po 30-tce

Pasztet · Wysłany: Pią 12:01, 01 Mar 2013 Temat postu:

Każdy metoda wyparcia jest dobra, jak widać

Kilo OK · Wysłany: Pią 15:55, 01 Mar 2013 Temat postu:

O to to...
"Socjopata" zapewnił Ci niższe podatki, kochany przez wszystkich doi jak Stalin łagierników.

Ron · Wysłany: Pią 18:21, 01 Mar 2013 Temat postu:

Pasztet · Wysłany: Pią 20:03, 01 Mar 2013 Temat postu:

No właśnie. Ten egzamin oblałeś..

Ron · Wysłany: Pią 20:03, 01 Mar 2013 Temat postu:

Poza tym trzeba umić wyczuwać kiedy ohydny wiatr historii zmienia kierunek.
Odstawiony na boczny tor przez Służby lata temu jako strategiczna rezerwa p. Jan Maria Rokita chyba jest reaktywowany właśnie. Think

I co on wypisuje? Że to Tusk jest ohydny, a Jarek fajny, przecież bez zgody, a nawet rozkazu przełożonych prawdy by nie pisał. Think

Niewykluczone, że niedługo wszyscy antypisowi szczekacze zamiast elitą inteligencji mogą stać się zwykłymi śmietnikowymi kundlami. Raz na wozie, raz pod wozem, trza umić zeskoczyć z wozu w odpowiednim momencie.

Szymon Krusz · Wysłany: Pią 22:42, 01 Mar 2013 Temat postu:

Biedni PiS-owcy
ludzie żyjący jak za czasów komunistycznych gdzie był kult jednostki.

Szymon Krusz · Wysłany: Sob 15:17, 02 Mar 2013 Temat postu:

Co zaś do wypowiedzi Rona że jest szwagrem Kilo OK to podejrzewam że to tylko taki żart gra słów czy cóś.Gdyby zaś było tak jak to Ron napisał to nasuwa się pytanie czy też trafił swój na swego czy też Kilo OK zrobił Ronowi pranie mózgu i go "uświadomił politycznie" czy też Ron zachowuje się jak Galileo Galilei który wedle legendy ukorzył się przed Świętą Inkwizycją ale gdy wychodził na wolność miał powiedzieć "a jednak się kręci" dmie w te samą trąbkę co Kilo OK ale swoje myśli.

Ron · Wysłany: Sob 20:36, 02 Mar 2013 Temat postu:

Jasne, że żart. d'oh!

Czcigodny Kilo jeszcze ohydnie smoczek ssał, gdy ja płaciłem składki w UPR, znaczy się partii najohydniej prawicowej. Think

nudziarz · Wysłany: Sob 21:22, 02 Mar 2013 Temat postu:

Boszz Ron.. Jesli jeszce okaże się , ze pracujesz w Instytucie Fizyki Górotworu PAN, to się załamię .

Ron · Wysłany: Sob 23:16, 02 Mar 2013 Temat postu:

nudziarz · Wysłany: Sob 23:21, 02 Mar 2013 Temat postu:

Nie dlatego pytałem

Mam tam kolegę o ogromnie podobnych do Twoich pogladach i przezyłem Déjà vu.

Dobranoc

Ron · Wysłany: Sob 23:36, 02 Mar 2013 Temat postu:

Przypadek. Think

W tym całym Instytucie dzieliłem pokój z jedną z najpiękniejszych kobiet jakie spotkałem w życiu, a przecież nie posądzam każdej uroczej pani o ohydną naukowość.

Szymon Krusz · Wysłany: Śro 7:21, 06 Mar 2013 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Ron · Wysłany: Śro 10:16, 06 Mar 2013 Temat postu:

Znaczy się wg sądaży lud Jarka nie lubi, znaczy się jest on ohydnie populistyczny, a z kolei Donald , który idzie do kibla dopiero po PR-owej konsultacji populistyczny absolutnie nie jest. Znaczy się łykanie takich pierduł to wyróżnikiem inteligencji jest. Think

art36 · Wysłany: Śro 16:53, 06 Mar 2013 Temat postu:

Szymon Krusz · Wysłany: Śro 23:48, 06 Mar 2013 Temat postu:

Jak tak czytam wpisy art 36, Kilo OK,Rona i słucham wypowiedzi polityków "z jedynej i słusznej" to mam takie wrażenie że te osoby łączy specyficzny tok myślenia jakby mieszkali w tej samej miejscowości czy na tym samym osiedlu.Chyba że Prezesunio i reszta jak ten słynny Kaszpirowski mają wpływ na tok myślenia i urabiania innych ludzi.

Ron · Wysłany: Czw 2:11, 07 Mar 2013 Temat postu:

Synu Drogi. Od niedawna Ci się przyglądam, więc oczywiście mogę się mylić ale odnoszę wrażenie, że jedyne co robisz to węszenie wokół, czy nie czujesz ohydnego smrodu Prezesunia. Nawet z tym sobie radzisz kiepsko, więc ujadasz jak oszalały na kogo popadnie. Oczywiście zrozumienie nawet czegoś nieskomplikowanego jak np. polityka leży kompletnie poza zasięgiem Twoich możliwości, a już ocena starego, mądrego Rona to dla Ciebie kosmos. Wyżej jest chyba tylko Dobry Bóg. Think

Szymon Krusz · Wysłany: Czw 7:35, 07 Mar 2013 Temat postu:

Widać to jednak musi bardzo boleć.

Ron · Wysłany: Czw 11:19, 07 Mar 2013 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

anmario · Wysłany: Czw 11:55, 07 Mar 2013 Temat postu:

Kocham Lema. Przeczytałem po raz tysięczny i po raz tysięczny ze śmiechu leciały mi łzy.

I nie tylko ze śmiechu chyba.

Dwa razy dwa to cztery. Mam nadzieję, że przyjdzie czas, że każdy będzie to rozumiał tak dobrze jak ja.