po 30-tce

animavilis · Gość

Kilka słów w temacie, na którym postaram się nie udzielać, mam bowiem wrażenie, że na głupawe utarczki straciłam ostatnio więcej energii, niż jej miałam.

Po pierwsze – administracja.

Po drugie – moderatorzy.

bosska napisał:

mam Ci wskazać moją dyskusję z animą nt. roli moderatora na tym forum???

Podtrzymuję każde słowo napisane w tym wątku. Moderator nigdy nie będzie dla mnie synonimem cenzora i kapo. Uważam, że wycięcie jakiegokolwiek postu jest ostatecznością [dopuszczalną np. w przypadkach rażącego naruszenia czyjejś godności wulgaryzmami, czy podaniem, wbrew czyjejś woli, osobistych danych]. Odkąd jestem na forum, nie zauważyłam takiej konieczności.
Jeśli chodzi o „Wysypisko” to jest to dział na tyle specyficzny, że obecność moderatora wydaje się tam być zupełnie zbędna, nie zamierzam jednak rezygnować z powierzonej mi funkcji, aby sprawić tym komuś satysfakcję.

Po trzecie – TWA.

zamierzam dawać temu wyraz

Po czwarte – likwidacja profilu.

Po piąte – forum.

slepa i brzydka napisał:

...mateczka... napisał:

wszyscy dali dyla tutaj..

co dalo sie natychmiast odczuc Silenced

haha

Sarkazm uzasadniony.
Proszę mnie źle nie zrozumieć – ja też przyszłam tu z o2, tyle że znacznie wcześniej. Z o2 przywędrowało tu wiele kapitalnych, sympatycznych osób. Ale i – siłą rzeczy – tych niesympatycznych też trochę i to z pewnością odbija się na kształcie forum. Sprawa wygląda na dość oczywistą, jeśli przyjrzeć się niektórym nowym userom, których działalność po kilku, czy kilkunastu dniach na forum sprowadza się głównie do uczestniczenia w forowych utarczkach.

Po szóste – konferencja pokojowa.

Uff...

Aproxymat

OK. Każdy ma prawo mieć gorszy dzień. Ja też czasem mam. Jeśli kogoś swoim zachowaniem uraziłem przepraszam.
Tak czy owak, nowy admin jest potrzebny. Proponowałem Bobra, może też Garfielda? Obaj nie należą do osób, wokół których mogłyby się toczyć konflikty, są na forum na tyle często, że nie czułbym obaw, że coś tu się psuje a administracji żadnej nie ma.

Oczywiście jest mi smutno i przykro z powodu tego co się wydarzyło. To jest jak epidemia samobójstw. O tyle nawet gorsze (z zachowaniem wszelkich proporcji, to tylko metafora), że muszę w tych samobójstwach pomagać. To nie jest coś przyjemnego.

Dlatego apel do wszystkich:
To forum jest cały czas otwarte. Naprawdę.

fedrus

Aproxymat

Kto chce odegrać tu rolę Żmijoszpona albo Pana Jadu?

fedrus

bosska · Gość

ja napisałam wcześniej, możecie sobie darować jakiekolwiek przeprosiny mnie. dlaczego?
wszelkie przytyki jak i przeprosiny spływają ze mnie - sami mnie tego nauczyliście. poza tym, obrażając mnie, a nie znając mnie, sami wystawiacie o sobie świadectwo. ja mam tylko z Was niezły ubaw.

bosska · Gość

than · Gość

Nie martw się, nie dzieje się Im krzywda, mam na Nich oko.

Seeni

Nie rezygnuj Apro. Bardzo Cię proszę. Przepadam za Bobrem , ale on mówi na mnie Pierdoło. Not talking

I nie martw się tak tymi odejściami. Tak jak pisała Anima, większość z osób, które deklarują odejście dopiero tu przyszła. Trudno zatem oceniać: szkoda lub nie.
Ze swojej strony mogę Ci obiecać, że od dzisiaj będę się ćwiczyć w trudnej sztuce całkowitego ignorowania postów tych osób, na które mam alergię. Nie obiecuję, że się to uda, ale naprawdę spróbuję.
A teraz weż się chłopie do roboty- Agrokolacy czekają Angel

Jayin

Apro - na wszystkich forach bywają wzloty i upadki, lata (miesiące) tłuste i chude. I z tego co obserwuję od lat - 95% z nich dzieje się zupełnie bez związku z administracją

Tylko ze względu na klimaty, jakie forowicze sami sobie konstruują w dyskusjach.

Moderatorzy - ci mają najwięcej roboty. Niewdzięcznej najczęściej. BO sprzątać muszą i zawiadywać ruchem forumowym.

A admin powinien być jak bóg

Ostatnia instancja. Rozstrzyganie sporów, których moderacja nie spacyfikuje. Podejmowanie decyzji administracyjnych. Ogólnie - jak jest dużo ludzi - to admin musi prezentować stety/niestety wdzięczny zamordyzm i gromy ciskane, z kulturalnym uśmiechem, w niewiernych. Na sympatie i antypatie foralne admini raczej nie mają wpływu bezpośredniego. A to tworzy klimat forum.

Ogólnie rzecz biorąc - każdy jest dorosły i sam decyduje, czy chce pisać, czy nie - i nie ma co marudzić, Apro, że się nie nadajesz

nie możesz odpowiadać za decyzje i pomysły innych.

Smacznych czereśni życzę Blue_Light_Colorz_PDT_02

Aproxymat

Dziękuję.
OK. Moderatorzy powinni być, ale nikt nie chce być moderatorem.

bobro

fedrus

Seeni

Może Bober wszedłby na miejsce Nudziarza, którego chyba nie da się do powrotu namówić. Może razem z Garfim. Mielibyśmy dobrego administratora i równie dobrych wicków.
Chciałam też zauważyć, że Garfi najlepiej opowiada dowcipy i nigdy nie wdaje się w kłótnie a Bobro wie wszystko o pociągach i nigdy nie wdaje się w kłótnie o ile nie dotyczą chomików.

bosska · Gość

fi · Gość

dupa wołowa