|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 22:20, 08 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
ja pierdu....
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:23, 08 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: | ja pierdu.... |
.... ))) - nie martw się, to się może zdarzyć każdemu...
Pozdrawiam...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 22:25, 08 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Co ?
Zwracanie uwagi na błędy ?
Chyba nie każdemu jednak
Tak w moim malym misiowym rozumku to zwykłe dranstwo
Również pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:31, 08 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: | Co ?
Zwracanie uwagi na błędy ?
Chyba nie każdemu jednak
Tak w moim malym misiowym rozumku to zwykłe dranstwo
Również pozdrawiam |
Aaa tamm - to zwykły i oczywisty wyraz wdzięczności za ocenianie moich wypowiedzi, gdy tylko się pojawię... Tego nie zauważyłeś Misiu?...
Dobranoc...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 22:32, 08 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Msciwość nie jest pozytywną cechą
dobranocka
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Poldek googletyczny autopostowicz
Dołączył: 27 Sie 2005 Posty: 15624 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1119 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Sob 22:38, 08 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
e tam, takie uproczywe czepianie sie bledow to zwykla nerwica natrectw.
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 22:41, 08 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Poldek napisał: | e tam, takie uproczywe czepianie sie bledow to zwykla nerwica natrectw. |
Masz dziś problem z zagospodarowaniem wolnego czasu? (... że tak troskliwie zapytam?... )
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Sob 23:41, 08 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Formalny napisał: |
Przy okazji życzliwie i bez sarkazmu:
"Zaimek ja ma dwie formy celownika: akcentowaną mnie i nie akcentowaną mi. Na początku zdania używa się tylko tej pierwszej, np.: „Mnie to daj” (ale „Daj mi to”). Formy mi można też użyć na początku zdania składowego, po spójniku, jeśli pada na niego akcent: „Robię tak, jak mi się podoba”.
(...) form krótszych używa się w pozycji nie akcentowanej, form dłuższych – tylko wtedy, gdy są pod akcentem. "
— Mirosław Bańko, PWN
|
Chyba się troszeczkę zagalopowałeś Formalny w tej chęci pozamerytorycznego dopieczenia mi.
Nie przypuszczam bowiem, abyś sugerował, że zdanie:
animavilis napisał: |
Poza tym czekamy na te pożądane konkrety, bo sarkazm i teksty forowego specjalisty o "forowych specjalistach" pewnie nie tylko mnie już znudziły. |
powinno mieć formę
animavilis napisał: |
Poza tym czekamy na te pożądane konkrety, bo sarkazm i teksty forowego specjalisty o "forowych specjalistach" pewnie nie tylko mi już znudziły. |
Ja też potrafię zacytować pana Mirosława Bieńko:
Współcześnie jednak obserwujemy, że mi wypiera z celownika formę mnie, a ta ostatnia ogranicza swój zakres do dopełniacza, biernika i miejscownika.(...)Ogólna zasada jest taka: mi, mię, ci, cię stoją w pozycji nieakcentowanej, mnie, ciebie, tobie – w akcentowanej. Miejsce zaimka w zdaniu jest tu rzeczą wtórną i ma znaczenie tylko o tyle, o ile pozostaje w związku z akcentem zdaniowym.
Domyślam się, że umknęło Ci, iż nie użyłam, we wcześniej napisanym zdaniu, zaimka zwrotnego "się". A ponieważ tego nie zrobiłam, bo nie miałam w ogóle takiego zamiaru, więc forma "mnie" nie była formą celownika, lecz biernika (znudziły kogo? co? mnie). Na dodatek, zaimek ten został użyty w pozycji akcentowanej.
Na przyszłość, zanim posuniesz się do złośliwości, radzę starannie przeanalizować krytykowany tekst.
Ostatnio zmieniony przez animavilis dnia Sob 23:47, 08 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
anmario Gość
|
Wysłany: Nie 1:34, 09 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Formalny napisał: | To wszystko wspominam tzw. Mimochodem. |
Spokojnie, zaraz wszystko się wyjaśni.
Formalny napisał: | ...a w dodatku żaden z dziennikarzy aktualnie nie rozdmuchał na zamówienie polityczne balona pod tytułem KRUS. Gdy pojawi się taki balon, wszyscy będą specjalistami od świadczeń rolników... |
Ale tymczasem wszyscy jesteśmy specjalistami trudny języka polski:
Formalny napisał: | Przy okazji życzliwie i bez sarkazmu:
"Zaimek ja ma dwie formy celownika: akcentowaną mnie i nie akcentowaną mi. Na początku zdania używa się tylko tej pierwszej, np.: „Mnie to daj” (ale „Daj mi to”). Formy mi można też użyć na początku zdania składowego, po spójniku, jeśli pada na niego akcent: „Robię tak, jak mi się podoba”.
(...) form krótszych używa się w pozycji nie akcentowanej, form dłuższych – tylko wtedy, gdy są pod akcentem. "
— Mirosław Bańko, PWN |
O właśnie.
Ale żeby nie było lipy, na wszelki wypadek bardziej wierzymy modułowi sprawdzania pisowni w Wordzie niż sobie. Ale nikomu już nie można wierzyć, nikomu i niczemu. Bo nawet ten mój mnóstwo mądra komputera potrafi po kropce po tzw. przywalić "Mimochodem" zamiast mimochodem.
I dlatego - we wszystkim - najlepiej polegać na swoim rozumie. Reszta to kwestia jego wielkości.
No i niecierpliwie czekam na dalsze drwiny z chcących błysnąć laików. |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 14:22, 09 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Mam pytanie:
ile dni w roku pracuje nauczyciel?
jeśli
52 soboty wolne
52 niedziele wolne
ok 80 dni wolnych z powodu wakacji i ferii innych świąt nie liczę.
to ile pracuje nauczyciel? i czy ma jakieś przywileje? |
|
Powrót do góry |
|
|
Formalny maszynista z Melbourne
Dołączył: 26 Sie 2005 Posty: 8251 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 534 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: 3 planeta od Słońca Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 14:25, 09 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: |
Chyba się troszeczkę zagalopowałeś Formalny w tej chęci pozamerytorycznego dopieczenia mi.
Nie przypuszczam bowiem, abyś sugerował, (..) bla bla bla...
|
Moja złociutka! Nie wystarczy przeczytać i wkleić! Trzeba jeszcze rozumieć co się przeczytało i o czym ma świadczyć wklejony tekst...
Tak na marginesie: czy Ty nie masz świadomości, że zaczepiasz mnie oceniając moje osobiste cechy zawsze, gdy tylko wyrażę swoje odrębne zdanie niż prezentowane przez innych - w tym przez Ciebie, choć moja wypowiedź nie ma żadnego osobistego odniesienia do Twoich poglądów?
Czy to jakaś mania?
Anmario! Czy sądzisz, że Twoje "swędzenie tyłka" prowokujące Cię do nie sprowokowanej ostatniej wypowiedzi bez sensu i bez powodu, w zestawieniu z "pewnymi okolicznościami" świadczy o braku kindersztuby?
Na tym kończę, drogie dzieci. W Waszym grajdołku jest, delikatnie mówiąc, mało ciekawie. Bawcie się dalej w swoim ulubionym, jedynie znanym stylu...
Miłej niedzieli i dni następnych...
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
lena maszynista z Melbourne
Dołączył: 05 Cze 2009 Posty: 3846 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 834 razy Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: Kobieta
|
Wysłany: Nie 14:32, 09 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Yachoo. napisał: | Mam pytanie:
ile dni w roku pracuje nauczyciel?
jeśli
52 soboty wolne
52 niedziele wolne
ok 80 dni wolnych z powodu wakacji i ferii innych świąt nie liczę.
to ile pracuje nauczyciel? i czy ma jakieś przywileje? |
większość ludzi ma soboty i niedziele wolne
ile pracuje nauczyciel to zależy od tego ile dostał etatu
przywileje ?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez lena dnia Nie 14:40, 09 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
anmario Gość
|
Wysłany: Nie 14:56, 09 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Formalny napisał: | Anmario! Czy sądzisz, że Twoje "swędzenie tyłka" prowokujące Cię do nie sprowokowanej ostatniej wypowiedzi bez sensu i bez powodu, w zestawieniu z "pewnymi okolicznościami" świadczy o braku kindersztuby? |
Zapewne masz rację, z tym, że nigdy nie twierdziłem, że towarzyska ogłada jest moją mocną stroną. Zostawiam to różnego rodzaju bawidamkom (to oczywiście nie o Tobie, po prostu stwierdzenie faktu komu oddaję tą kindersztubę walkowerem).
Nie zgodzę się z Tobą, że bez sensu i bez powodu. Jest jedno i drugie. Jeżeli jesteś tego nieświadomy i jednocześnie wyrazisz życzenie bym zebrał te powody w jednym miejscu to jestem do dyspozycji. Wtedy zapewne odgadniesz i sens kolego Sid.
Dziesięć? |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 16:13, 09 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Yachoo. napisał: | Mam pytanie:
ile dni w roku pracuje nauczyciel?
jeśli
52 soboty wolne
52 niedziele wolne
ok 80 dni wolnych z powodu wakacji i ferii innych świąt nie liczę.
to ile pracuje nauczyciel? i czy ma jakieś przywileje? |
Yahoo.
To się zdaje nazywa demagogia
Jak napisała lena kazdy ma wolne 52 soboty i 52 niedziele ( lub inne dni w zamian jesli pracuje w tzw "cyklu ciąglym"
Kazdy ma wolne z okazji innych świat.
Zgodnie z kartą nauczyciel ma 6 tygodni płatnego urlopu. Kropka. To jest 30 dni roboczych. Przypominam, że wiekszość pracowników z dłuzszym stażem na ich 26 . Straszna róznica
To, że dyrektorzy szkół nie wykorzystują prawa ( a przynajmniej nie wszyscy wykorzystują ) do zatrudnienia nauczyciela w pozostałe dni wolne od zajęć dydaktycznych ( czyli wolne dla uczniów ) to ich sprawa.
Sparafrazuję, to co napisałem Animie a propos Ciebie.
Nikt nie bronił Ci zamiast wkładać mundur, iść za tablicę.
I jeszce jedno. Wydawałoby się że komunę mamy już dawno za sobą.. jednak strasznie głęboko tkwi w nas zaszczepione przez komunę dążenie do urawniłowki.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Nie 16:20, 09 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 19:03, 09 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: | Yachoo. napisał: | Mam pytanie:
ile dni w roku pracuje nauczyciel?
jeśli
52 soboty wolne
52 niedziele wolne
ok 80 dni wolnych z powodu wakacji i ferii innych świąt nie liczę.
to ile pracuje nauczyciel? i czy ma jakieś przywileje? |
Yahoo.
To się zdaje nazywa demagogia
Jak napisała lena kazdy ma wolne 52 soboty i 52 niedziele ( lub inne dni w zamian jesli pracuje w tzw "cyklu ciąglym"
Kazdy ma wolne z okazji innych świat.
Zgodnie z kartą nauczyciel ma 6 tygodni płatnego urlopu. Kropka. To jest 30 dni roboczych. Przypominam, że wiekszość pracowników z dłuzszym stażem na ich 26 . Straszna róznica
To, że dyrektorzy szkół nie wykorzystują prawa ( a przynajmniej nie wszyscy wykorzystują ) do zatrudnienia nauczyciela w pozostałe dni wolne od zajęć dydaktycznych ( czyli wolne dla uczniów ) to ich sprawa.
Sparafrazuję, to co napisałem Animie a propos Ciebie.
Nikt nie bronił Ci zamiast wkładać mundur, iść za tablicę.
I jeszce jedno. Wydawałoby się że komunę mamy już dawno za sobą.. jednak strasznie głęboko tkwi w nas zaszczepione przez komunę dążenie do urawniłowki. |
wiesz, że zgadzam się z Tobą w 100 procentach.
czepialiśmy się służb munurowych, może teraz coś o nauczycielach?
ja dodam, że nauczyciele mają przywilej iść na roczny urlop płatny dla podratowania zdrowia.
kto też tak ma?? |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:11, 09 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
A ja napiszę małą historyjkę
Jeśli Amerykanin zauważy, że jego sąsiad kupił nowy samochód - szlag go trafia. Natychmiast szuka drugiego etatu, zaczyna harować po nocach - robi wszystko byleby nie byc gorszy od sąsiada.
Jesli Polak zauważy, ze jego sasiad kupił nowy samochód - szlag go trafia.
Natychmiast pisze donos do Urzedu Skarbowgo, chwyta za gwóźdź żeby przynajmniej karoserię sasiadowi porysować - robi wszystko byleby sąsiad nie był lepszy od niego.
Morał: walczny o własne przywileje, nie zazdrośćmy ich innym i nie próbujmy robić wszystkiego by mieli równie źle jak my
Post został pochwalony 0 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Nie 19:11, 09 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Yachoo. napisał: |
ja dodam, że nauczyciele mają przywilej iść na roczny urlop płatny dla podratowania zdrowia.
kto też tak ma?? |
Sędziowie. I 36 dni urlopu.
Jest jeszcze kilka grup zawodowych, których można się "czepić".
Nie "czepiliśmy" (przynajmniej nie ja) mundurowych dlatego, że mają przywileje, tylko dlatego, że są one - w przypadku części tych ludzi - niewspółmierne do nakładu pracy, rzekomej odpowiedzialności i rzekomego zagrożenia oraz nieadekwatne do sytuacji finansowej państwa. |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:15, 09 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
animavilis napisał: | Yachoo. napisał: |
ja dodam, że nauczyciele mają przywilej iść na roczny urlop płatny dla podratowania zdrowia.
kto też tak ma?? |
Sędziowie. I 36 dni urlopu.
. |
Nauczyciele akademiccy
52 dni urolopu platnego
aaa... i urlop niewykorzystany kumuluje się w nieskonczoność
EDIT:
- górnicy : 6-godzinny dzień pracy
- członkowe baletu Państwowych zespołów pieśni i tańca ( Śląsk, Mazowsze ) .. to nie wiem czy nadal, ale jeszce kilka lat temu mieli emerytyrę po 15 latach pracy.. etc.. etc...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Nie 19:21, 09 Sty 2011, w całości zmieniany 3 razy |
|
Powrót do góry |
|
|
animavilis Gość
|
Wysłany: Nie 19:21, 09 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
nudziarz napisał: |
Jesli Polak zauważy, ze jego sasiad kupił nowy samochód - szlag go trafia.
|
Coś w tym jest. Pozwolę sobie na małą dygresję. Oglądałam ostatnio w TV (jednym okiem, więc nie znam szczegółów) reportaż o jakiejś parze staruszków, która znalazła się w kryzysowej sytuacji. Na apel w mediach odpowiedziało sporo osób i dzięki nim staruszkom udało się wyremontować walącą się chałupę. Ich status materialny poprawił się nieznacznie, lecz - od tamtej pory - ścigała ich niechęć całej wsi.
Wydaje mi się jednak, nudziarzu, że trochę niesłusznie zakładasz, że to zawiść jako narodowa cecha przyświeca tej rozmowie. Nie chodzi bowiem o to, że jedni mają lepiej, a drudzy gorzej, lecz o to, że jedni mają lepiej kosztem drugich. Kompletnie nie zajmowałyby mnie przywileje innych, gdybym nie ja musiała na nie łożyć. Nikt nie lubi być wiecznym jeleniem. |
|
Powrót do góry |
|
|
nudziarz męska zołza
Dołączył: 23 Cze 2008 Posty: 14583 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1176 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:25, 09 Sty 2011 Temat postu: |
|
|
Może i tak... ja tam jednak nie chciałbym by przed bandziorami bronil mnie 65- letni członek słuzb specjalnych a mojego wnuka uczył WF-u 65 pan od WF ( a nauczania poczatkowego 60-letnia pani, która przy dobrych ukąldach własnie została prababcią )
EDIT: i nieodmiennie przypomina mi się dowcip i striptizerce - zasłużonej artystce ZSRR.
Czterdzieści pięć lat w zawodzie
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez nudziarz dnia Nie 19:29, 09 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|