po 30-tce

Kilo OK

Co za różnica; kłamie. Inaczej nie potrafi.

jasny gwint

Mieliśmy prezydenta cudaka, który na wszystkich się obrażał, był nim Gbur Kaczyński.
PiSuar lub jak kto woli PZPR
POLSKA
ZJEDNOCZONA
PRAWICA
RAZEM
wystawiła ustami Jarosława Kaczyńskiego Zawsze Dziewica następnego cudaka, a mianowicie nie jakiego A. Dudę.
Jeszcze nie został prezydentem, a już narobił nam problemów za granicą. Słowacy urażeni, że Duda straszy ich państwem.

[link widoczny dla zalogowanych]

Jeszcze buraka nie wybrano, a już wstydu nam narobił.

Kilo OK

A co n Bruka obrażony prze niego:
Obama (bo ma pilnować żony)
Królowa Szwecji (bo zajumał jej kieliszek)
Japończycy (bo skakał po krzesłach w ich parlamencie)

I Kłamczuszku Komuszku, Duda nie straszy Słowacją, a wzrostem cen jak na Słowacji po wprowadzeniu €.

Neonek

I znowu fakty mówią za siebie BUC to BUC

Kolizja z limuzyną Komorowskiego. Piosenkarka oskarża prezydenta: Obojętny na ludzką krzywdę

Dodano: 03.04.2015 [20:36]
Kolizja z limuzyną Komorowskiego. Piosenkarka oskarża prezydenta:

„Wybrał Pan „zgodę i bezpieczeństwo” w swojej kampanii wyborczej (...) Szkoda tylko, że pozostał Pan obojętny na ludzką krzywdę” – napisała w liście otwartym do Bronisława Komorowskiego piosenkarka Natalia Arnal. Kobieta została ukarana mandatem za kolizję przed Belwederem. Doszło tam do stłuczki samochodu piosenkarki z limuzyną BOR wiozącą prezydenta.

W grudniu ubiegłego roku przed Belwederem doszło do kolizji. Zderzyły się mercedes BOR, którym jechał Bronisław Komorowski i samochód osobowy. Na miejsce zdarzenia wezwano karetkę pogotowia, ponieważ trzeba było udzielić pomocy dziecku, które podróżowało osobówką.

Teraz zapadł pierwszy, nieprawomocny wyrok w sprawie kolizji. Sąd Rejonowy dla Warszawy Śródmieście ukarał kierującą autem osobowym kobietę mandatem w wysokości 600 zł. Ukaraną okazała się piosenkarka Natalia Arnal – poinformowało RMF FM. Zdaniem kobiety, wyrok jest niesprawiedliwy i w związku z tym wysyła list otwarty do Komorowskiego, w którym oskarża go, „że pozostał obojętny na ludzką krzywdę” – cierpienie jej i jej dziecka. Według Arnal, wyrok sądu jest próbą zatarcia odpowiedzialności oficera BOR, który kierował limuzyną.

Poniżej list Natalii Arnal do Bronisława Komorowskiego:

„Szanowny Panie Prezydencie,

z okazji zbliżających się Świąt Wielkanocnych pragnę życzyć Panu i Pana Rodzinie wyjątkowej atmosfery świątecznej przepełnionej miłością, radością i wzajemną życzliwością.

Przykro mi, że list, który napisałam do Pańskiej Małżonki przed Świętami Bożego Narodzenia pozostał bez odpowiedzi. W liście tym opisałam bardzo przykrą dla mnie sytuację, gdzie prowadzone przeze mnie auto zderzyło się z nieoznakowanym autem BOR-u, którym Pan podróżował. Najwyraźniej szkody, które wtedy ponieśliśmy (uraz kręgosłupa szyjnego oraz trauma moja i dziecka) są dla Państwa nieistotne.

Pragnę nadmienić, że cieszę się, że wybrał Pan „zgodę i bezpieczeństwo” w swojej kampanii wyborczej, gdyż w nawiązaniu do 10.12.2014 roku (dzień kolizji) trudno mówić o jakimkolwiek poczuciu bezpieczeństwa (przynajmniej z mojej perspektywy). Szkoda tylko, że pozostał Pan obojętny na ludzką krzywdę, która była konsekwencją tego nieprzyjemnego incydentu. W tym momencie nie czuję się prawowitą obywatelką tego kraju, bo potraktowano mnie wyjątkowo niesprawiedliwie próbując zrobić ze mnie kozła ofiarnego, ignorując ewidentne łamanie przepisów przez kierowców z BOR-u, którzy czują się bezkarnie jeżdżąc jak piraci drogowi.

Mimo to, wierzę (może naiwnie) w zmiany i lepsze jutro.

Z poważaniem,
Natalia Arnal”

Formalny

Neonek

Szymon Krusz

Neonek

Formalny

itilien

Nie jestem za podwyższą podatków,
Nie jestem za korupcją

Zostaje mi JKM ewentualnie Kukiz.

Kilo OK

Szymek i formalny (obłudniku), a potraficie bez trollowania?

Formalny

- jaki piękny tandem: jeden intelektualista o ambicjach adwokata popiera drugiego intelektualistę o ambicjach wklejacza czegoś tam z "niezależnych" (od rozumu) źródeł

Przyjaciela "po intelekcie" przecież nie zostawia się na pastwę niegodziwców...

Kolego Z. mój Ty wierny przyjacielu odwieczny:
Rzytrzę Ci zdrowyh i pogodnyh oraz strzęśliwych świąd Wielkanocnych przy sóto zastawionym stole!...

(a tak w ogóle, to dlaczego Kilo OK włazisz dobrowolnie "na łopatę"? )

Kilo OK

Ale poza laniem jadu na unserów nasz coś do powiedzenie w temacie?
Coś za swym kandydatem?
Coś co przekona innych do twego wyboru?

Szymon Krusz

Obłuda i podwójna moralność to chyba znaki szczególne PiS-uaru i im podobnych można powiedzieć taki swoisty Doktor Jekyll i pan Hyde.Wystarczy tylko popatrzeć na "Pana i Władcę" wczoraj patrzyłem jak telewizja pokazywała jak sam On brał udział w obchodach Wielkiego Piątku wypisz wymaluj pan Hyde a wystarczy tylko że wyjdzie z kościoła a zaraz zmienia się w doktora Jekylia.Daj mu pochodnię w rękę a zaraz pójdzie podpalać pałac prezydencki.

Kilo OK

Czy ta osoba jest kandydatem na prezydenta?

Neonek

Kilo OK

JKM niestety nie ma szans, sam na to zapracował.

Szymon Krusz

Napisz coś na neonka a zaraz w podskokach przybiega "rzecznik prasowy" Kilo OK i wcina się między setę a zagrychę.To jest zastanawiające i można rzec podejrzane.

Formalny