYSTKIEGO niestety tu nie mam sposobu pozostaje zatem męka i zgryzota , krzykiem i właśnie na krzyk mam swój patent otóż gdy żona jest w transie i wykonuje arię solowe ja ze spokojem oznajmiam : B przecież ja mam dobry słuch stoję metr od Ciebie jutro rano to mnie sąsiedzi będą współczuć że mam ciężko, to pomaga ale czy nie są t to formy ustępstwa? mężczyźni w życiu cenią najbardziej to co na świecie najświętsze święty spokój.
Pozdr.


a byc moze, gdyby bardziej jeszcze cenili zdrowy rozsadek, kobiety nie musialyby sie tak wyglupiac?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez slepa i brzydka dnia Śro 10:53, 07 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli*
sobą być i więcej nic


Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 7997
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 14:25, 07 Lip 2010    Temat postu:

A czy zdrowym rozsądkiem u faceta jest, kiedy np. kobieta strzela focha, albo marudzi i ten dla świętego spokoju kupuje cztery kółka i nie jest to wózek dziecięcy ?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Spokojny
mroczna supernowa


Dołączył: 02 Kwi 2010
Posty: 888
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 17 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 16:56, 07 Lip 2010    Temat postu:

Juli* napisał:

Przedstawiłeś to z punktu widzenia mężczyzny takiego, jakim Ty jesteś i trudno mi z tym się nie zgodzić. Uważam jednak, że jest wielu, którzy w inny sposób rozwiązują tego typu sytuacje. Zaryzykuję też stwierdzenie, że to, co opisujesz nie dotyczy wszystkich kobiet. Patrząc na siebie choćby niczego nie wymuszam płaczem, a juz na pewno nie krzykiem. Druga strona ma u mnie podobnie. Nie krzyczy, no i na pewno nie płacze hihih. Nie wymagam także kwiatka, ani też każdorazowego przytulenia w wymianie poglądów. No czasami strzelę focha, który po paru minutach zamienia się w śmiech po obu stronach, bowiem zostaje skomentowany przez płeć przeciwną np. foch nr 567 Irytacja z kolei Pana Domu również rozbawia. Jak dodasz do tego porcję ustępstw po obu stronach to jest właśnie to. Dlatego cały czas uważam, że to musi być rozłożone równomiernie, a nie tylko z jednej strony. Wówczas nie można mówić o związku tylko dyktaturze czy uległości. No i jedna ze stron ma wtedy nieciekawy żywot. A tak rozkłada się to na barki każdej ze stron.

A tak na marginesie nie mam na imię Julia, ale bardzo blisko.

Pozdrawiam
Julka


Miło mi Julko mnie dano Łukasz .
Przedstawiłaś to z punktu widzenia kobiety takiej jaką Ty jesteś i trudno mi z tym się nie zgodzić. widzę że świetnie się rozumiecie nic tylko zazdrościć sielskiego współżycia ,niestety fochy są druga naturą kobiet nie ważne jak długo trwają ważne czy są zasadne niestety często tak nie jest i wtedy Kobiety liczą na cud a cudowne Kobiety to te które cudów nie wymagają . Widzisz Julko w moim naszym małżeństwie fochy nie są liczone w minutach czasem trzeba je liczyć w dobach czasem tak się zastanawiam czy fazy księżyca mają wpływ na Kobiecy nastrój nie to abym narzekał o co to to nie nie piszę (mówię ) też w stylu och ach ale z doświadczenia jednak wiem że Kobiety pozostaną na zawsze zagadką .Julko nie wszystko da się rozłożyć równomiernie trochę męskiej dominacji być powinno myślę że Kobieta czuje się przez to bezpieczniejsza bo cóż może zrobić z fajtłapą ? nie to abym dryfował w kierunku Talibów uchowaj Boże ale ta feminizacją poszła z lekka za daleko na dziś jest tak: Wchodzi facet do domu i donośnym głosem pyta :Kto TU RZĄDZI????? JAAAA odpowiada żona i JAAAAA dodaje teściowa ,no to rządźcie dobrze bo właśnie przej….m wypłatę

Pozdr Ł


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juli*
sobą być i więcej nic


Dołączył: 11 Kwi 2006
Posty: 7997
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 20:00, 07 Lip 2010    Temat postu:

Perfekt napisał:
Miło mi Julko mnie dano Łukasz .
Przedstawiłaś to z punktu widzenia kobiety takiej jaką Ty jesteś i trudno mi z tym się nie zgodzić. widzę że świetnie się rozumiecie nic tylko zazdrościć sielskiego współżycia ,niestety fochy są druga naturą kobiet nie ważne jak długo trwają ważne czy są zasadne niestety często tak nie jest i wtedy Kobiety liczą na cud a cudowne Kobiety to te które cudów nie wymagają . Widzisz Julko w moim naszym małżeństwie fochy nie są liczone w minutach czasem trzeba je liczyć w dobach czasem tak się zastanawiam czy fazy księżyca mają wpływ na Kobiecy nastrój nie to abym narzekał o co to to nie nie piszę (mówię ) też w stylu och ach ale z doświadczenia jednak wiem że Kobiety pozostaną na zawsze zagadką .Julko nie wszystko da się rozłożyć równomiernie trochę męskiej dominacji być powinno myślę że Kobieta czuje się przez to bezpieczniejsza bo cóż może zrobić z fajtłapą ? nie to abym dryfował w kierunku Talibów uchowaj Boże ale ta feminizacją poszła z lekka za daleko na dziś jest tak: Wchodzi facet do domu i donośnym głosem pyta :Kto TU RZĄDZI????? JAAAA odpowiada żona i JAAAAA dodaje teściowa ,no to rządźcie dobrze bo właśnie przej….m wypłatę

Pozdr Ł


Zacznę od paru wyjaśnień. Nie uznaję sielskich związków, bo takie nie istnieją. Nie mogę narzekać na moją połowę maksymalnie, bo nie mam podstaw, ale zawsze znajdą się jakieś nieporozumienia. Wtedy wkraczają kompromisy, krótkie fochy z numerami hihihi ( żadnych cichych dni, gdyż żadne z nas tego nie uznaje) Ponadto ja nie jestem ideałem, więc uważam, ze moje chłopisko ma dość wysoką ocenę własnej wartości i dlatego jest mi z nim dobrze. Nie ma nic gorszego dla kobiety o silnej osobowości, jak związanie się z odmiennym niż opisany mężczyzną i pewnie vice versa. Podobnie będzie jeśli zanalizujemy to z odwrotnego punktu płciowego. Do tego muszą być jeszcze dodane inne cechy - wspólne zainteresowania, ciepło, poczucie humoru, uczucie i wiele innych.
Nie należę też do feministek, ale nie ma u nas żelaznego podziału na prace męskie i żeńskie. Raczej na takie, co potrafię, a czego nie. Badź na co mam czas ( co mogę).
Problem teściów u nas nie istnieje. Nie ma to jak mieszkać samemu i mieć takich rodziców, którzy pomagają, ale nie na siłę.
Przykro mi Łukaszu, że coś czasami nie działa w związkach tak, jak trzeba, np. w Twoim czy moim oraz w wielu innych. Ale nikt nigdy nie powiedział, ze to proste zadanie. Czasami jest się ze sobą bardzo długo i wszystko jakoś się układa. Innym razem nie. Takie życie i musimy sobie z tym radzić. Najważniejsze, by rozkładać to na dwoje. Bo samemu ciężko. I to jest dla mnie istotą związku.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Juli* dnia Śro 20:03, 07 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bosska
czysta abstrakcja


Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 3895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 454 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 10:18, 26 Lip 2010    Temat postu:

Silenced

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez bosska dnia Pon 17:46, 16 Wrz 2013, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Seeni
Królewna Glątwa


Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 18510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2377 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto

PostWysłany: Pon 11:54, 26 Lip 2010    Temat postu:

przyjaźń
tolerancja
poszanowanie prywatności

Mam na myśli każdy związek- nie tylko relacje damsko- męskie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
bosska
czysta abstrakcja


Dołączył: 17 Kwi 2009
Posty: 3895
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 454 razy
Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:34, 26 Lip 2010    Temat postu:

Silenced

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez bosska dnia Pon 17:46, 16 Wrz 2013, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Te Sprawy... Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13 ... 24, 25, 26  Następny
Strona 12 z 26

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin