po 30-tce

slepa i brzydka

rozwalilam? bosska, nie zostawie tego bez komentarza! o nie.

faktem jest, ze majac watpliwosci co do wlasnego rozumienia slow rose, pytalam usilnie, o co chodzi. niestety okazalo sie, ze kazda odpowiedzia rozumiem coraz mniej. wyszlo wlasnie na tym topiku, bo w sumie nigdy nie wiadomo, gdzie, jak i czy w ogole cos zmieni bieg. pomijajac fakt, ze topiki imienne i tak maja z zasady jakas taka luzna forme, trudno mowic o rozwaleniu, natomiast w kazdej chwili bylam gotowa przyznac, ze jesli wywiazana rozmowa nie wspolgra z idea topiku, czy dzialu, to niech leci na wysypisko. nierozsadne z mojej strony?
nauczona na przyszlosc, postanowilam nie komentowac post scriptum w innym watku, w innym dziale... i komentarz nie nastapi. ucze sie na bledach... od lat, a tu chodzi po prostu tylko i wylacznie o przeniesienie postow do dzialu tylko dla zalogowanych, gdzie tylko zalogowani beda mogli dalej prowadzic wazne dysputy w kontrowersyjnym temcie. ot, co.

animavilis · Gość

Aproxymat

Zdania uczonych są podzielone.

Jak widzę zupełnie nie ma rozstrzygnięcia co do koncepcji BI.
Problemem nie jest przenoszenie wątków gdzie indziej, to akurat łatwo robić. Problemem jest to jak działać, kiedy stroną w sporze jest ktoś niezalogowany. Wiadomo - ostrzeżenia nie dostanie, kasowanie postów może się nie wszystkim podobać, poza tym co za problem dla niezalogowanego zacząć pisać to samo na kolejnym topiku.
Z kolei trudno generalizować i oskarżać o złą wolę wszystkich niezalogowanych i stosować wobec nich odpowiedzialność zbiorową.

slepa i brzydka

Apro, w sumie dlaczego widzisz w tym jakis problem? BI nie sluzy do wszczynania klotni i oskarzania innych o to i tamto. nie sadze rowniez, aby akurat ten dzial mial dzierzyc wylewanie zali od [u]nie wiadomo kogo[/i]. po to jest wysypisko. jesli niezalogowany zyczy sobie dalej prowadzic spory, to tylko w dziale do tego przeznaczonym. jesli bedzie sie musial w tym celu zalogowac, trudno, taki wymog forum wynikajacy z faktu niedostepnosci wysypiska dla uzytkownikow bez loginu. jestem przeciwna kasowaniu postow, zawsze znjadzie sie dla nich wlasciwie miejsce. jesli ktos bedzie na wysypisku lamal zasady ustalone w naszym slynnym regulaminie, to rozwiazuje sie rowniez sprawa ostrzezen i ewentualnych banow.

piszesz tez, ze niezalogowani sa uparci i beda usilowac powtarzac tematy. czy to faktycznie taki problem? jesli upor niezalogowanego przerosnie mozliwosci moderacji czy administracji, wtedy zaden zal nie powinien wstrzymywac bezwzglednych dzialan, jakiegos tam blokowania IP czy ostatecznie ciecia. naprawde widzisz sens w zastanawianiu sie, czy ten kto przegina powinien miec tu swoje miejsce?

Aproxymat

No dobra, zróbmy więc tak, ponieważ wyniki ankiety niewiele nam dały, tzn. zupełnie nie ma jednomyślności:
- teraz zostawiam tak jak jest
- przy pierwszej awanturze jaka się pojawi (proszę wtedy o wpisywanie na tym tu topiku, że potrzebna interwencja), dział będzie zamknięty a topiki aferowe przenoszone na Wysypisko.
- dział będzie odblokowywany po czasie, kiedy uznamy, że już można do niego wrócić.

Mati.

zostawić tak, jak jest
i wyluzować się
a na prowokatorów nie zwracać uwagi
to zwłaszcza do prowokowanych

animavilis · Gość

Aproxymat

Zobaczymy jak to zadziała w praktyce, jeśli się nie sprawdzi, będziemy modyfikować. W końcu ile razy coś wypróbowywaliśmy, to różnie to się kończyło.

stara_reklama · Gość

Mati.

nawet nie wiesz jak mi się marzy, żeby mnie w końcu ktoś zaczął zaczepiać
serio, serio

lepiej zastanów się dlaczego i kto się czepia
w mojej OCENIE ten, kto daje się sprowokować i wdaje w jałowe dyskusje, które mają agresywny wyraz są SŁABIAKAMI i sami też się przyczyniają do dalszych awantur.
SIŁA i MĄDROŚĆ polega na tym, żeby umiejętnie odsiewać plewy a nie jeszcze gnojówką je podlewać
zresztą jak już gdzieś napisałam, w kłótnie wdają się te osoby, które za wszelka cenę mają potrzebę udowadniania swojej racji zapominając o tym, że jest to na forum bezcelowe..
nie lepiej i nie bardziej honorowym jest wznieść się ponad to wszystko?

slepa i brzydka

bez wzgledu na motywacje tu piszacych, popularnosc jednych nickow ponad innymi, ludzka slabosc i wszelkiego rodzaju nadinterpretacje cudzych slow i wynikajace z tego to czy tamto, celem tego watku jest znajezienie sposobu, aby wszystko powyzsze nie prowadzilo do psucia forum...

i nie wiesz mati, co mowisz. jesli nie daj B., ktos zacznie przekrecac Twoje slowa i wykorzystywac je przeciwko Tobie, to nawet jesli z poczatku uznasz to za rozrywke, w gruncie rzeczy mocno to meczy.

animavilis · Gość

Mati, na topiku "Ogólne fora dyskusyjne - dla kogo" napisałam jeden jedyny post (w ogóle, na tyle stron topiku chyba ze 4) dotyczący anmario (bo nawet nie do niego bezpośrednio skierowany). Ile postów napisał pod moim adresem anmario?

Na topiku "topik wydzielony, brak pomysłu na tytuł", o ile mnie pamięć nie myli, nie napisałam ani jednego postu. Ile postów anmario pojawiło się tam na mój temat?

W takiej sytuacji zaczynam się lekko irytować, gdy mówi się nieustannie "uspokójcie się", "przestańcie", "wrzućcie na luz", etc. Do kogo ta gadka? Bo ja się nie poczuwam.

Mati.

przede wszystkim dodam, że nie było moim celem nikogo urazić
raczej odnieść się do konkretnych zachowań, nie wnikam kto z kim, gdzie, jak i po co.
wszyscy podkreślają swój genialny dystans do tego miejsca czego nie widać w takich zachowaniach. W tych kłótniach jest tyle emocji i determinacji, żeby MOJE BYŁO NA WIERZCHU, że z czasem zaczyna to i nudzić i zniechęcać i w ogóle 'pawia puścić' się chce..
i niech sobie przekręca
szczerze mówiąc Ślepa, wisi mi to na dzień dzisiejszy
ten, kto ma zrozumieć o co mi chodzi zrozumie i bez zbędnego przekrzykiwania się. A tłumaczyć komuś, kto pojąć nie chce to wiesz.. z pustego w próżne. Szkoda czasu, nerwów i zaangażowania.
Poza tym jesli ktos ma naprawdę potrzebe to istnieje PW i tam mozna sobie cuda wianki, przy okazji bez ośmieszania siebie samego.

slepa i brzydka

wlasciwie, zeby odpowiedziec Tobie na tego posta wezme sobie powyzszy post animy, tylko nicka zmienie na swojego. wbrew powszechnej opinii, a PR mam tu na forum czarniejszy od dupy, nie jestem osoba konfliktowa. niech swiadczy o tym moze nastepujaca obserwacja: ilosc razy kiedy w negatywnych postach o forum (a konkretniej ostatnio na BI) padl m.in. moj nick, w stosunku do ilosci moich odpowiedzi na te zarzuty. wybieram ostatnio z dwoch opcji: obracanie w zart lub ignorancja, co nie znaczy, ze jest mi w smak, kiedy cudze dzialania skierowane wobec garski "znienawidzonych" wplywaja na cala dzialalnosc forum.

zrobmy moze tak; ja juz nie bede drazyc tego tematu, nawet jesli pojawia sie posty, ze ktos odbiera moje zachowanie inaczej, np. prowokujaco. powiedzmy, ze nie dam sie tutaj sprowokowac. jestem nowym lepszym forumowiczem i mam zamiar kandydowac do moderacji.

Mati.

no dobrze
czyli skoro wszyscy są bez winy, albo nie czują tego 'urojonego' - bądź co bądź - problemu to o co w ogóle chodzi? i po co ten temat?

Aproxymat

Widocznie ja mam jakieś problemy

fedrus

Halo Mati tu Ziemia.