Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
vivian jestem botem
Dołączył: 24 Sie 2011 Posty: 81 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 8:54, 25 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
no i poldek ma przesrane, bo bez wzgledu na to, co kazalo mu do pomalowania plotu najac sasiada, i tak jest na z gory przegranej pozycji, bo cos kazalo mu do pomalowania plotu najac sasiada.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Nie 9:01, 25 Wrz 2011 Temat postu: Re: Panie Premierze, jak żyć?! |
|
|
pogłoska napisał: | Poldek napisał: |
mam w dupie popwody dla ktorych komus sie nie chce - wazne jest to, ze gosc z sasiedztwa ktory od kilku lat jedzie na zasilku socjalnym i mial przyjsc pomalowac mi plot za stowe dziennie to do tej pory sie nie zjawil. |
Samemu Ci się nie chce? Dlaczego? |
moze dlatego, ze po to pracuje nie malujac plotu zeby moc zaplacic komus innemu za pomalowanie tego plotu?
a moze dlatego, ze widzac goscia w kiepskiej sytuacji finansowej, wole dac mu zarobic?
a moze nie umiem malowac plotu i wole zeby zrobil to ktos kto wie jak to zrobic?
a moze mam z nim umowe, ze ja nie maluje plotu a on nie zajmuje sie moja branza?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Poldek dnia Nie 9:04, 25 Wrz 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
pogłoska maszynista z Melbourne
Dołączył: 06 Mar 2010 Posty: 4672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 336 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z o2 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:04, 25 Wrz 2011 Temat postu: Re: Panie Premierze, jak żyć?! |
|
|
Poldek napisał: |
moze dlatego, ze po to pracuje nie malujac plotu zeby moc zaplacic komus innemu za pomalowanie tego plotu? |
Nie motywuje Cię ta stówa, którą byś zaoszczędził?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
klementyna syndrom sztokholmski
Dołączył: 12 Mar 2009 Posty: 3630 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1062 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:14, 25 Wrz 2011 Temat postu: Re: Panie Premierze, jak żyć?! |
|
|
pogłoska napisał: | Poldek napisał: |
moze dlatego, ze po to pracuje nie malujac plotu zeby moc zaplacic komus innemu za pomalowanie tego plotu? |
Nie motywuje Cię ta stówa, którą byś zaoszczędził? |
a może kogoś nie motywuje ta stówka, którą by zarobił?
Widząc, ze Poldek ma kawal płotu.. do pomalowania.
Poldka nie motywuje zaoszczędzenie jej, z tych samych względów... co sąsiada robota.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Nie 9:19, 25 Wrz 2011 Temat postu: Re: Panie Premierze, jak żyć?! |
|
|
pogłoska napisał: | Poldek napisał: |
moze dlatego, ze po to pracuje nie malujac plotu zeby moc zaplacic komus innemu za pomalowanie tego plotu? |
Nie motywuje Cię ta stówa, którą byś zaoszczędził? |
szczerze? nie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Juli* sobą być i więcej nic
Dołączył: 11 Kwi 2006 Posty: 7997 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:22, 25 Wrz 2011 Temat postu: Re: Panie Premierze, jak żyć?! |
|
|
Poldek napisał: |
mam w dupie popwody dla ktorych komus sie nie chce - wazne jest to, ze gosc z sasiedztwa ktory od kilku lat jedzie na zasilku socjalnym i mial przyjsc pomalowac mi plot za stowe dziennie to do tej pory sie nie zjawil. |
Może tak dosadnie bym tego nie określiła, ale coś w tym jest. Znam podobnych sytuacji tysiące. A teksty, ze on za tyle nie będzie pracował, bo ma tyle samo, ile wynosi zasiłek, albo jeszcze wiecej z tzw. dodatków, to ręce opadają. Najgorsze jest w tym wszystkim to, że cierpią na tym ci, którzy naprawdę tego wsparcia potrzebują.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
pogłoska maszynista z Melbourne
Dołączył: 06 Mar 2010 Posty: 4672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 336 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z o2 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:25, 25 Wrz 2011 Temat postu: Re: Panie Premierze, jak żyć?! |
|
|
Poldek napisał: |
szczerze? nie |
U siebie to rozumiesz i akceptujesz a u niego nie. Właściwie dlaczego?
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Nie 9:39, 25 Wrz 2011 Temat postu: Re: Panie Premierze, jak żyć?! |
|
|
pogłoska napisał: | Poldek napisał: |
szczerze? nie |
U siebie to rozumiesz i akceptujesz a u niego nie. Właściwie dlaczego? |
bo ja ta stowe mam a on nie
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 9:45, 25 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Drażniące jest, gdy przyjdzie mi rano przejeżdżać koło "pośredniaka". Krążą tam grupki zdrowych jak byk facetów, którzy bardzo często biorą zasiłek dla bezrobotnych lub korzystają z zasiłków socjalnych. Kiedyś chciałem dać zarobić 2 - 3 takim "szukającym pracy". Praca, którą mieli wykonać, była niezbyt ciężka. Nawiasem mówiąc,chciałem opłacić pracę na rzecz bardzo wiekowego małżeństwa. Gdy próbowałem ustalić zapłatę z tymi "bezrobotnymi nieszczęśnikami", wychodziło na to, że oni w przeliczeniu mają stawki godzinowe wyższe niż pensja wielu dyrektorów...
To jest jednak zupełnie inna sprawa, aniżeli nieodpowiedzialne sugerowanie, że należałoby "wyeliminować" emerytów a także rencistów - tych istotnie dotkniętych przez los.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
pogłoska maszynista z Melbourne
Dołączył: 06 Mar 2010 Posty: 4672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 336 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z o2 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:51, 25 Wrz 2011 Temat postu: Re: Panie Premierze, jak żyć?! |
|
|
Poldek napisał: |
bo ja ta stowe mam a on nie |
To bez znaczenia, skoro dla żadnego z Was nie stanowi ona motywacji do działania.
Musimy się pogodzić z tym, że istnieją ludzie, którzy mają problemy z motywacją. To wcale nie jest fajny stan, gdy się nie chce. Traci się poczucie sensu a stąd prosta droga do depresji. Niemoc, której nie można pokonać.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Nie 9:54, 25 Wrz 2011 Temat postu: Re: Panie Premierze, jak żyć?! |
|
|
pogłoska napisał: | Poldek napisał: |
bo ja ta stowe mam a on nie |
To bez znaczenia, skoro dla żadnego z Was nie stanowi ona motywacji do działania.
Musimy się pogodzić z tym, że istnieją ludzie, którzy mają problemy z motywacją. To wcale nie jest fajny stan, gdy się nie chce. Traci się poczucie sensu a stąd prosta droga do depresji. Niemoc, której nie można pokonać. |
co rzecz jasna nie przeszkadza im miec motywacji do wyciagania lapy po darmowe a pokrzywie za wszelka cene szukac powodow do usprawiedliwiania.
Pokrzywa, przestan pierdolic bo nawet nie robisz tego z wdziekiem.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
olak Krówka-wciągutka
Dołączył: 17 Paź 2009 Posty: 2158 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 279 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 9:55, 25 Wrz 2011 Temat postu: Re: Panie Premierze, jak żyć?! |
|
|
pogłoska napisał: |
Musimy się pogodzić z tym, że istnieją ludzie, którzy mają problemy z motywacją. To wcale nie jest fajny stan, gdy się nie chce. Traci się poczucie sensu a stąd prosta droga do depresji. Niemoc, której nie można pokonać. |
Gorzej jest wtedy, gdy nie dostrzegaja tego problemu i taki stan traktują jak normę. A są też tacy na których jakakolwiek forma motywacji działa jak płachta na byka...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Nie 9:59, 25 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Stówa dziennie to jakieś 7 - 12 zł/godzinę kto z Was podjął by się pracy za takie wynagrodzenie?
Temat zboczył z pytania o degradacje państwa pod rządami Donalda nic mi się nie chce Tuska na odwieczne urąganie płatnikom wysokich podatków beneficjentom państwa opiekuńczego. Tylko że to jest urąganie sobie, swej wizji świata, swym wyborom i swym działaniom propagandowym.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
szb maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Lip 2006 Posty: 4496 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1206 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 10:00, 25 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
to ja jeszcze dorzucę oliwy do tego o czym wszyscy wiedzą
(uwazam że temat należy już skasować bo zaczyna mnie denerwować)
poprosiłem ojca kiedyś żeby mi pomógł przy robotach ziemnych,
praca pt. koparka wozi ale trzeba rozgarnąć łopatą tu i ówdzie.
ojciec szanując swoje zdrowie pojechał pod bazarek i wziął ze sobą takich dwóch. Żeby nie kopara i teść to długo by wypatrywać końca.
Dwa jebane lesery, którym tylko moje piwko pachniało. Do roboty trzeba mieć motywacje i chęci. Ja bym wypierdolił z połowę zasiłków zwłaszcza w układzie, w którym jest kobieta, mężczyzna i dzieci. Układ kobieta i dzieci bym oszczędził. No i pogrzebowy bych zostawił. O sytuacjach "niebrania ślubu" bo się nie opłaca" nawet nie chce mi się myśleć.
Oczywiście, rozumiem przypadki szczególne. Ale 97% pozostałych mówi sama za siebie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Nie 10:05, 25 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Kilo OK napisał: | Stówa dziennie to jakieś 7 - 12 zł/godzinę kto z Was podjął by się pracy za takie wynagrodzenie?
Temat zboczył z pytania o degradacje państwa pod rządami Donalda nic mi się nie chce Tuska na odwieczne urąganie płatnikom wysokich podatków beneficjentom państwa opiekuńczego. Tylko że to jest urąganie sobie, swej wizji świata, swym wyborom i swym działaniom propagandowym. |
Degradacje?
raczej eskalacja zadan nierobow i nieudacznikow.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Nie 10:07, 25 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Tylko że leser który chlaja piwko od lat jest w stanie jedynie czteropaka dotaszczyć w krzaki, godzinna praca z łopatą w ręku spowoduje zapaść sercowo-naczyniową. Zwykła degradacja organizmu. Tacy ludzie byli zawsze tylko ze wcześniej żebrali pod świątyniami dziś w Opiece Socjalnej, ze że cały zachodni świat skręca w lewo politycy przekonują że należy im się więcej więcej i więcej.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
pogłoska maszynista z Melbourne
Dołączył: 06 Mar 2010 Posty: 4672 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 336 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z o2 Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 10:09, 25 Wrz 2011 Temat postu: Re: Panie Premierze, jak żyć?! |
|
|
Poldek napisał: |
co rzecz jasna nie przeszkadza im miec motywacji do wyciagania lapy po darmowe a pokrzywie za wszelka cene szukac powodow do usprawiedliwiania.
|
Pracuję w szkole i codziennie ten problem widzę. Jedni szczęściarze chcą, bo chcą. Tak po prostu. Innym tego brakuje i myślisz, że jest im z tym dobrze? Wcale. Ciągle ktoś na nich wrzeszczy i krytykuje. A to wcale nie pomaga.
Poldek, myślisz, że jak użyjesz przekleństw i nazwiesz mnie pokrzywą, to zakończysz dyskusję z wdziękiem, który jak widać cenisz?
Przecież naprawdę nie musisz ze mną rozmawiać.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
szb maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Lip 2006 Posty: 4496 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1206 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 10:10, 25 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Kilo OK napisał: | Stówa dziennie to jakieś 7 - 12 zł/godzinę kto z Was podjął by się pracy za takie wynagrodzenie?
Temat zboczył z pytania o degradacje państwa pod rządami Donalda nic mi się nie chce Tuska na odwieczne urąganie płatnikom wysokich podatków beneficjentom państwa opiekuńczego. Tylko że to jest urąganie sobie, swej wizji świata, swym wyborom i swym działaniom propagandowym. |
Kilok. Załóżmy że zarabia 10 zł na godz. To jest stawka wyjściowa. Są jeszcze nadgodziny i możliwość jakiejś premii. Zresztą nikt początkującemu pracownikowi nie da 20 zł/h bo człowieka najpierw trzeba sprawdzić. Za 3mce być może podwyżka. Wykaże się czymś specjalnym, może wskoczy na brygadiera.
I tak sobie teraz w główce przeliczyłem. Biorąc te Twoje 12zł x 10 h = 120 zł dniówa x 5 dni (sobotę celowo odwalę) = 600 zł x 4 tyg = 2400 zł
to jest netto 1730 zł.
Z sobotami byłoby znacznie lepiej.
Dorzucam do tego żonę na kasę do Lidla i mamy potencjalnego kredytobiorcę na 100 000 zł
Tyle to nawet ja nie zarabiam
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Kilo OK maszynista z Melbourne
Dołączył: 23 Maj 2009 Posty: 19237 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 494 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Nie 10:11, 25 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
I dlatego jestem za systemem wyborczym XIXw USA - nie płacisz podatków bezpośrednich nie masz prawa głosu. Tylko że to kie nie cywilizowane.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Nie 10:11, 25 Wrz 2011 Temat postu: |
|
|
Kilo OK napisał: | Stówa dziennie to jakieś 7 - 12 zł/godzinę kto z Was podjął by się pracy za takie wynagrodzenie?
|
w sumie to bardzo przydatne wyliczenie.
Nie bede skapy - dam 20 zl na godzine. Taka stawka powinna obowiazywac za prace spoleczne. Dostajesz zasilek - odpracuj.
Oczywiscie, poniewaz trudno zmusisc do odpracowania dzieci, okaze sie ze zaczna plodzic po 20 sztuk, zeby moc sie z ich zasilku utrzymac...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
|