Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ws maszynista z Melbourne
Dołączył: 02 Wrz 2005 Posty: 2151 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 17:59, 05 Paź 2005 Temat postu: a taki dylemat np: ulec ... czy raczej nie |
|
|
tylko bez wykrętów, panie na prawo, panowie na lewo
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
demeter melancholijny kanonier
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 541 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro 18:35, 05 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
to zależy...
ogólnie... nie...
szczególnie... czasami...
w istocie... kontrolowanie...
w duszy... szaleńczo...
co do ciała to się nie wypowiadam bo ono głupie jest...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
SinNameOn Ancymodr
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 147 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Kredy, czy tam Jury albo inszego Karbonu
|
Wysłany: Śro 19:43, 05 Paź 2005 Temat postu: Re: a taki dylemat np: ulec ... czy raczej nie |
|
|
nandu napisał: | tylko bez wykrętów, panie na prawo, panowie na lewo |
znaczy, ze jak pani ulega to ma do tego prawo, a jesli ulegnie pan...to juz smierdzi lewizna...tak ?? Nie jest to sprawiedliwe
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ws maszynista z Melbourne
Dołączył: 02 Wrz 2005 Posty: 2151 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 21:43, 05 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Dem - muszę kolejne uczynić Ci wyznanie co do uwielbienia czytania Ciebie całkiem często występującego , a tak a propos, myślisz że to życiowe jest ? możliwe ?
Sin - no co Ty, chodziło mi o różnice w odp wg płci, sądziłam, że mogą takie wystąpić, możesz isś na prawo, do dziewczyn
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
SinNameOn Ancymodr
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 147 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 11 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Kredy, czy tam Jury albo inszego Karbonu
|
Wysłany: Śro 22:41, 05 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
nandu napisał: |
Sin... możesz isś na prawo, do dziewczyn |
Jak mi obiecasz, ze uleg...niesz/ną
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
yapp Łosiu
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 1693 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 66 razy Ostrzeżeń: 3/3 Skąd: http://www.trzydziestolatki.fora.pl/
|
Wysłany: Śro 23:37, 05 Paź 2005 Temat postu: Re: a taki dylemat np: ulec ... czy raczej nie |
|
|
nandu napisał: | tylko bez wykrętów, panie na prawo, panowie na lewo | Heh.. Ulec, jeśli jest nadzieja na odmianę... nie ulegać, jeśli jest ryzyko utraty... Ale przede wszystkim i najważniejsze, mieć w dupie opinie innych, presję otoczenia i takie tam bzdety. Kierować się wyłącznie własnymi priorytetami - wtedy bez żenady można będzie mieć pretensję tylko do siebie, jeśli coś nie wypali i czuć dumę z właściwego wyboru, jeśli się uda
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sabina maszynista z Melbourne
Dołączył: 28 Wrz 2005 Posty: 2122 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 6:59, 06 Paź 2005 Temat postu: Re: a taki dylemat np: ulec ... czy raczej nie |
|
|
nandu napisał: | tylko bez wykrętów, panie na prawo, panowie na lewo |
Ja miałam wczoraj taki dylemat: pić, czy nie pić. Skusiłam się na tę drugą opcję i cholernie mnie dzisiaj kac męczy.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
marconi1000 antyrankingowiec nr 1
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 368 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 10:05, 06 Paź 2005 Temat postu: ...ulec, czy....raczej nie? |
|
|
A co to za dylemat: ulec czy nie?... kiedy człowiek od razu czuje się taki bezbronny ...
marc
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 10:59, 06 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Zmierzyć, skalkulować i bez względu na to jaki wynik wyjdzie - ulec
Ja tam niemal zawsze ulegam. To jogurcik, to jakieś ciasteczka czy ciuszek. Ostatnio uległam komórce
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
zochaa wesoła opłucna
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 567 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z cienia...mgieł... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 11:18, 06 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Podobno- lepiej grzeszyć, a potem żałować...
niż odwrotnie, więc ulec, ulec...
a potem czekać na fakturę jaką życie wystawi...plus VAT oczywiście...
to jak to było, Panie na lewo...?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
ws maszynista z Melbourne
Dołączył: 02 Wrz 2005 Posty: 2151 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 12:00, 06 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
no wiecie co !
myślałam że wzmocnicie moje cnotliwe resztki oporu, bo taka jakaś słaba jestem (Ty Marc to rozumiesz zycie ), nawet różaniec pożyczyłam a tu taka dywersja !
Sin, no co ja mogę za inne ... No bo ja to bym Ci zaraz uległa, ale w pracy jestem, to wiesz jak jest
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Sabina maszynista z Melbourne
Dołączył: 28 Wrz 2005 Posty: 2122 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 102 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 12:12, 06 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
nandu napisał: | no wiecie co !
myślałam że wzmocnicie moje cnotliwe resztki oporu, bo taka jakaś słaba jestem... nawet różaniec pożyczyłam a tu taka dywersja !
|
To trzeba było od samego początku mówić, że chcesz iść właśnie w tym kierunku. No dobrze. To ja lecę po księdza i jakieś kropidło
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
zochaa wesoła opłucna
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 567 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z cienia...mgieł... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 13:20, 06 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
To ja gromnicę jaką zapalę...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
*S* Gość
|
Wysłany: Czw 13:30, 06 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
***
Ostatnio zmieniony przez *S* dnia Nie 15:07, 30 Paź 2005, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
ws maszynista z Melbourne
Dołączył: 02 Wrz 2005 Posty: 2151 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 127 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 14:23, 06 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
........ za późno dziewczyny ... za późno
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
zochaa wesoła opłucna
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 567 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z cienia...mgieł... Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 16:09, 06 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
nandu a tak się starałam...a tu...za późno...
S, już se zrobiłam... za późno, za późno, hie hie...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
melpomena zła kobieta
Dołączył: 03 Wrz 2005 Posty: 9156 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 475 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 16:49, 06 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
nandu napisał: | ........ za późno dziewczyny ... za późno |
Nie uważałaś jak robisz? Rób jak uważasz
Tak w ogóle to chodzi za mną jakaś disco polo o uleganiu, może mi ktoś przypomni, bo się wścieknę
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
marconi1000 antyrankingowiec nr 1
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 368 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Czw 20:00, 06 Paź 2005 Temat postu: ulec - nie ulec?... |
|
|
I w końcu przecież zawsze skutek jest taki: jeśli ulegniesz, to potem się zastanawiasz, czy to było może nie tak, że może nie trzeba było? ...
Ale jeśli nie ulegniesz, to potem, po zastanowieniu najczęściej masz wątpliwości, że właściwie dlaczego?
marc
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
znana ktośka Gość
|
Wysłany: Czw 22:08, 06 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Mam to rozumieć jako trzeba sprobować, by nie żałować, czy też nie probować, by żalować |
|
Powrót do góry |
|
|
Kasztanka Gość
|
Wysłany: Pią 10:30, 07 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
nandu napisał: | ........ za późno dziewczyny ... za późno |
Ten poscik oznacza, ze male co/nieco wystapilo.
Ale dlaczego taka mina? |
|
Powrót do góry |
|
|
|