po 30-tce

Szymon Krusz

Tak się zastanawiam czy PiS-dusiem się ktoś rodzi czy jest to efekt częstego przebywania w pobliżu w miejsc gdzie PiS-dusie się spotykają. Jeżeli jest to efekt częstego przebywania z PiS-dusiami to rodzą się następne pytania
jak długo trzeba przebywać by nasiąknąć PiS-owskim jadem
jaka jest siła rażenia PiS-owskiej zarazy
na jaką odległość działa PiS-owski jad
czy jest jakieś antydotum na PiS-owski jad
mógłbym jeszcze więcej pytań zadać ale po co zaciemniać .

Kilo OK

Zadałeś pytanie: czy nie identyfikowali ciał. Na końcu zdania był ?
Ja nie wiem, jeśli identyfikowali, to z czego wynikają pomyłki.
Ni chce szukać w necie, chce znać twoje zdanie, jak i danie eksperta formalnego. Macie spójną wizję Komisji Macierewicza, i wiarę w Laska. Wiec chciałbym mieć odpowiedz na kilka pytań.
A od tego osiołka szczynka niczego sie nie dowiem.

I po jakiego szczynka piszesz o Kaczyńskim? Chyba nie chcesz powiedzieć że jego ciało pomylono?

sir Francis Drake

Szymon Krusz

[link widoczny dla zalogowanych]
Nie mają za grosz honoru.Przecież i Wielki wezyr i Gosiewskie chodzili do Amerykanów listy zostawiali Macerenko z panią minister latali do USA mieli nawet umówione spotkanie z zmarłym senatorem i co Amerykanie PiS-uarowcom załatwili można podziwiać dziś.A PiS-uarowcy jakby byli nie kumate.Może trzeba im łopatologicznie wytłumaczyć.

Leon

No, kolejna BOMBA!!!
To straszne, taki zasłużony "naukowiec", to okropna strata, powinien dostać "Order Misia Białego" za wkład w rozwój badań nad absurdem!

WPOLITYCE.PL: WACŁAW BERCZYŃSKI PODAŁ SIĘ DO DYMISJI

I Antoś zacznie od nowa Boo hoo!

a może Antoś jako człowiek Honoru palnął by sobie w łeb Sick

Szymon Krusz

Szymon Krusz

Dr Wacław Berczyński złożył dymisję ze stanowiska przewodniczącego podkomisji ds. katastrofy smoleńskiej.
Wymyślił bombę termo baryczną do tego palnął jeszcze o caracalach góra nie była zadowolona z efektów jego działań więc konsekwencje były łatwe do przewidzenia.

Leon

Antoś w krętactwach to już przebija samego siebie, Mistrz przyjął dymisję Berczyńskiego a ten nadal pracuje w podkomisji????
to potwierdza teorie o wybuchach". Oto 5 bzdur związanych z dymisją Berczyńskiego
[link widoczny dla zalogowanych]

Szymon Krusz

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
To musiało zaboleć I po co Waszczykowski leciał do USA ?

Formalny

Szymon Krusz

W wywiadzie opublikowanym w czwartkowej Rzeczpospolitej Sasin pytany jest m.in. o to, czy pomniki ofiar katastrofy smoleńskiej muszą stanąć przed Pałacem Prezydenckim. Odpowiada: „Nie. Jesteśmy realistami. Wiemy, że tam nie ma na nie miejsca. Choć można sobie wyobrazić przeniesienie pomnika Księcia Poniatowskiego”.
Książę Poniatowski zniknie sprzed Pałacu Prezydenckiego? Gosiewska: Krakowskie Przedmieście wskazali sami Polacy
Ciekawe czy jakby Polacy przyszli pod dom pana Sasina czy pani Gosiewskiej to by te przesunęli domy albo rozebrali bo Polacy wybrali to miejsce ?

Szymon Krusz

Pan Berczyński przestał być przewodniczącym tz. komisji smoleńskiej.Następnym przewodniczącym został pan Nowaczyk. Co dziwne komisja pana Berczyńskiego przestała istnieć a pan Nowaczyk szuka nowych członków do swojej komisji.Na pytanie dziennikarza czy jego komisja będzie kontynuować pracę komisji Berczyńskiego odpowiedział że "nie zaczynamy wszystko od początku". Tak się zastanawiam jaki to ma sens i o co w tym wszystkim chodzi jaki jest sens powoływać kolejną komisję skoro pan Nowaczyk był członkiem poprzedniej komisji która na pokazie 10 Kwietnia tego roku zaprezentowała wyniki swoich działań.Odpowiedź jest bardzo prosta w budżecie na ten rok jest pozycja "Komisja smoleńska" i określona kwota szkoda by było by te pieniądze przepadły.Ale powstaje pytanie po co powoływać kolejną komisję skoro "prawda" została już dawno objawiona za życia pierwszej komisji pod przewodnictwem samego Antonia Macarenki kolejna komisja nie wniosła nic nowego co by było przełomem a jedynie się zbłaźniła wymyślając bombę termo baryczną.Cała ta sytuacja przypomina kogoś kto zapędził się na bagna i te bagno zaczęło go pochłaniać.Był czas gdy można było się z tej sytuacji jakoś zgrabnie wyratować ale szansa została zaprzepaszczona a kolejni popadają w coraz większy absurd i końca tego nie widać.Kolejne pytanie brzmi czy trafi się ktoś kto przerwie ten chocholi taniec czy też będziemy świadkami coraz większego absurdu który przecież kiedyś musi mieć swój koniec.

Szymon Krusz

Przed wjazdem na Wawel pojawił się nowy znak. To nie spodoba się prezesowi PiS
Jak podaje portal krakow.wyborcza.pl napis pojawił się tuż przed majówką. "Kupczenie wiarą i akwizycja przekazu partii na terenie Wawelu możliwe są wyłącznie za zgodą Dyrekcji Zamku Królewskiego". Krakowski Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu twierdzi, że nie ma z tym nic wspólnego, ponieważ drogą zarządza dyrekcja Zamku Królewskiego.
Pomysł dobry tyle tylko że Wielki wezyr nie będzie się takimi "bzdetami" zajmował.Przecież to oni są prawem i sprawiedliwością więc mogą robić co chcą.

sir Francis Drake

Pochodzenie O-Ren Ishii

To kiedy dostaniemy wrak ? To przecież zwykła formalność. Może Annok wie ? Albo Kilok ? Czyżby tzw. nichuja ?
A tymczasem morderca spokojnie sobie rządzi...

Formalny

Pochodzenie O-Ren Ishii

No ale zdebilniały od ruskiej propagandy Naród jest zadowolony. Bydło ma 500 złotych i nic już się nie liczy.

To co należałoby zrobić to powołać struktury zdolne do działania po falloucie. Obecnie chyba tylko Tusk nadawałby się na lidera takiej struktury - trzeba będzie zaciągnąć kredyty pod śmieciowe obligacje.

Formalny

9 maja 1987 roku, parę minut po godzinie 11, w Lesie Kabackim rozbił się samolot pasażerski PLL LOT - Ił-62M o znakach SP-LBG, „Tadeusz Kościuszko”. Zginęły 183 osoby.
Dziś mija dokładnie 30 lat.
To była najtragiczniejsza katastrofa w dziejach polskiego lotnictwa...

Szymon Krusz

A jutro po raz 85-ty Wielki wezyr w przemówieniu do swoich lemingów będzie mówił o zbliżaniu się do prawdy.Nie będę komentował jak PiS-uar traktuje swoich "wiernych" lemingów jak też nie będę komentował inteligencji tych że lemingów którzy chodzą na te "miesięcznice".

sir Francis Drake