|
po 30-tce niezwykła strona niezwykłych użytkowników
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gość
|
Wysłany: Pią 20:26, 20 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Polska - kara za opuszczenie kwarantanny 30tys. |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 20:36, 20 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
No ja zasadniczo nir jestem w kwarantannie ale dla mnie to kara może równie dobrze wynieść 3 mln. zł. Też nie mam. |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pią 23:15, 20 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Anonymous napisał: | A jak jest u prawdziwych Europejczyków?
Włochy - 60.5 mln - 41 035 - 3 405 - 4 440.
Hiszpania - 46.5 mln - 18 077 - 833 - 1 107.
Francja - 67 mln - 10 891 - 371 - 12.
Niemcy - 83 mln - 16 290 - 44 - 115.
W. Brytania - 66,5 mln - 2 717 - 138 - 67. |
Procentowo to nie jest dużo.
Największy odsetek zarażonych mają Włochy.
Szwajcaria, Norwegia, Hiszpania ich gonią.
Chiny już są prawie po imprezie. |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 12:42, 21 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Taka oto sytuacja:
Rano włączam stację, której słuchają zdradzieckie mordy, a tam zapowiadają, ze na żywo Pan Ziemcow będzie przeprowadzał wywiad z Panem Prezesem.
I sobie pomyślałem:
Jak Prezes był gościem na żywo w radio przed południem, to sytuacja jest poważniejsza niż w stanie wojennym. |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 13:20, 21 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
I z ostatniej chwili!
Naród zamarł!
Prezes Kaczyński pokasłuje w porannej audycji RMF FM.
"Proszę się napić wody, jest szklanka" mówi do niego Ziemcow.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 15:44, 21 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Jasne, że fajniej by było, gdyby prezes Kaczyński w trakcie audycji powiedział - hep - i przestał oddychać. Niestety tylko pokasłuje. |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 17:07, 21 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Ale jest nadzieja! |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 17:45, 21 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
No dobrze robaczki!
Jak już macie posprzątane piwnice, garaże, w szafach i co tylko, to teraz zabieramy się za pieczenia chleba!
I żeby nie było, e tam chleb, tak chleb, bo to bardzo prosta robota a nie tak jak z seksem.
1 kilogram mąki pszennej pełnoziarnistej
pół kostki drożdży, mogą być suche z torebki
litr wody ciepłej
słonecznik łuskany, pestki dyni, siemie lniane lub płatki owsiane.
4 łyżeczki cukru i 4 łyżeczki soli.
duża miska lub jakiś garnek do rozrobienia ciasta, jak mam taką 7 litrową i jest idealna.
1/2 litra ciepłej wody wlewam do miski i rozdrabniam do wody pół kostki drożdzy, do tego dodaję 4 łyżeczki cukru, 2 łyżki duze mąki tej co na chleb i tak ok 8 łyżek płatków owsianych. Mieszam i odstawiam na ok 15 min aż drożdże zaczną pracować.
Następnie do tego wsypuję resztę mąki dosypuję 4 łyżeczki soli i dolewam pozostałą wodę.
Można też dodać 2 łyżki oliwy z oliwek, ja jak już do daję oliwy z pestek winogrona.
Mieszamy ręcznie!!!! nie w robicie ręcznie!!
a dlaczego? a dlatego, ze w robocie bardzo ciasto się wyrabia i potem są bardzo duze dziury w chlebie.
Ciasto odstawione na ok 45-60 min aż wyrośnie.
Przygotowujemy foremki, jak mam takie keksówki dwie szt i te foremki wykładam papierem do pieczenia, aby ciasto nie przywierało. To foremek następnie ,,wlewamy,, gęste i przemieszane !!!!! ciasto, na wierzch posypuję pestkami dyni i słonecznikiem.
Zostawiam na ok 15 min i w tym czasie piekarnik na 200 stopni!! i termoobieg. Dlaczego 200 stopni, a no dlatego że przez pierwsze 15 minut piekę w takiej temperaturze, aby zabić drożdże w cieście bo inaczej ciasto wykipi z foremek, bo tak rośnie.
Następnie temperaturę ustawiam na ok 180 stopni i tak do końca pieczenia.
Cały proces pieczenia trwa ok 50 minut.
życzę smacznego i ostrzegam, że im więcej pieczecie taki chleb, tym więcej sie go zjada, bo naprawdę jest zajefajny.
Jeśli chodzi o inny chleby to robiłem też pszenno żytni czyli 70% mąki pszennej i 30 % żytniej to jest oczywiście specjalna mąka do pieczenia chleba. Piekłem też chleb na zakwasie, lecz chleb drożdżowy wydaje mi się, ze jest łatwiejszy w robocie, bo nie trzeba bawić się z produkcją zakwasu. |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 17:55, 21 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Zapomniałem
Gdy chleb mamy już upieczony wyciągam go z piekarnika, a następnie łapię za papier i wyciągam chleb z foremek, zdejmuję z chleba papier i studzę go na tej ,,siatce,, z piekarnika gdzie wcześniej stały foremki.
Czekam ok 30 minut, bo dłużej się nie da i odcinam na spróbowanie piękte. |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 18:09, 21 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Nie za dużo soli i cukru, zwłaszcza cukru?
Ja mam w przepisie 1,5 łyżeczki soli i szczyptę cukru na pół kg mąki (i bez płatków owsianych, to może dlatego inne proporcje?). |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 18:32, 21 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
4 łyżeczki od herbaty płaskie to chyba nie jest dużo, a jest to na kilogram mąki i litr wody, bo przecież drożdże muszą pracować a do tego jest potrzebny cukier.
Ten przepis był już tyle razy sprawdzony, że osoby które robiły i jadły ten chleb chwalą, że jest super.
Ja sam lubię jeszcze do ciasta dodać pieczoną cebulkę, lecz nie każdy lubi pieczoną cebulę w chlebie, więc jak piekę, to jedna keksówka jest z ziarnami, a druga z cebulką.
Można kupić w sklepach gotową pieczoną cebulkę |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 18:40, 21 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
No, tak, ja mam suche drożdże i nie potrzeba tyle wody, więc proporcje całkiem inne. |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 18:55, 21 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Pikuś. Muszę tylko wcześniej nabyć:
- piekarnik z termostatem i termoobiegiem
- keksówki
- michę do wyrabiania ciasta
- papier do wykładania keksówek
- drożdże
Wodę, mąkę, cukier i sol zasadniczo mam. Płatków też chyba jeszcze nie pożarłem z mlekiem. Z drugiej strony mam też gotowy chleb z piekarni.
Ale ulżyło mi, że nie muszę kupować robota kuchennego. |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 19:03, 21 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Anonymous napisał: | Pikuś. Muszę tylko wcześniej nabyć:
- piekarnik z termostatem i termoobiegiem
- keksówki
- michę do wyrabiania ciasta
- papier do wykładania keksówek
- drożdże
Wodę, mąkę, cukier i sol zasadniczo mam. Płatków też chyba jeszcze nie pożarłem z mlekiem. Z drugiej strony mam też gotowy chleb z piekarni.
Ale ulżyło mi, że nie muszę kupować robota kuchennego. |
Zuch! |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 19:04, 21 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Ale możesz sobie kupić japońską pielęgniareczkę elektroniczną, nie wiem tylko, czy ma skośne oczy i czy chodzi/jeździ w kusym fartuszku. |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 19:19, 21 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
E tam. Tak tylko teoretyzuję. Mam już swoje lata i całe hektary doświadczenia domowego, którego przecież do grobu nie wezmę. Więc po pierwsze i najważniejsze, mężczyzna nigdy, powtarzam nigdy, nie może się przyznać, że potrafi coś ugotować lub upiec. Doradzałbym nawet kawalerom trenowanie przypalania wody na herbatę. Jak raz się, jak kto głupi, pochwali to koniec. Zawsze będzie musiał kombinować jak się wymigać. A jak jeszcze ujawni talent to już prawdziwa katastrofa i żadne negocjacje nie będą wchodzić w grę. |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 19:53, 21 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Ja tu czegoś nie rozumie!
Przeciętny Polak zna się na:
fizyce kwantowej
astronomii
medycynie
polityce
motoryzacji
i diabli wiedzą na czym jeszcze, to niby nie potrafi chleba razowego upiec?
Każdy facet chyba chce być bohaterem w swoim domu?
i taki stary kawał:
żona do męża - coś kran w kuchni kapie,
a co ja hydraulik jestem.
żona do męża - że drzwiczki od szafki w kuchni chyba się urywają
a co ja stolarz jestem.
żona do męża - coś mi odkurzacz szwankuje
a co ja elektryk jestem.
za kilka dni wraca facet do domu z pracy, żona z odkurzaczem po pokoju, ten zdziwiony i idzie do kuchni, a tam kran nie cieknie, i drzwiczki od szafki poprawione.
Pyta się żony, kto jej to wszystko naprawił, a ona, ze sąsiad był tak łaskawy.
A ile za to zapłaciłaś, a ona że nic nie zapłaciła, a ten zdziwiony jeszcze bardziej, no jak to?
A ona, że sąsiad chciał, aby mu dać dupy, albo coś zaśpiewać.
I co zaśpiewałaś?
a co ja k... piosenkarką jestem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 20:27, 21 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Oczywiście, że potrafi. Z reguły lepiej niż żona. Ale skazałby się na nadprogramowe obowiązki jak kto głupi. Bo zero wdzięczności. Kobieta to stworzenie terytorialne. Przywiązuje się do swojej kuchni, a nie do człowieka. Oczywistą oczywistością (dla niej) jest, że kuchnia to JEJ królestwo, a mężczyzna jest w niej zasadniczo intruzem, co najwyżej niekompetentną, niezdarną sługą. Furda setki znakomitych potraw kunsztownie wycyzelowanych przez męża. Zawsze zdarzy się jakieś przypadkowe potknięcie i wtedy żona mówi - Ha. Zawsze wiedziałam, że do tej pory trafiało Ci się jak ślepej kurze ziarno. |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Sob 21:03, 21 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
Wspaniale że lewica i prawica zgodnie walczą z koronawirusem. Kulczykowie dali 20 mln, wośp przekazał respiratory, Kościół organizuje msze i procesje, Rydzyk prosi o większe pieniądze na radio. W końcu wszyscy walczą z wspólnym wrogiem! Brawo! |
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Nie 0:01, 22 Mar 2020 Temat postu: |
|
|
złapmy się za ręce |
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|