Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Wto 21:41, 12 Cze 2018 Temat postu: |
|
|
Wiszę po kilku dniach poszukiwań białego lustra poziomego o szerokości do 80 cm nad komódkę do pokoju z kurą
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Śro 19:56, 13 Cze 2018 Temat postu: |
|
|
Do pokoju z kurą bez kury |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Czw 14:10, 14 Cze 2018 Temat postu: |
|
|
mogę się wciąć pomiędzy kurę, a brakiem kury? Że o soo chodzi?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Czw 20:49, 14 Cze 2018 Temat postu: |
|
|
Nie namalowałaś mi takiej kury w stringach, koronkach i kapeluszu. Owładnięta wizją takiej kury nie byłam w stanie zdecydować się na jakikolwiek obraz z kurą. Rozumiesz- żadna kura nie spełniała moich oczekiwań. Toteż pokój z kurą jest bez kury i w dodatku przez Ciebie.
Swoją drogą strasznie dziwacznie mi się mieszka. Nie mogę się przyzwyczaić do myśli, że nie jestem już bezdomna i że to mieszkanie (z kurą czy bez) jest moje. W dodatku ciągle jest słonecznie, drób krzyczy, żaby kumkają. To sprzyja trzaskaniu na mahoń na tarasie oraz piciu kolorowych drinków przedwieczornych. Czuję się zatem jak na wakacjach a nie jak w domu. Rzepa leży odłogiem w związku z powyższym, bo nie mogę się zmusić, żeby pracować na wakacjach.
Czy to przejdzie???
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Sob 22:16, 16 Cze 2018 Temat postu: |
|
|
Ta kura musiałaby mi tak zapozować w tych stringach itp. A już dawno obaliliśmy mit, że kury są głupie. Znaczy duże zmiany u Ciebie Seeni?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Pon 18:42, 18 Cze 2018 Temat postu: |
|
|
Nie dysponuję kurą w stringach. Mam kurę postwielkanocną:
|
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pon 20:45, 18 Cze 2018 Temat postu: |
|
|
Trochę zbyt moderne te kury i jakby to ująć, mało kurze.....
Co do zmian to owszem znaczne. Kto powiedział, że w wieku blisko 50 lat nie można zaczynać życia od nowa???
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Nie 16:40, 24 Cze 2018 Temat postu: |
|
|
Życie można zaczynać znacznie później, ale trzeba informować na bieżąco
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Pon 14:27, 25 Cze 2018 Temat postu: |
|
|
Czasami zmienia się wszystko tak szybko, że nie starcza czasu na informowanie.
Kupiłam Nesiowi zdechłą kurę pluszaka.Strasznie jest fajna i serio wygląda na zdechłą. Wiecznie wala się w mojej sypialni. Toteż zasadniczo jest to pokój z kurą.
(???)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Wto 20:01, 26 Cze 2018 Temat postu: |
|
|
Pokój z brzydką babą propagującą jedzenie słodyczy i zdechłą kurą. Boszsz... |
|
Powrót do góry |
|
|
Seeni Królewna Glątwa
Dołączył: 16 Wrz 2005 Posty: 18510 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2377 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Trójmiasto
|
Wysłany: Wto 20:27, 26 Cze 2018 Temat postu: |
|
|
Cała ja, cała ja.........
Zamierzam sobie jeszcze kupić wieszak z Flamingami. Różowy i okazały. Będzie wisiał na przeciwko brzydkiej baby. Na razie zbieram fundusze, bo strasznie drogi jest, jak na wieszak. Pod ten wieszak kupiłam sobie kilka różowych poduszek, bo te delikatne beże i kremy takie smutnawe są. Poduszki komponują się ze szmatami od brzydkiej baby i flamingami, których jeszcze nie mam. Zasadniczo trochę też ze zdechłą kura, bo ma różowe nóżki (?)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Czw 10:55, 28 Cze 2018 Temat postu: |
|
|
To ja powinnam mieć pokój ze zdechłą (nomen omen) kaczką
Napoleon uwielbia pluszową kaczkę, która coraz bardziej wąska w szyi jest. Kaczka była z nami nawet na wakacjach.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|