po 30-tce

Aproxymat

No tak, taki ze mnie święty, jak i ten wymyślony przeze mnie Eberhard. ŚiB - ja naprawdę Cię rozumiem

Nie mam do Ciebie żalu o twoją reakcję, po prostu chciałbym, żeby jak najwięcej osób było zadowolonych, a jesli z jakiegoś powodu nie są, to chciałbym w jakiś sposób im pomóc. Owszem, moje wypowiedzi są niezręczne i mogą być źle odebrane. Przepraszam, jeśli tak się stało.
Jeśli ktoś jednak wpadnie jeszcze na jakiś pomysł, to topik pozostawiam do jego przedstawienia.

Kipol

Koniec z tym tematem.Nie chcesz Ślepa być moderatorem?- to musisz cierpieć -trudno.Ale na wycinanie postów tu się nikt nie zgodzi i kropka.Dość Drahma zostaje ale ostrzeżenie powinna dostać.Chcieliście opinii to ją macie.Już drugi raz ktoś mnie zmusza dziś do myślenia w necie i zaczynam się robić rozdrażniony.

Cadrah

Opinie...Opinie....zatem niech będą.

Cóż, szczerze mówiąc nie zauważyłem aby wypowiedzi Drahny były w jakiś sposób niekulturarne...kiedykolwiek....moje zdanie.

Cała sprawa jest raczej śmieszna, Drahna przynajmniej traktuje swą rolę poważnie i to dobrze....lepszego moda tu nie było

Incydent należy uznać za niebyły (w gruncie rzeczy jest kuriozalny) taka jest rola moda - wszystkim nie da się zrobić dobrze.

Jeżeli ktoś ma przepraszać, to ktoś kto generuje ciekawostki rozwalając komuś topik i później strasznie pokrzykuje o swej krzywdzie....
Zawsze będzie jakaś skrzywdzona rzesza któryej trzeba nos podetrzeć.

To chyba wszystko w temacie........

slepa i brzydka

"Warunki na zgrupowaniach miałyśmy bardzo dobre! Wszystko to zasługa naszego prezesa i nie jest prawdą, że nad łóżkami dach przeciekał! Szczególnie, że prawie nie padało! Prezes dba o nas jak ojciec najlepszy! Pre…"
Mis, 1980...

AliAs99 · Gość

Jesteś, Drahna, beznadziejna.
A Twoja arogancja bije wszelkie rekordy.
Ale więcej nie napisze w tym temacie, bo nie chciałbym urazić Aproxymata (którego cenię, szanuję i nazwyczajniej w świecie lubię), a który całą sprawę Twojego moderowania stawia na ostrzu noza i zamienił prosta ankietę w sprawe być, albo nie być jego koncepcji forum, pełnienia przez niego funkcji administratora i istnienia forum w ogóle.

than · Gość

Kurczę, fajni jesteście - pierwszy temat na tym forum, który, mimo późnej pory, przeczytałem w całości.
Serdeczne dzięki.

Aha,
Ślepa, brawa prawie na stojąco, była taka chwila, że myślałem, że razem z koszulą rozedrzesz stanik.
Szkoda.

dobranoc

lulka

Do AliAsa:

Czytam i po prostu nie wierzę.

Gdy mnie tutaj nie było (przez pół roku prawie) dostałam e-maila od Emmy na priva.
Przepraszała mnie za post Kościarza (kawał chama - do dzis nie wiem za co cenionego na spejsie)...Ujęła mnie tym bardzo. Weszłam i przeczytałam tego posta (nie zacytuję bo nie chcę nikomu psuć tej paskudnej, listopadowej nocy)...Gdzie Ty wtedy byłeś?
Zrezygnowałeś z adminowania.
Nie znam historii tego forum i za przeproszeniem koło dupy mi to lata...Ale skoro stać Cie tylko na wklejanie gołych dup i chowanie sie pod dywanik to daruj sobie te ostateczne decyzje.
Albo zostań adminem i wnieś coś konstruktywnego !

Kasztanka · Gość

se poszla sie przewietrzyc, bo znowu za duszno

Cadrah

Hm....co do "Misia"

proponuję posługiwać się także hasłem znanych bojowniczek o wolnośc i demokracje - "żyrafy wchodzą do szafy......."

Alias co to jest? jakiś szantaż emocjonalny? byłeś administratorem i za twojej administracji forum popłyneło, nie potrafiłeś dać sobie rady.

Przykro mi to mówić, ale Apro wykazuje przynajmiej pewną stanowczość której ty nie miałeś.....

Pasztet · Gość

Support wpadl sie odezwac

slepa i brzydka

Cadrah - to se proponuj...
kolejna zaslona dymna w tym watku...
teraz bedziemy obrabiac dupe AliAsowi...

jednak o ile mnie wzrok nie zawodzi i o ile rozumiem slowo pisane, to te watki nalezy rozdzielic, trzeba zalozyc nowy temat... Cadrah lamie regulamin.

Kasztanka · Gość

Ja moze o sobie, bo o innych to nie bardzo mi wychodzi.

Jestem tutaj, bo adminem jest Apro.
To, ze lubie Drahne nie przesadza, ze nie bede gadac ze slepa i Pasztetem. Czasem mnie cos rozbawi, czasem sie tylko usmiechne, a czasem trzasne drzwiami i wymamrotam spox, to tylko forum.

Cadrah

taka natura Support'u Blue_Light_Colorz_PDT_02

"Cadrach - to se proponuj"

Cadrah: - to se proponuje.... Blue_Light_Colorz_PDT_02

Pasztet · Gość

Jak juz wszyscy cos proponuja, to ja tez. Motto dla forow moderowanych przez Drahne:
"Spieszmy sie czytac posty. Tak szybko znikaja..."
Autor nieznany.

AliAs99 · Gość

Jak już ktoś zauwazył, nie jest to wątek o mnie, lecz o moderowaniu Drahny. Tak wiec, wybacz lulka, ale nie odpowiem na Twój post skierowny do mnie, w którym nie było naprawdę nic na temat tego moderowania. Na uwagi Cadraha, też w stosunku do mnie, to już nawet w ogóle nie warto odpowadać, tak tutaj, jak i gdzie indziej.

Wracając do moderatorów. Już się wiele razy wypowiadałem o tym, że największym grzechem moderowania jest uleganie pokusie usuwania tego, co im się nie podoba lub jest im niewygodne. Pisałem o tym na starym space, nowym space i na o2. No i tutaj także. Była sytuacja, kiedy Koper usunął posty yappa http://www.trzydziestki.fora.pl/viewtopic.php?p=4134#4134 . Były też usunięcia topików na Pewexie przez Kościarza i Potworskiego http://www.trzydziestki.fora.pl/viewtopic.php?p=18160#18160 , no i była postawa Yashy
http://www.trzydziestki.fora.pl/viewtopic.php?p=21672#21672 .W każdym takim przypadku reagowałem tak samo. Moderator, który usuwa czyjeś wypowiedzi (z pewnymi rzecz jasna wyjątkami) nie może być moderatorem. Nie powinien nim być ani Koper, ani Kościarz i Potworski, ani Yasha. No i również Drahna, która nie dośc, że usunęła posty, to czym prędzej załozyła ten topik o tym jak źle została potraktowana w wypowiedziach, które już nie istniały (zob. pierwszy post w tym topiku, w którym wszakże nie napisała nic o kasowaniu, rzecz zaś wyszła na jaw dopiero po moich trzykrotnych apelach o linki). I nie dajmy sie wprowadzić w błąd tym, co potem usiłowała nam wmówić, ze topik nie jest o jej moderowaniu, lecz o tym, czy moderator jest potrzebny.

lulka

Aproxymat

Pisałem po co są moderatorzy. Po pierwsze Admin nie jest sam nieomylny ani tym bardziej wszechobecny. Choć jestem tu czasem sporą część dnia, to były przypadki, że nie było mnie i cały miesiąc. Nie jestem w stanie przewidzieć wszystkiego.
Ideałem byłoby, żeby moderatorzy byli i nie musieli nic robić. Czasem jednak się przydają, bo idealne sytuacje nie trwają zbyt długo.
Nie lubię oceniać ludzi, bo wiem, że się zmieniają. Dziś może mówią to, jutro mogą już myśleć inaczej. Popełniać błędy, uczyć się na nich, albo uczyć popełniania ich przez inne osoby. Podałem kilka możliwości, ja wiem, że można moderować w rozmaity sposób (choć struktura tego forum mocno nas ogranicza). Moderatorzy są jawni - ale przecież tego właśnie chcieliśmy - i pretensje można kierować bezpośrednio do nich. Natomiast za dobór moderatorów odpowiadam ja i w tym sensie moje słowa, że jeśli źle to robię, to może i mnie trzeba zmienić, nie mają charakteru szantażu, czy stawianiu sprawy na ostrzu noża, tylko mojego własnego zdania na mój własny temat. Może ktoś ma podobne?
Problemy z moderowaniem są zawsze dwa:
1) brak reakcji na wydarzenia, kiedy akurat jest potrzebna
2) niewłaściwa reakcja na wydarzenia.
Mogłyby się odbywać demokratyczne wybory moderatorów. Coś podobnego robią na 2o.fora.pl, ale tam tworzenie regulaminów i same wybory rozrastają się do sporych rozmiarów, angażując forumowiczów. Nie wiem czy to przeszłoby tutaj. Już wystarczy głosowań w "Mafii"

Pasztet · Gość

Problemy z moderowaniem (pozwole to sobie jednak nazwac cenzurowaniem) sa zawsze kiedy moderator ma niedojrzale podejscie do swoich forumowych mozliwosci. To nie jest Twoja wina, czy tez konsekwencja Twoich niewlasciwych wyborow, nie w tym rzecz. W gruncie rzeczy nie znamy sie, wiec trudno wymagac od Ciebie, zebys przewidzial jak kto sie zachowa w okreslonych sytuacjach.

Jesli uznajesz, ze moderator musi istniec, to ok, ja jednak pozostane przy swoim zdaniu, ale nie oznacza to z mojej strony sabotowania, spamowania i zlosliwego smrodzenia po forum, zreszta czyny niech swiadcza bardziej niz deklaracje i mam nadzieje swiadcza one dosc przejrzyscie, ze nie chodzi o przepychanki dla samych przepychanek.

Ilez tak naprawde jest przypadkow, kiedy trzeba reagowac?
Boty reklamowe? - sprawa bezdyskusyjna
Przypadki jakichs razacych naruszen prawa, czy prywatnych danych, o ktorych wspominal Ali? - nie pamietam na tym forum, zeby zaistnialy.
Inne niewlasciwe zachowania - tu juz mamy pole do dyskusji: jesli np. ja debatowalbym z nickiem, ktory uzywa wobec mojego nicka stwierdzen uznawanych powszechnie za obrazliwe, to nie mialbym z tym problemu, ale zdaje sobie sprawe, ze inni poczuliby sie w takiej sytuacji gleboko urazeni. Pytanie, czy powinno sie ragowac "z urzedu"? W mojej opinii niekoniecznie. Mozna reagowac na czyjas prosbe i juz.
Podobnie z dzieleniem i przenoszeniem topikow - niby dlaczego wszyscy maja akceptowac poczucie estetyki lub porzadku moda? Do znudzenia bede powtarzac prosta prawde: na ksztalt forum wplywaja uzytkownicy, a nie moderator, to oni tworza jego tresc. Oczywiscie zdaje sobie sprawe, ze to prawda szalenie niewygodna dla niektorych. Byc moze dlatego zawsze dostaje najwyzsze mozliwe stawki mandatow, bo zawsze policjantom przypominam, ze są służbą, a nie władzą

slepa i brzydka

ja bym chciala cos powiedziec i mam w zanadrzu bardzo dlugiego posta.
tak, bardzo chce go opublikowac, czy ktos jest przeciw?? Tongue out (1)

bobro

ależ oczywiście, tylko nie mogę znaleźć argumentu... szukam go, szukam...