Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

zbadać psychiatrycznie prezesa
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 95, 96, 97 ... 124, 125, 126  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Saloon Polityczny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Szymon Krusz
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 22282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 388 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z nizin....społecznych
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 11:32, 03 Gru 2011    Temat postu:

Kilo OK napisał:
Jestem trollem
Mówią na mnie: Dziecko Neostrady albo Gimgówno. Mówią: Nie karmić trolla. Bo ja się karmię ich złością. I oni o tym dobrze wiedzą. To moja rozrywka – doprowadzać ludzi do białej gorączki, skłócić ich ze sobą, zaszkodzić. Dzień bez trollowania to dzień stracony. Naprawdę lubię to, co robię.Co jeszcze o mnie? Oprócz tej kobiety, która odeszła w siną dal, nikt nie wie, co mi sprawia największą przyjemność. Moi rodzice myślą, że jestem miłym i dobrze wychowanym facetem. Nie mam przyjaciół, bo nie wierzę w przyjaźń. W sumie mogę powiedzieć, że nie mam najlepszego zdania o ludziach. Wszyscy, których znam, bardzo głęboko mnie rozczarowali.Czy jestem szczęśliwy? Tylko wtedy, kiedy kogoś wkurzę.Kiedy dostałam kilka lat temu na Boże Narodzenie laptopa z Internetem,odkryłam, czym naprawdę jest sieć. Jak wspaniałym jest narzędziem.Czasem zastanawiam się, jak to możliwe, że ludzkość w ogóle mogła bez niej żyć przez tyle tysięcy lat? Najpierw powiem, jak się dowiedziałem, co to jest trollowanie.Zaczęło się od jakiejś dyskusji na forum o mojej uczelni. – że jestem trollem. Sprawdziłam, co to znaczy. Było mi przykro, bo liczyłam na zrozumienie, nawet na wsparcie. Nie dość, że nikt mi nie współczuł, to jeszcze posądzono mnie o wymyślanie. Kiedy już przeżyłam swoją przykrość, postanowiłam zemścić się na moich rozmówcach.Namierzyłam ich po nickach na innych forach. Zaczęłam ich prowokować i obrażać tak samo,jak oni obrazili mnie. Koleżance, która żaliła się na temat straty dziecka na forum dla kobiet, które poroniły, napisałem(pod nowym nickiem rzecz jasna), że sama sobie winna, że na pewno piła i paliła w ciąży, więc teraz ma. Koledze, który na Facebooku wszem i wobec oznajmił, że jest zakochany,napisałam (korzystając z fałszywego konta), że jego laska się puszcza. Załatwiłam tak wszystkich moich oponentów z tamtej dyskusji. To było łatwe zadanie. Ludzie nie mają pojęcia, ile śladów po sobie zostawiają w sieci, jak bardzo się otwierają. Jak łatwo ich namierzyć i jak łatwo im później sprawić przykrość.Odkryłem – ze zdziwieniem dla samego siebie – że wkurzanie i obrażanie innych ludzi sprawia mi wielką przyjemność. Zacząłem zgłębiać tajniki trollowania i netykiety. Mam taką już zasadę, że jak coś robię, to z oddaniem, porządnie. Bo jeśli chcesz łamać zasady, najpierw musisz je dobrze poznać.Robię to każdego dnia. Taki nawyk i rytuał. Inni włączają kompa i lecą na Pudelka, na Naszą-Klasę, na Facebooka, a ja wchodzę na jakieś forum, gdzie toczy się jakaś ożywiona dyskusja i zaczynam swoje.Sposobów jest kilka. Można ludzi obrażać personalnie, że są idiotami, że nie potrafią pisać lub czytać ze zrozumieniem itd. Ale to prostackie. Tak samo jak linkowanie ohydnych zdjęć – i tu nie jestem z siebie dumny. Kilku szczególnie znienawidzonym osobom wysłałam fałszywe linki, pod którymi były przerażające i obrzydliwe zdjęcia, głównie z wypadków samochodowych czy szpitalnych operacji. Już tego nie robię.Dziś, kiedy uważam się za wytrawnego trolla, wolę zgłębić jakiś temat i prowadzić rzeczową dyskusję, prezentując światopogląd odmienny, niż wszyscy.Najłatwiej jest w dyskusjach o wierze,aborcji in vitro itp., ale też w rozmowach o polityce.Nie ma nic przyjemniejszego, niż patrzeć, jak ludzie, sprowokowani przeze mnie, sami siebie doprowadzają do białej gorączki. Są jak węże, które zżerają własny ogon. Kiedy na forum zaczyna się gotować, wycofuję się i tylko patrzę, jak się wszyscy pultają, jak się pieklą, jak zaczynają się wzajemnie obrażać… uwielbiam to uczucie. Jestem jak zła czarownica moi rozmówcy to marionetki – steruję nie za pomocą sznurków, ale słów.Może i jestem nienormalny, ale oni jeszcze pożałują swoich słów.


Ja tylko chciałbym się zapytać pisałeś tekst po zażyciu napojów z Biedronki czy naszła Cię taka chwila szczerości.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Szymon Krusz dnia Sob 11:35, 03 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kilo OK
maszynista z Melbourne


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Sob 13:42, 03 Gru 2011    Temat postu:

Cudo

Dancing

Czy dla antykaczystów kłamstwo narzędziem walki, czy Chłopiec "odleciał" w stratosferę pomroczności jasnej?

Think


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szymon Krusz
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 22282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 388 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z nizin....społecznych
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:38, 05 Gru 2011    Temat postu:

Jarosław Kaczyński przedstawi swoje EXPOSE: Solidarne państwo PiS
Publikacja: 05.12.2011 11:10 | Aktualizacja: 05.12.2011 21:48
jarosław kaczyński, PiS, program PiS, SOLIDARNE PAŃSTWO

W ciągu najbliższych dwóch tygodni PiS opublikuje swój program solidarnego państwa. Będzie tam stanowisko partii w ważnych sprawach społecznych. To bardzo dosłowna odpowiedź na expose premiera Donalda Tuska.Założenia programu „Solidarne państwo” przedstawił już w niedzielę na Śląsku Jarosław Kaczyński.Prezes podkreślił, że jego partia stanowczo nie zgadza się na zapowiadane w expose premiera podwyższenie wieku emerytalnego, a także na obniżkę świadczeń emerytalnych i rentowych. Sprzeciwia się likwidacji KRUS-u, mówi NIE prywatyzacji służby zdrowia; opowiada się za likwidacją NFZ i włączeniem jego środków do budżetu.


Więcej
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szymon Krusz
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 22282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 388 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z nizin....społecznych
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Pon 22:55, 05 Gru 2011    Temat postu:

To teraz każdy lider jakiejś partii będzie wygłaszał swoje Expose.Można oczywiście wygłaszać chwytliwe hasła tylko co potem ? Tym bardziej że nikt z nich nie rozliczy.

A co do wpisu powyżej to większość już się przekonała że dyskutowanie z osobnikiem który używa nicu Kilo OK to tak jakby gasić pożar hydronetką do podlewania kwiatów czyli daremny trud.Więc po co sobie zadawać trud odpowiedzi na jego wypociny.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Wto 17:39, 06 Gru 2011    Temat postu:

,, Straszenie utratą suwerenności nazwał nieproduktywnym rozumowaniem. - Pan Kaczyński ma obsesję antyniemiecką. Za mało czyta.,,

kto to powiedział?


badania Kaczyńskiego na koszt podatnika będą się musiały odbyć, czy sam Kaczyński tego chce, czy nie.
Powrót do góry
Kilo OK
maszynista z Melbourne


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Wto 21:40, 06 Gru 2011    Temat postu:




Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szymon Krusz
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 22282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 388 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z nizin....społecznych
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 22:19, 07 Gru 2011    Temat postu:

Nu Prezesunio ma jakiś problem z Niemcami ale pochody z pochodniami lubi może to i ładnie wygląda ale skojarzenia są nie najlepsze.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kilo OK
maszynista z Melbourne


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Sob 11:38, 10 Gru 2011    Temat postu:

I co tam w prasa pisze o obiekcie twej wielkiej niespełnionej miłości?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szymon Krusz
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 22282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 388 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z nizin....społecznych
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 11:56, 10 Gru 2011    Temat postu:

Prezesunio co prawda chodzi do co 10-go do kościoła ale tak właściwie po co?
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Szymon Krusz dnia Sob 11:57, 10 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kilo OK
maszynista z Melbourne


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Sob 12:00, 10 Gru 2011    Temat postu:

Uprzedzam, może rozczarowuje: u mnie nie masz szans - nie masz cycków.

Tongue out (1)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Nie 13:28, 11 Gru 2011    Temat postu:

Za kilka dni jest 13 grudnia i równa rocznica stanu wojennego i 4 lata jak wielki obozycjonista i jutrzenka wolności Jarosław Kaczyński wynegocjował Traktat Lizboński. W tym dniu Kaczyński i PiS organizuje marsz pokutny i będzie przepraszał Polaków, że sprzedał Polskę.

Pozwoliłem sobie na trochę czułości i znalazłem takie coś.
autorem jest JanekPradera

Jarosław Kaczyński zakonspirowanym, niezarejestrowanym TW?


Pokażmy dwa fragmenty z dokumentów o Kaczyńskim…

„Warszawa, dnia 18 grudnia 1981 r. Notatka z rozmowy z Jarosławem Kaczyńskim (dalej Jar) przeprowadzonej w ramach operacji KLON w dniu 17 grudnia z polecenia kierownictwa służbowego.

Zgodnie z zatwierdzonym planem działań operacyjnych w stosunku do figuranta Jar, po rozmowie prowadzonej przez Wydz. IX Dep. III MSW, J. Kaczyński ponownie został zatrzymany przez grupę realizacyjną i doprowadzony do KSMO. Rozmówca był kompletnie zaskoczony i zdezorientowany. Uporczywie wyjaśniał, że był na rozmowie w MSW i został zwolniony, sugerował, że musiała nastąpić pomyłka, że zapewne chodzi nam o jego brata bliźniaka Lecha. (…)

W sposób bardzo zdecydowany zażądałem, aby określił czy będzie przestrzegał przepisy stanu wojennego, w przeciwnym razie zostanie internowany, jednocześnie przedstawiłem wypełnioną już decyzję o internowaniu. Zażądałem podpisu na tej decyzji, że zapoznał się z nią.

Wywarło to na nim bardzo silne wrażenie, zmienił ton, widać było, że usilnie kalkuluje swoją sytuację. Zaproponowałem kawę, zgodził się. Dalej w luźnej rozmowie, odpowiadając na pytania, opowiedział o swojej działalności politycznej, m.in. o działalności w Biurze Interwencyjnym KSS KOR, pracy w filii Uniwersytetu Warszawskiego w Białymstoku, tworzeniu Klubów Służby Niepodległości, działalności w zespole redakcyjnym „Głosu”. Wypowiedzi te potwierdzały nasze dotychczasowe rozpoznanie operacyjne. Zgodnie z przyjętą taktyką nie pytałem o szczegóły, w tym o rolę poszczególnych osób. (…)

Widząc jego załamanie kontynuowałem rozmowę na neutralne tematy. Jar stopniowo uspokajał się. Zaproponowałem, byśmy rozpoczęty dialog kontynuowali w przyszłości. Jar odmówił, tłumacząc, iż oznaczałoby to współpracę z nami. Powróciłem do wcześniejszych argumentów, iż nie chodzi o informacje o jego znajomych, ale dialog dwóch dorosłych ludzi, którym na sercu leży troska o dobro naszego kraju.

Zapewniłem, że nie będę żądać zobowiązania o współpracy. Po dalszej rozmowie Jar w końcu zgodził się na kontynuowanie rozmów na neutralnym gruncie.

Przyznałem, iż jestem oficerem MSW, w KSMO występuję gościnnie, podałem numer telefonu i poprosiłem, aby przedstawił się imieniem i prosił Białostockiego. Umówiliśmy się na spotkanie 23 bm.

Wnioski:

1. Rozmowa potwierdziła trafność koncepcji działań operacyjnych w stosunku do figuranta Jar.

2. Dokonano wstępnej fazy pozyskania. Dalsze rozmowy określą jego przydatność jako osobowego źródła informacji.

3. W przypadku braku kontaktu telefonicznego w dniu 23 bm., proponuję ponownie doprowadzić figuranta na rozmowę, zagrozić represjami i w zależności od zachowania podjąć decyzję, czy ma być internowany.

4. W celu zakonspirowania Jara jako ewentualnego tw, proponuję nie rejestrować w Biurze „C”, a spowodować prowadzenie rozpracowania w ramach kwestionariusza ewidencyjnego przez Wydz. II Dep. III. Koordynacja przedsięwzięć prowadzona byłaby na szczeblu kierownictwa departamentu.



St. Inspektor Wydz. II Dep. III MSW ppłk M. Kijowski”



Fragment innej notatki tego samego pułkownika SB:

„Wykorzystując sprzyjającą sytuację poruszyłem działalność grupy A. Macierewicza, tj. <prawdziwych Polaków> i obecności w niej osób narodowości żydowskiej tj. L. Dorna. Potwierdził, że L. Dorn jest Żydem, jednocześnie na moją złośliwą uwagę, że dziwne jest, iż Żydzi nie są chłopami czy robotnikami, odparł, iż są zdolniejsi od Polaków i dlatego plasują się w środowisku inteligenckim. Wywnioskowałem, że temat jest drażliwy i prawdopodobnie dotyczy go bezpośrednio.

J. Kaczyński od początku rozmowy był przekonany, że będzie internowany. Wielokrotnie podkreślał, że siedzieć nie chce. (…)

J. Kaczyński sprawiał wrażenie osoby mocno niepewnej. Bardzo często zasłaniał się przepisami prawnymi. Jego wygląd jest niedbały. Twierdził, że nie interesują go sprawy materialne, kobiety, np. nie zależy mu w przyszłości na założeniu rodziny. Ma flegmatyczne usposobienie, wygląd książkowego mola. Pozuje na myśliciela Solidarności. Mimo pewnej demonstracyjnej rezygnacji z życia, kariery, rodziny, stwierdzam, że jest osobą bardzo ambitną. Obruszał się, gdy mówiłem, że pozycja jego brata Lecha jest w Solidarności znacznie wyższa. (…)”

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]



Prawdziwości zacytowanych tekstów nikt nie kwestionuje. Co z nich wynika jednoznacznie? To że Jarosław Kaczyński był tchórzem, spotykał się z SB i wg nich (pamiętamy że SB nigdy nie kłamie w swoich dokumentach) był zakonspirowanym, niezarejestrowanym TW (patrz punkt 4) a ponadto wypowiedzi na temat Dorna świadczą o Jego antysemityzmie.

Takie są smutne ale twarde fakty


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 13:29, 11 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Śro 17:19, 14 Gru 2011    Temat postu:

Wczoraj wielki mąż stanu i opozycjonista postawił nam wszystkim za wzór Chiny. Tak te Chiny komunistyczne, które tak wspaniale się rozwijają.

Jarosław Kaczyński już nie myśli o Węgrzech, a wcześniej o wczasach dla każdego w Egipcie

Jarosław Kaczyński wczoraj nie widział końca pochodu, nie widział bo jest małego wzrostu i w tłumie mało co mógł zobaczyć.


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 17:20, 14 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Szymon Krusz
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 22282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 388 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z nizin....społecznych
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:13, 15 Gru 2011    Temat postu:

PiS obliczyło że na pochodzie było do 10-ciu tysięcy ludzi chyba im się dwoiło czy troiło w oczach gdy próbowali liczyć.Ciekawe czy tych co ochraniali pochód i dziennikarzy też liczyli jako uczestników pochodu.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kilo OK
maszynista z Melbourne


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Czw 22:15, 15 Gru 2011    Temat postu:

Chłopczyk szybko bez oszybki policzył.



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szymon Krusz
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 22282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 388 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z nizin....społecznych
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:17, 15 Gru 2011    Temat postu:

Najnowsze wiadomości:
J.Kaczyński: Radio ZET chciało mi zaszkodzić

PAP | dodane (16:40)
Jarosław Kaczyński zeznał w procesie cywilnym, który wytoczył Radiu ZET, że celem sondażu radia o zleceniu latem br. przez sąd jego badań psychiatrycznych było zaszkodzenie mu "z oczywistym złamaniem prawa".W czwartek Sąd Okręgowy w Warszawie kontynuował proces o ochronę dóbr osobistych prezesa PiS wobec Radia ZET i jego właściciela. Chodzi o opublikowanie sondażu, z którego wynikało, że 43% Polaków popierało latem decyzję sądu o wysłaniu lidera PiS na badania psychiatryczne.Stołeczny sąd rejonowy chciał badań na potrzeby procesu karnego, który Kaczyńskiemu wytoczył Janusz Kaczmarek za nazwanie go "agentem-śpiochem". Zanim sąd wycofał się z tego, Radio ZET w lipcu opublikowało sondaż, z którego wynikało, że 43% Polaków popiera decyzję sądu, a 41% uważa ją za złą. Informację tę portal radia opatrzył zdjęciem Kaczyńskiego ze zdziwioną miną i podniesionymi brwiami.Kaczyński pozwał radio za naruszenie swej prywatności (informacją o sondażu) oraz czci (bo na zdjęciu wyszedł "niefortunnie"; internauci komentowali, że już sama ta fotografia uzasadnia jego badania). Pozew żąda przeprosin w Radiu ZET i na jego portalu.Pozwani chcą oddalenia pozwu, bo sondaże są "elementem debaty publicznej". Pełnomocnik pozwanych mec. Tomasz Gałczyński argumentował, że informacje radia były prawdziwe, dziennikarze mieli prawo do ujawnienia sondażu, a sam Kaczyński ujawniał mediom swe pisma procesowe w sprawie badań.Zeznając jako powód, Kaczyński powiedział, że sondaż uznał za zaangażowanie się radia w kampanię przeciwko niemu, "bo w tym przypadku szło o coś innego niż tylko o informowanie o decyzji sądu". - Chodziło o poddanie tego faktu zabiegowi, iż rzeczywiście są jakieś podstawy dla tego rodzaju decyzji - zeznał prezes PiS.- Dziennikarze Radia ZET nie mogą przyjmować, że ktoś, kto uczestniczy w życiu publicznym, pisze i wygłasza przemówienia, udziela wywiadów, pisze dokumenty, książki, nie jest w stanie uczestniczyć w procesie - dodał powód. Dlatego nie ma on wątpliwości, że celem tych działań było godzenie w jego dobra osobiste. -Zdjęcie ma sugerować, że jestem osobą mającą kłopoty psychiczne - dodał.Kaczyński przyznał, że mówił, iż po katastrofie smoleńskiej był pod wpływem środków uspokajających. - Incydentalne zażywanie środków uspokajających po tragedii jest czymś normalnym i nie wskazuje na żadne zaburzenia psychiczne - oświadczył.Dodał, że sąd w sprawie z oskarżenia Kaczmarka najpierw zadał mu pytanie o brane środki uspokajające po katastrofie smoleńskiej, co uznał za "zdumiewające w najwyższym stopniu", ale odpowiedział. - Nie wyrażałem zgody, by swą odpowiedź upublicznić; zabiegałem, by pozostała ona między sądem a mną - dodał. Zeznał, że gdy sąd podjął decyzję o skierowaniu na badania, on też tego nie upubliczniał. - Potem ta informacja ukazała się w mediach; wtedy ja tę sprawę kilkakrotnie komentowałem - dodał.Kaczyński nie pamiętał, by pozwalał na ujawnienie swego pisma do sądu o tym, że zażywał leki. Mec. Gałczyński wniósł wtedy o przesłuchanie rzecznika PiS Adama Hofmana, który ujawnił mediom - jak powiedział mecenas - "co najmniej za przyzwoleniem powoda" - pismo do sądu z informacją, jakie brał on leki.Sąd na razie nie rozstrzygnął tego wniosku, któremu przeciwny był adwokat powoda. Proces odroczono do 24 stycznia.

(meg)
TopNews - najpopularniejsze materiały WP.PL
TAGI: radio zet, jarosław kaczyński, badanie psychiatryczne, sondaż, proces, sąd


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kilo OK
maszynista z Melbourne


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Czw 22:20, 15 Gru 2011    Temat postu:

Hahahahahahahaha

Rozpędzić sądy, zamiast sędziów badania opinii publicznej.

Tak?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szymon Krusz
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 22282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 388 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z nizin....społecznych
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:24, 15 Gru 2011    Temat postu:

Kilo OK napisał:
Chłopczyk szybko bez oszybki policzył.



Nie musiałem zrobiła to Policja i dziwne że im wyszło inaczej niż PiS-owcom.Raptem 4 tysiące czyli tyle co zawsze na dziesiętnicę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kilo OK
maszynista z Melbourne


Dołączył: 23 Maj 2009
Posty: 19237
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 494 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Czw 22:27, 15 Gru 2011    Temat postu:

A TOK FM podał że było 1,5 tyś.
Komu wierzyć?



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szymon Krusz
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 22282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 388 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z nizin....społecznych
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:37, 15 Gru 2011    Temat postu:

A to teraz rozumiem skąd się wzięła ta zawrotna liczba wystarczy dodać zero i przesunąć przecinek i wychodzi 10,5.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szymon Krusz
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 22282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 388 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z nizin....społecznych
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 22:41, 15 Gru 2011    Temat postu:

Janusz. napisał:
Wczoraj wielki mąż stanu i opozycjonista postawił nam wszystkim za wzór Chiny. Tak te Chiny komunistyczne, które tak wspaniale się rozwijają.

Jarosław Kaczyński już nie myśli o Węgrzech, a wcześniej o wczasach dla każdego w Egipcie

Jarosław Kaczyński wczoraj nie widział końca pochodu, nie widział bo jest małego wzrostu i w tłumie mało co mógł zobaczyć.


Był już Gabon Węgry a teraz Chiny
na kogo teraz padnie entliczek pętliczek na kogo bęc.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Saloon Polityczny Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 95, 96, 97 ... 124, 125, 126  Następny
Strona 96 z 126

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin