po 30-tce

Gość

Jupi, zaczynasz lecieć formalnym:D

rosegreta

https://youtu.be/zh8LrtV07HA
A ktoś nazywa ich bandytami.
Uważam, że większość nauczycieli jest pasjonatami, żyją tą pracą często kosztem swojej rodziny. Powinni więcej zarabiać aby nie rezygnowali z tej pasji i przygody. Ile razy namawiałam moją siostrę aby rzuciła to... ona jednak lubi pomagać . Gdy spotyka swoich wychowanków po latach, dziękujących jej, opowiadających o sobie jest szczęśliwa...
Obecnie nauczyciele słabi i źli raczej nie mają miejsca w szkole... Jest coraz mniej dzieci i jeśli nauczyciel nie odpowiada oczekiwanią dzieci lub rodziców, może nie otrzymać godzin.
Zwiększenie pensum przyczyni się do tego, że nauczycielom przyjdzie jeździć po szkołach aby mieć etat. Dużo dobrych nauczycieli zrezygnuje z tego zawodu.
Chyba o to chodzi aby społeczeństwo było niewykształcone.
Przecież co roku zmniejsza się liczbę studentów. Po co?

Gość

Gość

To, że włączył się projekt "dobroduszna kretynka" to pikuś. Gorzej, że oglądałem wywiad z senatorem PiS. Pan starszy nawet ode mnie, lekarz. I on się użalał, że na jego roku w AM było 450 studentów, a teraz jest 150. Jakby dać uczelniom 1000 to by kształciły dużo więcej lekarzy. Uważa, że powinniśmy żądać konkretnych pieniędzy od państw, gdzie nasi lekarze wyemigrowali to wtedy byłby 1000. Wspaniałe AM kształciły by całe hektary wspaniałych lekarzy i wszyscy byliby zadowoleni. I nie chodzi mi nawet o to, że jego rocznik należał do wyżu demograficznego. Z próżnego i Salomon nie naleje i nie chodzi mi o brak 1000a. Mamy całe mnóstwo wyższych szkół, z których cenionych absolwentów wypuszcza może 10. Nasze najbardziej elitarne uczelnie plasują gdzieś w trzeciej i czwartej setce w rankingu światowym. A ich kadra mowi - "Czy wy wiecie kogo nam podsyłają licea. My musimy studentów uczyć tabliczki mnożenia." Za ten stan odpowiadają pełni powołania, poświęcenia, kompetencji nauczyciele. No oni nie są winni. Oni sa świetni, a byliby jeszcze świetniejsi gdyby dostali 1000. Na drugim wdechu mowią, że system jest do bani, a konkretnie Ministerstwo. A jak wszyscy mówią, że prawdziwa reforma edukacji powinna się zacząć od likwidacji Karty Nauczyciela to owi idealni nauczyciele wołają - po naszych trupach. I tak się to plecie.

Ohydna Zalewska, czy jak tam tej Minister od nauczycieli. Think

rosegreta

[link widoczny dla zalogowanych]
Może nie jesteśmy grupą reprezentacyjną, jednak na 6 osób może piszących w temacie tylko Jupiter jest przeciwko oświacie. Pewnie przeżył traumę jakąś w szkole. Chodzi o to, że procentowo jest mniejsząścią. Czyli w demokracji jego głos nie ma znaczenia.

Gość

Jupiterze, podziwiam Twoją umiejętność niezmordowanego monologowania. Efekty "dobrej zmiany" są doprawdy, spektakularne, na każdym polu. Minister Macierewicz rozpirzył nasze wojsko, minister Zalewska z oddaniem pracowała nad zapaścią w szkolnictwie, ministrowie ochrony środowiska z zapałem niszczą florę i faunę nie odnosząc, jednocześnie, żadnych sukcesów w walce ze smogiem, a minister Ziobro ubezwłasnowolnił prokuraturę i grzmiąc o konieczności przyspieszenia postępowań doprowadził do masowo zwiększających się zaległości zarówno w prowadzeniu postępowań przygotowawczych, jak i sądowych. Naturalnie, to wszystko nie wina tych konkretnych ministerstw, ale krnąbrnych wojskowych, leniwych nauczycieli, eko-oszołomów, kornika i afrykańskiego pomoru świń oraz czerwonej kadry sędziowskiej (doprawdy nie wiem, czym wytłumaczyć nieudolność prokuratur, bo przecież tam działają sami swoi) - jednym słowem tej ohydnej, komunistyczno-leminżej bandyterki

Gość

sir Francis Drake

sir Francis Drake

co przykrywa protest nauczycieli?

tu ciekawa koncepcja usziego https://www.youtube.com/watch?v=dtLGaXgqD7A

chyba kazdy widzial, ze rzad od kilku miesiecy stosowal lekki hejt na nauczycieli

ja myslalem, ze jesli celem pisu jest zniszczenie Polski, to oczywiscie niszczenie warstwy inteligenckiej, jaka sa nauczyciele jest nastepna cegielka ku temu dzielu

spowoduje to obnizenie jeszcze bardziej - i tak juz niskiego - poziomu wyborcow

czyli strajk N. bylby establishmentowi na reke

ale tu ten uszaty jutuber mowi, ze strajk jest tematem zastepczym/przykrywka majaca na celu zakonczenie sprawy skoku-wolomin, ktora podobno kazdemu z Was zabrala 1k zeta

przekret wielkosci szesciu ambergoldow

dalej mowi, ze te pieniadze poszyl do prominentow zarowno pisiastych, jak i
okolopoastych

dlatego, jakos nie widac, zeby za bardzo kodomici czy pokonici, nawet tvn czy gazetaw ujadaly na pis w sprawie tego ewidentnego ich przekretu..

Gość

Gość

Jak nauczyciele mają sie nie wkur****, skoro taki pan Karczewski mówi:

"Kiedyś już mówiłem, przy sporze z rezydentami, że powinno się pracować dla idei. Ja pracowałem dla idei, pracuję dla idei i będę pracował dla idei, a dla dzieci jeszcze tym bardziej powinniśmy pracować - podkreślił marszałek Senatu Stanisław Karczewski. Komentował w ten sposób kwestię wynagrodzeń dla strajkujących nauczycieli."

Nie rozumiem, nie ogarniam, nie przyjmuję takiej taktyki. Czy plucie tym ludziom w twarz ma zmienić ich sytuację na lepsze??

Gość

Gość

Dzisiaj przeczytałam, że wiele warszawskich bibliotek podczas strajku nauczycieli organizuje dla dzieci zajęcia, i zaprasza wszystkich zainteresowanych. Kolejna bandycka grupa, która popiera strajk

gość · Gość

Oczywiście, już trzy lata temu bibliotekarze zmówili się z opozycją ( z każdej partii na wszelki wypadek) ,że pomogą belfrom

Gość

rosegreta

Gdyby dureń zrozumiał, że jest durniem, automatycznie przestałby być durniem. Z tego wniosek, że durnie rekrutują się jedynie spośród ludzi pewnych, że nie są durniami.
Stefan Kisielewski

Gość

Gość

Urszula Dudziak-ekspert MEN

,,Należy zweryfikować życie prywatne nauczycieli. Pomocny w weryfikacji byłby
system donosicielstwa, bo życie prywatne nauczycieli powinno budzić zainteresowanie wszystkich,,

Jupiter zaczynaj zbierać donosy!
Applause

Gość

Tak tylko zauważam na jakie pytania Jupi nie odpowiada