|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
w Twojej opinii |
jestem za i chce za to placic |
|
25% |
[ 3 ] |
jestem za , ale nie chce za to placic |
|
41% |
[ 5 ] |
jestem przeciw, bo nie chce za to placic |
|
0% |
[ 0 ] |
jestem przeciw z powodow ideologicznych |
|
8% |
[ 1 ] |
jest mi to obojetne, ale niech mnie to nic nie kosztuje |
|
16% |
[ 2 ] |
jest mi to totalnie obojetne, niech lepsi zdecyduja |
|
8% |
[ 1 ] |
|
Wszystkich Głosów : 12 |
|
Autor |
Wiadomość |
annaliza nawiedzony łowca sarkofagów
Dołączył: 22 Wrz 2005 Posty: 1329 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 242 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:00, 12 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
dorzucę jeszcze, chociaż nie bardzo wiem, po co to Animalowi:
Art. 27. Oboje małżonkowie obowiązani są, każdy według swych sił oraz swych możliwości zarobkowych i majątkowych, przyczyniać się do zaspokajania potrzeb rodziny, którą przez swój związek założyli. Zadośćuczynienie temu obowiązkowi może polegać także, w całości lub w części, na osobistych staraniach o wychowanie dzieci i na pracy we wspólnym gospodarstwie domowym.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
annaliza nawiedzony łowca sarkofagów
Dołączył: 22 Wrz 2005 Posty: 1329 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 242 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:04, 12 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Animal napisał: | Owe obowiązki małżeństwa to iluzja. . |
Skoro tak, to jaki problem mają ci, którzy nie chcą wstąpić w związek małżeński?
Ale jednocześnie chcą związku formalnego..
Kwestie kasy przy rozwodzie można załatwić intercyzą.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lip 2011 Posty: 4878 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 524 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 16:08, 12 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Np. są tej samej płci.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
annaliza nawiedzony łowca sarkofagów
Dołączył: 22 Wrz 2005 Posty: 1329 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 242 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:14, 12 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Animal napisał: | Np. są tej samej płci. |
A jeśli nie są tej samej płci?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
annaliza nawiedzony łowca sarkofagów
Dołączył: 22 Wrz 2005 Posty: 1329 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 242 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 16:15, 12 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Dziad napisał: |
Wprowadzenie „związków partnerskich” to dla eurosocjalistycznego rządu lukratywny interes. Państwo chce zalegalizować sodomię nie z miłości do sodomitów, tylko z chęci zysku.
84 złote – tyle w Urzędzie Stanu Cywilnego w dowolnym zakątku Polski trzeba zapłacić za zawarcie cywilnego związku małżeńskiego.
|
Nie wiem kto to pisał, ale bardzo bym sobie życzyła żyć w państwie, w którym urzędnicy działają tak sprawnie i efektywnie, że opłaty rejestracyjne dokonywane przez obywateli przekraczają koszty wynagrodzeń, utrzymania urzędów itp.. – czyli generują dochody państwa.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Wto 16:26, 12 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
annaliza napisał: | Animal napisał: | Np. są tej samej płci. |
A jeśli nie są tej samej płci? |
A jakie to ma znaczenie?
Problem trzeba postawić prosto:
1. Czy legalizacja związków partnerskich jest dla mnie zagrożeniem?
2. Czy rzeczywiście muszę znać wszystkie motywy ludzkiego działania?
3. Czy jeśli jest popyt, to powinna w ślad za nim iść podaż?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Wto 17:36, 12 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Dziad napisał: |
(...) kara śmierci – w imię ‘oko za oko – w końcu trzeba się umieć bronić’, in vitro – wzrost produkcji idealnych dzieci i zwiększone koszty przetrzymywania lub utylizacji ludzkich zarodków – wszystko w imię wolności i prawa do decydowania o sobie i swoim ciele.. |
Kara śmierci wpisuje się w uzurpowanie sobie prawa do decydowania o cudzym życiu, a nie o swoim.
Dziad napisał: |
Wyciągnąwszy z otchłani takie fragmenty:
(....)
Doświadczenie podpowiada, że na tym się może nie skończyć. Za „gejami” będą chcieli „małżeństwa” legalizować inni dewianci – choćby zoofile, nekrofile, a w końcu pedofile. Wszak jedna patologia zaraz wywołuje następną patologię.
|
A z otchłani czego, Mati, wyciągnęłaś takie rewelacje? Czyje to doświadczenie podpowiada, że za legalizacją związków homoseksualnych idą żądania zalegalizowania różnorakich dewiacji? W którym konkretnie kraju i przez kogo postulowane jest zalegalizowanie związków z "istotami czującymi"? |
|
Powrót do góry |
|
|
annaliza nawiedzony łowca sarkofagów
Dołączył: 22 Wrz 2005 Posty: 1329 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 242 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:38, 12 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Skoro można pytaniem na pytanie, to ja swoje pytania:
Po co związek partnerski osobom heteroseksualnym*? Kto miałby go zawierać? Osoby, które z zasady są przeciwne jakimkolwiek papierkom? Osoby, które boją się, że przy rozwodzie parter ich wydyma i nie słyszeli nigdy o intercyzie? Osoby, które chcą swój związek zalegalizować, ale jako dzieci złożyli śluby panieńskie i teraz nie złamią się i dla zasady nie zgodzą na małżeństwo? Osoby, które nie mogą zawrzeć ślubu, bo np. jeden z partnerów i tak ciągle nie ma rozwodu?
Czy są jakieś formalne problemy, których nie da się prawnie (na drodze cywilnej) rozwiązać w związku małżeńskim?
Staram się zrozumieć, po co 2 formy związków formalnych miedzy kobietą i mężczyzną, skoro istniejący dzisiaj związek (małżeński) można w sposób istotny modyfikować..
To pytanie o racjonalność ustawodawcy.
(istotne, jeśli spojrzymy na problem od strony jakości stanowionego prawa. Najczęściej okazuje się, że ustawodawca nie przewidział tysiaca rzeczy i zamiast rozwiązania problemów mamy kolejny bubel ustawodawczy i miejsce do nadużyć).
*Pisałam już, że widzę potrzebę regulacji związków osób tej samej płci, bo istniejące przepisy tego nie zapewniają.
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
annaliza nawiedzony łowca sarkofagów
Dołączył: 22 Wrz 2005 Posty: 1329 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 242 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Wto 17:43, 12 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
A legalizacja partnerskich związków wieloosobowych? Czy ktoś jest przeciw?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Wto 17:50, 12 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Kewa napisał: |
A jakie to ma znaczenie?
Problem trzeba postawić prosto:
1. Czy legalizacja związków partnerskich jest dla mnie zagrożeniem?
|
Wydaje mi się, że poczucie zagrożenia rodzi się ze strachu przed nieznanym. Być może, ludzie nie czują się bezpośrednio zagrożeni (tu: ewentualną ustawą o związkach partnerskich), ale wybiegają myślą w przyszłość i, podobnie jak Mati, zastanawiają się nad potencjalnymi konsekwencjami dzisiejszych poczynań. Podobnie jest z muzułmanami. Nie boimy się ich w Polsce dziś, ale czujemy się zagrożeni możliwością tego, co przyniesie jutro. Zastanawia mnie jednak, że podnosząc takie obawy, ludzie, jednocześnie, bardzo często deklarują, że nie boją się starości ani śmierci, bo nie odczuwają potrzeby zamartwiania się tym, co nieuchronne. Dlaczego zatem odczuwają potrzebę zamartwiania się tym, co tylko - ewentualne? |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 18:05, 12 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Kewa napisał: |
Problem trzeba postawić prosto:
1. Czy legalizacja(...) jest dla mnie zagrożeniem?
2. Czy rzeczywiście muszę znać wszystkie motywy ludzkiego działania?
3. Czy jeśli jest popyt, to powinna w ślad za nim iść podaż?
|
ciesze się że dołączyłas do grona zwolenników legalizacji marihuany.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Wto 18:24, 12 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lip 2011 Posty: 4878 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 524 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:43, 12 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
flykiller napisał: |
Wydaje mi się, że poczucie zagrożenia rodzi się ze strachu przed nieznanym. |
Od kolei żelaznych miały masowo zdychać krowy, a kury miały znosić kwadratowe jaja. Czy jakoś tak.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lip 2011 Posty: 4878 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 524 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 18:45, 12 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
annaliza napisał: | A legalizacja partnerskich związków wieloosobowych? Czy ktoś jest przeciw? |
A są nielegalne?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Wto 20:07, 12 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
annaliza napisał: | A legalizacja partnerskich związków wieloosobowych? Czy ktoś jest przeciw? |
No, przecież po kolei.
Nudziarzu, ja zawsze byłam za legalizacją.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
annaliza nawiedzony łowca sarkofagów
Dołączył: 22 Wrz 2005 Posty: 1329 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 242 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 3:16, 13 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Kewa napisał: |
No, przecież po kolei. |
Corsaire, nie masz tam jakiegos wykresu, ktory pokaze te kolejne oczekiwania wyzwolonych grup spolecznych? Kiedy dojdziemy do zwiazkow z koza..
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Maj 2008 Posty: 5578 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 363 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: centrum PL Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 8:30, 13 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
i kwestii dziedziczenia przez kozy... (bo dziedziczenie po kozach chyba łatwiej ogarnąć jednym czy dwoma paragrafami)
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati Gość
|
Wysłany: Śro 9:42, 13 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
flykiller napisał: | (...)Zastanawia mnie jednak, że podnosząc takie obawy, ludzie, jednocześnie, bardzo często deklarują, że nie boją się starości ani śmierci, bo nie odczuwają potrzeby zamartwiania się tym, co nieuchronne. Dlaczego zatem odczuwają potrzebę zamartwiania się tym, co tylko - ewentualne? |
Może dlatego, że na to, co nieuchronne mamy wpływ tylko pośredni. Np. na jakość starości pracujemy dbając o siebie za młodu. Śmierć przyjdzie prędzej czy później. Oszczędzę wszystkim analizy.
Natomiast jakość życia w całej jego rozciągłości zależy od naszych decyzji, od decyzji na które mamy wpływ. Mnogość możliwych decyzji i ich przyszłych efektów jest wyzwaniem dla umysłu..i nie chodzi o zamartwianie się tylko szukanie odpowiedzi nie na: 'co by było, gdyby..?' tylko na 'Co będzie jeśli....?' W zasadzie gro ludzi się nad tym zastanawia każdego dnia. Nad swoimi drobnymi wyborami. To o czym ja piszę niczym się nie różni, tylko skala jest nieco większa. |
|
Powrót do góry |
|
|
Mati Gość
|
Wysłany: Śro 10:23, 13 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
flykiller napisał: |
A z otchłani czego, Mati, wyciągnęłaś takie rewelacje? Czyje to doświadczenie podpowiada, że za legalizacją związków homoseksualnych idą żądania zalegalizowania różnorakich dewiacji? W którym konkretnie kraju i przez kogo postulowane jest zalegalizowanie związków z "istotami czującymi"? |
Pan Szymanowski takie rewelacje uskutecznia. Jest to wizja taka, jak wiele, że przesadzona? nie dziwne.. ale to, co powoduje, że jego 'racja' może wydawać się prawdopodobna? To ludzka natura, żądna 'afery', ciekawa, próżna i pazerna. Życie musi mieć smaczek.. To po pierwsze, a po drugie coraz więcej jest dookoła dewiacji i wynaturzeń, że za moment staną się one normalne.. Zresztą już teraz treść, jaką niesie w sobie słowo 'normalność', wydaje się być tylko ideą. Homoseksualizm był traktowany jeszcze zdaje się w latach 60-tych jako choroba i tak też był zakwalifikowany na liście chorób. Dopiero po jakimś czasie uznano, że homoseksualizm nie jest chorobą..Ludzie na ulicy oglądali się za czarnoskórym, geje na wszelki wypadek siedzieli w ukryciu. Kiedyś normalnym było współżycie z chłopcami ich mistrzów, a w innych czasach ludzie na co dzień ubierali się tak, jak my na bal maskowy.. wymieniać można bez końca. Jak myślisz? Gdzie są granice ludzkiej wyobraźni i ich zdolności do 'wynaturzeń'? Dokąd dojdziemy budując maszyny inteligentne, które będą za nas myśleć i podejmować decyzje..? Z nudów będziemy popadać w coraz większe abstrakcje.. |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Śro 19:38, 13 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Dziad napisał: |
Może dlatego, że na to, co nieuchronne mamy wpływ tylko pośredni. Np. na jakość starości pracujemy dbając o siebie za młodu. Śmierć przyjdzie prędzej czy później. Oszczędzę wszystkim analizy.
Natomiast jakość życia w całej jego rozciągłości zależy od naszych decyzji, od decyzji na które mamy wpływ. |
Moim zdaniem dużo większy wpływ mamy na to, jak będzie wyglądała nasza starość, niż na zapadające odgórnie decyzje ustawodawcze. O związkach partnerskich, o aborcji, eutanazji, legalizacji narkotyków, karze śmierci, NFZ-ecie i ZUS-ie możemy sobie pobałakać na forum i to jest absolutnie wszystko - co możemy. |
|
Powrót do góry |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Maj 2008 Posty: 5578 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 363 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: centrum PL Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 23:09, 13 Lut 2013 Temat postu: |
|
|
Dzisiaj Francja dołączyła do "tęczowej" grupy która jest już dość spora (Kanada, część USA, UK, Hiszpania i jeszcze więcej). Nie ma co rozdzierać szat tylko szykować nową linię mody ślubnej (dwa garnitury, skórzana kominiarka z zamkiem błyskawicznym na ustach, kaganiec )
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|