po 30-tce

flykiller · Gość

Znaczy, będzie nowy gatunek: Mucha Bezskrzydła

Poldek

Tylko jeśli ta Mucha bez skrzydeł potrafi się rozmnażać Think

lulka

Pewnie by i mogła gdyby jej przy tym odcinaniu skrzydeł czego innego jeszcze nie urwało, ale komu by się chciało rozmnażać z podciętymi skrzydłami?

Ale ja nie o tym chciałam...

Wpadła mi w oko stopka Fly i poszłam oglądać orły. Już chciałam napisać, że tam nie ma żadnego gniazda gdy nadleciał wielki orzeł, mały aż podskoczył na pół metra z radości i pożarł to co mu rodzic przyniósł.
Jessssuuuu....Tylko tam taki wiatr jest, że się strasznie znerwicowałam bo to cud, że ten mały jeszcze nie wypadł z tego hyboczącego się gniazda..
I taka cała roztrzęsiona idę ugotować obiad.

Pray

Kewa

Obiad dla orłów? Super!

nudziarz

Tylko dla orłów Shame on you

Seeni

U mnie na obiad było mamulo, bo nikomu nie chciało się gotować, a ja ten egoizm postanowiłam dopracować do perfekcji.
Wiszę i mam dylemat: prasować, czy nie prasować.
Jest mało tego prasowania, ale mąż wiesza właśnie kolorowe na dwóch pingwinach i jutro będą sterty.
Więc mam dylemat: czy bardziej mi się dzisiaj nie chce w ogóle, czy jutro mi się nie chce, bo za dużo....... Think