po 30-tce

Gość

Gdy Rydzyk nie otrzymał za pierwszym razem zezwolenia na nadawanie cyfrowe, Episkopat wydał oświadczenie wielce krytykujące KRRiT, a takiego prawa nie miał, bo Rydzyk jako gołodupiec nie przedstawił zabezpieczenia finasowego. Czyli wtrąca się do państwa i jeszcze jątrzy.
Borusewicz jako marszałek Senatu zwrócił katabasom uwage, aby się nie wtrącali, bo nie od tego oni są, w odwecie Rydzyk w swojej gazecie przejechał się po Borusewiczu jak przysłowiowy pies po burej suce.

Gość

A teraz piekny cytat z wystąpienia posła śp. Jerzego Szmajdzińskiego wypowiedziane z mównicy sejmowej w dniu 08.01.1998r

I tak: art. 22 konkordatu dopuszcza, by sprawy finansowe i podatkowe Kościoła i duchowieństwa rozstrzygała specjalna kościelno-państwowa komisja. Prowadzi to do sytuacji, w której sami księża decydowaliby, jakie zamierzają płacić podatki, a suwerenność Sejmu byłaby ograniczona. Art. 8 rodzi wątpliwości, czy państwo, zapewniając cmentarzom kościelnym nienaruszalność, nie dopuszcza do sytuacji, w której ksiądz będzie mógł odmówić niewierzącemu pochówku na cmentarzu. Art. 10 konkordatu zrównuje małżeństwa kanoniczne z małżeństwami cywilnymi, co owocować może całą masą problemów związanych ze sposobem rejestrowania małżeństw, z rozwodami, ze sprawami spadkowymi. Z kolei art. 12, gwarantujący naukę religii w szkołach i przedszkolach, natychmiast wywołał wątpliwości i obawy dwojakiego rodzaju: dotyczące finansowania tej nauki oraz sensu dzielenia 3-4-letnich dzieci na katolickie i inne. Konkordat pociągał za sobą zobowiązania finansowe. I to także budzi niepokój opinii publicznej. Dodajmy, że był również sprzeczny z ówcześnie obowiązującą konstytucją. Otrzymaliśmy więc złą umowę.

Gość

zgadnij kto pluje takimi słowami miłości?

Zerwać konkordat!

Miarka się przebrała! Niebywała bezczelność i arogancja Pieronka przekroczyła granice dotychczasowej bufonady Kościoła!

Nie dość, że Kościół sięga bez przerwy po kolejne miliony z budżetu, nie dość , że pobiera drakońskie opłaty za czynności pogrzebowe i inne, że nie płaci podatków, że przywłaszczył niezgodnie z prawem gigantyczny majątek w ramach Komisji Majątkowej, to jeszcze żąda pełni władzy!
Ateiści, zdaniem biskupa, mają siedzieć cicho.

To nie tylko brak poszanowania dla inaczej myślących, brak poszanowania uczuć osób niewierzących, ale coś więcej – „my tu decydujemy”!

Pieronkowi uderzyła woda sodowa do głowy! A co się musi dziać w głowie bardziej prymitywnego Rydzyka? Sytuacja stała się groźna! Biskupi nie ukrywają już swojej chęci władzy! Czas na kontrreakcje! Czas zerwać konkordat! Czas chronić Polskę przed łapami Watykanu i jego namiestników! Ruch Palikota zaskarży ustawę konkordatową po wielokroć! Do skutku! Na wszelkie możliwe sposoby!

Zanim jednak sprawa się rozstrzygnie miną, jak zwykle lata, a tu czas działać! Zanim będzie za późno! Zanim Kościół pozbawi nas wolności ostatecznie! Musimy powstrzymać niebywałą inwazję Kościoła. Trzeba rozpowszechniać wszystkie przypadki patologii, nadużyć, przestępczości ze strony Kościoła! Trzeba też z całą siłą uderzyć w finanse!

Trzeba gwałtownych działań osłabiających finanse Kościoła! Każdy, kto jest w stanie pomóc w zmniejszeniu środków wpłacanych przez obywateli na tace jest potrzebny! Organizujmy się! Namawiajmy sąsiadów, znajomych, członków rodziny ,aby nie dawali na tace! Wysyłajmy SMS-y, dzwońmy, zagadujmy na ulicy w biurze, apelujmy – nie płaćcie!

Zróbmy akcje – nie daję na tace!

Każda uratowana złotówka, to szansa na powstrzymanie Pieronka i innych!

Boo hoo!

muzyka miłości ateisty...

Antykatolicki spot oraz hymn ateisty.

http://www.youtube.com/watch?v=VwqRw-O70co

Angel

Gość

Pozwolę sobie jeszcze raz umieścić tą stronę

[link widoczny dla zalogowanych]

tutaj, bo inicjatywa, która powstała ma obronić księdza Lemańskiego i znieść biskupią obłude i wstyd jaki oni przynoszą.

Gość

Kilo OK

Czyli Januszku jesteś zniewolony, ale własnymi słowami nie potrafisz powiedzieć jak. Znów przebywałeś na słońcu bez czapki. Polecam okłady z lodu, NLPZ, dużo płynów, oraz spokój.

Gość

Kilo OK

Gość

Już ci odpowiem

Moja corka nie chciała chodzić na religie i nie chodziła, siedziala na świetlicy, dzieci się z niej śmialy.

Po drugie ksiądz, który był Bogiem na parafii nie zezwolił na pochówek zmarłego w rodzinie, ktory przestał dawać na nowo budowany kościół i przestał chodzić do kościoła.

Wystarczy?

Kilo OK

I oczywiście instytucje państwowe wyznaczyły córce karę za niechodzenia na religię.
A cmentarz był komunalny nie parafialny, na gruntach miejskich, państwowych?

Kewa

Gość

I jeszcze jedno

Ksiądz na parafi jest jak złodziej w białych rękawiczkach.
Wiedział, kto na wsi zabił świniaka i robił kiełbase, wieczorem mieli duszpasterską wizyte

Jak potrzebował gorzały, ktora akurat się skończyła przy grze w pokera, wsiadał w samochód i jechał do ,,babki,, na meline, oczywiście za darmo.
Bo ksiądz na parafii może wszystko i to on ma zawsze racje.
Nawet jak lał na lekcji religii dzieciaki, które nie przyszły na zbieranie kasztanów, bo oczywiście ksiądz był myśliwym i karmił zwierzyne.
Bo ksiądz, ktory zrobił 15 letniej dziewczynce dziecko jest chowany przez biskupa przed odpowiedzialnoscią.

Gość

http://www.youtube.com/watch?v=IYD1IeM1Xv0

To jest nauka!

Jeśli Twoje dziecko chodzi na czarno i ma koloratkę, to jest ksiądz

Kilo OK

Ale ksiądz wchodził przez zamknięte drzwi, w asyście ministrantów uzbrojonych po zęby? Oczywiście musisz wpuszczać księdza po kolędzie, bo cie spałują, dom spalą i zgwałcą psa.

Kewa
mam takie sam odczucia oglądając Biedronia, Grodzko i polkmiota

Gość

http://www.youtube.com/watch?v=kfhNkitxM_o

nudziarz

na marginesie( i nie przyjmując racji żadnej ze stron ) .. przez mase lat Polska funkcjonowała bez konkordatu i i chyba przeciętny obywatel mógł to odczuć tylko biorac ślub , a dokładniej dwa. Cywilny i kościelny.

Pochodzenie O-Ren Ishii

Tu jest więcej o konkordacie (i przy okazji, o religii na świadectwie)
[link widoczny dla zalogowanych]

np.
Moim zdaniem bp Antoni Dydycz poszedł dalej, wzywając w Częstochowie do rozwiązania Sejmu.
– To już był skandal. Proszę sobie wyobrazić, że prezydent RP, premier lub jeden z jego ministrów wzywa do rozwiązania Konferencji Episkopatu Polski. To byłby absurd. A w Polsce takie zachowanie duchowieństwa uchodzi płazem. Do pewnych praktyk kleru po prostu się przyzwyczailiśmy. Ale to jest nie do zaakceptowania z punktu widzenia fundamentalnych zasad konkordatu.

Gość

nudziarz

Gość