po 30-tce

anmario

Kiedy w 2007 roku PO wygrała wybory miałem dokładnie takie same odczucia. Spółka złodziei, oszołomów i lemingów zadecydowała, że dla kraju najlepiej będzie kiedy rządzić będą interesujące się tylko stanem swojej kasy łachudry. Wkrótce później zamordowano Prezydenta. Najważniejszy urząd w kraju objął kompletny bałwan, kretyn bez krztyny ogłady, całkowicie odmóżdżony cynik, który bez trudu przebił wszystkie "osiągnięcia" Wałęsy. Ale nawet wtedy nie myślałem, że dojdzie do rozruchów chociaż, gdyby Kaczyński tylko kiwnął palcem, krew polałaby się na pewno. Nie kiwnął a burki i tak ujadały, że podpala Polskę, że na trumnie brata próbuje wjechać do Belwederu, nie oszczędzono Mu żadnego wyzwiska. Mimo fałszowanych sondaży i cudów jakie PO z PSL odczyniali nad urnami ludzi na ulicę nie wyprowadził. Czekał na sprawiedliwość.
I doczekał się. Ja też.
Oto wasze prawdziwe oblicza. Rekordy bezczelności jakie bijecie z pewnością zostaną zapisane w historii Polski w rozdziale o polskich gadach z przełomu XX i XXI wieku. Na barykady ruszycie. Będziecie walczyć.
Tylko właśnie, Duda, co zrobi Prezydent Duda? Każe strzelać do braci? Polską krew przeleje?
Otóż nie będzie musiał. Po drugiej stronie barykady będę stał ja. Pewnie jeszcze sporo innych. Zmieciemy was w proch i pył. Bez żadnych rozkazów, z samej chęci tępienia bezczelnego, aroganckiego i bezmyślnie okrutnego zła głupich, małych człowieczków.

Formalny

anmario

Nie trzeba więcej pisać? Niby, że ostatnie słowo powinien mieć dureń?

Pochodzenie O-Ren Ishii

A właśnie, a propos w/w. To do jednego mnie przekonali prawaccy siepacze - należy znieść jakiekolwiek ograniczenia na broń. W każdym domu 1 karabin, 1 strzelba i kilka sztuk pistoletów to podstawa. Na zombiaki... Shhh

Pochodzenie O-Ren Ishii

Kilo OK

A mnie to przypomina zdychanie PRL-u, ostatnie jego miesiące. System coraz biedniejszy, z każdym dniem zastępowany przez rodzący sie kapitalizm, ale twardo trzymający sie żłoba. Ludzie chcący zmian, chcący ucieczki od wszechwładzy ciemniaków, złodziei i miernot z politycznego nadania, od propagandy wylewającej sie z lodówki, pustej lodówki. I strach przed zmianami, paniczny wręcz lek przed nimi, przez urynkowieniem cen, koniecznością szukania pracy, końcem "czy się stoi, czy się leży dwa tysiaki się należy". Strach przed nowym, wrażany w "jak było to było ale nikt z głodu nie umarł". Wiara że Solidarność zrealizuje "a na drzewach zamiast liści....", że rozliczy sie z każdym członkiem PZPR, i obrzydliwe korumpowanie szeregowych niedobitków tej formacji, przy jednoczesnym uwłaszczaniu sie każdego ponad I Sekretarza POP. Połowa sie bała, połowa patrzyła z nadzieją, a odchodząca przewodnia siła narodu, robiła wszytko by z polonezów przesiąść sie na mercedesy.
Gdzie byśmy byli dziś, gdyby wtedy najwięcej do powiedzenia mile zalęknieni, bojący się urynkowienia, otwarcia granic i upadku tamtego sytemu?

Leon

"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi, które ssałeś"
[link widoczny dla zalogowanych]
Dodam jeszcze od siecie!
"błogosławione nasienie, które łono wypełniło, penis i owoc żywota jego - Duda "

Pasztet

Maliniak błogosławiony

Co za cyrk..

Szymon Krusz

[link widoczny dla zalogowanych]
Dla pana Prezydenta piosenka
https://www.youtube.com/watch?v=JFHanoST-vI

Kloss

Kloss

tak teraz patrzę stopkę Kiloka i muszę przyznać, że ma chłopak łeb i potrafi się ustawić

Leon

Duda zapomniał o pomordowanych przez UPA

Szymon Krusz

[link widoczny dla zalogowanych]
Mało oryginalne Prezydent "wszystkich polaków" powtarza głupoty jakby cytował wypowiedź pani Premier.W sumie nic nowego przecież to jakby znak firmowy "jedynie słusznej" najpierw wodzu zatwierdza to co ma być mówione albo na początek sam mówi a potem jak żołnierze reszta wykonuje powierzone zadanie.

Kloss

przepraszam bardzo, czy Duda to ten referent, który żyruje wszystko co spływa przyklepane przez PISowską większość w Sejmie?

Pochodzenie O-Ren Ishii

Myślę że Jarosław ma faksymile...

Formalny

Szymon Krusz

[link widoczny dla zalogowanych]
pan Prezydent z małżonką złożyli Polakom życzenia
Do życzeń pani prezydentowej nie mam nic ale do życzeń pana Prezydenta Miłość i zgoda zwyciężają różnicę poglądów no cóż obłuda i hipokryzja.Co jakiś czas wypowiada się ojciec pana Prezydenta a to że syn to a to że syn tamto właściwie to mi żal ojca pana Prezydenta bo świeci oczami za syna no ale chyba zapomniał z kim jego syn się zadał.

Zorro

Ojciec prezydenta Andrzeja Dudy, prof. Jan Tadeusz Duda zdradził, jak wyglądały Święta Bożego Narodzenia w ich domu. Nie zabrakło zabawnych anegdot.
Rodzina Dudów ubierała choinkę dzień przed Wigilią, 23 grudnia. „Andrzejek uwielbiał podjadać czekoladki mikołajkowe z choinki. W ten sposób drzewko dość szybko stawało się wolne od słodyczy” - mówi „Super Expressowi” prof. Duda.

Rola przyszłego prezydenta nie ograniczała się jednak tylko do podjadania. „Dbał też o lampki. Uwielbiał je układać na choince” - wspomina ojciec Andrzeja Dudy.

Prof. Jan Duda opisuje również samą wieczerzę wigilijną swojej rodziny. „Nazajutrz na stole wigilijnym pojawiały się ziemniaki z sosem grzybowym, trzy rodzaje pierogów: ze śliwkami, z grzybami i z kapustą. Do tego kompot ze śliwkami i ulubione danie Andrzeja, czyli kopytka posypane makiem. Ubóstwiał je i do dziś je uwielbia! (...) [Wieczerze] odbywała się około 19, czyli dość późno. Najpierw modlitwa, później opłatek i kosztowanie potraw. No a później najważniejsze dla dzieci, czyli prezenty” - mówi tata prezydenta.

Podobnie będzie i w tym roku. „Do Krakowa przyjedzie Andrzej z żoną. Jak zwykle będą ulubione kopytka i obowiązkowa pasterka. Będzie też okazja powspominać czasy, gdy Andrzej podjadał z choinki cukierki” - zapowiada prof. Duda.

Rodzinie pana prezydenta życzymy wspaniałych Świąt!

gah/se.pl

Czytaj oryginalny artykuł na: [link widoczny dla zalogowanych]

flykiller · Gość

Fascynujące. Wszyscy byliśmy kiedyś normalni.

saper

Ciekawe kiedy pogonią Magierowskiego za te wszystkie wpadki

Think

Świąteczne chrześcijańskie pozdrowienia od pijanego sapera Cwaniak