|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Wto 21:36, 29 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Glusiu.
Postaw jeszcze pomnik Kiszczakowi, Bierutowi i Stalinowi sami ludzie honoru.
Jak odeprałeś przyznanie płemiera do porażki w "walce" z biurokracją, przewartościowałeś stosunek do wzrostu zatrudnienia w administracji?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
anmario Gość
|
Wysłany: Wto 22:05, 29 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Kewa napisał: | Formalny napisał: | Pochodzenie O-Ren Ishii napisał: | to chyba Miłosz radośnie obwieścił światu a Anmario zacytował |
To nie jest istotne czy to cytat, czy nie. Bez kontekstu jest to stwierdzenie - przedstawienie poglądu. |
A teraz serio, oczywiście, masz rację. Przeciwnicy Miłosza często uciekają się do zabiegów tego typu, nie wnikając zupełnie w kontekst. Podobnie było z innym fragmentem: „gdyby mi dano sposób, wysadziłbym ten kraj w powietrze"
A teraz całość: “Przyszłe lata, dziesiątki lat, przybierały dla
mnie, kiedy szedłem ulicą, czujny i napięty wygląd zupełnej daremności i
cokolwiek przeżyłem dotychczas, spiętrzyło się po krótkim okresie ulgi czy
samoobrony, zgęstniało, tak że gotów byłem twierdzić, przyznaję się szczerze, że nad tym właśnie kawałkiem Europy ciąży przekleństwo, że nie ma żadnej rady. I być może, gdyby mi dano sposób, wysadziłbym ten kraj w powietrze, żeby matki nie opłakiwały już zabitych na barykadach siedemnastoletnich synów i córek, żeby trawa nie rosła na popiołach Treblinki, Majdanka i Oświęcimia, żeby na koszmarnych, zdeptanych wydmach przedmieścia nie rozlegał się dźwięk ustnej harmonijki pod karłowatą sosną.”
Jest różnica?
Znaczna!
Manipulacja, to wyjątkowo dobrze opanowane narzędzie sekty zwanej PiS. |
Fajnie. To pokaż mi - Ty, albo ktokolwiek inny, chociaż jeden fragment twórczości Miłosza, w którym wyraża się ciepło o Polsce lub Polakach.
Ten Europejczyk (z dużej litery bo w sensie narodowości), Litwin, Rosjanin, Żyd, Polak miał ogromny i do końca życia nierozwiązany problem z określeniem swojej tożsamości, jak powszechnie wiadomo, nie tylko w sensie narodowej przynależności. Paradoksalnie właśnie one decydują o jego wielkości, ale rozumianej ogólnie, nie w sensie, że wyrósł ponad kogoś, ponad jakąkolwiek społeczność. Jego samotność, w dosłownie każdym jej aspekcie, jest kosmiczna i przerażająca. Chciał być Litwinem, ale chociaż znał litewski nie umiał czy nie chciał pisać w tym języku. Chciał być komunistą, ale nie potrafił pogodzić się z cenzurą i, co ciekawe, mniej niż cenzura przeszkadzały mu stosowane przez komunistów metody perswazji. Miał żydowskie korzenie, ale czuł się Litwinem. Próbował być po prostu Europejczykiem, ale miał świadomość, że Europy w sensie państwa nie będzie jeszcze wiele dziesiątek lat a może nawet nigdy. Tyle w kwestii narodowej tożsamości.
Nie był pewny swojej orientacji seksualnej. Potępiał polską zaściankowość i ksenofobię sam nie będąc od nich wolny. Napisał sporo ciepłych słów pod adresem zamordowanych bohaterów Litwy nazywając jednocześnie żołnierzy AK bandytami. Mało jeszcze?
Mogę pisać o Miłoszu w nieskończoność, kiedyś bardzo mnie jego postać zainteresowała, ale po co? Wiem, że z forowiczów, oprócz mnie może tylko Animavilis zna jego twórczość z więcej niż tylko kilku wierszy. Nie ma więc sensu pisać o Miłoszu, wciąż obowiązuje bezkrytycznie akceptowane przez lemingów "Miłosz Polakiem wielkim był" i to pewnie już się nie zmieni. Gdy tymczasem ja uważam, że Polakiem Miłosz był małym, bardzo malutkim.
Wiem jednak też, że był człowiekiem. Może kiedyś, kiedy na świecie nie będzie ani Rosjan, ani Niemców, ani Żydów, kiedy będą po prostu ludzie, to może zadecydują, że oni, jako ludzkość, wywodzą się od Miłosza i postawią mu pomnik większy niż wieża Eiffla. Jednocześnie jestem głęboko przekonany, że Człowieczeństwo polega na czymś innym niż to co prezentował sobą Czesław Miłosz. |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Śro 7:10, 30 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Kilo OK napisał: |
Glusiu.
Postaw jeszcze pomnik Kiszczakowi, Bierutowi i Stalinowi sami ludzie honoru.
Jak odeprałeś przyznanie płemiera do porażki w "walce" z biurokracją, przewartościowałeś stosunek do wzrostu zatrudnienia w administracji? |
Porównujesz dokonania Kaczyńskiego do dokonań Kiszczaka, Stalina i Bieruta??? Ześ pojechał (ten ostatni był chociaż "prezydentem" więc rozumiem Twój zapał do szafowania wawelskimi katakumbami, ale chyba i tak przesadziłeś)
Chyba że wiesz o sp. L. Kaczynskim cos o czym inni nie wiedza
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Śro 8:11, 30 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Anmario, sam sobie zaprzeczasz: piszesz, że Miłosz starał się (był) Europejczykiem, a za chwilę odmawiasz mu Człowieczeństwa. Czy będąc wątpiącym, poszukującym nie można być Polakiem? Miłosza, przyznaję, znam pobieżnie jeszcze ze szkoły, nie specjalnie lubię (przez "Zniewolony umysł" nie udało mi się przebrnąć do dziś), ale na nowo odkrywam go za sprawą Gombrowicza i jego "Dzienników". Tych twórców wiele łączyło. Głównie stosunek do katolicyzmu w Polsce, do PRL-u, do polskiego "posłannictwa", polskiej megalomanii. Miłosz mawiał, że dla niego ojczyzną jest język, a pisał po polsku, przekładał też polskie wiersze na angielski, w paszporcie miał wpisaną polską narodowość. To, że spierał się z Polakami, z polskością niczego mu nie umniejsza. Gdyby Polska była mu obojętna, nigdy by się Polską nie zajmował. Dla przypomnienia - Mickiewicz też pisał: "Litwo! Ojczyzno moja!", a wielkim wieszczem był (bo "wieścił" - rzecz jasna).
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Śro 13:13, 30 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Myślę, że można być Polakiem, czuć się Polakiem i nie lubić Polaków ani polskości. Miłoszowi ciągle się obrywa bo, po pierwsze, stał się łatwym celem z uwagi na pochodzenie, a po drugie, ośmielał się te swoje niewygodne i nieprawomyślne opinie głosić. |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 13:41, 30 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | Myślę, że można być Polakiem, czuć się Polakiem i nie lubić Polaków ani polskości. Miłoszowi ciągle się obrywa bo, po pierwsze, stał się łatwym celem z uwagi na pochodzenie, a po drugie, ośmielał się te swoje niewygodne i nieprawomyślne opinie głosić. |
Miłosz to postać niezwykle kontrowersyjna.
Człowiek rozdarty między miłością i nienawiścią do Polski.
Nigdy się jej nie wyrzekł choć potwornie go bolała.
A na kartach swojej twórczości?
To tak jakby napisać O Mickiewiczu, że jest Ukraińcem bo ukochał Stepy Akermańskie.
Ja lubię Miłosza. Jako postać. Z jego całym zawikłanym życiorysem.
Ba, nawet odczuwam coś w rodzaju życzliwej tkliwości i zrozumienia dla jego błędów młodości i nie tylko (oceniając przez pryzmat historii i rzeczywistości - takiej, a nie innej).
Szukał, całe życie szukał.
I piękne jest to, że Kraków go ukochał, zrozumiał i w ten sposób podziękował gdy Miłosz w nim zamieszkał w ostatnich latach swojego życia.
Bo miał za co podziękować.
anmario napisał: |
Jednocześnie jestem głęboko przekonany, że Człowieczeństwo polega na czymś innym niż to co prezentował sobą Czesław Miłosz. |
I dlatego nigdy, przenigdy nie zagłosuję na PiS.
(Nawiązując do tematu topika).
Gdyby to stwierdzenie dotyczyło ludobójcy, czy nawet zwykłego mordercy zabijającego z zimną krwią...
W tym stwierdzeniu jest coś czego nigdy nie pojmę, co napawa mnie strachem, a nawet przerażeniem.
I co właśnie wciąż i wciąż widzę w wielu wyznawcach Prezesa.
Ps. Przepraszam z góry wszystkich wyznawców, którzy tak nie myślą.
Amen.
Post został pochwalony 2 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Maj 2008 Posty: 5578 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 363 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: centrum PL Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 13:55, 30 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
anmario napisał: |
Nie spoczną na Wawelu, bo to miejsce dla wielkich Polaków. |
Czym mierzysz wielkość człowieka ? Przynależnością partyjną ? Gratuluję.
Kaczyński, no, Jagiełło niemalże (może Ty podasz jakieś cechy wspólne ?)
ps
zakute łby w straży przybocznej ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
anmario Gość
|
Wysłany: Śro 14:11, 30 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
lulka napisał: |
Człowiek rozdarty między miłością i nienawiścią do Polski.
Nigdy się jej nie wyrzekł choć potwornie go bolała. |
Wyrzekł się. Zarówno psychicznie, w głębi duszy, jak i formalnie, na papierze.
lulka napisał: | Szukał, całe życie szukał. |
Może gdyby zapoznał się z twórczością Coelho to zanim zacząłby czegokolwiek szukać wcześniej spróbowałby odpowiedzieć sobie na pytanie "po co mi miecz".
lulka napisał: | I dlatego nigdy, przenigdy nie zagłosuję na PiS.
(Nawiązując do tematu topika).
Gdyby to stwierdzenie dotyczyło ludobójcy, czy nawet zwykłego mordercy zabijającego z zimną krwią... |
Dotyczyło człowieka, który nie potrafił i nie chciał szanować tego co jest święte dla innych. Szczegóły, czasem bardzo bulwersujące, w Internecie. Dotyczyło człowieka, który jednoznacznie, bez żadnego owijania w bawełnę, napisał:
"Gdyby dano mi sposób, wysadziłbym ten kraj w powietrze"
A także:
"przyznaję, że na polskość jestem alergiczny"
i:
"irytujący obszar między Niemcami a Rosją"
i:
"Dla Polski nie ma miejsca na ziemi"
itd, itd.
Jeżeli chodzi o morderców, ludobójców etc, hmmm
Byle kto Nagrody Stalina nie otrzymywał. Miłoszowi się to udało.
Mam nadzieję, że wystarczająco zilustrowałem tezę, że miejsca na Wawelu dla Czesława Miłosza nie ma i zapewne nigdy nie będzie.
lulka napisał: | W tym stwierdzeniu jest coś czego nigdy nie pojmę, co napawa mnie strachem, a nawet przerażeniem.
I co właśnie wciąż i wciąż widzę w wielu wyznawcach Prezesa. |
To Prawda. |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Śro 14:43, 30 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | Myślę, że można być Polakiem, czuć się Polakiem i nie lubić Polaków ani polskości. Miłoszowi ciągle się obrywa bo, po pierwsze, stał się łatwym celem z uwagi na pochodzenie, a po drugie, ośmielał się te swoje niewygodne i nieprawomyślne opinie głosić. |
jestem przekonany ze najbardziej obrywa mu sie dlatego, ze nie jest w stanie sie bronic.
w dodatku atakuja Go ludzie reprezentujacy postawe, ktora krytykowal - czyli sklonnosc do jadowitego, agresywnego i nieuzasadnionego opluwania blizniego.
Znaczy "polaczki" zirytowani faktem wytkniecia im ich polaczkowatosci
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
anmario Gość
|
Wysłany: Śro 14:51, 30 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Poldek napisał: | jestem przekonany ze najbardziej obrywa mu sie dlatego, ze nie jest w stanie sie bronic.
w dodatku atakuja Go ludzie reprezentujacy postawe, ktora krytykowal - czyli sklonnosc do jadowitego, agresywnego i nieuzasadnionego opluwania blizniego.
Znaczy "polaczki" zirytowani faktem wytkniecia im ich polaczkowatosci |
Następny znawca twórczości Miłosza.
Następny aniołek, który nikogo nie skrzywdził
Następny obrońca polskości człowieka, który nigdy nie chciał być Polakiem.
Staruszki też przez jezdnie przeprowadzasz Glusiu? To pamiętaj, że nie wszystkie tego chcą
Śmiem twierdzić, że pośród wszystkich forowiczów jesteś postacią najmarniejszego formatu, niestety. Ujadaj dalej, rzadko zaszczycę swoją uwagą Twoje szczekanie, szkoda mojego talentu na polemikę z taką miernotą. |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Śro 14:53, 30 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Uuu..kogos zabolalo, znaczy - trafilem
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
anmario Gość
|
Wysłany: Śro 14:54, 30 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Poldek napisał: | Uuu..kogos zabolalo, znaczy - trafilem |
Wiem.
Ciebie |
|
Powrót do góry |
|
|
lulka Ewa chce spać
Dołączył: 29 Sie 2005 Posty: 11227 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1364 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 14:59, 30 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
anmario napisał: | Wyrzekł się. Zarówno psychicznie, w głębi duszy, jak i formalnie, na papierze. |
I dlatego na stare lata wrócił do Krakowa.
Cytat: | Dotyczyło człowieka, który nie potrafił i nie chciał szanować tego co jest święte dla innych. Szczegóły, czasem bardzo bulwersujące, w Internecie. Dotyczyło człowieka, który jednoznacznie, bez żadnego owijania w bawełnę, napisał:
"Gdyby dano mi sposób, wysadziłbym ten kraj w powietrze"
A także:
"przyznaję, że na polskość jestem alergiczny"
i:
"irytujący obszar między Niemcami a Rosją"
i:
"Dla Polski nie ma miejsca na ziemi"
itd, itd.
Jeżeli chodzi o morderców, ludobójców etc, hmmm |
Wszystko wyrwane z kontekstu. Już Ci ten pierwszy cytat Kewa rozwinęła.
Czystej wody demagogia oparta na (jeszcze raz) wyrwanych z kontekstu urywkach.
Owszem, na polskość był alergiczny. O tym wraz z Animą już napisałyśmy.
Cytat: | Byle kto Nagrody Stalina nie otrzymywał. Miłoszowi się to udało. |
Owszem, dlatego napisałam o błędach młodości i nie tylko na tle historii, która napisała taki, a nie inny scenariusz.
Wówczas dla młodego Miłosza to była nadzieja na inność.
Dlaczego przemilczasz dalszy ciąg? Bo przecież był dalszy ciąg - bez miłości do komunizmu.
Czyli znowu półprawda.
Cytat: | Mam nadzieję, że wystarczająco zilustrowałem tezę, że miejsca na Wawelu dla Czesława Miłosza nie ma i zapewne nigdy nie będzie. |
I tutaj się z Tobą zgodzę. Nie ma dla niego miejsca na Wawelu.
I nawet się cieszę, że tam nie spoczywa.
Przecież w kraju gdzie istnieje opcja odmawiająca człowieczeństwa innym opcjom wiecznie byłby stamtąd wywlekany.
Nawet jeśli nie fizycznie.
I to wszystko Anmario.
Uprawiasz demagogię przepojoną nienawiścią, a ja tego nie trawię.
I jeszcze dla tych co się Miłoszem nie interesują i nie interesowali.
Żeby jednak nie pozostała w pamięci tylko ta dyskusja.
[link widoczny dla zalogowanych]
I inne w dziale "teksty", które tak pięknie przeczą wszystkiemu co tutaj zostało napisane.
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Śro 15:00, 30 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
anmario napisał: | Poldek napisał: | Uuu..kogos zabolalo, znaczy - trafilem |
Wiem.
Ciebie |
mialo nie byc polemiki ze mna..badz tak laskawy i chociaz tym razem zachowujze sie konsekwentnie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 15:08, 30 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Śmiem twierdzić, że pośród wszystkich forowiczów jesteś postacią najmarniejszego formatu, niestety. Ujadaj dalej, rzadko zaszczycę swoją uwagą Twoje szczekanie, szkoda mojego talentu na polemikę z taką miernotą.
To jest nowsza odmiana Katolika, który nagle zamilkł, a ujawniło się takie coś, co wie najlepiej jakie wartości prezentował Czesław Miłosz.
Przypomnę, że tematem topika jest choroba psychiczna lub i nie Kaczyńskiego Jarosława, a nie dyskusja o Miłoszu.
Zadam pytanie
Po jaką cholere karmicie następnego trolla? |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Śro 15:19, 30 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Tacy ludzie jak Katolik i anmario to są terroryści forumowi, którzy latają jak ze sraczką po forach i piszą swoje wartości jakie im podano w załącznikach. To co ci dwaj biedni ludzie tu wyprawiają wypisz i wymaluj jest identyczne z tym co wyprawia PiS i jego przydupasy. Dowód, proszę bardzo, ostatnio Hofman powiedzial, że jak państwo nie postawi godnego pomnika Kaczyńskiemu i jego żonie, to PiS i wyznawcy PiS nadal będą się spotykać na ulicy i robić zadymy. Matka Kaczyńskich, twierdzi, że nie ma państa i rządu i takie tam, a kto pochował na Wawelu jej syna i synową, a kto za to zapłacił? PiSowski terroryzm, a raczej głupota będzie im odpłacona przy najbliższych wyborach. Trzeba zrobić to tak skutecznie, aby przez następne cztery lata nie oglądać tych samych pisowskich mord na ekranach telewizji. |
|
Powrót do góry |
|
|
Kewa optymistyczna realistka
Dołączył: 05 Lis 2005 Posty: 24976 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1879 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: prawie Wrocław
|
Wysłany: Śro 17:28, 30 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
Mielesz Anmario teksty pełne nienawiści i buty (jakże to polskie, właśnie) w stylu kiboli, którzy z Polską na ustach demolują stadiony. Nikogo nie czytasz, nikogo nie słuchasz. Eh... znów niepotrzebnie starałam się zepchnąć rozmowę na właściwe tory - nie chce mi się z Tobą gadać.
Cała dyskusja przyniosła jednak coś dobrego; forum uczy. Dzięki, Lulka chętnie spenetruję podany link.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
kasia_imig maszynista z Melbourne
Dołączył: 12 Lut 2010 Posty: 2481 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 292 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Śro 17:53, 30 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
anmario napisał: | szkoda mojego talentu na polemikę z taką miernotą. |
Onegdaj pisałeś o swojej wybitnej inteligencji i sugerowałeś mi, że z otchłani, w której się znajduję i tak nic nie zobaczę (sam stałeś na jakimś szczycie). Zazdroszczę Ci szczerze pewności siebie, to świadczy o zdrowiu psychicznym . Niestety - jest powszechnie odbierane negatywnie, inaczej, niż skromność. Pewność siebie w Twoim wydaniu jest już niestety przejawem braku kultury. Bo wcale nie mówisz: jestem wyjątkowo inteligentny i Wy też jesteście wyjątkowo inteligentni. Ty mówisz: jestem wyjątkowo inteligentny, a Wy jesteście miernotami. Naprawdę uważasz, że bycie samochwałą prokuruje powstawanie rzeszy wielbicieli Twojej inteligencji i tego talentu, o którym wspomniałeś w poście do Poldka? Jaki to talent? Sorry, że tylko ad personam, ale mam alergię na pewien rodzaj "wrażliwości" erystycznej.
I przepraszam wszystkich za off topic. Miałam ochotę wytargać anmario za uszy i tyle.
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
anmario Gość
|
Wysłany: Śro 18:07, 30 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
kasia_imig napisał: | Bo wcale nie mówisz: jestem wyjątkowo inteligentny i Wy też jesteście wyjątkowo inteligentni. |
Bo tak nie jest. |
|
Powrót do góry |
|
|
anmario Gość
|
Wysłany: Śro 18:18, 30 Mar 2011 Temat postu: |
|
|
kasia_imig napisał: |
Dlaczego zatem chcesz podejmować dyskusję z osobami, które przerastasz intelektualnie? Honoru Tobie to nie przynosi. |
Zgadzam się z Tobą.
A ten, no, Einstein na przykład, z kim właściwie on gadał? Tylko z równymi sobie intelektem? Tak się tylko pytam, z ciekawości. |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|