po 30-tce

yapp

"sowiecki człowiek nie wierzy, że da się kierować państwem w sposób demokratyczny. Uważają, że przywódcy reprezentują jakieś grupy przestępcze, które wykorzystują rządzenie dla własnych korzyści. Że ta cała demokracja to fasada i bujda. Lepiej więc zamiast się wygłupiać i udawać, mieć autokrację i wszystko przynajmniej będzie jasne. Większość ludzi sowieckich, zapytanych, co jest dla nich ważniejsze: wolność czy porządek, wybrało porządek. Dajcie mi spokój – mówią. Polityka mnie nie interesuje, ja chcę tylko dobrze i spokojnie żyć. I tak nie mógłbym mieć wpływu na losy państwa, bo demokracja to przecież fałsz."

Ron

Słusznie. Precz z zamordyzmem!!! 050

bobro

pierdoły pierdołami - wszyscy są równi, ale yapp równiejszy

Poldek

rosegreta · Gość

letnisztorm

Szanowny Pan Yapp wymyślił temat żeby coś się działo 3 maja.

A to święto konstytucji, demokracji , ustroju , polityki i innych pierdół ( może kaszanki i karkówki )

Seeni

I Matki Boskiej Królowej Polski

letnisztorm

ło matko to odpust w parafii u rodziców

animavilis · Gość

Ja tam o yappowe "piosenki o..." kopii kruszyć nie będę, ale o zasadę już bym mogła, zwłaszcza że po całym forum rozsianych jest mnóstwo topików "o niczym", w moim przekonaniu wartych tylko tego, aby je, natychmiast po założeniu, czym prędzej gdzieś utłamsić. Ale są i sobie wiszą, nikt ich wartości nie neguje. Zatem niech te przebłyski yappowego nastroju (czy czegoś tam innego) wiszą sobie także; w końcu, jak ktoś słusznie zauważył, żywot topików jest krótki raczej, a jeśli te, dziwnym trafem, utrzymywałyby się na topie długo, to widocznie dlatego, że trafiły w gusta forowiczów.

Aproxymat

Tyle, że chodzi o to, że obok Yappowych mnożących się topików, powstają kolejne i w rezultacie mamy mnóstwo topików o piosenkach o czymś tam. W zasadzie moglibyśmy, zważywszy na ogromny zasób polskiego słownictwa, założyć 300 tys. topików o piosenkach o kolejnych rzeczach, nie ma to jednak sensu. A złośliwe dublowanie wypowiedzi zostało "nagrodzone" ostrzeżeniem.

Seeni

Aproxymat

Chodzi mi o to, że testowanie odporności na stress zwyczajnego Aproxymata, nie jest żadnym bohaterstwem ani obroną wolności wypowiedzi, jeno można to porównać do znęcania się nad nieszczęsnymi laboratoryjnymi zwierzątkami. I to w dodatku bez żadnego pożytku dla reszty ludzkości.

letnisztorm

Apro nie rób z siebie ofiary, to ty jesteś szeryfem Not talking

katolik

Scalaj Apro scala
Bo te piosenki "o tym jaki nierówno mam pod sufitem" przybierają postać flodu rodem z (wiadomo skąd), inie przejmuje się dętymi manipulacjami Yapa czy innych nawiedzonych.

Aproxymat

animavilis · Gość

Jest dzisiaj zbyt ładnie, a zresztą mam poważniejsze problemy, niż zakazane topiki, żeby przeprowadzać akcje protestacyjne i wyłuszczać wszystkie "ale", które nurtują mnie w tej sprawie, natomiast nadal nie rozumiem, czym się różni kolejny topik o piosenkach od np. kolejnego topiku prezentującego fotki wrzucane z sieci(?)

Mii

Ale idzie załamanie pogody

Jak na mój gust to kolejne robienie z igły wideł.

katolik

A czym jest zakładanie nowego tematu:
może załóż piosenki o porannych ablucjach
albo piosenki o tym co zjadłam na obiad

rosegreta · Gość

Chciałam zauważyć, że mimo tego że piosenka jest dobra na wszystko to nie o wszystkim są piosenki. Blue_Light_Colorz_PDT_02