po 30-tce

Szymon Krusz

Pewnie czyta wytyczne i instrukcje do ostatnich wydarzeń.Wątpię a nawet mam pewność by Kilo odpowiedział na pytanie.A po drugie nie ma Kilo na forum to i na forum jest spokojniej.

Pasztet

Nikiasz

No i sprawa się wydała to i raport WSI czy cała komisja ds. Smoleńska to prywata Macierewicza . I po co była ta heca z pękającymi parówkami a i puszkom się dostało

Leon

Zaczęło się!
Binienda opowie na uczelni o Smoleńsku.
[link widoczny dla zalogowanych]

anmario

No. Właśnie. Gdy tymczasem dawno powinno być skończone. Niestety po pięciu latach końca jakoś nie widać.

Sprawę będzie można zamknąć dopiero wtedy gdy odpowiedzialni za to morderstwo będą odsiadywać wyrok. Wygląda na to, że wszystko zaczęło zmierzać we właściwym kierunku.

Ciekawi mnie co będzie czytać opozycja

kiedy nie będzie już wyborczej. Think

bosska

anmario

No i tacy co wierzą w sprawiedliwość.

Miau.

bosska

Formalny

Skłonność do wiary od najdawniejszych czasów jest w pewnym sensie naturalnym odruchem ludzi, którzy nią właśnie uzupełniają obraz świata, gdy brakuje im konkretnej wiedzy. Nasi przodkowie widząc błyskawicę i słysząc grzmot zaczęli wierzyć faciowi, który wpadł na pomysł, że ta błyskawica i grzmot to przejaw działania potężnego niewidzialnego. Szybko spostrzegł, że można na tej wierze zrobić biznes i stał się kapłanem. Tak było potem w Mezopotamii, Egipcie, Grecji i w całym mniej lub bardziej rozwijającym się historycznym świecie.
Minęły tysiąclecia, wieki rozwinęła się technika, ale procent tych, którzy proces samodzielnego myślenia zastępują wiarą bo to łatwiejsze, wcale się nie zmniejszył...
W tej sytuacji to wykorzystywanie wiary stało się wspaniałym biznesem i dzisiaj. Tragedią jest to, że oprócz "kapłanów" pojawili się politycy, którzy na istnieniu tych co przede wszystkim wierzą, kręcą własne interesy. Jednym z milionów przykładów na to jest właśnie Katastrofa Smoleńska. Niejaki Antoś, którego zablokowano z rozwalaniem WSI i w ogóle służb specjalnych bo przesadził nawet jak na realia swojego środowiska, znalazł inny temat, dzięki któremu może utrzymywać się na powierzchni nie mając niczego innego do zaoferowania. Podłączyli się do niego oczywiście różni tacy inni. W ten sposób narodził się kapłan nowej wiary - wiary smoleńskiej, który trafił do rzesz podatnych na wiarę w garbate aniołki i wszelkie inne takie (wymienione przez Bosską) a mających solidny defekt polegający na przewadze tendencji do ślepej wiary zastępującej wiedzę i logiczne myślenie.
Czyż w tej sytuacji można się oburzać czy kpić z ludzi dotkniętych przez taki rodzaj inwalidztwa? Nie! To byłoby nieładne z punktu widzenia zasad chrześcijańskich jak i etyki ateisty.
Nie naśmiewajmy się więc proszę z tych biedaków nawet jeśli, co typowe, oni uważają za oszołomów wszystkich innych, nie wierzących w garbate aniołki, ... Bądźmy wyrozumiali...
...

anmario

Leon

anmario wiara to rzecz bardzo osobista. Wierzysz że w Smoleńsku było coś więcej od katastrofy...twoja sprawa.
Ci ludzie też w to wierzą
Katoliccy pielgrzymi gryzą 520-letnie drzewo
[link widoczny dla zalogowanych]
A ja wolę twarde dowody! (zapis skrzynek) a nie te "niepodważalne" od Antka (bo nikt ich nie widział)

anmario

Z całym szacunkiem - no bo nie dałeś mi żadnych powodów bym traktował Cię jak Formalnego czy Boską. Wiarę masz Ty - w zapis czarnych skrzynek, które znajdują się w Rosji, w badania znajdującego się w Rosji wraku na ewentualność wybuchów, w niepoparte nawet najmarniejszą symulacją zapewnienia "ekspertów", że skrzydło zostało zniszczone przez brzozę, etc, etc. Wszystkie, jak twierdzisz dowody, znajdują się w Rosji. Pod ścisłą kontrolą ich służb specjalnych i wojska. Polscy specjaliści mogą dostać to co oni łaskawie zechcę dać a nie to czego chcą. Tak więc - jeżeli idzie o wiarę - wierzący jesteś Ty.

A ja? Cóż ja. Ja nie wierzę, nie mam takiego zwyczaju: wiem albo nie wiem. Tutaj akurat wiem - Prezydent RP i reszta delegacji zostali zamordowani.

sir Francis Drake

Kilo OK

Dziwne pytanie?
Oczywiście że tak.

Leon

anmario

Kilo OK

Daj mu spokój. On tego nie ogarnia.
Zacznij od podstawa:
Jeśli rząd podsłuchali jacyś kelnerzy, nie dysponujący specjalistycznym sprzętem szpiegowskim, nie mający odpowiedniego przeszkolenia, nie powiązanymi z spec służbami, to co mogą zrobić służby światowego mocarstwa, dysponujące zapleczem technicznym i kadrowym?

Leon

Kilo OK

Sam widzisz.

Szymon Krusz

Widzę że po wyborach znów odżywa coś co dawno już powinno być zakończone.I znów zacznie się nakręcać spirala głupoty.