|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jayin mistress of chaos
Dołączył: 05 Paź 2006 Posty: 5958 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 987 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: pogranicze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 14:17, 31 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
A...no, żeby nie było że jednocześnie gloryfikuję obecne rządy, Kilo...
Ja mam taki pogląd na dzisiejszą polityczną sytuację polską:
To jest tak jak z rozwydrzonym nastolatkiem, sprawiającym problemy wychowawcze i nie tylko. Polska sytuacja (nie kraj jako ojczyzna) dla polityków jest takim "nastolatkiem" właśnie. Gdzieś, w którymś momencie zaczęto podejmować kiepskie decyzje, odpuszczono sobie z kolei inne sprawy, zbagatelizowano problem tu i tam - i z rządu na rząd coraz trudniej jest wybrnąć ze starych złych decyzji, których skutki odczuwamy do dziś i odczuwać będziemy jeszcze długo. I żadne strajki, czy żadne fochy nasze osobiste, mniej lub bardziej zasłużone - nie zmienią tego stanu. Nie zjawi się nagle wielki heros, który ocali jednym kiwnięciem palca gospodarkę, wojsko i politykę społeczną.
Jarosław Kaczyński mówił coś w jakimś wywiadzie czy wystąpieniu o "resecie" państwa. Że od nowa należałoby to państwo stworzyć (dodał wprawdzie, że miałaby wrócić IV RP - ale akurat w tej części się z nim nie zgadzam, więc pomijam). Coś w tym jest - ale tak się nie da
Podobnie jak z ZUSem. To nie jest gra komputerowa, w której można wyłączyć system, włączyć, wleźć od nowa na serwer, albo gdzieś dostać bonus w postaci dodatkowego życia czy jakieś super skille.
Trzeba po prostu krok po kroku ogarniać sytuację i dobrymi decyzjami, chociaż może niepopularnymi, kierować Polskę w stronę lepszej gospodarczo (przede wszystkim) sytuacji.
Tylko, czy politycy umieją tak działać, zamiast wzajemnie toczyć wojny podjazdowe "rząd kontra opozycja"? I czy umieją patrzeć dalekosiężnie, zamiast tylko "do końca swojej kadencji"?
Nie da się zrobić super Polski w kilka lat. Ale nie każdy chce w polityce tkwić te kilka lat i pracować na to, żeby za 10 lat zasługi przypadły innej partii - gdy skutki pracy "dzisiaj" się objawią realnie i materialnie. A tak powinno się działać. Nie na "wczoraj i dziś", ale na "jutro" - nawet gdybyśmy mieli my nie doczekać tych efektów.
Wiem, wiem... Idealizm i Judym
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Czw 16:31, 31 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Taaaaaaa a tymczasem co świat sie dowiedział o sukcesach żóndó
[link widoczny dla zalogowanych]
Odnieś się do pomocy publicznej dla stoczni.
czy to prawda (stocznia Szczecińska):
"Skąd się wzięła spółka Kraftport o kapitale zakładowym 5 tysięcy złotych, która przejęła majątek stoczni?
Przed ostatnimi wyborami Platforma postanowiła wykonać kolejny numer "katarski". Ogłoszono, że wchodzi spółka, która wydzierżawi teren i będzie produkowała statki. Szybko sprawdziliśmy, że ta firma ma 5 tysięcy złotych kapitału zakładowego! A wcześniej robiła docieplenia budynków. No zgroza. Na dodatek Kraftport nie płaci, jak się teraz okazało, dzierżawy!
Byli inni niż Kraftport chętni?
Byli. Poważne oferty z udziałem kapitału amerykańskiego. O ten majątek walczy też Porta Holding będąca w upadłości. Ale na spotkaniu z władzami Silesii inni oferenci usłyszeli, że "niech oszołomy w Szczecinie zapomną o budowie statków. Tego nie będzie"."
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Jayin mistress of chaos
Dołączył: 05 Paź 2006 Posty: 5958 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 987 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: pogranicze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:08, 31 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
O przekręcie z Kraftportem mówi się dużo tutaj. Sprawa jednoznaczna - należy odnaleźć odpowiedzialnych za tę umowę (trwają przesłuchania pracowników MSP). To chyba oczywiste.
Kilo OK napisał: | Byli inni niż Kraftport chętni?
Byli. Poważne oferty z udziałem kapitału amerykańskiego. |
Jakie oferty? Ja wiem tylko tyle, że na tę część "majątku" (czyli nabrzeże, jedną pochylnię i coś tam jeszcze) był chętny tylko Kraftport (który skupił się tylko na wyprzedawaniu złomu ze "swojego" terenu - zresztą jak wiele innych firm, o których się nie pisze, bo są mniej "medialne" - ale w Szczecinie wszyscy wiedzą, jak to działa). O Amerykanach nic nie wiem.
Na terenie dawnej stoczni szczecińskiej działa obecnie bardzo wiele różnych firm, poza Kraftportem - bo stocznię "wynajmują" po kawałku, nie w całości dla jednej firmy. I te firmy produkują, pracują w nich ludzie. Ale to nie są takie kolosy branżowe, żeby budować kontenerowce dla Chińczyków. Jachty, elementy do statków - owszem. Jakoś to idzie. Ale to nie "przemysł stoczniowy".
Problem w tym, że "serce stoczni" - czyli wszystkie te części stoczni, w których mogłyby być produkowane na większą skalę statki w całości - jest teraz pod "zarządem" syndyka (który kilkaset milionów "zamroził" w kasie i nie ma jak tego ruszyć, ani wte ani we wte).
Skomplikowane są te stocznie... Majątkowo.
Obstawiam, że ostatecznie albo tam wybudują kolejne biurowce, albo sprzedadzą to Niemcom, ewentualnie będzie niszczeć przez kolejne 10 lat.
Porta Holding
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Czw 17:24, 31 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
A o pomocy publicznej dla niemieckich stoczni?
[link widoczny dla zalogowanych]
i reportażu CNN?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kilo OK dnia Czw 17:24, 31 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Jayin mistress of chaos
Dołączył: 05 Paź 2006 Posty: 5958 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 987 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: pogranicze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Czw 17:59, 31 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Błagam... Kilo... Naprawdę porównujesz pomoc dla niemieckich stoczni od Niemców, z pomocą dla polskich stoczni od Polaków?...
Po pierwsze - tak się składa, że MVP to mój aktualny land pomieszkiwania w Niemczech, więc już otwieram lokalny portal i zobaczmy, co tam piszą...
Panowie Erwin Sellering (SPD) wspomniany przez ciebie - Harry Glawe (CDU) wybrali się dziś rano do Brukseli, żeby od komisji EU otrzymać zezwolenie na państwową pomoc dla stoczni, czemu Bruksela się sprzeciwiła już kiedyś. Nie wiadomo, jak będzie teraz. Okaże się podobno po rozmowach.
Niemieckim stoczniom brakuje ok. 200 ml Euro. 100 mln Euro miałoby być przekazane w dwóch "transzach" (pierwsza - bezpośrednio na zaległe i bieżące wypłaty dla pracowników i na zobowiązania stoczni wobec podwykonawców i dostawców). Pieniądze mają zostać wzięte w większości z bieżących podatków (co wiąże się też z możliwością podwyższenia podatków dla społeczeństwa) , część pomocy ma polegać na umożliwieniu wzięcia stoczniom niskooprocentowanych kredytów na ten cel.
A to jest ciekawe:
Aktualnie wielu pracowników pracuje, zrezygnowawszy z bieżących wypłat, by stocznie nie stanęły.
Ja myślę - że niebagatelne znaczenie ma mentalność Niemców. Chociaż i tutaj się burzą niektórzy ludzie, że po co podatki na stocznie płacić, lepiej na coś innego itd.
Ale jeśli się okaże, że Bruksela pozwoli Niemcom na wprowadzenie tego planu, to:
a) zastanów się, jak się ma taka pomoc do budżetu podmiotu wspierającego
b) zastanów się, jak w momencie przyznawania pomocy wygląda sytuacjia stoczni niemieckiej, a jak - stoczni polskiej (kwestia opłacalności, a nie reanimacji trupa)
c) czy te 100 mln euro to bezpośrednia pomoc finansowa -tzn gotówka do kasy? czy ulgi podatkowe? czy jeszcze coś innego? bo to dość istotne dla budżetu landu (czy państwa)
c) niemieckie stocznie nie są nastawione na produkty masowych, jak tankowce, drobnicowce czy kontenerowce - co przede wszystkim w stoczniach polskich robiono. W tym przodują obecnie Azjaci i nie ma mowy o tym, żeby Polacy zrobili im konkurencję. Niemcy też nie. Niemieckie stocznie zajęły nisze produkcyjne: wielkie statki pasażerskie i wielkie jachty na prywatne zamówienie. Na tym głównie zarabiają. U nas państwowe stocznie nie produkują takich produktów. Takie "niszowe" zamówienia próbują ogarniać mniejsze firmy. Prywatne.
Niemiecki rząd przekazuje przemysłowi stoczniowemu od 2006 roku 20% nakładów z budżetu na rozwój nowatorskich technologii. Niemiecka koncepcja programu przewiduje w przypadku osiągnięcia przez stocznię komercyjnego sukcesu zwrot dotacji. Kilo... Tak szczerze... Kto i kiedy w Polsce propagował rozwój technologii na taką skalę? NIKT. Żadna partia. Żaden rząd. Bo nie stać nas na to - tak zawsze mówiono. Niemców na to było stać, dlatego inwestują. My - reanimujemy i ratujemy pozostałości. Nie inwestujemy. To jest różnica w gospodarowaniu (jak się ma czym).
I jeszcze jedno - nie wiem, czy nie najważniejsze w tej sprawie.
Od samego początku koncepcją restrukturyzacji przemysłu stoczniowego w Niemczech była prywatyzacja. Jest to jednym z powodów, dlaczego te stocznie jeszcze nie "utonęły". Tylko przez krótki czas, w połowie lat 90tych rząd Niemiec interweniował w celu ratowania stoczni.
Powiedz mi teraz - kto w Polsce tak bardzo odżegnywał się od prywatyzacji stoczni (i nie tylko), kiedy jeszcze jako tako były działające?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Czw 19:44, 31 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
No popatrz a Niemcy nie zamknęli fabryk samochodów pomimo wsparcia.
Z tego co pamiętam stocznia miała zamówienia na chemikaliowce (Azjaci tego nie wykonać porządnie nie potrafią) i statki w trakcie budowy.
I dlaczego Niemcom tak zależny na przemyśle stoczniowym?
A pamiętasz jak wyliczono pomoc publiczną dla zamkniętej stoczni?
Ile to było w gotówce?
Ile w zwolnieniach podatkowych?
Ile w gwarancjach?
Tu masz racje mentalność Niemców, oni nie skaczą pod dyktando Brukseli.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Czw 19:52, 31 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
Hi, hi... Tak jak myślałem: pojawiły się "orzechy, przeciw dolarom"...
Na zachodzie (raczej na forum) bez zmian...
Zbyszku! A może Niemcy ratują coś więcej aniżeli rozeschniętą kolebkę?
A serio: czy nic z tej analizy przeprowadzonej przez Jayin nie "dokapało" do Ciebie? Nie odpowiadaj - ja przecież wiem jak jest...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Czw 21:03, 31 Maj 2012 Temat postu: |
|
|
A czemu konsekwentnie udajecie że tego nie ma:
[link widoczny dla zalogowanych]
za kaczora cała polska by o tym piała od rana do wieczora
po edycji:
za co Tusk (za WeltOnline potomek gdańskiej rodziny kaszubskiej) , laureatowi nagrody Walthera Rathen dostał nagrodę im. Walthera Rathenaua
a może kogoś zainteresuje postać ministra Walthera Rathenaua i za co Niemcy przyznają taką nagrodę
??
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kilo OK dnia Czw 21:26, 31 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Pochodzenie O-Ren Ishii maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Maj 2008 Posty: 5578 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 363 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: centrum PL Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 6:57, 01 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Kilo, jak tam poziom nienawiści ? znowu wzrósł czy pod kontrolą ?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Jayin mistress of chaos
Dołączył: 05 Paź 2006 Posty: 5958 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 987 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: pogranicze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 7:43, 01 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Kilo OK napisał: | a może kogoś zainteresuje postać ministra Walthera Rathenaua i za co Niemcy przyznają taką nagrodę
?? |
Walther Rathenau - przemysłowiec, filozof społeczny, prozaik i polityk, osiągnął najwyższy urząd rządowy kiedykolwiek osiągnięte przez niemieckiego Żyda - był ministrem spraw zagranicznych Republiki Weimerskiej. Syn Emila Rathenau, nabywcy europejskich praw patentowych firmy Thomas Edison i założyciela firmy Allgemeine Elektrizitaets Gesellschaft (znanej do dziś AEG). Był zwolennikiem wolności słowa, wyznania i myśli, propagowania nauki i swobody jednostki w społeczeństwie, oraz współpracy międzynarodowej. Do jego przyjaciół zaliczali się Franz Kafka, Albert Einstein.
Zamordowany w czerwcu 1922 r. przez grupę młodych ekstremalnie prawicowych Niemców z nazistowskiej organizacji "Consul", którzy urządzili na niego zasadzkę. Morderstwo miało podłoże antysemickie, homofobiczne (Rathenau był wg mediów homoseksualistą) i polityczne - oficjalnie przeciwnicy Rathenaua oskarżali go o sprzyjanie Rosji, nieoficjalnie chodziło głównie o to, że był Żydem i homoseksualistą.
Jego matka w czasie procesu zabójców syna "uprosiła" sąd o darowanie im życia (czekała ich kara śmierci).
Tusk dostał nagrodę za "utorowanie drogi postępowi społecznemu oraz przeforsowania i wdrażania odpowiednich reform politycznych" i przede wszystkim za "zaangażowanie podczas polskiej prezydencji UE w ub. roku, gdy Polska zadbała o nową siłę postępową, dała dobry impuls, zwłaszcza taki, który był bardzo potrzebny w tych trudnych czasach kryzysu."
Przed nim takie nagrody dostała m.in. Hillary Clinton i Szymon Peres.
Kilo - nie podoba ci się to, że Rathenau był: Żydem, homoseksualistą, zwolennikiem współpracy z Rosją? Czy wszystko na raz?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pią 7:59, 01 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Do tego masonem i cyklista.
Pewnie Kilo OK zorganizuje zaraz krucjate i wraz z ciatym pojada zbezczescic jego grob.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lip 2011 Posty: 4878 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 524 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 10:35, 01 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Jayin napisał: | Błagam... Kilo... Naprawdę porównujesz pomoc dla niemieckich stoczni od Niemców, z pomocą dla polskich stoczni od Polaków?...
|
Strzępisz niepotrzebnie klawiaturę. Kilo jest ignorantem odpornym na wiedzę.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pią 18:18, 01 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Coś Ci się przemilczało:
"Został ministrem odbudowy (1921) i ministrem spraw zagranicznych (1922) – w latach Republiki Weimarskiej. W 1922 podpisał układ w Rapallo – z niepokojem przyjęty przez polską opinię publiczną jako zapowiedź współpracy radziecko-niemieckiej."
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Jayin mistress of chaos
Dołączył: 05 Paź 2006 Posty: 5958 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 987 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: pogranicze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:25, 01 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Nie przemilczało. Zostawiłam ci pole do uzupełnienia Wiedziałam, że o tym wspomnisz
Pamiętaj tylko, że "twórcą" traktatu nie był Rathenau (ten jedynie złożył podpis, jako minister spraw zagranicznych, na dokumencie), ale Adolf Georg von Maltzan. Rathenau, jako urzędnik państwowy, był zobowiązany do reprezentowania na oficjalnym spotkaniu swojego państwa.
To podobne "skrótowe myślenie" jak to, że II WŚ rozpoczęła się od ostrzału Westerplatte.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Jayin mistress of chaos
Dołączył: 05 Paź 2006 Posty: 5958 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 987 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: pogranicze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:27, 01 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Animal napisał: | Strzępisz niepotrzebnie klawiaturę. Kilo jest ignorantem odpornym na wiedzę. |
No, wiem, wiem... Za bardzo się ostatnio produkuję historyczno-politycznie Wrócę chyba do spokojnego wizerunku matki-pracoholiczki przy garach, co w TV tylko telenowele ogląda
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Pią 20:27, 01 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Półprawda to całe kłamstwo.
Ale w "pamięci masowej" on jest utożsamiany z traktatem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Jayin mistress of chaos
Dołączył: 05 Paź 2006 Posty: 5958 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 987 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: pogranicze Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Pią 20:30, 01 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Tylko, czy mamy trzymac sie prawdy historycznej, czy "stereotypów" ("co ludzie gadają")?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 6:45, 02 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Chciałem POszukać ikonki kogoś z ręką w nocniku, ale nie ma.
Więc wstawię ten news i zapłaczę. Albo najpierw zapłaczę a POtem wstawię.
Tusk dziękuje Komorowskiemu za dłuższą pracę dla Polaków
- Jestem bardzo wdzięczny panu prezydentowi, że bez zbędnej zwłoki zdecydował się podpisać ustawę o podniesieniu wieku emerytalnego - powiedział Donald Tusk. Jak podkreślił, "dzięki temu najtrudniejszy etap reformy mamy za sobą" - podaje tvn24.pl.
Prezydent podpisał w piątek ustawę, wydłużającą wiek emerytalny do 67 roku życia dla kobiet i mężczyzn.
Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 6:46, 02 Cze 2012, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 7:54, 02 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Dostaniesz drugiego zaszczytu i opiszę Ci
Jaką szkołe oficerską kończyłeś, ze wyszkolili takiego chama?
bo nie odpowiedziałeś
a po drugie nowa ustawa tzw. ,,67,, wprowadza i daje Ci nowy przywilej, którego do tej pory nie miałeś, a mianowicie jak już będziesz na tej emeryturze, to wolno Ci będzie przechodzić przez jezdnie na czerwonym świetle!
trochę pozytywow ta ustawa wprowadza
czekam na zadane pytanie |
|
Powrót do góry |
|
|
Pasztet maszynista z Melbourne
Dołączył: 03 Lip 2011 Posty: 4878 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 524 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 11:36, 02 Cze 2012 Temat postu: |
|
|
Jayin napisał: | Animal napisał: | Strzępisz niepotrzebnie klawiaturę. Kilo jest ignorantem odpornym na wiedzę. |
No, wiem, wiem... Za bardzo się ostatnio produkuję historyczno-politycznie Wrócę chyba do spokojnego wizerunku matki-pracoholiczki przy garach, co w TV tylko telenowele ogląda |
Bylebyś nie zrezygnowała z wklejania zdjęć, a poza tym rób co chcesz
Post został pochwalony 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|