Forum po 30-tce Strona Główna po 30-tce
niezwykła strona niezwykłych użytkowników
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

marsz niepodleglosci - jakie sa fakty?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 10, 11, 12  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Saloon Polityczny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pochodzenie O-Ren Ishii
maszynista z Melbourne


Dołączył: 05 Maj 2008
Posty: 5578
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 363 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: centrum PL
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 8:16, 19 Lis 2013    Temat postu:

Ron napisał:
Człowieku. Jeśli zobowiązania państwa wynoszą 3 bln zł, a PKB, czyli OBRÓT, a nie zysk wynosi 1.5 bln zł, to możesz dowolnie robić swoje. Do tego fatalne tendencje demograficzne. Ja mam tylko nadzieję, że w XXI wieku w centrum Europy nie będziemy musieli zjadać dzieci jak na Ukrainie w 1932 r.


Dług publiczny wynosi 1 bln i wygląda całkiem nieźle na tle "pisowskich" osiągnięć na Węgrzech.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
l
maszynista z Melbourne


Dołączył: 01 Paź 2011
Posty: 6165
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 97 razy
Ostrzeżeń: 1/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 10:24, 19 Lis 2013    Temat postu:

Pochodzenie O-Ren Ishii napisał:
Ron napisał:
Człowieku. Jeśli zobowiązania państwa wynoszą 3 bln zł, a PKB, czyli OBRÓT, a nie zysk wynosi 1.5 bln zł, to możesz dowolnie robić swoje. Do tego fatalne tendencje demograficzne. Ja mam tylko nadzieję, że w XXI wieku w centrum Europy nie będziemy musieli zjadać dzieci jak na Ukrainie w 1932 r.


Dług publiczny wynosi 1 bln i wygląda całkiem nieźle na tle "pisowskich" osiągnięć na Węgrzech.


a, czyli jednak sa powody do dumy?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Szymon Krusz
maszynista z Melbourne


Dołączył: 03 Lis 2006
Posty: 22282
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 388 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z nizin....społecznych
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 12:21, 19 Lis 2013    Temat postu:

chłopak z nizin napisał:
Ron napisał:
chłopak z nizin napisał:
Prawda sama się obroni niezależnie jaka by była
"Trybuna Ludu" była organem PZPR a "TV Republika" czy "TV Trwam" które się reklamują jako niezależne media czy tak naprawdę są niezależne ? W takim razie dlaczego pracują tam ludzie kojarzeni z jedną opcją polityczną dlaczego krytykuje się tylko jedną opcję polityczną dlaczego do programów zapraszani są ludzie głoszący poglądy tylko jednej opcji politycznej czy też zapraszani są ludzie związani z jedną opcją polityczną.Czy na tym polega ta niezależność ?

Nieprawda po prostu.

Skoro wiesz że to nieprawda nie będzie problemu by to udowodnić że jest inaczej.

Tak jak myślałem mocny tylko w gębie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati
Gość





PostWysłany: Wto 13:25, 19 Lis 2013    Temat postu:

..w zasadzie bawi mnie, ale i przeraża dorabianie do tej całej tęczy ideologii, które dzielą i niszczą społeczeństwo, zamiast je budowac i napawać wspólnym optymizmem i radoscią.. ale nie mieszkam w warszawie, więc nie wiem wszystkiego.. tylko to, co przeczytałam w wywiadzie z autorką tworu..

A dla Pani osobiście, czego jest symbolem?

Dla mnie "Tęcza" oznacza pomyślność w ważnym przedsięwzięciu i jest uśmiechem bogini spółdzielczości.
Podkreśla sposób jej powstawania, czyli Spółdzielnię Rękodzieła Artystycznego Tęcza. Moja "Tęcza" miała być przede wszystkim dziełem sztuki w przestrzeni publicznej. Otwartym na różne interpretacje odbiorców, mieszkańców Warszawy, przyjezdnych, wszystkich. Od początku starałam się nie narzucać jednej słusznej interpretacji "Tęczy". Każdy mógł też doszukać się w niej czegoś, z czym się zgadza lub nie. Nawet jeżeli znalazł coś, co mu się w niej nie podoba: znaczenie, wygląd, miejsce - nie oznacza to, że może ją sobie bezkarnie i dowolnie podpalać. To jest daleko posunięte przekroczenie dopuszczalnej krytyki. Bardziej przypomina to już barbarzyństwo.



(...)


Dlaczego w Warszawie zdecydowała się Pani na postawienie "Tęczy" akurat w tym miejscu?

Jeżeli spojrzeć na umiejscowieniu dzieła sztuki w przestrzeni publicznej, skrzyżowanie ulicy Marszałkowskiej z Osią Stanisławowską, która przebiega m.in.: przez pl. Zbawiciela, pl. Na Rozdrożu i Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski, to miejsce jest idealne, wręcz stworzone dla takiego obiektu. Są dalekie perspektywy - osie widokowe. "Tęcza" dobrze się tam komponuje. W perspektywach tych osi widokowych "Tęcza" nie zasłania innych ważnych obiektów na tym placu.



[link widoczny dla zalogowanych]

to się wydaje takie proste, oczywiste i bezkonfliktowe..
co sie rodzi w głowie, która ten pozytywny symbol, optymistyczny i kolorowy ( Tęcza ma wiele znaczeń, ale najlepiej jest, gdy nie symbolizuje nic, a pojawia się po deszczu wraz z pierwszymi promieniami słońca. Taką tęczą miała być moja instalacja na pl. Zbawiciela w Warszawie. Nikt nie złości się na tęczę na niebie. Gdy przytacza się symbolikę tęczy, to ma ona różnorodne znaczenia. Była i jest symbolem wielu różnych rzeczy i działań, tak na przykład w czasach PRL-u symbolem spółdzielczości. Inne przypisywane jej przez wieki znaczenia to przykładowo: w czasach starożytnych traktowano tęczę jako znak niebios, Grecy przyjmowali, że tęcza to uśmiech bogini Iris, Irlandczycy mawiają, że na końcu tęczy leży dzban złota, Indianie wierzą, że jest ona mostem pomiędzy życiem i śmiercią, Księga Rodzaju mówi, że tęcza jest potwierdzeniem przymierza pomiędzy Bogiem i życiem na Ziemi.) potrafi zamienić w źródło nienawiści..
Powrót do góry
Ron
Łotoszacz rozwielitek


Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 5485
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 284 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 13:41, 19 Lis 2013    Temat postu:

Mati napisał:
..w zasadzie bawi mnie, ale i przeraża dorabianie do tej całej tęczy ideologii, które dzielą i niszczą społeczeństwo, zamiast je budowac i napawać wspólnym optymizmem i radoscią.. ale nie mieszkam w warszawie, więc nie wiem wszystkiego.. tylko to, co przeczytałam w wywiadzie z autorką tworu..



Czyli ktoś Ci nasrał na wycieraczkę, mąż się wkurzył, a Ty do niego - zasadniczo bawi mnie ale i przeraża te Twoje dorabianie ideologii do tego gówna, która dzieli i niszczy nasze małżeństwo, zamiast je budować i napawać wspólnym optymizmem i radością... tylko to, co rozmawiałam z tym kto nasrał....

A dla Pani osobiście, czego jest symbolem?

Dla mnie gówno oznacza zdrowe trawienie i radosną defekację.
Podkreśla sposób jej powstawania, czyli mój układ trawienny. Moje gówno miało być przede wszystkim dziełem sztuki w przestrzeni publicznej. Otwartym na różne interpretacje odbiorców, mieszkańców naszego piętra, przyjezdnych, wszystkich. Od początku starałam się nie narzucać jednej słusznej interpretacji gówna. Każdy mógł też doszukać się w niej czegoś, z czym się zgadza lub nie. Nawet jeżeli znalazł coś, co mu się w niej nie podoba: znaczenie, wygląd, miejsce - nie oznacza to, że może ją sobie bezkarnie i dowolnie sprzątnąć. To jest daleko posunięte przekroczenie dopuszczalnej krytyki. Bardziej przypomina to już barbarzyństwo.

Itd


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ron dnia Wto 13:57, 19 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati
Gość





PostWysłany: Wto 13:55, 19 Lis 2013    Temat postu:

Bardzo się staram.. na prawdę, zachodzę bezowocnie w głowę.. ale nie potrafię znaleźć nic złego, żadnego negatywnego wyrazu w tęczy.
Porównanie jej do gówna przez Ciebie budzi we mnie głeboki smutek. Tak samo wkurwiasz się na Twojego Dobrego Boga, kiedy maluje ją na błękitnym niebie? Coś tu się chyba komuś zdrowo pomyliło.. Znajdź mi choć jeden negatywny wydźwięk tęczy..
Powrót do góry
Ron
Łotoszacz rozwielitek


Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 5485
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 284 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:01, 19 Lis 2013    Temat postu:

Mati napisał:
Bardzo się staram.. na prawdę, zachodzę bezowocnie w głowę.. ale nie potrafię znaleźć nic złego, żadnego negatywnego wyrazu w tęczy.
Porównanie jej do gówna przez Ciebie budzi we mnie głeboki smutek. Tak samo wkurwiasz się na Twojego Dobrego Boga, kiedy maluje ją na błękitnym niebie? Coś tu się chyba komuś zdrowo pomyliło.. Znajdź mi choć jeden negatywny wydźwięk tęczy..


Został zawłaszczony przez ruch homoseksualistów, którzy jak wiadomo są weseli i optymistyczni. Są też przykładem nowoczesności i postępu. No zasadniczo rżnąć głupa można tylko do momentu, gdy ktoś Ci powie wprost.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati
Gość





PostWysłany: Wto 14:05, 19 Lis 2013    Temat postu:

Aha.. i dla Ciebie to jest negatywny obraz tęczy? Całkiem ciekawe podejście..

Tak myśli ktoś, kto ma - z całym szacunkiem - klapki na oczach i nie ma w sobie za grosz tolerancji dla inności.. bo tego właśnie, między wieloma innymi, symbolem jest tęcza, a nie homoseksualistów
Wyluzuj.. Szkoda nerwów i prądu na taką jałową nienawiść.
Powrót do góry
Ron
Łotoszacz rozwielitek


Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 5485
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 284 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:09, 19 Lis 2013    Temat postu:

Homoseksualizm to grzech według trzech największych religii świata. Grzech można tolerować, jeśli walka z nim przynieść może więcej złego niż dobrego. Ale nie można tolerować publicznych symbolów grzechu ustawionych przed świątynią, na placu nazwanym imieniem Boga.

Kto tu przejawia nienawiść? Ja, czy Ty wraz z p. Gronkiewicz Waltz?


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Ron dnia Wto 14:17, 19 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kewa
optymistyczna realistka


Dołączył: 05 Lis 2005
Posty: 24976
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1879 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: prawie Wrocław

PostWysłany: Wto 14:14, 19 Lis 2013    Temat postu:

Ron napisał:
Ale nie można tolerować publicznych symbolów grzechu ustawionych przed świątynią, na placu nazwanym imieniem Boga.

- A dlaczego nie?
- Bo nie!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ron
Łotoszacz rozwielitek


Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 5485
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 284 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:18, 19 Lis 2013    Temat postu:

O nienawiści Koleżanki Kewy nie wspominając.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati
Gość





PostWysłany: Wto 14:20, 19 Lis 2013    Temat postu:

Warto na niektóre rzeczy patrzeć trochę przez palce i trochę krytycznie. Religia to jakiś kierunek, pewne wskazówki, które mają ułatwiać, to też sugestie, jak żyć, żeby zyć z innymi w zgodzie, a nie jak ich nienawidzić, i nie jest to obowiązkowy wymóg, który trzeba tępo realizować. A ten, kto wykorzystuje religię do nienawiści nie ma zielonego pojęcia o jej istocie. Pomyśl sobie, że ci wszyscy homoseksualiści zostali ochrzczeni na Boga ołtarzu, więc oczyszczeni z naturalnych zarzutów
Poza tym to nie jest symbol grzechu.. otwórz trochę umysł Ronie, będzie Ci łatwiej.
Powrót do góry
Ron
Łotoszacz rozwielitek


Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 5485
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 284 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:25, 19 Lis 2013    Temat postu:

Mati napisał:
Warto na niektóre rzeczy patrzeć trochę przez palce i trochę krytycznie. Religia to jakiś kierunek, pewne wskazówki, które mają ułatwiać, to też sugestie, jak żyć, żeby zyć z innymi w zgodzie, a nie jak ich nienawidzić, i nie jest to obowiązkowy wymóg, który trzeba tępo realizować. A ten, kto wykorzystuje religię do nienawiści nie ma zielonego pojęcia o jej istocie. Pomyśl sobie, że ci wszyscy homoseksualiści zostali ochrzczeni na Boga ołtarzu, więc oczyszczeni z naturalnych zarzutów
Poza tym to nie jest symbol grzechu.. otwórz trochę umysł Ronie, będzie Ci łatwiej.


Znaczy sę po tym co napisałaś ja mam wyzwać Cię od chamek i idiotek i dobitnie wykazać swoje chamstwo i nienawiść???? O to chodzi?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ron
Łotoszacz rozwielitek


Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 5485
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 284 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:36, 19 Lis 2013    Temat postu:

A nie przyszło Ci do głowy, że ja to pikuś. Problemem może być większość ludzi wierzących. Uprawiasz tu osobliwą politykę pokojowej koegzystencji, miłości i braterstwa wobec większości społeczeństwa. Robisz to mając pewność, że za plucie im w twarz Cię nie zabiją., że jesteś bezpieczna, bo nie są barbarzyńcami. Ale co będzie jak się zniecierpliwią? Nazwiesz ich zacofanymi barbarzyńcami i będziesz mieć satysfakcję i poczucie moralnej wyższości, gdy będą Cię zabijać?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati
Gość





PostWysłany: Wto 14:36, 19 Lis 2013    Temat postu:

No, jeśli czujesz taką potrzebę i przyniesie to ukojenie Twojej duszy, to wal śmiało
Powrót do góry
Mati
Gość





PostWysłany: Wto 14:44, 19 Lis 2013    Temat postu:

Ron napisał:
A nie przyszło Ci do głowy, że ja to pikuś. Problemem może być większość ludzi wierzących. Uprawiasz tu osobliwą politykę pokojowej koegzystencji, miłości i braterstwa wobec większości społeczeństwa. Robisz to mając pewność, że za plucie im w twarz Cię nie zabiją., że jesteś bezpieczna, bo nie są barbarzyńcami. Ale co będzie jak się zniecierpliwią? Nazwiesz ich zacofanymi barbarzyńcami i będziesz mieć satysfakcję i poczucie moralnej wyższości, gdy będą Cię zabijać?


Wiesz co.. doświadczyłam w ostatnim czasie wielu przykrości, sama też wiele zadałam.. Nie chcę już więcej. Jestem tym zmęczona. mam dość. Nikomu w twarz nie pluję. Wielu mechanizmów nie rozumiem, a zwłaszcza nie rozumiem istoty wiary w Boga tych, którzy nienawidzą. Uprawiam tu raczej politykę wyluzowania się i zajęcia swoim życiem, miast oceniać, krytykować i ustawiać życie innym w myśl swoich 'fanaberii' i pomysłów. A podpieranie się Bogiem w takiej sytuacji, w której sie w Jego imię nienawidzi, jest bardzo wobec tego Boga nie fair.
Ostatnio moim sposobem, jak nie dać się zabić, jest generalnie trzymać się z dala.. co nie zmienia mojego podejścia do sprawy i zdania w kwestii, którego to nie boje się wypowiadać, jeśli na ten temat rozmawiam.
Powrót do góry
Ron
Łotoszacz rozwielitek


Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 5485
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 284 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:45, 19 Lis 2013    Temat postu:

Nie przyszło.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ron
Łotoszacz rozwielitek


Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 5485
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 284 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 14:51, 19 Lis 2013    Temat postu:

Mati napisał:


Wiesz co.. doświadczyłam w ostatnim czasie wielu przykrości, sama też wiele zadałam.. Nie chcę już więcej. Jestem tym zmęczona. mam dość. Nikomu w twarz nie pluję. Wielu mechanizmów nie rozumiem, a zwłaszcza nie rozumiem istoty wiary w Boga tych, którzy nienawidzą. Uprawiam tu raczej politykę wyluzowania się i zajęcia swoim życiem, miast oceniać, krytykować i ustawiać życie innym w myśl swoich 'fanaberii' i pomysłów. A podpieranie się Bogiem w takiej sytuacji, w której sie w Jego imię nienawidzi, jest bardzo wobec tego Boga nie fair.
Ostatnio moim sposobem, jak nie dać się zabić, jest generalnie trzymać się z dala.. co nie zmienia mojego podejścia do sprawy i zdania w kwestii, którego to nie boje się wypowiadać, jeśli na ten temat rozmawiam.


Nie, uprawiasz ty politykę plucia w twarz ludziom, których zrozumieć jest łatwo. Wymagasz, żeby znosili to plucie w twarz, bo według ich wierzeń mają Cię kochać. Zapominasz, że są tylko ludźmi, a nie aniołami i na Twoją nienawiść mogą odpowiedzieć nienawiścią i gniewem, a są ich miliony.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mati
Gość





PostWysłany: Wto 15:05, 19 Lis 2013    Temat postu:

Masz ci los Chłop swoje, baba swoje.. gdzie i kogo ja nienawidzę, na miłość boską ?
Zresztą nieważne..
Nie.. ja tylko idealizuję sobie otaczajacą mnie rzeczywistość Tylko tyle. I może mi być co najwyżej przykro, że jest całkiem odwrotnie niż bym, a ja nie potrafię tego ani pojąć, ani wchłonąć, ani zaakceptować.. bo na pytanie: dlaczego? slysze tylko: bo tacy są właśnie ludzie. A co gorsze czuję, że zaczynam się stawać podobna. Dlatego wolę dać dyla i schować się niż całkiem się zatracić. I myślę, że skończę już, bo mam wrażenie, że stoimy na dwóch skrajnych biegunach i ciężko nam się spotkać..
Dobrego dnia..
Powrót do góry
Ron
Łotoszacz rozwielitek


Dołączył: 29 Kwi 2009
Posty: 5485
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 284 razy
Ostrzeżeń: 3/3

Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 15:22, 19 Lis 2013    Temat postu:

Mati napisał:
Masz ci los Chłop swoje, baba swoje.. gdzie i kogo ja nienawidzę, na miłość boską ?
Zresztą nieważne..
Nie.. ja tylko idealizuję sobie otaczajacą mnie rzeczywistość Tylko tyle. I może mi być co najwyżej przykro, że jest całkiem odwrotnie niż bym, a ja nie potrafię tego ani pojąć, ani wchłonąć, ani zaakceptować.. bo na pytanie: dlaczego? slysze tylko: bo tacy są właśnie ludzie. A co gorsze czuję, że zaczynam się stawać podobna. Dlatego wolę dać dyla i schować się niż całkiem się zatracić. I myślę, że skończę już, bo mam wrażenie, że stoimy na dwóch skrajnych biegunach i ciężko nam się spotkać..
Dobrego dnia..


No oczywiście. Ja Ci tłumaczę jak reagują na tą "instalację" ludzie wierzący, a Ty poczciwa Mati za cholerę nie możesz tego zrozumieć. Oczywiście na ten brak zrozumienia nie ma wpływu Twoja nienawiść. Jesteś dobrą, kochającą Mati i w pale Ci się nie mieści, że są jacyś ohydni katolicy, którzy w barbarzyński sposób reagują na życzliwe, pełne tolerancji, miłości i braterstwa inicjatywy p. Gronkiewicz Walz. Dodatkowo to inicjatywa artystyczna jest.
Chyba nie ma sensu tej rozmowy kontynuować.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum po 30-tce Strona Główna -> Saloon Polityczny Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 6, 7, 8 ... 10, 11, 12  Następny
Strona 7 z 12

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin