po 30-tce

Ron

No zasadniczo jest stary sposób wymyślony w PRL-u. Znaczy się trzeba wypowiedzieć wojnę USA i zaraz się poddać. Ale teraz to zasadniczo nasz sojusznik.

bobro

anmario

Przeczytaj:

[link widoczny dla zalogowanych]

Zwróć uwagę na:

1. Źródło tej informacji
2. Koszt inwestycji
3. Rechot michnikowych mediów w czasie realizacji inwestycji
4. Zysk (bez żadnej reklamy)
5. Prawie całkowita ciszę medialną dotyczącą powodzenia tego projektu
6. Porównaj ze Stadionem Narodowym, Pendolino i innymi przedsięwzięciami PO
7. Spokojnie głosuj na PIS

Pozdrawiam

Szymon Krusz

Zwiedzanie stacji Włoszczowa Północ to pewnie punkt każdej wycieczki zwolenników Jedynie Słusznej.

LampionyZeStarychSloikow

Ron

Bzdety trollu. Po raz trzeci piszę o tej samej metodologii. Przyjmując twoje rozumowanie to od paru miesięcy wszystkie sondażownie łącznie z CBOS dobierały niereprezentatywnych respondentów i dopiero w ostatnim CBOS-owi udało się to zrobić dobrze.

Fałszerstwa w nauce łatwe nie są. Zresztą podejrzewam, że jesteś z tej samej szkoły trolli co formalny i stosujesz ten sam zabieg. Znaczy się piszesząc jakieś oczywiste bzdety podpuszczasz do polemiki. Im głupsze wymyślasz argumenty tym się nieszczęsna ofiara bardziej zacietrzewia. Reasumując - spierdalaj. Think

LampionyZeStarychSloikow

anmario

Próbka reprezentatywna to, w przypadku pewnej populacji, wybrana całkowicie losowo pewna liczba elementów tej populacji i nic ponadto. Żadne poważne biuro sondażowe nie pozwoli sobie na badanie preferencji wyborczych na próbce innej niż reprezentatywna, dlatego próbka N = 50000 da wynik bardziej wiarygodny niż próbka N = 1000.
I tylko wiara, wiara i jeszcze raz wiara spółki Formalny i Lampiony może sprawić, że reprezentatywne są tylko próbki CBOS a Homo Homini już ni chuja.

LampionyZeStarychSloikow

masz, dokształcaj się dalej:
[link widoczny dla zalogowanych]

anmario

Daj spokój, nie ośmieszaj się. Do tej pory dość dobrze Ci szło,

A jeżeli rzeczywiście chcesz porozmawiać o czymś czego nie rozumiesz to zapraszam. Tylko wskaż w mojej wypowiedzi fragmenty, które sprawiły Ci trudność.

Bo niestety nie przeczytałeś tego elementarza Yapp Shame on you

LampionyZeStarychSloikow

a tak bardziej konkretnie? które fragmenty z tego opisu zburzyły Twoje dobre samopoczucie?

anmario

Błąd w założeniu, samopoczucie wciąż mam rewelacyjne.

O jakim opisie mowa? Czyżbyś stosował starą dobra metodę polemiki zwaną wdzięcznie "rżnięcie głupa"? Przecież odesłałeś mnie do Wiki, więc grzecznie zapytałem czego w mojej wypowiedzi nie pojąłeś. A nie ma w niej nic co usprawiedliwiałoby Twoją propozycję.

Czy jest? Wypowiesz się konkretnie czy będziesz kluczył jak ongiś Animal czy teraz ten nieszczęśnik PORI?

LampionyZeStarychSloikow

anmario

Oj, to znaczy, że mam rację, nie rozumiesz pojęcia próbka reprezentatywna. To dokładnie to co napisałem: "wybrana całkowicie losowo pewna liczba elementów tej populacji i nic ponadto". Z ciekawości zajrzałem do tego linka i widzę co sprawia Ci trudność. Chętnie to wyjaśnię.

Otóż w linku, który mi poleciłeś nie ma ani słowa o tym czym jest próbka reprezentatywna. Wydaje mi się, że po pobieżnym zaznajomieniu się z nim naiwnie uznałeś, że jest to próba, którą "tworzy się" z populacji w taki sposób, by zachowywała takie same proporcje badanej cechy jakie ma ta populacja. I to w sumie prawda, tylko, że jest tylko jeden sposób stworzenia takiej próbki - losowy wybór elementów tej populacji. problem polega na tym, że losowy znaczy losowy, najlepiej byłoby zebrać całą badaną populację na jakimś stadionie i wybrać z niej tysiąc należących do niej osobników. Ale tak się nie da. Stąd konieczność opracowania metod, które zapewnią losowość wyboru i link, który mi wysłałeś dotyczy własnie tego zagadnienia.
A próbka reprezentatywna to dokładnie to co napisałem. Bo, powtarzam jeszcze raz, nie istnieje inna niż losowy wybór możliwość stworzenia takiej próbki. Chyba, że jest się jasnowidzem nie statystykiem.

Mam nadzieję, że nieco Ci rozjaśniłem w głowie. Mój talent dydaktyczny zbiera bardzo dobre recenzje. Angel

LampionyZeStarychSloikow

no wiem, "żadne krzyki i płacze nas nie przekonają, że białe jest białe, a czarne jest czarne".

ale jeśli musisz mieć ostatnie słowo, to smiało, nie krępuj się

anmario

Nie muszę. Ale chętnie bym się dowiedział co, poza tym, że popieram PIS, nie podobało Ci się w moim wykładzie. Angel

LampionyZeStarychSloikow

aha

nic takiego specjalnego - to tylko taki akademicki bełkot, podobna metoda, której używa Ron. ten link z wiki opisywał Ci realne sposoby uzyskiwania próbki reprezentatywnej - to o czym Ty mówisz to takie ple ple, które ładnie wygląda we wzorach, ale jest nieuzyteczne w realu. co sam zresztą przyznałeś

anmario

Nie Yapp, zamydlasz.

Sam rozpocząłeś ten spór - zaczął się od zarzutu, że Ron nie pojmuje czym jest próbka reprezentatywna. Nie tego jakie są metody jej otrzymywania, ale czym ona jest właśnie.

Napisałem, krótko i zwięźle, czym jest próbka reprezentatywna. Nie kumałeś tego, podparłeś się wziętym z dupy linkiem. Matematyka to nauka ścisła, nie w niej miejsca na artystyczne wizje, definicja to definicja, twierdzenie to twierdzenie, metoda to metoda. A, powtarzam, mądrzyłeś się czym, według Ciebie próbka reprezentatywna jest i o tym rozmawialiśmy a nie o sposobach, które pozwalają ją wyselekcjonować. Kiedy wyjaśniłem Ci, że mylisz definicję z metodą zarzuciłeś mi, że uprawiam akademicki bełkot.

I tak bez przerwy to wyginasz się w unikach, kluczysz prowokujesz i schodzisz z linii strzału - ot dość typowy przedstawiciel elektoratu Tuska. Brak Ci kręgosłupa chłopie.

LampionyZeStarychSloikow

anmario

Pierdolę sobie na forum, bo mam takie kaprycho i nikomu nic do tego. Pieprzę pracę w badalni i ogólniej, każdą pracę, robię to co chcę a nie to co muszę. Do tego całkiem nieźle mi się powodzi, Wolność, kapujesz?

No a Ty? Bidoku?