|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pasztet maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lip 2011 Posty: 4878 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 524 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 17:00, 30 Sie 2013 Temat postu: Reforma procedury karnej, czyli wyjście ze stalinizmu. |
|
|
A już sądziłem, że to też się nie uda. Choć pewnie jeszcze musi wymrzeć pokolenie sędziów, żeby nowi wdrożyli się do bezstronności i realnego stosowania zasady domniemania niewinności.
No i przy okazji jakość pracy prokuratury zostanie wreszcie zweryfikowana. I jakość jej kadr.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
flykiller Gość
|
Wysłany: Pią 20:41, 30 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
Zobaczymy, jak to będzie wyglądało w praktyce, ale rozstrzyganie wszystkich wątpliwości na korzyść oskarżonego zamiast, jak dotąd, niedających się usunąć wątpliwości - budzi we mnie i chyba u każdego, komu nie brakuje wyobraźni - uzasadnione wątpliwości.
Natomiast zobligowanie sądów apelacyjnych do wydawania merytorycznych rozstrzygnięć, zamiast uchylania spraw do ponownego rozpoznania, wydaje się bardzo dobrym posunięciem. |
|
Powrót do góry |
|
|
LampionyZeStarychSloikow maszynista z Melbourne
Dołączył: 24 Mar 2013 Posty: 2671 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 90 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 0:10, 31 Sie 2013 Temat postu: |
|
|
ha ha "nowi wdrożyli się do bezstronności" - jeśli ktoś brał udział w jakimś procesie sądowym, to wie z czego się śmieję.
coraz częściej dochodzę do wniosku, że ta część europy jest po prostu skażona. skażona nepotyzmem, bylejakoscią, tumiwisizmem, lenistwem, nicniechciejstwem i do tego biedą, roszczeniowością oraz katolicyzmem i zabobonami. w sumie daje to taką mieszankę, że ktoś mający odrobinę chociaż oleju w głowie powiniem czym prędzej spierdalać do niemiec, ameryki albo na madagaskar. no chyba, że jest szymonem słupnikiem z powołania. albo ma miejscówkę na listach pisu.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Neonek gryzący opar przedwieczorny
Dołączył: 01 Lis 2013 Posty: 1423 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 17:08, 19 Wrz 2014 Temat postu: |
|
|
no to przykład:
...W 2013 r. piłkarz zeznał w sądzie, że nie pamięta, by wcześniej w śledztwie mówił, iż został uderzony. Powiedział sądowi, że C. przeprosił go, a "incydent jest już dla niego zamknięty".
Prokuratura zażądała dla C. kary pół roku więzienia w zawieszeniu, dwa lat zakazu stadionowego i 2 tys. zł nawiązki dla piłkarza. Obrońca mec. Krzysztof Wąsowski wnosił o uniewinnienie C.; nazwał go "kozłem ofiarnym", którego sprawę "rozdmuchały media".
W marcu br. Sąd Rejonowy dla Warszawy-Śródmieścia skazał C.; nakazał mu też wypłacenie Rzeźniczakowi 500 zł nawiązki. Nie zasądzono zaś zakazu stadionowego.
SR nie miał "cienia wątpliwości", że C. celowo i z błahego powodu uderzył piłkarza, wobec którego wyrażał wcześniej pretensje. - Uderzenie było wyraźne - mówiła sędzia Justyna Dałkowska.
Za wiarygodny dowód sąd uznał dokumentację foto i audio zdarzenia. Sąd nie dał wiary zeznaniom Rzeźniczaka z sądu, gdyż były one "jaskrawo sprzeczne" z tą dokumentacją. - Zeznania pokrzywdzonego z sądu to wyraz jego postawy po pojednaniu z oskarżonym; stara się on zapobiec ponoszeniu przez niego odpowiedzialności - dodała sędzia.
Podkreśliła, że naruszenie nietykalności jest wprawdzie ścigane z oskarżenia prywatnego, ale prokuratura uznała, że musi ścigać ten "precedensowy akt agresji na meczu". Dodała, że czyn odbił się szerokim echem i "zaburzył poczucie bezpieczeństwa uczestników imprez masowych"...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|